Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość Elemelek82222
Mak24 Ja podczac przerwy 7 diowej nie odczuwam zadnych uciazliwych dolegliwosci..Nawet gdy wystapi juz krwawienie, nie boli mnie brzuch...Skoro masz caly czas plamienie, to nie wiadomo czy w ogole wystapi u Ciebie "miesiaczka"... Ale jesli zaczniesz nowe opakowanie bez okresu, to lepiej pojdz do lekarza, zeby sie upewnic,ze wszystko jest w porzadku:) A na pewno jest Ja jeszcze dwie pigulki...i czekanie na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Do lekarza pojdę w środę jak nie dostane okresu. Mam tylko nadzieję ze go jednak dostane, chociaż to czekanie mnie dobija. A czy to plamienie po tabletkach anty u Ciebie Elemelku bylo mocne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Podobno jeśli kobieta już zajdzie w ciąże, to środki takie jak postinor mogą nawet pomóc ja podtrzymać. Tak więc, jeżeli byłam w trakcie owulacji kiedy miałam ten feralny stosunek i wzięłam postinor 36 godzin po, to mogłam zajść w ciążę? a jeśli tak to czy to oznacza że postinor raczej mi nie pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Mak24 U mnie plamienie bylo niewielkie, sluz koloru brazowego..W sumie nawet bez wkladki moglam wytrzymac, ale ze wzgledow higienicznych je stosowalam. Jutro na pewno dostaniesz okres... A ja mam lekka depreche po zerwaniu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złota rybcia
czesc dziewczyny!!mam pewien problem i licze na wasza pomoc!przedstawie Wam wszystko od poczatku,21 maja pierwszy raz w zyciu wzielam postinor,po kilku dniach wystapily u mnie krwawienia,okres powinnam dostac okolo 13 czerwca ale tak sie nie stalo, postinor wszystko opoznil i dostalam dop 22 ale byl krotszy niz zwykle (3 dni a zawsze mam 4-5)choc tak samo intensywny i bolesny jak zawsze,krew tez miala normalny kolor ,nie byla ani jasniejsza ani ciemniejsza niz zwykle.czy mozliwe,ze jestem w ciazy??a i jesze cos od 22 zaczelam brac tabletki anty a boje sie ,ze to nie byl okres i nie wiem czy tabletki dzialaja tak na marginesie to ktora tabletka zabezpiecza??z gory dziekuje za pomoc!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Hej! Dostałam chyba okres. Boli mnie brzuch, ale o wiele lżej niż zwykle. Ale do ginekologa i tak pójdę. Nich mi zmieni tabletki bo cerę mam straszną i te plamienia jak dla mnie są za duże. W sumie jeszcze zobaczę, ale okres jest więc wielkie HURRAA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zlota rybcia ---> Po ilu godzinach wzielas postionor? Biorac pod uwage, ze dostalas okres nie powinnas byc w ciazy. Tym bardziej, zeby byl tak samo intensywny. Robilas test? To by Cie naprawde uspokoilo. Tym bardziej, ze na pewno niepokoi Cie to krotsze krwawienie. Co do tabletek anty - ja na Twoim miejscu nie ufalabym tabletkom przez pierwszy miesiac. Wiele dziewczyn tutaj ostrzegalo przed tym. Tak naprawde po postinorze organizm wariuje i powinnismy traktowac pierwszy miesiac tabletek jako regulacje organizmu a nie srodek zabezpieczajacy. Przynajmniej ja bym tak traktowala. Mak24 ---> gratuluje chyba okresu :))) bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam test - nie rano co prawda, ale juz do rana nie moglam wytrzymać. To było chyba najdłuższee 3 minuty...Test ujemny (Quick vue). Miesiączka przyszla w terminie - nawet dzień wcześniej - trwa do dziś, chociaż intensywność raczej nieduża - jasnoczerwone krwawienie. Test zrobiony w 14 dniu po niezabezpieczonym stosunku.Z chwilą rozpoczęcia krwawienia znikły objawy PMS, jedynie delikatna jasnobrązowa kreseczka na brzuchu pozostała.Dla pewności jeszcze za kilka dni powtórzę test z porannego moczu.Mam nadzieję, że wynik testu jest wiarygodny;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaneczka
hej dziewczyny,pewnie powtórze się ze swoim pytaniem,wiec sorry. dzis po 4 dniach od wziecie postinoru dostałam krwawienia,okres powinnam mieć 10 lipca.Moje pytanie jest takie czy po tym krwawieniu mam czekac okres w normalnym terminie czy moge brac po nim juz proszki anty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brookie
Dziewczyny pomozcie!! Wiem ze zle zrobilam ale nie wiem co teraz robic!!6 i 8 dnia cyklu kochalam sie bez zabezpieczenia,z tym ze moj partner skonczyl na zewnatrz.Z powodu tego ze 2 poprzednie cykle trwaly jeden 27 a drugi (w wyniku streu naukowego)37 zaczelam lapac doly.Wzielam wiec postinor 67h po pierwszym razie(18 h po drugim) a potem 12 h pozniej kolejna tabletke..Niby nic nie wskazywalo ze mialam jajeczkowanie,ale dzisiaj pojawil sie sluz,cos w stylu owulacji.Czy to mozliwe zeby doszlo do owulacji??I czy jest duze prawdopodobienstwo zajscia w ciaze??blagam o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brookie
aha dodam ze to stalo sie pare dni temu bo dzisiaj jest 11 dzien cyklu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Mak24 Zabko wiedzialam, ze dostaniesz hehehe Nawet przewidzialam, ze to bedzie dzisiaj:-) Tak sie ciesze!!!! A ja dzisiaj lykam osttania pigulke...Pewnie z srode dostane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Elemelek - jesteś chyba moim dobrym duszkiem. Po postinorze też przepowiedziałaś mi okres i spełniło się co do dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Staram sie byc dobrym duszkiem , kazdego, kto na to zasluguje:) Mam nadzieje, ze doceni moje dobre serce jakis facet;( W kazdym razie cieszy mnie najbardziej to, ze moj eks mnie nie nachodzi...Przynajmniej mam spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice123
DZIEWCZYNY POMÓŻCIE!Kochałam się z facetem bez zabezpieczenia w 10dniu cyklu (dodam że mam regularny co 28dni). Postinor zażyłam dopiero 55h później ;( no a następną tabletkę po 12h tak jak w ulotce. PO 6 dniach wystąpiło krwawienie.To już drugi dzień kiedy mnie męczy.Martwię się.Nie jestem jeszcze tak doświadczona w łóżkowych podbojach i teraz jeszcze to...proszę, niech ktoś mi odpisze na ile skuteczny jest postinor,bo 55h to chyba sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajka
mam pytanie-ile kosztuje zrobienie testu krwi i gdzie go mozna wykonac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brookie --> 6 i 8 dzien cyklu to nie sa dni az tak bardzo niebezpieczne jak srodek cyklu. Do tego partner skonczyl na zewnatrz. Nie pochwalam co prawda przerywanego stosunku jako metody zabezpieczenia, bo co stosunek to mialabym takie problemy jakie masz Ty. Postinor wzielas pozno, do tego masz dwa niebezpieczne stosunki. Pocieszajace jest to, ze partner nie skonczyl w Tobie. Trzeba wierzyc, ze postinor zadzialal. Co do sluzu, jest to normalne przy wzieciu postinoru. Zageszcza sie sluz, by utrudnic \"droge\" plemnikom. Tym nie musisz sie przejmowac. Na pytanie, jakie jest prawdopodobienstwo zajscia w ciaze, odpowiem Ci tak: - wraz z godzinami, ktore minely od stosunku zmniejsza sie dzialanie postinoru, - wraz z wiecej niz jednym niebezpiecznym stosunkiem zmniejsza sie dzialanie postionoru. Ale ten 6 i 8 dzien cyklu i to, ze partner nie skonczyl w Tobie to zawsze sa plusy. Trzymaj sie cieplo i mysl pozytywnie. Alice123 ---> Czesc odpowiedzi do brookie jest dedykowana tez do Ciebie. O skutecznosci postinoru. Nie jestes doswiadczona w lozkowych podbojach,ale z parnterem kochasz sie bez zabezpieczenia ... Oj Kobietko, Kobietko :) badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariushh
Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariushh
mam pytanko a mianowicie chodzi o to ze na ulotce postinoru przeczytalem ze moze on nie byc tak skuteczny jesli kobieta wzieła go po 2 stosunku /? i teraz nie wiem o co chodzi , czy po 2 stosunku w życiu czy ogolnie. Martwie sie bo jestem z dziewczyna ktora do niedawna byla dziewica ,tydzien po 1 razie współżylismy znowu i niestety mielismy wpadke bo pękła prezerwatywa :( , na drugi dzien rano pojechalismy do ginekologa , zdobylismy recepte i zaraz zawitalismy do apteki , moja kobieta zażyla 1sza tabletke po stosunku po ok 11 godz. a kolejna 2-gą tabletke po upływie 12 h , czytajac te forum doszlem do wniosku ze powinno byc wszystko wporzadku bo zareagowalismy na ta wpadke bardzo szybko,,jak sie tylko dało ale i tak to co przeczytalem na ulotce nie daje mi spokoju ;( Prosze wiecie cos na ten temat?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariushh
dodam jeszcze ze ten incydent mial miejsce w czwartek po godz. 23 // na drugi dzien w piatek mielismy juz recepte i Postinor ktory moja dziewczyna zażyla po 11 ( 12h po współżyciu ) 2 tabletke wzieła po upływie kolejnych 12 godz. Dzisiaj jest juz poniedziałek i jak narazie żadnego krwawienia nie ma za to ja to jeden wielki kłębek nerwów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariushh
aha normalnie okres powinna dostac za 1 lub 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brookie
do czytelniczki forum: bardzo dziekuje Ci za trzezwe spojrzenie na sprawe,mam nadzieje ze wszystko bedzie ok,bo zawsze tak bardzo uwazalam zeby sie zabezpieczac,a tu taki glupi impuls "i to powtorzony"... Tak w ogole to rozmawialam ze znajoma ginekolog i powiedziala mi ze zostaje mi czekac...dzisiaj mam 12 dzien cyklu,mam poczekac jakies 10 dni na miesiaczke,jak nie dostane to zrobic test,a jak dostane (mimo ze wczesniejsza) to znaczy ze w ciazy nie jestem-to tak na pocieszenie dla dziewczyn ktore martwia sie po tym jak juz dostaly raz okres.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna 21
Kochane mam pytanie,jak wyglądał u Was 2 okres po postinorze?U mnie jest koloru brunatnego,dosc obfity,dostałam go z kilku dniowym opoznieniem.Prosze napiszcie bo sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariushh ---> chodzi oczywiscie o dwa stosunki pod rzad,a nie o dwa stosunki w calym swoim zyciu. Wtedy skutecznosc postinoru to by juz prawie zerowa byla :) Jak dla mnie mozecie byc spokojni, postinor wziety bardzo szybko. Do tego za dzien lub dwa Twoja dziewczyna ma dostac okres, wiec wogole bym sie nie przejmowala. Wiem, ze to latwo powiedziec, bo ja wpadke tez zaliczylam w bardzo podobnej sytuacji jak Wy. Ginka mi odradzala wziecie postionoru skoro za dzien czy dwa mam dostac okres, ale ja i tak postinor wzielam. Bo jak sie pozniej okazalo okres mi sie spoznil o 10 dni(pewnie na skutek stresu i moze przyjecia postinoru). Wiec dobrze, ze Twoja dziewczyna wziela postinor, bo nigdy nic nie wiadomo. Czarna21 ---> moj 2 okres wygladal normalnie, bolalo jak zawsze przez pierwszy dzien. Ale drugi okres spoznil mi sie o 11 dni. I bolal mnie prawy jajnik. teraz przy 3 okresie nie boli jajnik, tylko byl bol jak przy okresie przy pierwszym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariushh
Czytelniczko forum bardzo ci dziekuje za słowa otuchy ,uspokoiło mnie to, fajnie ze służysz radą innym :) mi pozostaje tylko czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiak78
pisalam wam moja historie oto ciag dalszy.... 1) "wpadka" w 17-stym dniu; 2) Postinor wziełam w 36 godzinie po; 3) byłam przekonana ze wszytsko ok, potem ból piersi i podbrzusza- myślałam ze przed okresem 4) wczoraj zorbiłam 2 testy i wyszły POZYTYWNIE!!!!!!!!!!!!!!!! 5) posżłam do ginekologa, nie moze na razie strwierdzic czy jestem w ciazy, czekam do przysżłego tygodnia na usg...ponad 5 dni jeszcze....no i sie denerwuje,,,,, DZISIAJ IDE NA USG - ZA GODZINE....PRZEZ TYDZIEN OCZEKIWANIA NA USG MIALAM BOL PIERSI, BOL W DOLE BRZUCHA, SENNOSC, APETYT STRASZNY!!! NO I ZOBACZYMY.... BOJE SIE ALE W ZASADZIE JESTEM JUZ DOJRZALA WIEM BARDOZ DUZEGO KLOPOTU NIE BEDZIE....TRZEBA SIE TYLKO Z TA MYSLA OSWOIC... NAJGORSZE JEST TO ZE PRZECHODZE OD 1 08 DO NOWEJ PRACY I CO?? POWIEM IM ZE JESTEM W CIAZY...NO NIC ZDARZA SIE, ALE BEDE JUZ PONAD 3-CIM MIESIACU JAK I POWIEM W NOWEJ PRACY WIEC NIE MOGA MNIE JUZ WYRZUCIC! TRZYMAJCIE KCIUKI Z A MNIE....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice123
Podziękowania dla czytelniczki forum:) fajna pewnie z niej Kobietka:) Cóż, masz w 100% rację to ABSOLUTNIE nie powinno się wydarzyć.. no ale jednak.Jak pomyslę o tym jak bardzo nieodpowiedzialnie się zachowaliśmy to aż mi niedobrze.3majcie za mnie kciuki,bo jestem kłębkiem nerwów. Pozdrawiam cieplutko:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alyyynka
Zarzylam postinor w 8 dniu cyklu po 12 h od stosunku 1 tabletke druga po nastepnych 12h...nie mialam zadnego krwawienia.okres powinnam dostac tydzien temu....czy mam zaczac sie martwic??prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania82
Hej dziewczyny! Boje sie cholera. Niby jestem doswiadczona w sprawach lozkowych ale spalam z facetem (i to nie jest moj chlopak), bez zabezpieczenia, w sobote o 10 rano.Czemu to zrobilam to nie wiem, bo jestem niby uswiadomiona i strasznie sie boje, ale mialam jakas chwile zacmienia:((((NIE WIEM CZEMU!! Skonczyl niby na zewnatrz, ale boje sie o te "kropelki przed wytryskiem" bo mialam 10 dzien cyklu i nastepnego dnia, w niedziele mialam owulacje. Tabletke "po" wzielam po 52 godzinach,czyli dzis o 13, na razie nic nie czuje. Tutaj ( w Holamdii) nazywa sie ona "Norlevo" ale ma taki sam sklad co Postinor, z tym ze zawiera nie 0,750mg tej substancji a 2 razy wiecej 1,5 mg) i bierze sie jedna a po 12 godzinach nie bierze juz zadnej. Jest tak dlatego bo wyczytalam ze wg badan naukowych nie musi byc tej 12 godzinnej przerwy miedzy 2 tabletkami, wiec w wielu krajach sprzedaja juz jako jedna-podwojna dawke. Najbardziej sie boje, ze to juz bylo za pozno i ze doszlo do zaplodnienia i to juz nic nie pomoze. Nie wiecie moze jak to jest z zagniezdzaniem sie tej komorki zaplodnionej? Kiedy ona to robi??Czy w owulacji czy po owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do -->Ania82: żeby w ogóle doszło do zapłodnienia musi być najpierw owulacja - cyli jajeczkowanie - czyli uwolnienie komórki jajowej z jajnika.Zwykle dzieje się to mniej więcej w połowie cyklu ( a napewno ok 14 dni przed miesiączką kolejną). Tylko zatem PO OWULACJI może dojść zarówno do zapłodnienia jak i do zagnieżdzenia zapłodnionej komórki jajowej!!!Innej opcji nie ma!!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×