Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tris

Do pażdziernika minus 30kg!!!

Polecane posty

mnie zawsze uwazali za grubaska wiec jak sie ochudzam to sie cieszą ale narazie sie nie przyznaje ze jestem na diecie bo beda na mnie patrzec dziwinie i dawac dobre rady, a juak mowie ze niechce czegos jeszc to mamuska sie mnie pyta \"a co ja mam to wylać?\" oj tu by chcieli zebym sie odchudzała ale sa tez z tego niezadowoleni wiec sie nie przyznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
to jest problem, moi rodzice tez mi docinaja ze mam sie wziasc za siebie.A teraz walka z nimi trwa o to ze sie wziełam.,I koło sie zamyka :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja problemow z rodzinka nie mam. Od zawsze mialam problemy z nadwaga i moja mama zawsze powtarzala mi ze nie mam tyle jesc a ze sie zaokraglilam itd. Teraz kiedy sie ostro wzielam to wszyscy mnie wspieraja a mama tez sie odchudza ale nie tak ostro jak ja. Z siostra cwiczymy wieczorami razem, wiec wyjdzie nam to na zdrowie. Z obiadami nie mam raczej problemow bo pracuje od 9 do 20 wiec obiadow nie jadam a jak mam wolne (bo codziennie nie chodze do pracy) to wtedy albo uzgadniamy co ma byc na obiad albo sama gotuje sobie jakies warzywka. Po tym occie to mam taka przemiane materii ze ho ho. :( Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :D wiec tris lepiej jest dodawac octu do np wlasnie salatek jablek pamietaj ze jak go wypijasz dostaje sie on do twojego organizmu w najprostrzej postaci a takie rzeczy wlasnie jak ocet olej...i alkochol szkodza naszej watrobie!!To powoduje tez wzdecia i bole w boku ()gdy watroba jest szczegiolnie wrazliwa) a przeciez juz jak jestes na diecie zmieniasz swoj tryb zycia przez sposob odzywiania , organizm wpada w panike a jesli juz np raz wogole nie jeszz potem jesz wiecej i tak na zmiane sama osobiscie wiem co sie z tym dzieje ... odwiedzialam juz kilka przychodni z chorym zoladkiem pamietaj ze produkujesz kwasy ktore rozkladaja pozywienie a twoj brzusio pamieta ze duzo jadBas wiec przygotowuje soczki nie pozwol zeby zoladek byl pusty!!wtedy doslownie sam siebie obrzera:d i robia sie ranki na scianach zoladka i wystarczy ze zjesz np brudne jabBko albo pocaBujesz kogos kto ma wrzody i wrzodzik ma warunki zeby sie zasadzic w twoim zoladku. naprawde trzeba odchudzac sie z glowa ,czytac etykietki ile ma tBuszczu weglowodanow a potem kalorii!!! Osobiscie juz wpoiBam sobie do gBowy i auto,matycznie czytam co zawiera produkt nie siegam po mieso i nie smaruje niczym pieczywa!!! Zadnego masla ani margaryny!! Polecam kupowac krojony chlebek te kromeczki sa cieniutkie:P:D i np polac go gestym jogurtem !!!Super smakuje czy to owocowy czy naturalny a jeszcze szczypiorek i pycha!!! Czasem to fajna zabawa wyglupiac sie w kuchni gdy masz tylko kawalek kalafiora wode i moze kawaBeczek piersi z kurczaka:D i Pamietacie o blonniku wtedy jest szybsza przemiana materi a jelitka sa cale!!! jessu ale sie napisalam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziekuje za wszystke rady, i narazie trzymam sie własnie ze szkoły wrociłam i własnie zastanawiam sie co zjeśc coś wymyśle no to lece zajrze tu wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziekuje za wszystke rady, i narazie trzymam sie własnie ze szkoły wrociłam i własnie zastanawiam sie co zjeśc coś wymyśle no to lece zajrze tu wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina 21
dzisiaj mam zakrecony dzien.Wkoncu przyszłam do domku i zjadłam troche bigosu :) ale troszke.Chyba nie jest az tak zle?rano 3sucharki z jajkiem.i do konca dnia jabłka z tym octem.No i oczywiscie herbatki :))) nasza tajna bron.Zeby nie myslec o jedzeniu ide na długi spacer, i solarium .Oj jak chciałabym byc juz po diecie i miec wymarzone 60 kg.:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
gdybym znalazła wkoncu tą prace to bym miała jakies zajęcie i pewnie było by mi łatwiej z ta dietą. A tak całymi dniami w domu.Dziennie musze sobie wymyslac zajęcie , zeby nie siedziec w domu i nie myslec o jedzeniu.Juz drugi tydzien na diecie i 11 dzien na diecie i zaczynam obsesyjnie myslec o jedzeniu.Jak sobie z tym radzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
O jedzeniu chyba nie da się nie myśleć. więc może myśleć co zjeść aby było smaczne, zdrowe, miało niewiele kalorii i było jakieś odkrywcze i nowe. A tak na poważnie to gdy myśli o jedzeniu bardzo mnie nękają ( tak jak dzisiaj) to myślę wtedy o najbardziej kalorycznych daniach, przeliczam je na kalorie i myślę ile czasu zajęłoby mi ich spalenie i od razu biorę sie do ćwiczeń i oczywiście bardzo się cieszę że mam - 500kcal a nie + 500 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
ja dzisiaj spaliłam na rowerku tylko 150 kal i skakałam 10 minut na skakance.Strasznie mało.ale chociaz to..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
Ja również z rana 10 km na rowerku , 30 min. ćwiczeń a teraz czeka mnie wieczorna dawka czyli dzisiaj godzinne ćwiczenia aerobiku z płytą z bardzo starej "Viwy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie zycze powodzenia ja juz przebyłam długa drogę i zostało mi jescze jakies 2-3 kg do upragnionej wagi. Jestem zywym przykładem że można - jutro będzie rok jak zaczełam sama bez żadnego wsparcia no może tylko to ze nikt nie wierzył że schudnę a ja się zaciełam i prawie się udało . Jest jeden jedyny sposób na schudnięcie mniej jeśc i odrzucic to co sie lubi najbardziej w moim przypadku chleb taki zwykły pachnacy chrupiący. Ćwiczyłam - bo to spowodowało ze moja skóra się równiutko chowała i teraz mi nic nie wisi . wiem że nie raz przyjdzie na was zwątpienie czy warto czy wytrzymacie i te dni sa najgorsze . Dla mnie takim dniem był dzień 5 prawie jadłam tynk ze ścian teraz juz mi nie robi jem bardzo mało i nauczyłam sie żelaznej zasady reguralności w posiłkach - bo wytłumaczył mi jeden znajomy lekarz że organizm to takie \" bydle \" ze jak nie dostanie o stałej porze to potem odkłada na zapas z tego co dostanie i to jest prawda . Schudłam 48 kilogramów nie to nie pomyłka wazyłam 120 a teraz 71,9 i codziennie sie waże .Pozdrawiam trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie zycze powodzenia ja juz przebyłam długa drogę i zostało mi jescze jakies 2-3 kg do upragnionej wagi. Jestem zywym przykładem że można - jutro będzie rok jak zaczełam sama bez żadnego wsparcia no może tylko to ze nikt nie wierzył że schudnę a ja się zaciełam i prawie się udało . Jest jeden jedyny sposób na schudnięcie mniej jeśc i odrzucic to co sie lubi najbardziej w moim przypadku chleb taki zwykły pachnacy chrupiący. Ćwiczyłam - bo to spowodowało ze moja skóra się równiutko chowała i teraz mi nic nie wisi . wiem że nie raz przyjdzie na was zwątpienie czy warto czy wytrzymacie i te dni sa najgorsze . Dla mnie takim dniem był dzień 5 prawie jadłam tynk ze ścian teraz juz mi nie robi jem bardzo mało i nauczyłam sie żelaznej zasady reguralności w posiłkach - bo wytłumaczył mi jeden znajomy lekarz że organizm to takie \" bydle \" ze jak nie dostanie o stałej porze to potem odkłada na zapas z tego co dostanie i to jest prawda . Schudłam 48 kilogramów nie to nie pomyłka wazyłam 120 a teraz 71,9 i codziennie sie waże .Pozdrawiam trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
whim dziekuje za to co napisałas.,Teraz wiem ze jest to mozliwe.Tylko osoba ktora sama to przeszła wie jak to jest.Teraz w chwilach zwatpienia bede sobie przypominała o tobie .... moze tez mi sie uda :) naprawde dodałas mi sił i wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
nie dawno wstałam.Staram sie rozplanowac jakos dzien.dzisiaj chce na pare dni zrobic sobie tą zupe kapusciana ale zobacze co z tego wyniknie. poza tym weszłam na wage (mam juz jakas obsesja na tym punkcie wchodze pare razy dziennie) schudłam 400g od wczoraj,Wiec usmiech pozostał na twarzy ze schodzi w dół,wolno bo wolno ale schodzi :)) napisze wam póżniej czy zrobiłam tą zupke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! Postanowilam ze dotrzymam wam towarzystwa i razem z wami zaczelam bardziej pilnowac diety te trzy kilogramy do wiosny ladnie beda wygladaBy ale nie na moim ciele buahahaha a ty felinko najlepiej waz sie raz w tygodniu wyznacz sobie dzien i godzine wazenia wiem ze korci zeby wlazic na nia i patrzec czy to juz ale przeciez raz wazymy o kilogram mniej raz wiecej zalezy jaka to pora dnia i czy masz miesiaczke najpewniej bedzie robic sobie np notatki co jadlas i mniejwiecej ile i pisz ile wazysz w kazdym tygodniu to jest dobre bo sie nie gubimy tylko mamy konkretny plan ja juz tak zdazylam poznac swoje cialo ze najlepiej sie czuje jak chydne ok 1kg tygodniowo i cudnie sie utrzymuje jak robi sie to z glowa i powoli!!! Milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Whim jestem pełna podziwu dla ciebie jak i dla Perlos. Wiem co to znaczy tak sie utuczyc ze wchodzisz do sklepu i odrazu zaczynasz od rozmiaru xl badz xxl a on jest zamaly. Nie mozesz ubrac obcislej bluzeczki bo ci sie zza spodni wylewa opona ratunkowa. Nie mozesz ubrac mini spodniczki lub krotkich spodenek latem. A na plazy to dopiero jest stress bo wszyscy widza twoj cellulitis i trzesace sie sadelko. Podziwiam was za samozaparcie i sile woli. Ja zawsze mialam silna wole ale krotko max pol roku a potem odbijalam sobie z nawiazka. i tak od liceum przytylam 20 kg. U mnie czesciowo byl to efekt tabletek antykoncepcyjnych i lekow na alergie, ale z glodu 20 kg nadwagi napewno sie nie wzielo. Poza tym mam siedzaca prace. Pracuje 14 dni w miesiacu ale przez caly dnien. W pracy zadko kiedy mam czas jesc wiec jak wracalam do domu o 20 czy 21 to wtedy jadlam obiad a nie zadko zdarzalo sie tez piwko. Wtedy zalegalam na kanapie a sadelko samo roslo. Mam nadzieje ze tym razem mi sie uda. Forum bardzo pomaga. Pisze co prawda dopiero o 13 lutego ale to mnie motywuje do dzialania. Czytam jak inne dziewczyny sie odchudzaja i ja tez chce in dorownac. I to jest bardzo fajne. Caly czas sie kontroluje. Odezwe sie jeszcze pozniej. Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczuszko buahaha a bieganie np za piBka albo podbiec do autobusu albo zbiec ze schodow wtedy czulam kazda tkanke tluszczu i odzywala sie grawitacja ciagnelo w dul:P powiem wam ze nie jestem szczuplutka ale 68 a ponad89 to roznica czyz nie? Chociaz grubasem jest sie na cale zycie tam w srodku!!! Ciagle walcze i walka ta raz dodaje mi siB a raz czuje sie slaba jak niemowlak . Kazda z nich ma dobre i zle dni ale nie poddajmy sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kochana rodzinko badzcie wyrozumiali i dogryzanie w chwilach kryzysu wcale sie nie sprawdza tylko przysparza cierpienia!!! pozmozcie nam wspierajac i nie walczac z nami tylko dlatego ze zmieniamy kuchnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej odzywam sie zeby wszyscy wiedzieli ze dalej walcze, ale mam doła waga ani drgnie moze dlatego ze mam okres, nie pisze nic wiecej bo nie mam siły, dziewczyny do wieczora ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
mi tez bardzo forum pomaga.Swiadomosc ze jest wicej dziewczyn takich jak ja, majacych podobne problemy dodaje mi sił.widzc ze wy walczycie tez chce mi sie walczyc z waga.Słyszac ze wy rowniez macie załamania i jakos sobie z nimi radzicie tez staram sie temu wszystkiemu sprostac. Co do warzenia to juz chyba jestem uzalezniona :) .gotuje sobie ta zupe i dzisiej i jutro bede ja jesc.Tak dla oczyszczenia.Pozniej beda znowu sucharki i malutki obiadek,.Wiele waszych rad staram sie wdrązyc w zycie.O moich staraniach powiedziałam znajomych i w przeciwienstwie do rodziny wspieraja mnie i we mnie wierza. To jeszcze bardziej dodaje mi sił , zeby tym razem nie odpuscic.Chce wkoncu wejsc do sklepu i móc kupic sobie to na co mam ochote.Nie bac sie ze znowu mojego rozmiaru nie bedzie.Chce przestac bac sie słonca , kapieli .itp. Tym razem musi mi sie udac.Nie wazne czy zajmnie mi to pół roku czy rok.(fajnie by było jak by w kilka tygodni). Juz nie moge sie doczekac tej zupy..... mam nadzieje ze bedzie chociaz dobra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felina ja stosowałam diete kapusciana. Schudlam na tej zupie chyba ok 4-5 kg. Juz dobrze nie pamietam. Z poczatku byla ok ale po 5 dniach jadlam ja i plakalam bo robilo mi sie niedobrze. Dla zmiany smaku pomaga koncentrat pomidorowy albo magi. Od tamtego czasu mam totalne obrzydzenie do zup kapuscianych.:) Macie racje ze wsparcie innych osob to jest polowa sukcesu. I tak naprawde nie ma znaczenia czy wiesz jak ten ktos wyglada, ale sama swiadomość ze nie jestes osamotniona. Ja jestem z wami na dobre i na zle:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam urozmaicanie!!Np ryz na cieplo z tartymi jablkami tylko oczywiscie np poBowe paczuszki;) Dobre jak w domu jest mikrofala wtedy nie trzeba gotowac np rybe wystarczy polozyc na talerzuku np przyprawiona ziolami przykryc drugim talerzykiem i wstawic na dwie trzy minutki!! Bardzo polecam laczyc np miesa i warzywa jesli jesz gotowane miesko unikaj juz np ryzu albo ziemniakow to bomba do tycia albo miesko zalbo zapychacz i nie unikajcie tego!!! muszimy jesc miesko choc dwa razy w tygodniu i jajka gotowane jak odstawiamy pieczywo dodawac kielek do jogurtu albo np platkow owsianych ostatnio czytalam ze dobry wplyw ma slonecznik luskany dodawany np do jogurtu pomaga w redukcji cellulitisu jesu jak sie to pisze:Di uwaga na cytrusy od nadmiaru robia sie plamy np na twarzy wokol ust podobne do liszaju:( ja ostatnio sie martwie bo czekaja mnie badania bo ponoc moge miec skaze bialkowa zaBamalabym sie bo w mojej diecie jest duzo bialka podstawa przeciez jogurty:( I KONIECZNIE PIJCIE CHOCIAZ POA SZKLANKI MLEKA DZIENIE TAKIEGO SAMEGO bo nam kobietom jest to bardzo potrzebne pamietajcie o wypBukiwanym wapniu a nie chcemy skonczyc z osteoporoza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
niestety nie moge pic mlela , jogurtów ,Ja mam skaze białkowa.Proby koncza sie strasznym bólem brzuch.ta dieta kapusciana to tylko na 2 dni.Tak na spróbowanie.Ryz i mieso gotowane tuczy :( myslałam ze to dietetyczne.Jabłek jem mnostwo zwłaszcza tartych.Na kolacje.A czy dieta która stosuje jest dobra.Jem sucharki z szyneczka cienką lub jakims serem czy jajkiem.a na obiad mieso z surówkami.Jakas cienka zupka (warzywna) ,Na kolacje płatki ryzowe lub sucharki ok 3 sztuk lub jabłka.Czy po tym beda jakies efekty? Czy zle sobie dobrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina 21
oprócz tego cwiczenia - rowerek i skakanka od wczoraj.I czeste spacery.A i co myslicie o zabiegach antycellulitysowych? Chcialam sie wybrac Ale nie wiem czy teraz lepiej czy jak schudne troche.Chce sie wybrac na zabieg ultradzwiekowy przeciw cellulitusu.Poza tym stosuje zele i balsamy :( ale to wszystko od 12 dni.I narazie nie ma efektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm wiesz wbrew pozorom ryz tak nie tuczy tylko oczywiscie w umiarze na jablka tez trzeba uwazac bo owoce podnosza pozimo cukru i powoduje ze jestesmy bardziej glodne kiedys ditetyczka powiedziala mi ze najlepiej jest jesc do 3 jablek dziennie bo moga rozciagac zoladek ale jablka tez pomagaja oczyszczac organizm z toksyn. A mam pytanie jak pijecie herbatki na odchudzanie bierzecie tez pigulki? Mi ginekolog zabronil albo te herbatki albo pigulki podobno wtedy zachodza jakies reakcje chemiczne i pigulka traci na dzialaniu:/ a co do sucharkow...hmmm ja wole zostac przy pieczywie pelno ziarnistym jest neutralny ok 3kromek dziennie i juz kiedys mialam na czacie konfrontacje natemat chrupkiego pieczywa i okazalo sie ze nie syci kaleczy podniebienie i przewaznie konczy sie ze zjada sie cale opakowanie dziennie bo jest sie ciagle glodnym a i tak sa kalorie. Bardzo wazny jest ten cholerny blonnik do naszych jelit nie narobcie sobie biedy tak jak ja do dzis mam bole jelit i zoBadka i jestem na lekach . Zniszczylam sobie flaczki dietami ,gBodzeniem sie potem obrzeraniem a nastepnie stresem ze znow sie obrzarlam nasz zoladek wszystko odczuwa to piewrszy i nawet gdybym chciala nie moge pozwolic sobie na zadne pieczenie paszteciki kielbaski bo potem poprostu umieram jak bym polknela worek z olejem albo wymiotuje koszmar to dostatczenie zniechecilo mnie od zarcia miesiwa:D Polecam na celulitis masaze szrstka szczotka potem zapazyc sobie kawy zwykjlej mielonej ale malo wody fusy sa najawazniejsze i jak ostygnie wmasowac te fusy wlasnie w posladki i uda tak energicznie bedziecie czuly ten masaz!!! Potem splykiwac zimnym prysznice przez ok minute naprawde pomaga!!! zimny prysznic na uda poslatki i piersi codziennie przez ok minute ma zbawienny wplyw na nasza skure a potem balsam ja osobiscie uzywam tylko z ziaji sa niedrogie i mam super skure po nich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubbcio
hej mam taki sam problem jak wy- ale to sie poprawia- do tej pory bardzo sie pilnowałam z dietą 1000 ckl- i zrzuciłam kilka kilosków- ale wiecie co chyba niedługo przeżuce sie bo znalazłam ciekawy topik o chińskim leku- a może i wy o nim coś wiecie nazywa sie meizitang?- jeśli tak to dajcie znać a ten topik jest na tej stronie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1708575

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felina21
pije herbatke czerwona i biore tabletki bio chrom a pozatym zadnych innych leków nie biore.A co do zimnych pryszniców słyszałam ze dobre , ale jak za oknem taki mróz to sie nie skusze;narazie nie.Jem ta zupe ale wiecie co to nie dla mnie.Jednak bede ograniczac jedzenie.Ta zupka juz nie mam siły jesc.A dopiero 3 talerz. Wiec chyba nie jestem typem do skrupulatnych diet.Co do sucharek ....one mi poprostu smakuja , a co jakis czas chce zmieniac na płatki ryzowe.Ja narazie nie chce zmieniac na pieczywo ciemne bo boje sie, ze to sprawi ze jeszcze bardziej bede tesknic za normalnym, pieczywem.Dzieki perlos za rady bede uwazac na jabłka i wogóle. Niechce sobie zaszkodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie zdac sie na swoje cialo i sama czujesz co Ci smakuje i ze na takiej diecie bedzie Ci latwiej kazda ma inny organizm a mnie cos na marchewki dzis wzielo i nosze ze soba caly worek obranych i chupie jak krolik:D Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek
hej dziewczyny. U mnie mały sukces po oczyszczaniu - 2 kg. teraz ważę 70 kg. od dzisiaj dieta 1000kcal. Dzisiejszy mój wynik to 600 kcal. na szczęście nie czuję głodu, mam skurczony żołądek i bardzo szybko się najadam. Dzisiaj na obiad jadłam faszerowane bakłażany - świetne, sycące i tylko 260 kcal. ogromnie się cieszę że mogę z kimś pogadać o tym moim odchudzaniu. Jesteście wielką pomocą nie wiem czy bez was bym miała tyle optymizmu i wiary. Stokrotne dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×