Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość k i n g a

SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

Polecane posty

Gość Koala74
jeśli chodzi o to nagranie to akurat nie moje klimaty, ale nikogo nie neguje za ich gust... każdy ma prawo do swoich wyborów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to akurat wpadła w ucho i od trzech tygodni nie wyjmuje z odtwarzacza - tak sie czepła .... myślisz że K. Jarreth byłby przyjemniejszy tego wieczora ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
tzn?:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keith Jarreth --- to taki szalony (moim zdaniem ) pianista jazzowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
Njprzyjemniej byłoby usiąść z kimś pogadać w cztery oczy, nawet nie rozmawiać tylko poprostu być obok siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
to ten pianista by mi bardziej odpowiadał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... to fakt a nie przez ekran komputera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
dlaczego zglądasz na to forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trza z kimś pogadać , podowc***ować , może podzielić sie posją - a że wiek odpowiedni to i dystans do wszystkiego jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
dystansu nabiera się z czasem i z tym jak ci życie dokopie:):) a;e coś w tych twoich słowach jest... że na świat i na to co wokoło patrzy się z czasem INACZEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno " nic nie musisz a wszystko możesz "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
Nie zwalaj na wiek... masz pasję .. a to ważne.. niektórzy całe życie przebąblują bez jakichkolwiek zaintresowań poza kasą i uważają że jest ok... co jest totalną bzdurą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
wszystko???? ja jestem na etapie że nic nie mogę... albo inaczej.. wątpię we wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak by co to wpadaj na wino , Jarret będzie już wtedy z płyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
hm... troszkę za daleko...ale dzięki za zaproszenie... miło byłoby usiąść posłuchać muzyki przy lampce winka... dlaczego fajni ludzie są zbyt daleko, a ci którzy są do niczego zbyt blisko..?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za daleko to pojęcie względne , dla mnie ( będe sie chwalił ) pojechać na koncert do Berlina czy do Pragi żaden kłopocik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
:) no to rzeczywiście dla Ciebie odległość to pojęcie względne... ja mam raczej bliżej do morza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..... marzenia są od tego żeby je realizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
to racja... do jednego z nich zmierzam i może się zrealizuje już pod koniec roku, a dugie w październiku przyszłego roku... czas pokaże... najważniejsze, że wogóle są te marzenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oO - też jeżdze jak mnie W..... zdenerwuje choćby na kilka dni a że Sylwester na plaży we Władysławowie wygląda wyśmienicie to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
uwielbiam morze i plażę , kiedy jest bezludna, czyli wszystkie pory roku oprócz upalnego lata... jest intrygująco...nie do opisania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm to zrobimy tak --- śliwowica która chodzi jeszcze w słoju będzie skonsumowana za niedługo na plaży , trza tylko dużo kremu żeby ryja se nie odmrozić oooooooo i to jest pomysł ----- lubisz śliwowice ? zresztą co ja sie pytam polubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
no dobra... polubię... ale ustka albo rowy albo ok? krem zabiorę i rękawice też..... tylko śliwowica wchodi w nogi... za daleko nie pójdziemy... byłam kiedyś w Szczawnicy i widziałam co " robi " śliwowica... tyle, że to było latem, a nie zimą na plaży...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na plaże naturystów zimą ? aha no dobra śliwowica pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
nie naturystów nie... bo morsów spotkamy i co wtedy? będziemy się tłumaczyć? tak normalnie pójdziemy na spacer,,,, a śliwowicę schowamy.. miło się z Tobą pisze 48.... dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala74
Kurcze... skłonna byłabym już wsiąść w auto i pojechać nad morze... mimo zimna i tego cholernego wiatru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jestem miłym facetem --- a tymczasem ide popływać i trza sie położyć bo jutro ciężka rozrywka umysłowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×