Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mia28

Rodzimy pod koniec 2005 roku

Polecane posty

;) byłam na pobraniu krwi z mała, zobaczymy. Jutro wyniki. Zjadła 120 ml mleczka z kleikiem kukurydzianym!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może wróćmy do tabelki: gosiaczek26---Wiktoria------------26 lipca--------http://www.gosiaczek26.bobasy.pl Hana-----------Oliwia-----------------27 październik Mia26----------Mateusz---------------1 listopada Aga*------------Pawełek---------------3 listopada--------http://www.pawelek.bobasy.pl Zielna-----------Ala----------------------9 listopada--------http://www.zielna.bobasy.pl Soul78-----------Ala i Maja -------------10 listopada--------http://www.majaiala.bobasy.pl Kasia12 ---------Hania-------------------11 listopada--------http://www.hanuleczka.bobasy.pl flądra------------Maja--------------------18 listopada amelkaem--------Pawełek---------------23 listopada Dunia77 -------- Hania ------------------28 listopada Milusia26 -------- Olek ------------------29 listopada mafda-------------Filipek----------------30 listopada Tlurpa ------------Benjamin-------------01 grudnia Oliwka77----------Kubuś----------------07 grudnia--------http://www.kubus.bobasy.pl Niki79--------------Nela------------------11 grudnia Emcia83-----------Gabrysia-------------15 grudnia--------http://www.gabiwas.bobasy.pl tu Kasia------------Bartuś---------------07 stycznia--------http://www.kasiuniar.bobasy.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flądra mam nadzieje że to jednak nie jest niedokrwistość. Ciesze się że mała zjadla dzisiaj aż 130ml :) widocznie to wina mleka :) Duniu widzę że Hania też dosyć sporo zjada :) a myślałam że tylko mój Bartek to taki głodomorek :):) Oliwko widzę ze wczoraj jazda po lekarzach była, cieszę się że większość jest w porządku. Powiedz mi co to jest wodniczek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soul ----- film \"Karol człowiek który został papieżem\" będzie czwartek 21.30 i niedziela 20.05 na TVN tu Kasiu ---- wodniaczek to wodniak jądra czyli torbiel występująca w mosznie. Jego przyczyną jest ucisk na brzuszek podczas porodu wskutek czego płyn owodniowy dostaje się do jądra. Jest on nieszkodliwy i niebolesny i zanika między 12 a 15 miesiącem życia. Lekarz musi go oglądać żeby sprawdzić czy nie powiększa się i czy nie ma przepukliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dziękuję Kasiu12 za wyjaśnienie co to takiego wodniaczek. Dodam jeszcze, że widać to w ten sposób, że jedno jajeczko jest troszkę większe. Chodzimy na kontrole co 3 miesiące, lekarz obserwuje czy się nie powiększa. Ale na szczęście nie, nawet maleje :) U nas dzisiaj fatalna pogoda, szaro, buro, leje jak z cebra. Od rana boli mnie głowa, Kubuś też jest strasznie marudny - chyba to wszystko wina naszej wspaniałej aury. Jakoś nie mam weny dzisiaj, lecę się kapać i spać. Może jutro będzie lepiej. Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Film \"Karol, czlowiek ktory zostal papiezem\" ogladalam tutaj jakis czas temu. Niestety, nie obejrzalam caych dwoch czesci, bo to juz bylo z Hania \"na stanie\", a jeszcze karmilam piersia i akurat tak jakos wypadalo czesciowo w pore karmienia. Maz obejrzal wiecej i byl bardzo pozytywnie zaskoczony, takze warto obejrzec. Ja tylko pamietam takie dziwne uczucie, ze niby powinno byc po polsku,a jest po angielsku :-) Mielgo ogladania :-) Moj siostrzeniec mial wodniaczka, tez byl pod obserwacja. Wchlonal sie, choc trwalo to nieco dluzej, bo jakos tak w okolicach trzeciego roku zycia. Ale teraz jest juz w porzadku, takz ebedzie dobrze 🌼. Ja postanowilam poki co sie nie przejmowac tym jedzeniem Hani, bo po takim nieco baczeniejszym obserwowaniu wychodzi mi, ze je nieco na zmiane. Jedno karmienie - mniej, drugie - wiecej. Dodatkowo ostatnio to mleko z kleikiem robilismy jej bardziej geste (dwie lyzki nieco bardzij czubate) wiec i bardziej sycace bylo. Poobserwuje ja jeszcze, a jakby co to w poniedzialek mam wizyte u pediatry to sie dopytam. No, chyba ze znowu jej sie w miedzyczasie zmieni :-) Ale to moze znowu jakis sygnal, ze Hanka zmiena rozklad dnia? Moze powoli bedzie przechodzila na 4 karmienia z pieciu? Sie okaze :-) Lece do niej, bo juz nieco marudzi w lozeczku. Chyba by sie zdrzmenla, ale sama nie wie. Pozdrowionka dla was i waszych maluszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci dobrze z tym spaniem - moja zasypia ok.23 i budzi się już 6.30. A jeśli chodzi o faceta to tak już po prostu musi być - raz lepiej raz gorzej. Ja w sobotę spakowałam siebie i Hanie już miałam zamiar wyjechać gdzieś - albo do mamy albo do koleżanki na parę dni \"na otrzeźwienie\". Przypomniało mi się że w tym tygodniu (wczoraj) synek kończy 7 lat (! :) ) i pomyślałam że ze względu na niego nie mogę tego zrobić... Chyba na szczęście bo w poniedziałek pogadaliśmy szczerze i na razie jest dobrze ale na jak długo? Tego nigdy nie wiadomo... Oby na zawsze :-) Z jedzeniem też nie wiem co jest grane, bo raz Hania domaga się cyca już 2 godzinki po karmieniu a innym razem ma przerwę 3,5 do 4 godzin. Chociaż ostatnio właśnie częściej jest 2 - 2,5. Czyżby cycuś już jej nie wystarczał? :_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no to w ogóle jest niezrozumiałe, mały szybko usnął przy cycu o 20.13 jakoś, i sie koło 22.30 obudził własnie mąż go karmi bo ja niedawno mleko ściagalam przed snem i nie mam chwilowo, cyce puste czy ktoś mi wytłumaczy o co tu chodzi, wczoraj do 2.20 spał, a dzisiaj raptem 2 godziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi Emcia ze nie uklada sie Wam, jedynie pocieszenie to to ze masz taka sliczna coreczke, jak ja mam dola to wystarczy ze Benjamin sie do mnie zacznie smiac i juz mi lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emcia mój Bartek ma okno rozszczelnione i nawilrzacz włączony, myślę że to nie o to chodzi ale sama już nie wiem Wspólczuje sytuacji między Wami, widzę że różowo nie jest, ech co za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki obiecuję,że potem przeczytam wszystkie posty i odniosę się do Waszych wypowiedzi. Od wtorku jest teściowa, która wpadła z niespodziewana wizytą (dziś jedzie) i jakoś nie mam czasu siąść do kompa. Teraz wpadam tylko z małym zapytaniem do Mam,których dzieci były przeziebione. Moje panny jak wiadomo chorują już od 10 marca,ALa była na antybiotyku,Maja nie. Teraz Majka strasznie kaszle,pomomo że podaje jej rano i wieczorem syrop Hydroxyzinum. Dziś w nocy prawie nie spała tak dusił ja ten kaszel, płakała bidulka.Wczoraj była dr i powiedziała,ze w płucach i oskrzelach nic nie słyszy i nic tez pannom nie przepisała, za to próbuje nam wmówić że to prawdopodobnie alergia na mleko bebiko. Ja w to absolutnie nie wierzę, bo nikt u mnie w rodzienie nie jest alergikiem a panny do tej pory tez nie kaszlały tylko odkąd sie przeziebiły. nie wiem co robić z Mają? teściowa namawia abym poprosiła dr o antybiotyk to lada moment jej przejdzie. My z mężem tak nie uważamy bo antybiotyk nie pomoże na wirus tylko na bakterie. Nie wiem co robić, jak pomóc dziecku?Czy macie jakieś pomysły i jakie wasze dzieciaczki brały leki i jak to się skończyło, tzn ile trwało przeziębienie? Pozdrawiam i obiecuje odezwać się po południu. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul - moja Hania była przeziębiona tylko raz i brała wtedy syrop Deflegmin + Cebion. Przeszło jej po około 1,5 tygodnia (tak całkiem - że już ani kataru ani kaszlu). Z antybiotykami jest tak jak mówisz - na wirus i tak nie pomogą, a dziecko po antybiotyku jest dużo mniej odporne. Jeśli lekarka nie słyszy nic w płucach i oskrzelach to nie jest źle. Może na noc smaruj jej plecy i piersi maścią dla dzieci Pulmeks Baby. Możesz też da.ć na poduszkę kilka kropelek olejku Olbas Oil (czy coś takiego). Albo z inną lekarką skonsultuj - bo skoro wcześniej przy tym samym mleku nic im nie było to raczej nie jest alergia na mleko.... Trzymaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul - mnie też się wydaję, że to nie może być alergia na mleko. Może po prostu weź dziewczynki do jakiegoś innego lekarza. Kubuś miał delikatny kaszelek po powrocie z pogrzebu babci z Poznania i dostał Sanosvit (wapno o smaku bananowym) i Drosetux (homeopatyczny syrop przeciwkaszlowy) - przeszło mu po trzech dniach. Ale to było naprawdę lekkie :) Trzymajcie się cieplutko, a małe kobietki niech szybciutko wracają do zdrowia ❤️ Emcia83 - to chyba coś co psychologowie określają jako \"toksyczny związek", strasznie Ci współczuję. Dobrze, że masz Garbrysię, słodką dziewczynkę. I nie myśl o głupich rzeczach!!! I nie daj się głupiemu mężowi, który zachowuje się jak dziecko. Głowa do góry!!! Miłego dnia dziewczyny!!! P.S. U nas wyszło piekne słońce, od razu humorek lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul,a ja myslę,że coprawda więcej przemawia za tym,że to przeziębienie to może być alergia i nie ma tu znaczenia czy nikt z rodziny nie ma alergii,bo znam takie przypadki gdzie nikt nier miał a dziecko ma alergie na wszytsko.Tego ci nie zycze bo to przekichane gdy dziecko ma alergię. A co do tego kaszelku,to mój P. miał kaszelek przez 3 tyg. i najp[ierw tez dostał leki takie na oskrzelka i na alergię wit.C,calcium, clemastinum, eurespal.A skoro nic nie słychać na oskrzelach to nie ma co faszerować lalki antybiotykiem.Najlepiej dopytac jeszcze innego lekarza.Bo wiesz,każda może ci tu napisac co innego w tej sprawie jak widzisz,bo ile matek tzle innzch opinii jak to w zyciu ze wszystkim,pozrowienia,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za rady. Kupiłam dziewczynom syrop prawoslazowy,cebion,wapno i maść rozgrzewającą, będę je leczyła po swojem.We wtorek wizyta więc zobaczymy jak sie będą czuły. Natomiast ja mam kolejne zmartwienie.Tydzień temu w środę dostałam krwawienia,trwało do niedzieli i sie skończyło. Dziś znowu krwawię. Co ze mną się dzieje?W poniedziałek mam usg, mam nadzieję że wszystko ok i dobrze mnie wyczyścili. Narazie kończę bo humor w związku z chorobą córek i swoim zdrowiem-kiepski:( Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby Cię źle wyczyścili Soul to nie ustałoby krwawienie poporodowe i miałabyś wtedy gorączkę - tak mi mówila znajoma położna jak się martwiłam po porodzie że za długo krwawię. Głowa do góry - będzie dobrze!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto co przeczytalam na innym forum, sprobuj podac dziewczynkom herbate szalwiowa, 2 lyzeczki 3 razy dziennie przez 3 do 5 dni. Podobno pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy przy zakażeniu dróg moczowych występuje gorączka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry że się wtrące
ale przy zapaleniu gród moczowych gorączka może wystepować. Ja jestem dorosła i z przerażeniem wspominam moje zapalenie. Temperatura dochodziła nawt do 40stopni,więc tym bardziej u dzieci jest to możliwe pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie:) dzięki że się wtraciłaś:) moja nie ma gorączki, a lekarka mówi ze to zapalenie dróg moczowych... jutro idziemy na posiew kazała dawać antybiotyk, ale poczekam na wyniki, moze źle moczyk pobrałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul___ trzymam palce za zdrowie dziewczynek i twoje 🌼. Sprobuj domowego sposobu, a jesli masz mozliwosc, niech dzidzie oslucha inny lekarz. Taka moja rada :-) A jesli zle by cie doczyscili to wydaje mi sie, ze szybciej daloby to znac o sobie. Ja do tej pory bylam na tabletkach, takze @ byly takie \"sztuczne\", ale po 3 opakowaniu skonczyla sie recepta. Moja ginka zanim mi przedluzy recepte chce mnie zobaczyc, wiec prawie 2 tyg jestem bez tabletek. I co? Otoz skonczylo sie to ostatnie \"sztuczna\" @, minal tydzien, a ja od paru dni brudze. Krwawieniem tego nazwac nie mozna, ale towarzysza temu bole jak przy normalnej @, tyle ze duzo slabsze. I tez nie wiem \"na czym stooje\", a wizyte mam za tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, Dunia! Dzieki za rady. Tylko ja już byłam czyszczona, miałam łyżeczkowanie, no i tydziwń temu miałam 5-dniowe krwawienie-wydawało mi się,że to okres to w takim razie co tym razem krwawienie oznacza? mam już dosyć lekarzy i zmartwień. jestem strasznie rozdrażniona ostatnio i do dziewczyn tracę cierpliwość:( Za chwilkę film Karol, człowiek który został papieżem-będę oglądać:) DZiewczynki śpia. Dostały dzis syrop, cebion i wapno, nasmarowałam ich też maścią rozgrzewającą Pulmex baby-zobaczymy jak minie nocka. Ależ się martwie tym wszystkim. Tak czekałam na świeta i wyjazd do Rodzinki, teraz nie wiem jak to będzie. Boję sie je gdziekolwiek ciągać. Ach te rozterki matczyne...już zawsze będę sie martwić o moje słońca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wymysliłam,że wróce do pracy na 5/8 etatu-25 godzin w tygodniu-3 dni pracy a przez dwa dni w tygodniu dziewczynkami zajmą się babcie, więcej nie mogą. Muszę wybrać się do firmy i pogadać o tym z szefem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja nie ma odparzeń, siusia normalnie:) pieluchy - Cien ech:( czekamy na ten posiew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Ja mam termin na lipiec 2006, ale juz po woli kompletuje wyprawkę, chciałabym się od Was dowiedzieć co ile miesięcy mniej więcej zmienia się rozmiar ubranek dla dziecka?? I jak dużo potrzebowałyście ubranek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fladra___ ajak dzisiaj z jedzeniem u malej? Hania dzis od rana rowno wsuwa po 150ml mleka czy z kleikiem czy bez. Az sie boje, zeby nie zapeszyc, ale te kaprysy mogly byc u niej chwilowe. Ale to sie okaze :-) Rzeczka Zapomnianego___ witaj! Sorki, ale ja ci nie bede doradzac, bo mieszkam w Stanach, a tu rozmiarowki inaczej wygladaja niz w POlsce, a i tak wszystko bedzie zalezalo od tempa rosniecia twojego maluszka i od tego, jak duzy sie urodzi. Soul___dasz rade, pamietaj! Cierpliwosc to chyba kazda czasmi traci, nawet do naszych maluchow. Nas (mnie i meza) Hania nie przyzwyczaila do marudzenia, plakania, a od jakis 3 tyg jej sie pozmienialo i zadko kiedy zasypia w ciagu dnia bez wczesniejszej awantury. I nie powiem - wykancza nas to nieco, ale pozostaje chyba tylko miec nadzieje, ze moze jej sie odwidzi kiedys :-) A propos, dziewczyny, czy ktoras jeszcze walczy tak z polozeniem dziecka na drzemke w ciagu dnia? Mala tak czasami sie rozedrze, ze az sie zanosi. Przy czym usypiamy ja jak jest zmeczona, wiec nie na sile, a i tak musi gdzies wypuscic nadmiar energii. Tylko czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia - chcialam zapytac o to samo, tzn ile wasze dzieci spia w ciagu dnia? Moj to jak jest zmeczony to zaczyna marudzic, ja go klade do wozka czasem placze ale daje smoczka i sie uspokaja, z 5 minut go powoze i sam zasypia i ostatnio jeszcze lubi przykrywac sobie nosek kocykiem, oczywiscie ja pilnuje zeby mial dostep powietrza:) Moze Hania wysypia sie w ciagu nocy i w dzien nie potrzebuje tyle snu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ maja w nocy zjadła 200 ml, ale rano już ok. 100 idziemy dziś na posiew, mamy konsultacje z innym lekarzem co do rozmiarów; nie kupuj za dużo ubrane w rozmiarze 56, najlepiej od razu na 58. Moja z tych najmniejszych wyrosła błyskawicznie. Gdy się urodziła miała 58 cm. Teraz używamy ubranek oznaczonych 3-6 miesięcy. trzymaj się Soul - zdrówka dla dziewczynek🌻 Maja ma w ciągu dnia trzy drzemki , średnio na każda z nich przypada od 1/2 godziny do 2-3.:) I też marudzi przy zasypianiu, a czasem nawet wrzeszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja znowu dzisiaj niewyspana, nie wiem czemu Bartek tak śpi, o 20.15 juz spał, potem o 24 mąż go nakarmil, 7 minuit jadł całą butle -150ml i musiałam go dokarmić, potem kolo 2.30, 4, 6, czemu on tak często je moze faktycznie sztuczne mu na noc dać, może się naje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×