Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość miki21
prosze napiszcie mi czy ktoras z was miala przypadek ze w jej przypadku POSTURIN DUO nie zadzialal??!! jesli byly takie osoby prosze o kontakt ( jakies info) jak to sie objawialo? prosze o pomoc zdesperowany ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika//23
MIKI21 mój przypadek jest opisany od a-z na poprzednich stronkach, długa historia więc przepisywać jej nie będe. Nie masz się czym martwić bo będzie ok. Skutkiem ubocznym było to że czekałam na miesiączke długie 3 tygodnie....miałam nudności, bóle głowy, brzucha i ogólnie samopoczucie do kitu. Tylko ja miałam jeszcze wpadke po postinorze więc inna bajka niż u Was. Powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika//23
aha i nie panikuj, ja też wziołam w 16 godzinie postinor, nawet 2 tablety, a potem po 8 godz kolejne dwie i nie miałam żadnych skutków ubocznych , dopiero po dłuższym czasie... Głowa do góry, będzie dobrze...Zróbcie po tygodniu teścik tak profilaktycznie, dla pewności, pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggk
hej dziewczyny,mam pytanie-czy to krwaiwnie ktore od razu po postinorze dostajecie(niektore z was wcale go nie dostaja) czyli np tak po 2-5dniach to swiadczy o tym ze na pewno postinor zadzialal?i ze nie jestesmy w ciazy?bo ja od tego krwawienia juz czekam na miesiaczke i czekam...i jescze nic....prosze odp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggk
bo przeciez to chyba wlsnie o to chodzi-po postinorze cokolwiekby sie nie stalo to splywa wraz z ta krwia,czyz nie tak?gorzej jakby wogole tego krwawienia nie bylo-prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika//23
Meggk Wcale nie gorzej.Ja tego krwawienie w ogóle nie miałam a w ciąży nie jestem. Dostałam normalny okres, dopiero na drugi czekałam 3 tygodnie dłużej. Więc się tym nie przejmuj, wszystko zależy od organizmu. Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel
Helo. Ja dostałam krwawienia po postinorze dzisiaj, a do stosunku doszło 10.09 o ok.23, pierwszą pigułkę połknęłam o 1 nad ranem 11.09, następną 12 godzin później. Z tego co wiem, do krwawienia po kilku dniach [ które nie jest okresem], nie musi wcale dojść, bo kilka moich znajomych go wcale nie miało i tak też jest napisane w ulotce. Poza tym okres [ten który wypada z obliczeń cyklu] prawie na bank się ma spóźnić. A każdy organizm jest inny więc może być różnie. Ja sama nie wiem jaki mam cykl, bo raz jest to 31, raz 34 a raz 36 dni. Od kwietnia, kiedy przestałam brać pigułki, totalnie mi się rozregulował. Stosunek mieliśmy w 11 dniu cyklu, więc tak na prawdę nie wiem czy były to już dni płodne czy jeszcze nie. Ale czekam na okres i mam nadzieję, że się doczekam;) Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
cześć dziewczyny, 11.09 wziełam postinor ok godz 13 po ok 14 godzinach od stosunku a za 12 godzin nastepna. Stało się to w czasie mojej przerwy w zażywaniu tabletek antykoncepcyjnych (przez dwa lata brałam cilest ale po jakimś czasie ich zażywania moje libido bardzo spadło i lekarz zaproponował zmianę) no i zaszaleliśmy z chłopakiem troszke. Niestety dopiero później pomyśleliśmy o konsekwencjach. Po zażyciu postinoru przez cały tydzień bolał mnie prawy jajnik a dzisiaj rano dostałam tak jakby okres (tak jakby bo jest bardzo skąpy) a brzuch boli mnie tak jak przy okresie. Z tym że okres powinnam dostać za jakis tydzień. I teraz nie wiem czy mam już sie cieszyć żę jeszcze nie zostanę mamusią czy jeszcze za wcześnie. Czy pojawienie sie krwawienia oznacza że w ciąże się nie zaszło????I jeszcze jedno pytanie: zaczynam nowe tabletki antykoncepcyjne, czy moge je dzisiaj zacząć spożywać i potraktować ten niby okres jako kolejny cykl ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel
No własnie ja jestem w takiej samej sytuacji jak agatka, bo chciałabym zaczac brac pigułki[dzis dostałam skąpe krwawienie], ale nie wydaje mi sie zeby to był okres, tylko reakcja na odstawienie końskiej [w tym przypadku] dawki hormonów - podobnie jest przecież z zażywaniem pigułek. A to plamienie na okres nie wygląda więc wydaj e mi się, że jeszcze trzeba poczekać :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
squirrel to co robimy??a bolał Cie brzuch przez cały tydzień??mnie chyba prawy jajnik bolał a dzisiaj to nie wiem jak w pracy wysiedze bo dzisiejszy ból to jest nie do opisania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel
Czy mnie bolał ? I to jak! Koszmar. Jajnik , głowa, wszystko. Od poniedziałku dzień w dzień. Porażka. Wiesz, myślę, że poczekam na okres, bo to jest tylko plamienie,a nie prawdziwa miesiączka, tak jak pisałam wcześniej. Zasięgałam rady mojej kumpeli farmaceutki i kilku dziewczyn, które też brały postinor, więc wiem, że nie ma się czego bać:) Powodzonka i pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggk
dziewczyny bo ja dostalam to krwawienie po postinorze wtedy kiedy powinnam byla dostac normalny okres,i etarz juz sama nie wiem...ono trwalo i wygladalo tak jak normalny okres,az 8dni!wiec?czy to mogl byc normalny okres?a teraz czekam na moj standardowy okres...i obym sie doczekala...bo juz 39dzien cyklu a u mnie dalej nic...juz od dluzszego czasu bola mnie piersi i wydaje mi sie ze sluz ktory teraz mam jest podobny do tego ktory jest w dni nieplodne-tuz przed okresm...ale...wiecie jak sie strasznie boje!doradzcie cos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
squirrel dzwoniłam do mojego gina i on powiedział że to nie jest okres tylko zwykłe plamienie i to niestety nie oznacza że już możemy sie cieszyć że nie zostaniemy mamusiami :( powiedział że za jakiś tydzień mam zrobić sobie test ciążowy a najlepiej poczekać do nastepnego okresu:( także dalej będą nerwy :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
megg zrób sobie tes ciążowy najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel
Ja już nic nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggk
diewczyny-powiedzcie tak szczerze-jakie sa szanse na to aby byc w ciazy jesli sie wspolzylo w dni nieplodne(czekalam wtedy juz na spozniajacy sie okres,wiec to musialy byc dni nieplodne) i na dodatek wzielam postinor???wiec???czy to jest mozliwe?boje sie ten cholerny test zrobic bo lepsza jest bloga niewiedza heheh ale nie na dlugo....wiec juz sama tez nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
nie wiem jakie są szanse ale chyba bardzo małe, ja współżyłam w 14 dniu cyklu okres mam raczej regularnie także jestem w nienajlepszej sytuacji:( moja siostra miała też w 14 dniu wzieła postinor i mam siostrzeńca takiego kochanego:) także mam stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość squirrel
Witajcie dziewczyny! Wczoraj pisałam że mam plamienie, ale dzisiaj naprawde jest "tego"sporo, jeśli wiecie co mam na myśli. Boli mnie brzuch i nerki [a to normalne u mnie przy okresie], wkładka nie starcza i noszę podpaski, bo jest tego naprawde dużo. Nie wiem co o tym sądzić, bo normalną miesiączkę powinnam dostać ok. 30.09 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
agatka a jak to wyglądało u Twojej siostry? dostała jakies plamienie czy krwawienie? ja moge Cie pocieszyc tez miałam regularne cykle i stosunek tez centralnie odbył sie w 14 dniu, ponad to cała zawartość prezerwatywy znalazła sie we mnie bo nie zauwazylismy ze gumka pękła (przeklęte durexy) postinor wziełamdopiero ok 40 godzin po:) a widzissz miałam i krwawienie postinorowe i normalny okres:) teraz czekam na nastepny boje sie ze to świństwo hormonalne (któremu duzo zawdzeczam mimo wszystko:)) zaszalało w moim organiźmie i troche teraz minie zanim wszytsko wróci do normy:) w kazdym razie po sobie moge powiedzieć DZIAŁA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusi
a ja nadal nie mam okresu:( juz sama nie wiem co sie dzieje brzuch boli nadal teraz wyskoczylo mi munstwo krost na twarzy zupelnie jak przed okrezem ale nadal nic. Chyba test pokazalby mi ciaze bo byl wykonywany 18 dni po, to chyba wystarczajacy czas? Juz sama nie rozumiem co sie dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja29
Witam wszystkie zdesperowane i te, które mają już za sobą stres. Dziękuję wszystkim dziewczynom- naprawdę podnosicie na duchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja29
Zdecydowałam się opisać jak to było u mnie, żeby też być może komuś pomóc. Ja postinor wzięłam w 16 dniu cyklu, ale wiadomo, że czasem organizm może płatać figle i owulacja może się opóźnić. Tak dla spokoju! Po 36h -1tab i po 12 następna. Czułam się strasznie rozbita, senna i byle co mnie drażniło a poza tym -nic. Żadnych skutków ubocznych. Żadnych plamień, nic mnie nie bolało. Okres dostałam spóźniony o 4dni (płakałam z radości). Najgorszy jest tylko ten stres!! Ja prawie co godzinę latałam do toalety, żeby czasem nie przegapić! Moja lekarka miała rację: " wziąć i zapomnieć" - łatwo powiedzieć! Ale to działa! Trzeba być dobrej myśli. Na regulację cyklu po tej "bombie hormonalnej" zaleciła mi tabletki anty. Teraz borykam się z ogromną ilością wyprysków na twarzy ale ponoć to normalne, że cera się psuje po postinorze. Tak na koniec dodam , że nie do końca mogę się zgodzić z tym co pisze joq. Chodzi o to, że jeżeli doszło do owulacji po 2h od stosunku i do rzekomego zapłodnienia ,to jajeczko ma jeszcze kilkadziesiąt godzin na to, żeby zejść z jajowodu i się zagnieździć, a wzięty w tym czasie postinor zmienia błonę śluzową macicy i skutecznie mu to uniemożliwia. Nie można więc tak generalizować. Oczywiście dochodzi tu do głosu fakt czy pozbywamy się już zapłodnionej i niezagnieżdżonej komórki czy tylko blokujemy zapłodnienie, ale to inna dyskusja. Ważne, że nie czas jeszcze zostać mamusią i po to jest postinor. Życzę wszystkiego dobrego a przede wszystkim - terminowych okresów :) i mniej stresu. Głowy do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I takich właśnie postów nam potrzeba konkretnych rzetelnych i dajacych nadzieję...dzięki maja29. Ja niestety jeszcze czekam na swoj okres ale strasznie boje sie tego bólu;( Mój gin nastrazył mnie ze bedzie bardzo bolało i bedzie bardzo obfita;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joq
do maja29, chodzi o to, ze jesli juz doszlo do zaplodnienia komorki jajowej to postinor juz tu nic nie pomoze, gdyz nie jest srodkiem wczesnoporonnym. Wtedy jest się w ciazy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusi
hmmm im wiecej czytam tym nmiej to wszystko rozumie. Teraz to juz całkiem sie pogubilam;/ czyli w koncu jak to jest? czy te krwawienie po postinorze to okres i nalezy od niego liczyc nowy cykl czy jak???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joq
dusi, teoretycznie nie ma powiedziane ze od krwawienia popostinorowego trzeba liczyc cykl, jednak sporo dziewczyn ma tak, ze licząc od krwawienia popostinorowego rowno 28 dni po wystepuje znowu miesiaczka. Ale nie jest to regułą, nieraz moze wystąpic w spodziewanym terminie lub calkowicie sie opoznic nawet o 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_guska
dziewczyny pomozcie! mam przed oczami test beda hcg i nie wiem jak go odczytac?tam gdzie jest beta HCG jest 0.00 wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusi
Monika//23 a jak dlugo trwaly te twoje objawy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***agatka***
squirrel-ze mnie leci jak nigdy jakbym krwotok jakiś miała i dalej boli mnie brzuch ale mój gin powiedział że to nie jest miesiączka ... suzii-moja siostra nie miała żadnych objawów, ani bólów brzucha ani żadnego krwawienia i też tak jak ja miała stosunek w 14 dniu cyklu ale na objawy podobno nie ma reguły jedna je ma druga nie. I nawet jak krwawienie występuje może sie okazać że jest sie w ciązy...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alissa20
A_gusia bo cie kopne w tylek to jest hormon ciazowy czyli nie masz jego czyli w ciazy nie jestes skarbie.pozdrawiam czekajace na okres.podkreslam ze ja w maju wzielam tabletki a okres dostalam dopiero w polowie sierpnia ...wszystkie kolezanki mowia ze mialam cykl 100 dniowy ;) ale juz wszystko dobrze takze uzbrojcie sieu w cierpliwosc wiem jak jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×