Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość k i n g a

SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

Polecane posty

Heh, wciąż sie staram ;) tylko mi to nie wychodzi.... No fajnie jest coś zobaczyć tylko trudno z kimś wyjść bo dookoła wszyscy mają pary. A samej troche dziwnie chodzić...bo ileż można ;) owszem wyciągam koleżanki od czasu do czasu by się nie zasiedziały w domu ale to nie to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Jestem Margaret jestem bo i gdzież mogę być:DWczoraj miałam gościa, kuzyn mnie odwiedził, dziś rano pojechał. Też samotny, stary kawaler a naprawdę fajny facet. W młodości przeżył zawód miłosny, narzeczona zostawiła go tuż przed ślubem. Od tamtej pory jest sam. A skoro jestem przy sercowych sprawach...nie powiedziałam tego wcześniej bo nie chciałam zapeszyć ale i tak to nic nie dało. Jakiś czas temu spotkałam kolegę ze szkoły podstawowej. Nie widzielismy się od jej ukończenia. Usłyszałam od niego miłe komplementy i zapowiedź spotkania. Co tu dużo mówić ucieszyłam się. Niestety moja radość była przedwczesna. Telefon jak milczał tak milczy. Wiesz Margaret ja nigdy nie miałam szczęścia w tej materii. Taka prawda. I chyba nie ma co się łudzić, że to sie zmieni. Mówisz Margaret, że od poniedziałku urlopujesz:)Ja jeszcze muszę trochę poczekać. Ale się dziś rozwinęłam...D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj... Tak to jest z mężczyznami :( A ja trafiam albo na d*pków albo alkoholików i też nic się już pewnie nie zmieni. Kurcze jak kuzyn fajny to się chłopak marnuje bo teraz porządnych to ze świecą szukać ;) Co do urlopu to jeszcze troche ale odliczam :) - ja od 5 ego sierpnia... A jak tam Twój nick, wymyśliłaś coś czy zostajesz przy tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Wcięło mój wpis wysłany po 16-tej. Napisałam w nim, że zastanawiam się nad nickiem 'pierwsza naiwna':DNie uważasz, że pasuje jak ulał? Mój kuzyn i ja mieszkamy na północnym wschodzie. Obawiam się Margaret, że nawet gdyby mieszkał obok Ciebie nic to by nie dało. On bardzo przeżył odejście narzeczonej, to była jego wielka miłość. Wiem, że nigdy potem nie był z nikim związany. Tak to na niego wpłynęlo, nie był i dalej nie jest w stanie zaufać kobiecie. Inny facet pewnie raz dwa by stwierdził - nie ta to bedzie inna...A naprawdę jest wartościowym człowiekiem. Wykształcony, na stanowisku, z wyglądu niczego sobie, miły w obejściu i na dodatek przy forsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktoś - żartowałam ;) ja już skazana na życie w pojedynke ;) ale fakt szkoda chłopaka zwłaszcza jeśli jest dobry ( wygląd i kasa - nie o to chodzi , ważne jest serce ) ...i prosze o inny nick bo naiwna to już dawno byłam ja... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
cuda i dziwy się tu dzieją:D wiem Margaret, że żartowałaś, tak tylko napisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
jak Józek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Co w weekend Margaret? Ja jutro pracuję a wieczorem idę do dzisiejszej solenizantki:)I sobota zleci. W niedzielę jest u mnie fajna impreza ale jak będzie taki upał jak zapowiadają to chyba zostanę w domu. Takie temperatury to już nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie zawsze zagladam ale jak mam okazje to poczytam i cos postaram sie napisac > Milo ze dwie osoby sie poznaly tutaj na tropiku i jak widze ze soba koresponduja fajnie . Warto miec o taka bratnia dusze na necie bo w tym zyciu realnym kraza ludzie obok siebie bez slowa , milosci ., oddalaja sie od siebie jak zaraza smutne to ale prawdziwe . uczymy sie zycia w samotnosci sami lub obok 2 osoby zblizajac sie na pol metku zycia nie chce sie juz nic zmieniac zmeczeni zyciem bez radosci , usmiechu . Kazdy z nas mlody czy starszy pragnie odrobiny szczescia milosci zrozumienia tego nikt nas nie nauczy nie ma takiej szkoly studiow . Zycia uczymy sie sami . Powodzenia wszystkim i milego jagoda 1 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda miło Cie widzieć ponownie :D jest tu ktoś - ja byłam dziś w pracy a później jade na piknik romski, a jutro znów na koncert do parku koło mnie, i weekend zleci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Jagódka witaj i zaglądaj:) Margaret pikinik romski to musi być fajna impreza, czekam na relację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktoś - ... wróciłam... Od 16 ej były koncerty zespołów z Ukrainy, Czech, Słowacji , Rumunii, i Polski...ale im nogi chodziły, aż nie mogłam nadążyć za nimi ;) Całkiem inaczej w telewizji a jednak na żywo to jest coś...aż ziemia dudniała :) Powinni częściej robić takie pikniki z różnych okazji.... A co będzie u Ciebie w niedziele, też jakiś koncert czy cóś ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Fajnie Margaret, że dobrze się bawiłaś:)Ja dopiero wstałam:DWczoraj po imieninach poszliśmy jeszcze na spacer na starówkę. Była prawie północ a ludzi jak w dzień. Nic dziwnego, wieczór był cudowny. Wypiliśmy po piwku w kawiarnianym ogródku, fajne miejsce, blisko rzeki,w tle jazz...:)tylko komary szalały i nie dały długo posiedzieć. A dziś jest u mnie Blue Cafe. Uwielbiam ich:)Pójdę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
co tam upał, dla idola wszystko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że idź, jej ja też ich lubie...wczoraj też nie było lekko ale ja chowałam sie w cieniu... :) To życze miłego popołudnia :D baw sie dobrze.... A wieczorami jest fajnie spacerować...i ten klimat.... ;) To czekam na relacje jak było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Pewnie, że w takie wieczory spacer to sama przyjemność ale dziś i jutro i pojutrze i po po po...nie mam z kim buuuuuuuuu...Mam wprawdzie jedną samotną koleżankę ale ona chodzi spać z kurami:DJak wrócę opowiem wrażenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po koncercie jestem zachwycona... :D była pani z zespołem i śpiewała piosenki portugalskie... No i po weekendzie, a jak pomyśle że jutro u mnie ma być 37 stopni to już mam dość. Dobrze że jeszcze tylko 5 dni i urlop :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
Ja już też mam Margaret dość. Była u mnie burza ale nie przyniosła ochłodzenia. Dobrze, że mam dziś wolne, w pracy chyba bym się ugotowała i to na twardo bo klimę ma tylko władza. Wczorajszy koncert jak się okazało to było Lato z radiem. Oprócz Blue Cafe była A. Wyszkoni. Podobał mi się jej występ, wczesniej sluchałam jej bo słuchałam, okazała się też bardzo sympatyczną i ciepłą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś?
wysłałam nieskończony post, chyba od tej duchoty mam nieskoordynowane ruchy:DBlue Cafe dał bardzo dynamiczny koncert, jeszcze jestem pod wrażeniem zwłaszcza D.Gawędy. Ależ dziewczyna ma pazur. Na obu występach stałam daleko od sceny ale na telebimie widziałam wszystko jak na dłoni. A w czwartek idę na występ S.Sojki. Będzie śpiewał utwory Cz.Niemena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie rozochociłam w koncertach :D zawsze to jakaś rozrywka, i fajnie tak kogoś zobaczyć z bliska. Ja w tym roku byłam na koncercie Piaska i też byłam pod wrażeniem jakim jest ciepłym i sympatycznym człowiekiem. Po koncercie podpisywał płyty i z kazdym zamienił kilka słów... A.Wyszkoni też lubie...to fajnie że było dobrze widać na telebimie. A co do gorąca to mi sie już dymi uszami, chyba mi sie mózg zagotował.. ;) w pracy miałam dzis 33 stopni i nie było jak sie schłodzić...ale od jutra ma być już mniejsza temp. od dzisiejszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno, dawno temu byłam na koncercie M.Bajora. W trakcie dużo opowiadał o sobie, okazał się fajnym facetem:) Mebelki przywiezione? To ja - jest tu ktoś, nie chce mi wejść ten nick, kafeteria wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktoś - mebelki są ale jeszcze w paczkach. Kiedyś mówiono - lubisz puzzle kup meble w Ikei, ale teraz chyba juz wszędzie mają do skręcania. Poskręcam w urlop bo nie uśmiecha mi się chodzić slalomem między szafkami :D No a jak tam Twój nick ? ;) fajnie jak byś była niebieska bo z pomarańczowym różnie bywa ;) Co do Bajora......to widze że podobnych wykonawców lubimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja - jest tu ktoś? To mój nowy nick, w skrócie julka:)Teraz lecę do pracy. Margaret, zamierzasz sama skręcać meble?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten nick mi się podoba ;) i już nie pomarańczowy :) Co do mebli to chciałam sama je skręcić bo już to robiłam i lubie takie rzeczy , ale młody mi oświadczył że on chce , więc zostawie mu tą przyjemność ;) cha cha cha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×