Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mia28

Rodzimy pod koniec 2005 roku

Polecane posty

Tu Kasia___dzieki za fotki :-) Tak myslalm, ze pewnie i was gdzies wywialo w ramach wakacji i urlopu, ale przyznam sie, ze zapomnialam czy aby na pewno :-D Widac, ze Bartus mial radoche. Super te fotki na piachu, oj tez bym chciala, zeby Hanka tak sprobowala :-0 A nie nawcinal sie piachu? ;-) Dorotka___ mam nadzieje, ze Maluszke juz sie lepiej czuje i wy razem z nim 🌼 Co lekarz powiedzial na ten katarek? Oliwko___ dobrze, ze Kubus ma sie juz lepiej. Super, ze zabki sie wyrznely. Moze i u mojej Hanki pojda za przykladem i w koncu wyjda... Chyba jej wykrakalam, ze na gorze beda szly 4 na raz :-0 Jedynka zdaniem pediatry miala wyjsc lada dzien (w piatek minely juz 2 tyg), teraz takiego samego balona ma na drugiej jedynce, a dwojki do nich \"szusuja\" pelna para :-D asiulek___ja Hance tez smaruje calgelem, przywiozlam jeszcze z Polski i te pare razy dziennie smaruje dziasla na gorze. Chyba przynosi ulge, przynajmniej ja mam taka nadzieje :-) Nie martw sie na zapas wyjazdem i przeprowadzka 🌼. Wszystko sie ulozy, nawet sie nie obejrzysz. A jak maz wyjedzie, tez szybko sobie ulozysz dzien na nowo, po swojemu i do Gwiazdki szybciutko zleci 🌼. Milusia____ nos w gore. Trzymam palce zebys nabrala nowych sil, a przede wszystkim dystansu i zeby jakos sie ulozylo. Moze faktycznie warto zastosowac terapie wstrzasowa? Ale pamietaj, cokolwiek cie gryzie, wypisuj sie tutaj. U nas przeciez tez nie zawsze jest rozowo ❤️ Tegoi wszystkiego zycze ci na urodzinki 🌼 Tlurpa____ daj znac, co lekarz powiedzial. Mam nadzieje, ze ten kaszelek to nic powaznego i Benjaminek szybko wroci do zdrowia. A swoja droga to dobrze, ze nie szczepisz malego, bo jesli to jakies przeziebieni to musialabys drugi raz isc, jak wyzdrowieje. No i bedziemy mialy aktualne dane do tabelki :-) U nas w koncu dzis popadalo, temp spadla (?!) do 27C i w koncu jest czym oddychac. Hanka po raz pierwszy zaliczyla plac zabaw (jak na 9 mies to niezly wynik, co ;-). Niestety ze wszystkiego co tam bylo nadawala sie tylko na hustawke taka dla niemowlat. Piaskownicy - niet, a na zjezdzalnie i tekie rozne dragi jeszcze za mala. Ale w koncu pogoda pozwolila z nia gdzies wyjsc, a nie tylko na basen :-D Ciekawe jak dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja, ale nocka była, w sumie to juz Bartek wraca do normy sprzed wyjazdu z zasypianiem, poszedł spać koło 22, pobudki były o 3, 4.40 i wstał koło 7 ;) Asiulek wysłałam Ci fotki właśnie :D Co do spania to Bartek po śniadaniu czyli koło 8.30 idzie spać i śpi do 2 godzin, potem na spacerku 2 x godzinie lub 1,5 ale czasem są odstępstwa także nie zawsze jest tak pięknie :D Oliwko gratuluje serdecznie ząbków 🌻 🌻 Milusiu przykro mi z powodu sytuacji w domu :( ale życzę Ci z okazji urodzin żeby wszystko pięknie się ułożyło i żebyś jak najczęściej się uśmiechała 🌻 [ kwiat] Tlurpa napewno nic takiego sie nie dzieje ale wizyta u lekarza zawsze człowieka troche uspokoi ;) Duniu jasne że wcinał piach, chyba mu nie smakował zbytnio ale to nowe wiec trzeba do buzi :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
Milusiu na początek to wszystkiego najleprzego dużo zdrówka, radości z życia, syna, męża, dużo szczęścia, pieniążków i spełnienia marzeń!!!Co do sytuacji w domu to współczuję bo wiem co przeżywasz...mam to na codzień....Ja też siedzę cały dzień z małą do tego sprzątam piorę prasuję a Michał jak przyjdzie to usiądzie przed kompem lub tv i nic nie robi do tego jest strasznym bałąganiarzem brudnych rzeczy nie sprzątnie do łązienki brudne skarpetki zostawia pod łóżkiem a czasmi w, jak wejdzie do kuchni to oczywiście ciężko sprzątnąć po sobie okruszki... ostatnio poprosiłam go żeby mi wózek zniósł to powiedział że mogę obrucić dwa razy bo jemu nie chce się spodni zakładać, mam wrażenie że jestem panną z dzieckiem:(nie wiem czy jest jakiś sposób żeby to wyludniało.... więc głowa do góry i nie daj się. Może naprawdę spróbuj się wyprowadzić do rodziców albo koleżanki czy siostry. i napisz mu długi list niech ma o czym myśleć. u mnie na razie jest spoko ale załamanie czasami też przechodzę, dzięki Bogu że jest Gaba bo przynajmniej mam dla kogo żyć. Duniu to dobrze że udało wam sie wyrwać z domku nawet najmniejszy spacerek jest oki Tlurpa mam nadzieję że katarek nie groźny i szybko minie Oliwko gratulujemy ząbków:) Asiu my czekamy na górne jedynki Anka co z Tobą Tu Kasiu brakowało nam Twojej codziennej obecności:)to dobrze że się super bawiłaś i odpoczełaś, nie wiesz co z Soul_ lec do Gabz bo đpica buyiaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
WItam po raz kolejny mam mały problem bo moje dziecko boi się odkurzacza....wpadła w taki płacz że myślałam ze coś sobie zrobiła teraz chyba będę musiała stoczyć woję z mężem o odkurzanie.....teraz maleństwo śpi ale tak sie spłakała że chyba od tego płaczu usneła. Przepraszam za wcześniejszą wypowiedz nie powinnam swoich małżeńskich brudów wyrzucać na forum publicznym trzeba żyć dalej choć życie kopie nas nawet jak leżymy już na dnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam tak czytam co napisałyscie ale nie mam czasu by napisac emi po to troche jestesmy bys mogła sie i wygadac dokoncze później bo mała nie chce mi dac pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala zanseła :) mi padło gg:( mąz ma problemy w pracy z powodu wyjazdu :( krew mnie zalewa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj asiu gg to mi tez padlo ale juz dziala nie przejmuj sie Milusiu wszystkiego najjjjjjlepszego i zrob tak jak ci dziewczyny mowia zostaw chlopa na chiwle niech sam pomieszka to szybko bedzie jechal po ciebie bo zobaczy jak to jest jak dom przypomina pole po bitwie;) a co do parwki to tez mam zamiar kupic malemu morlinki sprobuje mu dawac jedna na jakis czs napewno mu nie zaszkodzi mam pytanie czy waszym dzieciom tez tak w kosciach strzela bo jak maly przekreci sie albo za raczke go pociagne to strzelaja kosci jak suche galezie ??jaki moze byc tego powod???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mafda - dzieki za super zdjecia! To z pieskami jest swietne! I to w kostiumiku tygrysa! NIc takiego nie zauwazylam u nas (o strzelaniu kosci) wiec nic nie poradze :( emi - moj Bejamin tez sie bal odkurzacza, plakal ale teraz jak odkurzam to go trzymam w jednej rece a w drugiej odkurzam i jest dobrze. Tylko ja musze odkurzyc rano jak meza nie ma, bo wieczorem nie oplaca sie jak sie ma 2 koty. Rano bylby ten sam syf :) Dunia - my chodzimy codziennie na plac zabaw. Czasami nawet ktos sie z nim bawi w piaskownicy :) I jeszcze zostaje nam hustawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje ślicznie za życzenia! Dziś kolejny dzień, trochę lepszy od poprzedniego. Przyznaję, że zawsze starałam być idealistką i perfekcjonistką w każdym calu i niestety teraz przeżywam trudne chwile, bo to wszystko niemożliwe... Ale dziś pierwszy dzień w pracy!!! I to chyba był bardzo dobry pomysł, żeby wrócić do pracy... Myślę, że tę deprechę, która ciągnie się już tyle miesięcy, właśnie teraz mogę zwalczyć. Olek został z nianią, na szczęście nie ma jeszcze problemu ze znikającą mamą, ale to jeszcze przed nami. Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olala___dzieki za fotki Madzi :-) Bomba to na nocniczku. Jak widze nietylko Hanka moglaby miec przy wszystkich zabawkach troczki, tasiemki. Juz od dawna przestalam obcinac metki, chybaze sa zrobione z czegos dziwnego :-) Fajowa z Madzi kobietka 🌼 Tlurpa____ i co u lekarza? Niestety w naszej okolicy na wiekszosci placow zabaw pisakownic poprostu nie ma. Nie wiem z jakiego powodu, moze tutaj obowiazuja tylko takie \"ogrodkowe\"? Na naszym poprzednim osiedlu obok placu zabaw (tam byl osiedlowy) bylo boisko do siatkowki plazowe, a wiec z takim nieco grubszym piachem. Oczywiscie w tych temperaturach w siatkowke nikt nie grywal, wiec poslkie dzieciaki szybko zaczely robic z piachu babki i tak sie juz przyjelo :-D Teraz, skoro jest szansa, ze temp troche odpusci, to poszukam z Hania, moze znajdziemy piach gdzies dalej? Milusia____ bardzo sie ciesze, ze dzis juz troszke lepiej 🌼. Masz racje, dziecko dzieckiem, ale troche swojego swiata miec trzeba i powrot do pracy moze faktycznei okazac sie zbawienny. Ja o pracy tutaj nawet nie mysle, choc czasami \"sie zateskni\" do innego swiata :-) Perfekcjonizm juz tez odpuscilam i nawet nie przeszkadza mi lekki balagan w chacie. Tym bardziej teraz, gdzie naprawde ze wszystkim musze sie \"zmiescic\" w Haniowych drzemkach, bo odkad raczkuje to nie ma mowy na prasownie, sprzatanie itp. W gre wchodzi jedynie rozwieszenie prania, ale to pod warunkiem, ze mokre poloze na podlodze obok Hani, a ona w tym robi \"porzadek\" laskawie pozwalajac mi na podbieranie ciuchow i wieszanie na suszarce :-D Ciekawe co tam slychac u Soul i dziewczynek? Skoro tu Kasia juz sie \"odnalazla\" to i druga Kasia moglaby dac znac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Hanka tez sie obawia odkurzacza. Sadzac po objawach to na zasadzie \"chcialabym ale sie boje\" :-p Glowa jej sie kreci dokola, gdy maz odkurza, nawet gdy jestesmy w innym pokoju. Ciekawosc ja zzera zywcem. Ale gdy ide jej pokazac co tak halasuje to juz nie jest tak fajnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK------------IMIĘ--------DATA UR-----WAGA----WZROST-----OSTATNIA WAGA (wiek w mies) gosiaczek26--Wiktoria---26.07.05 Hana---------Oliwia--------27.10.05 Dorota28----Bartuś-------30.10.05-------3530g-----57cm-----88009,5m) Anka33 ------Zosia --------31.10.05-------2970g-----51cm ----7400(7,5m) Mia26---------Mateusz-----01.11.05 Aga*-----------Pawełek-----03.11.05------3600g-----55cm-----9600 (6m) Zielna----------Ala-----------09.11.05------3130g-----54cm-----6635 (6m) Soul78---------Ala-----------10.11.05-------3250------55cm------ok.10,5 (9m) Soul78---------Maja--------10.11.05-------3230------54cm------ok.10,5 kg (9m) Kasia12-------Hania---------11.11.05------3500------52cm----- 10100 (9m) flooo-----------Maja----------18.11.05 ------3480------58cm------8100(8,5) amelkaem-----Pawełek------23.11.05------3320------54cm------7400 (6m) Dunia77 ------Hania ---------28.11.05------3060------49cm------8780(8.5) Milusia26 -----Olek ----------29.11.05-------4050------58 cm.....11 kg (9) mafda----------Filipek--------30.11.05------3420------56cm-----ok9500(8,8m) Tlurpa ---------Benjamin-----01.12.05------3100------50cm-----9690 (9m) Asiulek27------Martyna -----05.12.05------3050-------51---ok 8 kg ( 8 m-cy) Oliwka77------Kubuś---------07.12.05------3900g-----52cm-----10300 (8,5) Niki79---------Nela----------11.12.05-------3650g------53cm----7400 (6m) Emcia83------Gabrysia-----15.12.05-------3460g------57cm----7450(67cm tu Kasia-------Bartuś--------07.01.06------4120G------57cm----9400 (5,5m) Boo 13--------Karolinka------27.01.06------2720g------52cm-----5880 (4m) olala----------Magda----------21.02.06-------3160g------54cm----7250 (5m) Elff------------Dominik--------8.05.06--------3000g------52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz uzupelnilam tabelke. Myslalam ze Benjamin jest dosc ciezki a tu sie okazuje ze w naszej tabelce to raczej z tylu sie kwalifikuje :) za to wzrostem jest 90% na siatce centylowej :) Pozatym wszystko dobrze, nie ma juz sladu po przeziebieniu. Wczorajsza noc zreszta nie kaszlal. Samo mu przeszlo :) Lekarka mowila ze wlasciwie to moge mu juz wlasciwie wszystko dawac oprocz miodu, orzechow i zbyt duzo jajek. Chyba zaczne mu wycofywac po woli sloiczki i dawac kawalki jedzenia, zalezy co bedzie na obiad :) Musze stwierdzic ze Benjamin jest coraz bardziej rozwydrzony, w sklepie drze sie w wozku z zakupami, dzis akurat stanelam przy jablkach to zaczal je lapac, i oczywiscie zrzucac to ja stamtad uciekam a ten w ryk bo mu fajna zabawe przerwalam. Musze go przekupywac ciasteczkami zeby siedzial cicho w wozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :D u nas nocka nienajrosza, po tym wyjeździe to cieżko Bartkowi i nam też, ale juz zaczyna powoli do normy wracać ;) poszedł spać ok 21.30, potem pobudka o 24 i 1, a potem dopiero po 5 i pobudka o 6.30 :D Ja sie wczoraj nałaziłam cały dzień, spotkania w sprawie pracy miałam, a dzisiaj nic, takze wolne, odpocznę sobie :D Emciu dzieki za miłe słowa ;) też tęskniłam za forum :D z Soul niestety nie wiem co jest, co do odkurzaia to może hałasu się boi?? Mój Bartek lubi patrzeć jak odkurzam, sadzam go w krzesełku a on się przygląda ;) Duniu mam nadzieje że i Soul się niebawem odezwie :D :D :D NICK------------IMIĘ--------DATA UR-----WAGA----WZROST-----OSTATNIA WAGA (wiek w mies) gosiaczek26--Wiktoria---26.07.05 Hana---------Oliwia--------27.10.05 Dorota28----Bartuś-------30.10.05-------3530g-----57cm-----88009,5m) Anka33 ------Zosia --------31.10.05-------2970g-----51cm ----7400(7,5m) Mia26---------Mateusz-----01.11.05 Aga*-----------Pawełek-----03.11.05------3600g-----55cm-----9600 (6m) Zielna----------Ala-----------09.11.05------3130g-----54cm-----6635 (6m) Soul78---------Ala-----------10.11.05-------3250------55cm------ok.10,5 (9m) Soul78---------Maja--------10.11.05-------3230------54cm------ok.10,5 kg (9m) Kasia12-------Hania---------11.11.05------3500------52cm----- 10100 (9m) flooo-----------Maja----------18.11.05 ------3480------58cm------8100(8,5) amelkaem-----Pawełek------23.11.05------3320------54cm------7400 (6m) Dunia77 ------Hania ---------28.11.05------3060------49cm------8780(8.5) Milusia26 -----Olek ----------29.11.05-------4050------58 cm.....11 kg (9) mafda----------Filipek--------30.11.05------3420------56cm-----ok9500(8,8m) Tlurpa ---------Benjamin-----01.12.05------3100------50cm-----9690 (9m) Asiulek27------Martyna -----05.12.05------3050-------51---ok 8 kg ( 8 m-cy) Oliwka77------Kubuś---------07.12.05------3900g-----52cm-----10300 (8,5) Niki79---------Nela----------11.12.05-------3650g------53cm----7400 (6m) Emcia83------Gabrysia-----15.12.05-------3460g------57cm----7450(67cm tu Kasia-------Bartuś--------07.01.06------4120G------57cm----9400 (7,5m) Boo 13--------Karolinka------27.01.06------2720g------52cm-----5880 (4m) olala----------Magda----------21.02.06-------3160g------54cm----7250 (5m) Elff------------Dominik--------8.05.06--------3000g------52cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kobietki:) Wczoraj nie miałam czasu zajrzeć, ale dziś sie melduje. Dziękuje wszytskim za dobre słowa:)) Mój mały meżczyzna kończy dzisiaj 10 miesięcy:)) a ja od jutra ide na urlop do 11.09.2006 hurraaa!!!! Byliśmy w poniedziałek u lekarza, podobno nic sie złego jeszcze nie dzieje, a mały sie mocno slini, az normalnie ma mokre bluzeczki, co by wskazywało, ze rośnie mu jeszcze jakis -dziewiaty już!!! - ząbek. Co dziwne pediatra nam zapisała do smarowania pod noskiem masc oxycort A, która w zasadzie ma napisane na opakowaniu do oczu:D no cóz może teraz tak sie leczy uporwczywy katarek:) Milusia przyjmuj spóxnione zyczenia urodzinowe!! wszytskiego najlepszego i przede wszystkim dobrego humoru na co dzień. Widzę, ze przsekonujesz sie, ze decyzja w sprawie pracy była słuszna. Ja miałam tak samo, w pracy odzyłam, a w domu przezywałam niesamowite doły. A jak znalazłas opiekunke?? To ktos z polecenia czy z ogłoszenia?? No i jak wypadł piewrszy dzień w pracy?? Tu Kasiu jak Ty funkcjonujesz po takim przerywanym spaniu?? Ja po takich nockach jestem wypruta i totalnie zmęzona. W dzień Bartus Ci całkiem ładnie spi, mój potrafi spac tylko dwa razy po godzince przez cały dzień. Oliwko gratuluje ząbków!! Emi nie masz za co przepraszać. Jesteśmy od tego żeby sobie nawzajem pogadac, ponarzekać, wyżalić sie. Przykro mi, że tak wygladaja twoje kontakty z mężem i troszke on nawala w odciążaniu Cie od codziennej cięzkiej przeciez domowej pracy:( Tlurpa jak zdrówko Bejamina?? Mam nadzieje, ze w porządku:) Co do zachowania w sklepie, ja to przezywam również w domu. Jak sobie cos upatrzy i mu sie to zabierze - bo na ogół nie jest to bezpieczny przedmiot- w ryk. Na zakupy tez juz razdziej z nim chodze bo sie na ludzi wydziera hihihih i się wscieka bo go szelki w wózku krepują:) Dunia ja planuje kupić piaskownicę plastikową, taka z zakrywana góra. Boje sie troche publicznych piaskownic, bo nigdy nie wiadomo czy tam jakis zwierzak nie zrobił sobie toalety. Temperaturke macie teraz przyjemną, u mnie za oknem 15 stopni, ponuro, pada deszcz i wieje przeszywajacy wiatr. Nastawiałm klime w pokoju na 25stopni:) Olala dziekuje za sliczne fotki. Madzia jest super dziewczynką i duża z niej pannica:) Widze, ze nie tylko mój Bartek uwielbia wcinać wszytskie sznurki, zwłaszcza od czapki. Wczoraj leżelismy na łózku, a on sie sie zajął moim sznurkiem od spodni dresowych i tak jestesmy ze sobą związani:) Asiulek co u Ciebie?? Buziaczki dla wszytskich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dorotko :D wszystkiego dobrego dla Bartusia z okazji 10 m-cy 🌻 🌻 🌻 Gratuluje urlopu :D Jakoś przywykłam do tego wstawania nocnego ;) a mój Bartek w dzień śpi 2 godziny rano, potem 2 x 2 h na dworzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie nadrabiam zaległe sprawy : Milusiu 🌻 wszytskiego najlepszego i pamietaj że twoje zycie jest w twoich rekach a teraz jest w jego tzn on nic nie robi a Ty wszystko wiec pomysl nad swoim zyciem ja tak zakonczyłam 6 letni zwiazek bo facet był hamem i na koniec okazalo sie że mniezdradzał wiec nie miałam juz o czym z nim gadac a teraz sie nie znamy na ulicy tylko jego zona czasami pyta mojej mamy bo ma kontakt z nia co u nas a tak wogóle ta zona to własnie ta co z nia mnie zdradzał hehe ale teraz juz mi wisi jestem z mezem od 5 lat i róznie bywało tez mielismy siebie dosc ale jakos to przetrwalismy nie namawiam do radykalnych posuniec ale czasami facetowi trzeba dac kopa by sie obudził Dorotko🌻 własnie sie odzywam , jestem padnieta bo moja mala wczoraj spała dwa razy po pół godzinki w ciagu dnia a przewaznie spi po godzince po dwie niewiem co jej sie przestawiło ale chyba to wynik tego że na spacrach duzo spała a teraz i tak ja bujam bo by nie zasnałe a moje rece juz opodaja od jej cięzaru a sama nie chce spac znasz moze jakis sposób na skuteczne usypianie ?? gratulacje dla bartusia na 10 m-cy [kwiat} dostałas zdjecia?? Emi🌻 Tobie tez proponuje wstrzasowo terapie dla meza bo im czaami trzeba dosłownie pokazac a zeby sie ruszyli Mój na szczescie bardzo mi pomaga ale tak było od zawsze {serce} dla Ciebie M. Tlurpa 🌻 ciesze sie ze dzieciaczke juz zdrowy gdybym kogos pominaeła sorrki wielkie u nas jak pisałam mala nie chce w dzien spac a tak wogóle to dzis przychodzi szwagier bo mi pralka wysiadła a pranie rosnie w góre w łazience :( juz mysle ile bedzie prasowania ale jakos dam rade za chwle odwiedzi mnie moja kolezanka z pracy wypjemy sobie po kawusi wiec uciekam i zycze miłego dnia jak bede miala siłe odezwe sie wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobiałki :) Jakoś ciągle brakuje mi na wszystko czasu, a jak wróce do pracy to już nie wiem jak to wszystko ogarnę..... Zakupy szkolne prawie zrobione - brakuje tylko 2 ksiązek, ale przecież nie muszą być wszystkie od razu, nie? Moja Hania póki co w sklepach grzeczniutka - wczoraj łaziliśmy z nią po Ikei i po Bielanach wrocławskich bo szukamy mebli do siedzenia - albo 3+1+1 albo 3+2+1. Nic ciekawego nie rzuciło się nam w oczy poza może jednym zestawem za prawie 12 tysięcy więc przestał być atrakcyjny ;) Teraz smacznie śpi. A jeśli chodzi o rozkład jedzenia to u nas jest taki: 5 i 7 rano -cycuś 9.30 -180ml bebilon pepti z kaszką ryżową 14.00 -duży słoiczek zupki z mięskiem (najczęściej kurczak lub indyk) 17-18 owoce jakieś ewentualnie bobo frut przecierowy 19.00 -180ml bebilon pepti z kaszką ryżową 21.30 -cycuś i spanie no i spanie 2 razy po około godzince choć zdarza się i pół i półtorej. No właśnie - teraz Hania spała od 11 i właśnie się obudziła czyli tym razem było półtorej :) Zupka się gotuje, mieszkanko ogarnięte więc śmigniemy jeszcze na jakiś spacer póki nie pada, chociaż zimno straszecznie brrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zaraz koniec, wszytsko zrobiłam, uporzadkowałam, moge z czystym sumieneim zaraz rozpocząc urlop:D Dziekuje za zyczenia w imieniu Bartusia:) Asiulku nie dostałam Twoich nowych fotek:( Co do usypuiania, zauwazyłam, ze im bardziej mi zależało na uspieniu Bartka tym było gorzej. Odpukać wieczorem ładnie zasypia sam, juz w kilka minut po odłozeniu do łózeczka, widocznie juz zrozumiał, ze jest kapiel, jedzonko, mycie zabków i do wyrka z przytulanka:) W dzień róznie z tym bywa, czasami sie bardzo buntuje. Od samego poczatku starałam sie go nie usypiac na rekach, bo bałam sie, ze potem moze byc problem. Kasiu 12, kanapa za 12 tys. tez by przestała być dla mnie atrakcyjna:) Widziałas juz nowy katalog Ikei?? Kurcze ja mam tak dalkeo, najblizszy sklep albo we Wrocławiu albo w Poznaniu:(Gratuluje grzeczniutkiej Hani:) Do usłyszenia około 12 września. Pozdrowionka dla wszytskich, pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek27 widzę że i Ty nie masz łatwego życia małżeńskiego. Co do spania w dzień Twojej małej to CI współczuje :( ale uważam e powinnaś odzywaczaić ją od bujania, bo się zachetasz Kasiu12 jak wrócisz do pracy to inaczej spojrzysz na obowiązki domowe, juz nie będą takie istotne ;) a powiedzi mi, jak pracujesz w szkole to za wakacje też masz płacone?? Dorotko no to udanego urlopu Ci życzę ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia jakoś do tego przywykłam i nie nażekam wiem że nie powinnam brać wszystkiego na siebie i twardo kazać mu sobie pomagać ale nawet nie mam okazji go prosić bo albo go nie ma albo przychodzi do domu i pracuje bo się w pracy nie wyrobił ja rozumiem że ma ciężko ale on twierdzi że ja nic nie robię....a najbardziej wkurza mnie jak mi mówi żebym zarobiła na siebie...chyba liczył sie z faktem że będzie "głową" rodziny i będzie musiał nas utrzymywać?! No cóż koniec smęcenia moja córuś mnie zaskakuje bo wstaje przy coraz to ciekawszych meblach np pod prasowalnicą albo za coś gdzie nie może sie złapać i nie wiem jak to robi bo nie zdążę sie odkręcić a ona już stoi:) Dorotko buziaki dla malucha 10 m-cy to już coś:)cieszę sie że już zdrowy a co do oxykortu a to Gaba na katarek dostała atekortin- maść również do oczu i uszu ale na jej katarek dziłała:)A na urlop gdzieś wyruszasz czy w domku? Asiu dzięki za pocieszenie Michał był kochanym człowiekiem jak jeszcze byliśmy narzeczeństwem a teraz wszystko sie zmieniło-czyżby tak dobrze sie maskował? Tu Kasiu moje noce wyglądają ostatnio jeszcze gorzej niż Twoje mała potrafi się budzić z 4 razy co 30 min...ostatnio obudziła się o 4.45 nie wiem co jej jest bo płacze przez sen i nie mogę jej uspokoić jedyne co pomaga to cycek ale jak ją będę tak dokarmiać co 30 min to będzie ją bolał brzuch z przejedzenia, już nie wspomnę o tym że śpi z nami...:) Olala nie dostałam zdjęć Madzi czy mogę prosić? Kasiu 12 chciała bym chyba iść do pracy i sie wykręcać tym że nie mam kiedy czegoś tam zrobić albo ze jestem zmęczona:) wogóle to podziwiam kobiety które mają 2-4 dzieci i pracują ja to czasami przy małej nie daje rady jeszcze jak sobie pomyślę że po takiej nocy ja dzisiaj miałabym wstać rano i iść na 8 godzi ndo pracy przyjść posprzątać i zająć sie dzieckiem....masakra:) muszę kończyć bo mała chce spać buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emciu - a nie dajesz wieczorkiem małej flaszki? Ja jak zaczęło mi przeszkadzać budzenie się Hani co chwilę to wieczorem zamiast cyca - 180 ml flaszki i całą nockę od tej pory mam przespaną. :) No no - ani sie obejrzysz a córcia juz będzie spacerować po całym mieszkanku :D Jeśli chodzi o pracę to mam super - w tym roku będę pracować 3 dni od 8 do 13, jeden od 8 do 10.30 i jeden od 8 do 16. Tak więc nie jest z tym tak źle. Gorzej że potem czeka mnie praca w domu - muszę przygotować dzieciakom sprawdziany, kartkówki, sprawdzic je potem i przygotować zadania na każdą lekcję. Zajmuje to dość sporo czasu więc pewnie przez cały rok się nie wyśpię... :( tu Kasiu - wakacje to dla nauczyciela urlop wypoczynkowy więc jest oczywiście płacone! Minus jest taki że nie można taniej=po sezonie wyjechać np do Chorwacji... Jeśli chodzi o usypianie małej to Hania zasypia zazwyczaj w wózku - i w dzień i wieczorem. Już od jakiegoś czasu robię przymiarki do tego żeby sama zasypiała w łóżeczku ale tak żałośnie tam płacze że nie mam serca tego słuchać Dorotko Udanego urlopu!! Nabierz sił i dystansu i odpocznij!!!!🌼 Zaraz przyjdzie sąsiadka na kaweczkę więc zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej zza wielkiej wody :-) Dziewczyny, moze te masci \"do oczu\" sa poprostu lagodniejsze niz regularnie i tym samym lepiej nadaja sie dla malych dzieci? Jak my walczylysmy z tradzikiem niemowlecym to hydrocortison tez mala dostala jakies smiesznie nisko procentowy. Najwazniejsze, ze dzialaj te masci i dzieciaczkom pomagaja 🌼 Moja tez poki co w sklepie spokojna. Grunt, zeby miala bryloczek od kluczy od auta (nie powiem, chyba musze go w koncu wyprac bo juz taki wyciuckany :-)). Co jakis czas daje jej do poklepania / pogryzienia cos z zakupow, np makaron w torebce (takiej, ktorej nie rozerwie, nie przegryzie), albo pudelko z herbata - tym jak rzuci to nie narozrabia :-) Ale zasdniczo to panna grzecznie siedzi i sie rozglada, sadzac po minie to lubi, tyle sie dzieje, tyle kolorow, a odkoad cwiczy \"papa\" to nawet cieszy sie, jak ktos nas zaczepia i macha na pozegnanie na calego :-D Czy wasze maluchy tez na widok innego dziecka cale sie jarza w usmiechach? Hanka nawet zaczyna pokrzykiwac do innych dzieci :-) Czytam o waszych przejsciach w domu, z mezami i dochodze do wniosku, ze ja to mam dobrze. Owszem, nie zawsze mi maz pomaga, ale to troche i moja natura taka, ze wole sama :-0 Ale nie mam wymowek, ze nic nie robie, przeciwnie - wie, ze moge padac na nos tylko i wylacznie z faktu opiekowania sie Hania. Pomaga w sprzataniu, a po powrocie z pracy nie ma problemu zeby zajal sie malutka, umyl, polozyl spac :-) Kochane to moje chlopisko ❤️. A co do spania, u nas Hania nadal sama zasypia (to juz bedzie prawie 2 mies odkad sie nauczyla :-)). Zarowno drzemki w dzien jak i na noc. Ostatnie pare dni to juz sa tylko dwie drzemki (1,5 h do 2 h do poludnia i tak samo popoludniu), co wiecej, na popoludniowa drzemke wybiera sie zdecydownie pozniej niz dotychczas. Ciekawe czy to tylko jakies chwilowe widzimisie panny, czy tak juz zostanie na jakis czas. Zobaczymy :-) Gorace pozdrowienia. Dzis po obiadku jedziemy szukac placu zabaw z piaskownica :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
Kasiu 12 chętnie bym dawała jej mleczko z butli ale ona buteli w ząb nie chce wziąść już nie wspominając o napiciu się z niej mleka które nie smakuje jak mamy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
co do jedzenia to mam problem bo Gabi strasznie mało je rano jak wstanie czyli ok 7-8 jest cycek,potem ok 9-10 drzemka 10-11 deserek zagęszczany kaszką, w międzyczasie cycuś 13-14 drzemka, 14-15 kaszka bo żadnej zupy nie chce(cycuś w międzyczasie), i ok 18-19 kasza kompiel i ok 20-21 spanko a na dobranoc cycuś no i 1 cycuś potem ok 3 z 4 pobudki co 30 min....o 7 tatuś wstaje do pracy i mała się budzi albo o 8 choć zdarzy się jej wstać i o 6. W nocy to nie ma szans żeby jejdać smoczka czy cherbatki smoczka wypluwa albo nic jej nie daje tzn dalej płacze a cherbatki nie weźmie do ust.... Co do sklepu to moja siedzi grzecznie i nie rozrabia... Madziu dziękuję za zdjątka słodki ten Twój malec i te psiaki fajniusie:) Gaba w końcu padła bo niespała od 15 Duniu i jak plac zabaw z piaskownicą odnaleziony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście kiepsko z tym jedzeniem.... A może nie odpowiada jej smoczek do butelki - za mały albo za duży, albo woli lateksowy niż silikonowy albo odwrotnie? Próbowałaś różnych opcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie wiem Emciu co z tymi facetami, naprawdę niedługo będziemy samowystarczalne i wtedy się dopiero zdziwią. Ciekawe czemu tak jest że tak to się starają, a potem tragedia Emciu Ty sie nie masz czym martwić jedzeniem Gabi, jak przybiera na wadze to widać tylko tyle jej potrzeba do szczęscia ;) Kasia12 dzieki za wyjaśnienie odnośnie wakacji ;) Kasiu z tą butlą zamiast cycka to niestwety nie na wszystkie dzieci skutkuje niestety :( Duniu to fajnie że taka grzeczna Twója mała w sklepie, nasz Bartek to narazie tylko po budowlanych z nami jeździł, na zakupy jedzeniowe nie jeździ, ale trzeba będzie go chyba kiedyś zabrać :D jak ja Ci zazdroszcze takiego spania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny też nadrabiam zaległości... Dorotko- buziaczki dla Bartusia z okazji 10 miesięcy!!! 🌻 dobrze że to \"tylko \" katarek u Niego, a próbowałaś maści majerankowej? podobno dobra. AA .. fajnie jesteście ze soba związani...przez sznurek od spodni;) hihi Oliwko- gratuluję ząbków:):):) Madzia tez miała taką temperaturę jak Kubuś, przy zapaleniu gardełka, okropne to:( a na temperaturke, tak jak Emi urzywamy ibufenu w syropku i dobrze zbija. Kasiu 12- gratuluję wyczynów córci :) - pokazywania lampy i papa:) fajne to jak sie widzi, że maluch coraz mądrzejszy:) Dla kobiety z małym dziecikiem praca nauczycielki, to chyba fajna sprawa, jak ma się tak niewiele godzin, prawda? no a z tymi zajęciami w domu, to już ciut gorzej, bo dzidzia ciagle wymaga uwagi, ale dacie radę:) asiulek 27- mojej małej tez po bananie surowym wyskakuje wysypka, a po gotowanym( w deserku) nic jej nie jest... A na \"wygnaniu\" pewnie Wam sie ułoży i będzie sie fajnie zyło... zarobicie pieniążków i wrócicie do naszego \"fantastycznego\" kraju juz z innymi możliwościami- będzie dobrze:) emi- co zdecydowałaś z tą pracą? bo ja też zastanawiałam sie nad przyjęciem takiej propozycji pracy, ale nawet ok 40-50 km od domu... i sie nie zdecydowałam, choć wiem, ze drugi raz tak szybko nic może sie nie trafić...a tak długo szukałam pracy i czekałam na coś...:( ale jak spojrzałam na Madzie i pomyślałam, ze cały dzień bym jej nie widziała, że ten szkrab rósł by beze mnie, to nie mogłam sie zdecydować... no i sie nie zdecydowałam, moze jednak jak mała będzie troszke starsza, to coś sie znajdzie...moze bliżej domu? :O Kasiu dzięki za fotki:) fajnie było pewnie na wakacjach:) my byliśmy tylko 2 dni nad morzem, w ustroniu morskim, potem juz nie udało sie pojechać:( gratuluję ząbków:) i tyle nowości kulinarnych!!:Dpewnie Mu bardzo smakowało? czyli widzę, ze nie tylko ja staram sie wcześnie wprowadzać różne jedzonko, no bo Bartek przecież tylko ok 1,5 miesiaca starszy od madzi;) Milusiu- spóxnione zyczenia urodzinowe🌻 a co do męża...widzę, ze nie tylko ja tak mam...:( przykre to strasznie:( Tlurpa- dobrze, że Banjamin jest zdrowy i tak mu samo przeszło, najgorsze, jak sie choróbsko przypląta. No i niezły łobuziak z Niego rośnie;) Duniu- u ciebie temperatura spadła do 27 stopni...a u nas... od wczoraj nawet w ciągu dnia palimy w domu, bo zimnoooo jak diabli:O szkoda ze lato tak szybko sie skończyło...a co do upodobań dzieci do etykietek i sznureczków... u nas to jest poprostu szaleństwo:D Madzia uwielbia oglądać i zajadać wszelkie metki, jakie tylko wpadną w jej sprytne łapki:) jak widać chyba wszystkie dzieci tak mają;) Fajnego meza masz Duniu:) pozazdrościć... Te maści do oczu to mi lekarka powiedziała, ze się zapisuje małym dzieciom, bo często zacierają sobie oczka i takie zwykłe maści byłyby zbyt silne. Madzia też aż cała fruwa i sie śmieje w głos i piszczy jak widzi inne dziecko, nawet starsze:) cudnie to wygląda:) co do drzemek w ciągu dnia, to moja córcia ich nie lubi... 2-3 razy po pół godzinki, godzina to już od wielkiego święta...ale czasem potrafi posiedziec grzecznie w kojcu, czy krzesełku, z leżeniem na brzuszku też gorzej- a powinna dużo, bo jeszcze sie nie kula:( no, raz jej sie udało, z brzuszka na plecki i pupe podnosi jak leży, ale nic poza tym. A ostatnio własnie zaczełam już ją sadzac w krzesełku, tak więc je przy stole, nawet ze mną naczynia myła- postawiłam ją obok siebie, dałam plastikowe łyzki i się super bawiła:) Zdjęcia postarałam sie wysłać jeszcze tym, których adresów wcześniej nie miałam, jakby ktoś nie dostał, a chciał, to napiszcie:) ale sie rozpisałam.... pozdrawiam, pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×