Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nowa koalicja

dla milosnikow psow, dzieci i nie tylko

Polecane posty

Gość Racjonalizator
mozna by wychodzic na spacery w jednorazowych kapciach szpitalnych, takie automaty mogly by stac na ulicach i ludzie maja klopot z glowy nie trzeba sprzatac na chodniku i trawniku, gmina ma wplywy do budzetu, firmy produkuja kapcie i spada bezrobocie po prostu same plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalizator
a dzis uwaga, miny przymarzły, mozna sie potknac i rozbic nos a wiec uwaga podwojona, obowiazuje (a taki wlasciciel mialby dzis lepiej, gdyby chcial posprzatac po chwili to "cos" przymarznie i łapą do kieszeni i do domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiap
tia, znowu podtopnialo i brązowe place strasza na resztkach sniegu i trawnikach fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osz to trafiliście w mój czuły punkt.. JAK JA NIENAWIDZĘ PSICH KUP!!!! Jest tak dlatego że moi pupile właśnie wdeptują w te kupy których jakoś więcej przy roztopach. I wiecie co, wyrzucanie kup do koszy na śmieci nie jest rozwiązaniem! Wyobraźcie sobie kilkadziesiąt kup w każdym koszu na śmieci codziennie! To dopiero byłby problem! Smród i zagrożenie epidemiologiczne byłyby nie do wytrzymania. Jedynym wyjściem jest aby nasz władze dzięki funduszom z podatków płaconych przez właścicieli poumieszczały na terenach publicznych SPECJALNE kosze na psie odchody. Innymi słowy najpierw trzeba stworzyć ludziom możliwość respektowania prawa np nakazu sprzątania po psach, a dopiero potem zacząć te prawo egzekwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiitam
no co ty gadasz, jaka epidemia, kosze sa codziennie oprozniane prze obsluge osiedli a na trawnikach epidemia sie nie robi ??? tak samo mozna by zapytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie pod blokiem
są specjalne kosze. są nawet specjalne woreczki. oczywiście, znikają w wielkim tempie, ale nie dlatego, że ktoś sprząta po psach... pewnie komuś się "przydają" - a trawniki pełne gówien - śnieg topnieje i warstwa, po warstwie, warstwa po warstwie - pokazują się zbiory psiego łajna z całej zimy.:o - przecież taki psiur kabani minimum siedem razy w tygodniu - na osiedlu są dziesiątki psów - i tysiące gówien na trawnikach. płacenie podatków nie uprawnia do "zaśmiecania=zasrywania". to, że zatrudnia się sprzątaczkę to też nie znaczy, że wolno srać na dywan i kazać jej to sprzątać. są jakieś granice przyzwoitości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudelka
dla mnie jest przyke ze od malego musze corke uczyc ze po trawnikach, po sniegu nie mozna chodzic bo sa obsrane przez pieski. i faktycznie, mimo ze ma dopiero 2 latka nie wchodzi na trawniki, tylko pokazuje ze tam "bleh, e-e" smutne, do czego zmuszaja nas wlasciiele pieskow... a papierki zdecydowanie latwoej sprzatnac i nie zapaskudza przedpokoju jak wdepniesz... ja osobiscie pozwalam sobie tylko na wyrzucenie czasem tzw" smiecia ekologicznego" np. ogryzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa też ekologiczna
psie kupy i ogryzki DO KOSZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezte
ja tam czasem ogryska czy skorke od banana wywale w lesie, ale staram sie to wcisnac pod liscie czy igliwie, wkoncu to sie zutylizuje samo ale psie kupy to syf malaria i ptasia grypa w jednym i winni sa wlasciciele swich czoworonogow i nic tego niezmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa Koalicja
i stało sie jak co roku sniegi opadly , a na trawnikach i chodnikach syf jakich malo ostatni deszcz tego nie rozmyl brązowo i syfiasto jawi sie wiosna i to WY wlasciciele czworonogów jestescie temu winni ale moze w koncu i z wami pis sie rozprawi niebawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa koalicja
lato idzie i czas przypomniec wszytkim chamom co petaja sie z psami bez smyczy ze w lasach - jest obowiazek trzymania psa na smyczy w parkach - jest obowiązek trzymania psa na smyczy a wlasciciel sprzata psie kupy po swoim pupilu wlasnymi rekoma od piaskownic i placow zabaw dla dzieci - psy trzymac z daleka na plazach nadmorskich obowiazuje zakaz wprowadzania psów wprowadzony przez Urząd Morski i Rady Miejskie nadmorskich miejscowosci pies w poblizu dzieci zawsze ma miec kaganiec i smycz (kaganiec nie dotyczy buldożka francuskiego, bo u tego psa nie mozliwosci zalozenia kaganca - zeby nie bylo ze jestesmy w koalicji betony - uznajemy wyjatki) Odezwa wszystkich wzywam do wzywania policji, strazy leśnej , morskiej czy innej w przypadku lamania przepisow porządkowych dosc poblazliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączenie tematów
11:33 upik dlaczego nie sprzątacie po swoich pupilach jak zrobią gówienko na środku chodnika lub trawnika, zresztą bez względu gdzie. POŹniej się taki gnój robi, a się cieszą że w mieście mieszkają jak mają gnojowisko pod oknami. To już na wsi jest lepiej 11:38 fiziagizia to sie ciesz z mieszkanie na wsi, tam masz jeszcze gowienka, kurek, kaczek, swinek, krowek, koni, i nie wiadomo cZego jeszcze, pewnie i samego rolnika, bo jak na polu pracuje to toy toyatam niema , a jak go potrzeba przycisnie, do domu z tym nie leci.... 11:39 upik a czy Ty kiedyś na wsi byłas?? ja tak wogóle mieszkam w mieście. 11:40 upik ale Wy mi napiszcie dlaczego nie sprzątacie po nich ?????????????? 11:41 ponieważ uważam że to miasto powinno sprzatać 11:47 kocham psy jaki z tego wniose? najpierw trzeba popatrzec" co sie ma pod nosem a pozniej pod lasem " 11:47 huhu a pokaż mi w mi w mieście specjalne pojemniki na psie odchody - chyba powinny takie być, bo wrzucanie tego typu nieczystości do zwyklego kosza na śmieci chyba nie jest zbyt grzeczne względem ludzi, którzy te śmieci później chocby sortują... będą pojemniki - będę sprzątać. póki co nie zamierzam w ciągu godzinnego spaceru dzierżyć dumnie torebki z psią kupą i rozsiewać smrodek dookoła siebie. inna sprawa, że należy psa nauczyć, że na betonie załatwiać się nie należy. ale ten problem mam juz z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliss
Czy coś się zmieniło w temacie psich odchodów na chodnikach, trawnikach i w innych miejscach publicznych? Według mnie jest wciąż ta sama sytuacja. Może jakieś apele w telewizji albo z ambony pomogły by na ten syf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-psiarz
nic sie nie zmienilo, tylko ze w tym roku nie mialo co wylazic spod sniegu bo sniegu nie bylo, w zwiazku z czym zbeszczeszczone trawniki straszyly nas okragly rok i apel do plazowiczow, przed wakacjami, niech w koncu nikt nie bedzie obojetny na latajace po plazy nad morzem i nad jeziorem psy bez kagancow i smyczy i zwracajmy wszyscy uwage na to, dzwonmy po straz miejska i policje gdy tylko sie da jakos w gorach da sie i ludzie nie petaja sie ze spuszczonymi ze smyczy psami po szlakach, gorski turysta jednak bardziej cywilizowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowicz
ide parkiem a spod śniegu tez jak co roku brązowe batony ten wątek ma juz chyba 3 lata i czas go odświerzyć psiarze do sprzatania kupy w garść i do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×