Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

ale się przyczaiłaś, mamo fasolki:D:D:D Już myślałam, ze coś Ci się stało, skoro się długo nie odzywasz:O:O a ty się czaiłaś na odpowiedni wpis:D:D:D:D no nie mogę:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znalazłaś już spodnie dla Michałka? te zimowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończylam pediatrię. Pani ordynator nas trochę przepytała ale spoko! Od poniedziałku noworodeczki :D Przyszłam do domu pół godziny temu. Dziecka nie ma.Wózek stoi ze śladami spaceru. !2.30 - powinnien spać od dawna. Dzwonię do męża. Opiekunka miała z Michałkiem pojechać do takiej troszkę starszej dziewczynki Weroniki, no i pojechała chyba. JEstem wyluzowaną matką - nie dzwonię :classic_cool: Tylko nie wiem co ze spaniem. MOże położyła go wcześniej, albo u tej Weroniki padł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Julka od dwóch dni zrezygnowała z dwóch drzemek dziennie i stanowczo odmawia rano mamie spania:O:O Śpi tera 1 raz dziennie tak koło 13-tej właśnie; muszę przyznać, że wolałam, jak spała dwa razy, bo mogłam rano obiad przygotować spokojnie, a tak to mnie czeka rozdwojenie jaźni:O:O A jak wasze dzieciaki? ile jeszcze śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12.30 miało być NIe czaiłam się :D :D :D tylko jadłam śniadanie, bo jakoś wcześniej mi sie nie udało. Kupiłam mu z Wójcika spodenki + kurteczka na allegro. Muszę wstawić zupę dla Michała, więc na razie uciekam. Mój mąż na szczęście nie łowi ryb. Za to pamiętam te scenki z domu jak mama sie wkurzała, że ojciec jedzie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale fajnie z tymi noworodkami masz, mamo fasolki:) takie maleństwa cudne i świeżutkie:) a na którą będziesz chodzić? wiesz już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaZuzki się chyba obraziła, bo nic nie pisze:O:O Zapomniałam jej kiedyś o ślimakach odpowiedzieć:O:O Może to przez to:O Monika: te ślimaki są takie ciemnobrązowe, co się rozmnażają z szybkością światła:O:O ODPOWIEDZIAŁAM< TO SIĘ JUŻ NIE OBRAŻAJ:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurdę, albo ją babochłop kichnięciem zabił:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola śpi 2 razy dziennie i wtedy jest super grzeczna. Jesli się nie wyśpi po południu to pada o 7 wieczór ale z płaczem i trudno JEj zasnąć ehhhhhhhh jak jest z dziadkiem to śpi 2 razy i potem zasypia grzecznie ok.21 jeśli z babcią to pada ok.19 i potem budzi sie wyspana ok.3 w nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okazało się, że mam słoiczek z Bobovity z obiadkiem, więc to mu dziś dam, a zupę ... pierdolę :D Będę chodzic na 8.15 w praktyce wcześniej bo będę musiała się całkowicie przebierać. Super te zdjęcia z łodzi :) Fajnie, że dzieciaki się razem bawią :) Michał jest aspołeczny :D W ogóle dzieci nie zauważa, tylko samochody, kaczuszki, kasztanki, kamyczki itp. Dlatego pojechał do Weroniki. Trochę za nim tesknię, bo nie wiem czy mu tam dobrze... Napisałam do opiekunki SMS-a, żeby zadzwoniła jak będzie wracać to podjadę samochodem. Bo ona tam autobusem pojechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dlaczego nie śpi drugi raz z babcią??? Czy po południu jest jakas specjalna technika usypiania jej, której babcia nie przyswaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masz fajną opiekunkę, mamo fasolki:) nawet pomaga Michałkowi zawierać nowe znajomości:) I że tak sama z siebie wymyśla różne rzeczy, zeby nie siedziec cały dzień w domu tylko, to chyba na plus, no nie?;) No chyba, ze przegnie:O:O ale moze nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie ma spacjalnej techniki usypiania:D poprostu babcia uważa , ze wystarczy jeden raz (cyt\"JEj zdaniem...........) w praktyce pozwala Oli na wiele i chyba nie bardzo potrafi Ją położyć w łóżeczku. Więc Ola nie śpi z babcią po południu i potem pada ok.19 z rykiem bo taka zmęczona , natomiast budzi sieok 3, 4 rano wyspana;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, ja zapomniałam odpisac Tobie, mam nadzieje, ze się jeszcze nie obraziłas :D Michał spi 1x dz (juz od dawna niestety) od 40 minut do 3,5 h. NIe ma reguły. Opiekunka odpisała, że MIchał teraz śpi. Nie wiem czy ona tam mleko i cała wałówkę zabrała ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy se kobita nie radzi, Małgoniu;) No to jej pewnie Ola na głowę wejdzie, jak troche podrośnie, no ale jak sobie babcia pozwoli, to trudno:O:O:O Teraz już rozumiem;) Na wszelki wypadek jej nie kładzie, bo a nuż by się Oli nie spodobałao:O:O No i co by biedna babcia miała poradzić?:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No o mało co, mamofasolki;) już się przymierzałam, do obrazy:D:D:D:D Ciekawa jestem, czy Julka jeszcze da się przekonać do zmiany zdania w kwestii drzemek, ale nie mam wielkiej nadziei; widać dojrzała sama, do jednej drzemki:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zdążyłam z w porę Aya :D A noworodeczki są rzeczywiscie cudne :D Jak widzę poród, to zawsze się zastanawiam jak człowiek może być taki malutki :) a z drugiej strony jak taka wielka głowa może przejść przez pochwę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, ze mnie rozumiesz aya ale nie mogę na ten temat nawet dyskutować bo się babcia denerwuje( dzieci, wnuki wychowała, a ja JA sprawdzam) ehhhhhhhh A mamę fasolki rozumiem, ja też się zastanawiam czy jak Ola nie jest w domu w zwykłym czasie to dostała pić , jeść ehhhhh Ale mama fasolki moze porozmawiać z opiekunką , z teściową sie nie da😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam byłam u lekarza i mamy znowu oskrzela:(:(:(:( dostała antybiotyk, ale teraz musze juz na siłe jej je dac zeby nie skonczyło się na zasytrzykach, zawziełam siei koniec, moze to bedzie drastycznie wygladac ale musi go wypic i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi co sadzicie o stawianiu baniek, czy to mozna takim małym dziecim?????? i czy to szybciej podziała niz antybiotyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raz stawiałam Julce, ale nie pamiętam, czy pomogło:O:O znaczy w końcu wtzdrowiała, więc moz ejednak pomogło;) Tylko ona była wtedy dużo mniejsz i zdecydowanie nie tak ruchliwa; teraz to sobie nie wyobrażam, bo to jednak chwile musiałabyś ja potrzymać:O:O Biedna Emilka:( i biedna Ty z dawaniem jej antybiotyku:( Niech te choroby juz się skończą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chyba nie zamiast antybiotyku te bańki, tylko dodatkowo:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bańki to wspomagająco, antybiotyk musi być jak zapalenie oskrzeli :( A Emilka wyczuwa antybiotyk w mleku lub soku? Nie ma przeciwskazań do baniek, tylko nie wyobrażam sobie jak Emilka wytrzyma tyle czasu w bezruchu. No i później po bańkach musi się wygrzać, bo jak bedzie wyłazic spod kołdry to efekt będzie odwrotny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też się zastanawiam czy by się to wogóle udało, tzn. zeby wylezała grzecznie, co jest mało prawdopodobne a czy ty jej sama stawiałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, taka szamanka specjalna przychodziła:D znaczy pielęgniarka polecona w przychodni, ktora zajmuje sie stawianiem baniek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, jesli Emilka jest taka ospała i się pokłada, to myślę, że jest szansa, ale jeśli zachowuje się, jak zwykle, to trudno pewnie będzie ja utrzymac i jeszcze potem przetrzymać w ciepełku:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, i to były takie szklane bańki ogniowe, no wiecie jakie, ale są chyba różne rodzaje baniek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antybiotyk podaje bezposrednio, do soczków i herbatek dolewam syropy ale ona od razu wyczuwa i potem przez dwa dni nie chciała mi się picia zadnego napic, a do mleka nie dawałam bo się boje zeby tez wyczuła i potem by mi jeszcze mleka nie piła wiec robie to na hama i jej podaje wszystko bezposrednio, a potem mamm wszystko poklejone fuj sama nie wiem skad ona tak łapie, przeciez wszyscy zdrowi:O:O:O weszłam dzisiaj do papieniczego po farby plakatowe i zobaczyłam taki malenki wózeczek spacerowy i jakos taak nie mogłam sie powsztrzymac i kupiłam, rózowy 20 zł kosztował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna ta mała Emilka, sylwek a moze Ona powinna coś na uodpornienie brać, nie wiem czy nie jest za mała ale mozę lekarz Ci podpowie. bo faktycznie często choruje maluszek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o to samo pytałam lekarza i stwierdził ze nic nie daje gwranacji a kolezanka mi mówiła o tranie ze jset dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×