POSTINOR

mówią że czasami lepiej żyć w nieświadomości.. do tej pory tak robilam ale ile można..Teraz czekam na mojego chlopaka , ponieważ chcemy wspolnie 'zrobic ten test' jakies wsparcie zawsze bedzie ... i przezywam ogromny stres..po prostu dziewczyny nie życze tego nikomu! Aleksia nie denerweuj sie az tak bardzo ..dopiero dwa dni Ci się spóźnia:) a pomysl co ja muszcze czuc(18dni):( jak narazie jestem dobrej mysli ze jednak postinor opoźnia miesiączke i całkowicie rozlegulowuję cykl..Trzymajcie Kciuki Kobitki! sprzydadzą się...

hej:) ja to mam dopiero problem juz przeszło miesiac mina jak wzięłam postinor. Dostałm krwawienia postinorowego a 26 dni pozniej zwykłego ale przypominam (bo juz wczesniej o tym pisałam) był o wiele krótszy i słabszy niz moj normalny:( anie pokoi mnie jednak to ze nadal boli mnie brzuch i troche piersi:( wczesniej robiłam testy (i to nawet 4) wszystkie negatywne:) ale nadal nie wiem co jest?? zastanawiam sie teraz czy nie powtorzyc testu?

dziewczyny bez paniki!! 4razy test to na pewno nie moze klamac;) ale postinor tak rozwala gospodarke hormonalna ze moja znajoma przez 0,5roku nie miala okresu i musiala miec wywolany:( wiec jednak to silna dawka i bardzo nam psuje organizm:(

zrobilam test... wyszedł negatywny!:) jejku poplakałam sie ze szczescia .. na maxa mi ulżyło.. nie da sie tego opisać.. teraz czekam na okres.. i zastanawiam sie czy nie isc czasem do ginekologa jutro z tym wsyztskim hmm!? 3maj cie sie kobitki!

Pamietaj , najwieksza pewnosc da ci ginekolog:) pozdrawiam:P

Malutkax7 -byłam, a raczej jestem w tej samej sytuacji co ty. Tzn. wpadke miałam miesiac temu, dzień bo skończonej miesiączce, a postinor wzięłam dopiero na drugi dzień. Nie wiem czy pomógł, bo czekam na okres i nic.... Ja tez nie miałąm spoczatku żadnych szczególnych objawów -bolały mnie troche jajniki przez dzień lub dwa i rano po wzieciu dwóch tabletek mnie troche mdliło. ale na tym koniec. Po tygodniu dostałam krwawienie postinorowe i powoli zaczęłam sie przyzwyczajac że może bedzie ok, ale kurde teraz juz sama nie wiem bo przecież już paxdziernik a okres skończył mi sie 31 sierpnia!! Nie wiem naprawde... mam nadzieje ze ani ty ani ja nie jestesmy w ciązy...:(

Kabaretka_aa gratuluję!! Ja poczekam jeszcze troche z testem bo rzeczywiście dopiero spóźnia mi sie 3 dni, tymbardziej, że przedtem nie brałam żadnych hormonów (z powodów zdrowotnych) więc pewnie tak mi namieszały, że teraz będę czekać. Prawie 4 lata temu jak karmiłam to wziełam zastrzyk antykoncepcyjny i też nie miałam miesiączki przez pół roku z powodu dużej dawki hormonów. Całuski

ja mam jeszcze 2tyg do okresu..czuje sie oki... zobaczymy, czekam i wierze ze bedzie wszystko ok:)

kizia-mizia wiec te moje bole moga byc spowodowane postinorem? to nie robie narazie nastepnego testu poczekam na nastepny okres (mam dostac 18) mam tylko nadzieje ze wszystko bedzie ok:)

poczekaj:)to pewnie wina postinoru:)

Dziewczyny nie chce was straszyć ale ja mam dziecko popostinorowe... W styczniu miałam wpadke zażyłam postinor i jestem mamusią...

nie masz powodu do obaw ,to normalne..ie martw sie bedzie dobrze:)

po jakim czasie wzielas?nie strasz nas:(

a jeśli okres dostalam?:> w prawidlowym terminie to wykluczac ciaze?

raczej:) choc pewna bedziesz jak drugi raz dostaniesz w terminie;)

Mam dylemat. Pozwolilam dzisiaj mojemu chlopakowi wejsc we mnie na chwilke, (nie planowalismy sexu bo nie mielismy gumek), trwalo to jakies 4min, nie doszlo do wytrysku. Mam dzisiaj 27 dzien cyklu. Mysle ze nie ma sensu brac postinoru... Jak myslicie? Nie mam na niego ochoty gdyz w czerwcu musialam go zarzyc i potem skutki sie ciagnely przez dlugi czas... Co doradzacie?

chyba nie ma potrzeby:) ale wiesz natura lubi platac figle;/

W końcu odważyłam sie zrobić test... jedna kreseczka a wiec najprawdopodobniej w porzadku, bo nie jestem w ciązy, tylko czemu spóxnia mi sie okres?? może za szybko sie ciesze, ale nie wiem czy bede w stanie zrobic kolejny test bo te 3 minuty były dla mnie po prostu wiecznością -najgorsze 3 minuty mojego zycia:(

nie wzielam postinoru... Pozostaje mi czekac na okres kolo jutra :) zobaczymy jak to bedzie ...

Kurcze, dziewczyny.... a ja wpadłam 29, wzięłam postinor w trzecią dobę... z objawów, to miałam ból piersi, jakiś łzawy humor... ogólnie - jak pzred okresem. Okres miałam planowo dsotać dziś...... i nic! nie wiem, co robić... wime, że panikuję, ale wszystkie piszecie o tych krwawieniach, o tych strasznych konsekwencjach popostinorowych, jakichś wymiotach , a ja nic! Ani objawów, ani okresu..... poradźcie...

A u mnie wszystko nie tak.Okres mi się spoznia już tydzien- sam z siebie,nie było stosunku. Tak więc,myślałam,ze będę go mieć lada moment-jakby nie było,było już grubo po połowie normalnego cyklu-więc się o nic nie obawiałam,ale z gumki nie zrezygnowałam...i pękła...no i teraz mam dylemat-czy kupować postinor,a co się z tym wiąże najpierw latać do lekarza,czy jednak skoro mam ten chyba 40 dzień cyklu,to nic się nie stanie (stało)? Okres normalny powinnam mieć już..

ineffective! przeciez pisalysmy ze kazdy ma inne objawy, chyba niedokaldnie czytalas;/ ja mam tydz do okresu, tydz temu wzeialm(to moj 2raz) i po wzieciu mialam przez godz uderzenia goraca i zimna i bylam b spiaca i tyle;) zadnego krwawienia juz drugi raz..wtedy okres spoznil mi sie ponad 2tyg.. teraz tez tak moze byc.. musi byc wszystko dobrze!!!! nie martw sie dzien to nie tragedia niektorzy dostaja z miesiecznym opoznieniem..wiec teraz trzeba czekac...

prosze o wasze zdanie..

nio i już jest w porządku mój kochany dziubek dostał okres :* :* 3mam za was kciuki

hmm a aj dzis dostalam chyba okres(wydaje mi sie ze to raczej nie krwawienie ale zobaczymy ile potrwa) ale tydz za wczesnie..hmm moze to przez postinor...choc lekka ulga jest ale niezupelnie;/

Prosze,niech mi ktos poradzi cos odnosnie poprzedniego posta... mam czas do jutra wieczór,żeby cos zażyć...mam wydzieline jak plodny śluz nie wiem jakim cudem,bo powinnam właśnie miec okres...

nietak, ja nie wzielam, a uprawialam seks bez zabezpieczenia w 27 dniu cyklu w sobote. I dzisiaj elegancko dostalam okres. Nie ma sensu brac postinor, wiem bo bralam w czerwcu i naprawde potem to czekanie na spozniajacy sie okres, ja sie zle czulam, slaba bylam, krew mi sie z nosa lala z oslabienia... Nie warto bo nie powinnas miec teraz dni plodnych.

dziękuję joq- sama potrzebowała potwierdzenia mojej decyzji,więc bardzo dziękuję :)

mam jeszcze jedno,troche głupie pytanie-ile czasu może się utrzymać sperma w drogach rodnych kobiety? Bo mija już 3 doba a ja cały czas widzę,że się ze mnie 'wydobywa" Nie wiem tylko czy jest to to,o czym yślę,czy może jakiś mój śluz,ale mam dni niepłodne,więc na ogół jest "sucho"...

! pażdziernika pekła nam gumpk apostinor wzilam na drugi dzienpo uplywie 15 godzin druga po 12h tak jak w ulotce i do tego czasu nie milam ani krwawienia ani okresu mam strasznienie regulatne cykle we wrzesniu wogole nie milam !!!! ale teraz bola mniepiersi i brzuch i wogole czuje sie tak jak przed okresem strasznie sie boje pomóżcie dziewczynki czy ktoras miała tak samo????