Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mia28

Rodzimy pod koniec 2005 roku

Polecane posty

Hej dziewczyny. Witam po \"wolnym\" czwartku:-) Po pierwsze, życzenia dla Gabi🌻 Ala szaleje na podłodze w salonie, więc nie mam dużo czasu dla Was:-) O, właśnie przed chwilą biegłam do salonu, bo dźwięk mnie jakiś dobiegł, ale wszystko w porządku. A teraz wróciłam znowu, bo przebierałam Alę i do te go Gosia wciska spację, m więc nicm chyba bb nie napiszę Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emciu wszystkiego najlepszego dla Gabi 🌻 🌻 Oliwko dzięki za foteczki :) widzę że u Was również miły dzionek był wczoraj :) Witaj Zielna :) widzę że u Ciebie lekkie urwanie głowy hihihihi miłego dnia w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka, ponawiam pytanie, co do cen w Tatrach:-) Bardzo mnie to ciekawi. No i nie dostałam fotek od Ciebie :-( Mój adres: zielna@autograf.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) My znowu dzisiaj wycieczkowy dzień, byliśmy w Wiśle - pogoda cudna, a my nastrojeni na spacerki. Mimo tego, że padam z nóg, odpoczęłam super :) Zielna - jakoś mi umknęło napisać Ci o tych cenach, sorki. My byliśmy na rajdzie zorganizowanym, ale znam ceny dla gości indywidualnych. Otóż: cena za osobę w pokoju 2-os, z umywalką to 35 zł (!!!), a w pokoju 8-os. to 27 zł (!!!). Dla mnie to cenowa masakra, fakt faktem ostatni raz nocowałam w schronisku dawno dawno temu, ale wtedy nocleg w schronisku to było max 10 zł i to w takim wypaśnym. To, w którym mu nocowaliśmy faktycznie można to takich zaliczyć (ciepła woda od 18 do 22, ładnie urządzone i pięknie położone no i Tatry), ale te ceny to mnie zabiły. W zeszłym roku jeździliśmy w Zakopcu na nartach i nocowaliśmy na Harendzie (przy wjeździe do Zakopanego od strony Poronina) i płacilismy 25 zł za osobę w pokoju z łazienką. A co do foteczek, to przyszła zwrotka od Ciebie, że masz pełną skrzynkę :) Zmykam się wykąpać i do wyreczka. Papa!!! Miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka, dzięki za info. Faktycznie z cenami masakra. Ostatnio w Tatrach byłam trzy lata temu i 25 zł płaciłam w Toporowej Cyrli (czy jakoś tak) za pokój na kwaterze. A skrzynkę faktycznie dzisiaj opróżniałam:-) Dorota mi zapchała:-D Właśnie coś z wielkim mozołem próbuję odebrać, ale przejść nie może. Dorota! Pozdrawiam:-) super Twój maluch:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej dziewczyny my dopiero o 20 do domu dotarliśmy, o 11 wyruszyliśmy w pierwszą dalszą podróż z Bartkiem. Bylismy u moich dziadków w Mińsku Maz, Bartek zadowolony jak się masz, w samochodzie grzecznie spał pół drogi, pod koniec marudził troszkę bo juz mu było gorąco, ale i tak dzielnie wytrzymał bez klimy w aucie Posiedzieliśmy u dziadków na działce, Bartek pojadł i spał z godzinę na zielonej trawce na kocyku my zjedliśmy obiadek z dziadkami. Jak się obudził to pojechaliśmy torche dalej do babci męża poznać dalej rodzinkę z Bartkiem wszyscy zachwyceni małym a najbardziej prababcia mały widział cielaczki, kury, krowy i był po prostu w niebo wzięty w drodze powrotnej spał nam ponad godzine i dopiero koło 19 się obudził wiec jeszcze na chwilę odwiedziliśmy babcie bo i tak by nie usnął za szybko no i o 20 w domciu i do kąpania, a teraz właśnie próbuje usnąć, ciekawe o której mu się to uda, oby jak najszybciej to ja też padam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, popadało w nocy to chłodniej od razu :D a Bartek usnął wczoraj koło 22, pospał do 1.30, karmienie, a potem cyrk na kółkach, bo przez sen się krecił strasznie i nogi pchał między szczebelki i przez to się budził :roll: i tak przed 4, przed 5, potem to juz go do łózka wziełam i spaliśmy do 6.30. Teraz mały leżał na macie w pokoiku a ja w kuchni urzedowałam, a ten mały szkrab podpełznął do komody i noga mu sie zaklinowała pod i kwękał :lol: zostawić go na chwilę nie można hihihi Kurcze jakie tu pustki, Oliwko, Zielna tylko Wy odwiedzacie kafe, w gdzie reszta dziewczyn, czyżby wszystkie na długi weekend wyjechaly :) miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć w niedzielne południe🌻 Chciałam Wam życzyć miłej i przyjemnie spacerowej niedzielki :) U nas wczoraj koło 22 była straszna burza, nie padało mocno, ale grzmiało przestraszliwie. A Kubuś spał jak zabity :) Teraz też śpi, a ja sie obudzi to jedziemy na kolejną wycieczkę - w planach Ogrodzieniec. Jeszcze raz miłego odpoczynku z dzieciaczkami :) A dla Majci od Floo - tysiące całusków urodzinkowych siedmiomiesiączkowych 🌻 ❤️ 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka33
Witam Was i Dzieciaczki. Od poniedziałku byłam w szpitalu bo miałam operację i miałam nadzieję, że jak wrócę to będzie do poczytania trochę więcej jak te dwie stronki. Malutka prośba. Piszcie więcej o osiągnięciach i postępach ( gimnastycznych ) swoich maluchów, bo niby wiem, że nie powinnam porównywać, ale niestety to robię, szczególnie rówieśników mojej Zosi. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - jestem, jestem :-) Tylko, że u mnie zaczęło sie ( chyba !) ząbkowanie i mam więcej zajęcia w ciągu dnia. Aniu - ja Ci mogę napisać co mój mały umie. Jednak ja od 3 msc życie chodze z nim na rehabilitację z powodu obnizonego napięcia mięsniowego dlatego nasze osiągnięcia nie sa jakoś wybitne :-) Mały umie sam siedzieć, ale nie umie usiąśc. Obraca sie wokół własnej osi w obydwie strony, podpiera sie niestety jeszcze na zacisniętych piąstach -dlatego rączek jeszcze nie umie wyprostowac do końca do podporu na brzuchu, żeby przyjmować pozycję do raczkowania. Jak sie go postawi i potrzyma pod paszki to stoi juz na całych stopach. To chyba tyle :-) A martwisz się czyms konkretnie czy tak pytasz sie tylko dla porównania ? Całuski dla wszytskich 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :D u nas nocka tak w miare, prócz tego płaczu Bartka przed snem to może być. Mały usnął koło 22, potem to nie wiem o której mąż go karmił, ale zjadł niewiele, ja do mąłego po 3 wstaalm i wziełam go do nas bo siły juz nie miałam ;) wstalismy ok 6.30 i mały siedzi w swoim nowym nabytku - krzesełku i się bawi ;) Aga* witaj :) :) a co za zajęcie masz przez caly dzień?? marudzi przez ząbki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu Kasiu! Nam wczoraj też przypomniało się o krzesełku po Gosi:-) Znieśliśmy ze strychu i Ala była zachwycona nową perspektywą patrzenia. Wreszcie wyżej niż Gosia, prawie na wysokości rodziców:-D Do momentu, kiedy jej się rączka pod stolikiem nie zaklinowała:-( Wrzask był, myślałam, że się jej coś stało. Dla Mai 🌻🌻🌻:-) Oliwka, pozazdrościć wojaży:-) Aga, twój synek nie odbiega wcale od rówieśników:-) Moja Ala też nie siada sama, a nawet nie posiedzi sama za długo. Muszę ją podtrzymywać. Ale wiem, co znaczy porównywanie osiągów, gdy ma się dziecko niby z jakimś odchyłem. (nie mam nic złego na myśli) :-) Moja Gosia urodziła się z wagą 1610, potem zakażenie posocznicą, miesiąc w inkubatorze. Musiałam z nią chodzić do neurologa. A teraz dogania rówieśników wzrostem, a sprawnością często przewyższa:-) A co do gadulstwa na pewno przerasta wszystkich:-( Więc faktycznie nie ma co porównywać. Ale każdym kolejnym osiągnięciem można się przecież pochwalić, no nie. :-) Bez względu na to, kiedy następuje. Koniec pisania, Ala na rękach, wrzeszczy i się wyrywa:-( Do tego ma kupę i strasznie śmierdzi:-) Miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No. Ala przewinięta, pociumkała cycka i zasnęła:-) Mogę pisać dalej:-) Zrobiła wreszcie kupę po czterech dniach przerwy, to możecie sobie wyobrazić, jaki efekt:-) Fuuuuuj:-) Mam do Was pytanie. Czy jakoś doprawiacie obiadki dla maluchów. Bo Ali za bardzo nie smakują słoiczki, a w związku z jej uczuleniem na marchewkę jeszcze nie gotowałam. Słoiczki zjada wprawdzie, ale max pół słoiczka dziennie. A jak jej pogniotę widelcem ziemniaki na talerzu, takie z obiadu, posolone i dodam trochę przegotowanej wody to wsuwa, aż jej się uszy trzęsą:-) Nie przeszkadzają jej nawet grudki. Wczoraj ugotowałam jej ziemniaki osobno i wsypałam tylko odrobinę soli, to już jej tak nie smakowały:-( Mam zamiar zacząć gotować dla niej zupki i zastanawiam się nad tą solą. Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielna mj Bartek narazie to zabawki wszystkie zwala i sie wkurza że nie ma sie czym bawić na krzesełku hhiihihi co prawda jeszcze ciutkę za duże jest dla niego ale wkładam mu poduche pod plecy i jest ok :) A kupiliśmy na allegro za 50zł, użwany Brevi, a taki sam nowy widziałam prawie za 400zł takze ciesze sie z takiej oferty :) ooo gratuluje kupy, 4 dni to sporo, po czym ją tak przytkało? Ja daje słoiczki wiec nie odpowiem Ci na pytanko ale mysle że ciut soli i pieprzu nie zaszkodzi :) Miłego dnia dla Was dziewczyny 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamy mam pytanie jakiego rozmiaru huggisow teraz uzywacie bo chciaalm je wypruboiwac poniewaz uzywam pamrersow i nie wiem za bardzo jakie kupic czy moze wielkascia sa takie same??? a i czy nie uczulaja waszych dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja (tzn Ala:-) ) Używam Huggisów 4 i ponoć starczą jeszcze na długo. Teraz pupa już tak nie rośnie. Chyba, że masz grubaska, to nie wiem:-) Alę nie uczulają:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mafda ja używam Huggies 4 ale niedługo będę musiala chyba zmienić na większe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) u nas nocka w miarę, Bartek nawet nie płakał długo po kąpieli, jakies 30 minut mi sie zeszło i usnął :D wstał koło 24 ale herbatki dostał i usnął, potem po 1 na karmienie się obudził ale widziałam że mało zjadł mężowi. Kolejna pobudna koło 3.30 a potem 5.30 jedzonko i sie do 6.30 przewalaliśmy na lóżku i drzemaliśmy :D a teraz mały pełza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emciu gratuluje udanych chrzcin :) masz już to za sobą co :) czekam na fotki :) oby jak najwięcej :) a co do nocy, może jej goraco dlatego spać nie może?? jak ją ubierasz do spania?? masz uchylone okno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) ale dzisiaj pogoda co :) jak dobrze że mam klimę w pracy :) u nas nocka kiepska, pewnie własnie przez pogodę, Bartek się wiercił, przebudzał i w ogóle jakoś dziwnie spał, pięknie usnął o 19.30, ale o 20 juz pobudka, pół godzinki i spał dalej, potem po 22 sie przebudził, herbatka i spał do 24, mało zjadł a potem standard juz, 3.30 i 5.30, ale i 6.30 zjadł śniadanko i o 7 wstaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w ten upalny dzien u nas nic nowego maly dalej zebow nie ma, wlasnie spi to mam chwilke zeby napisac cos, codyiennie siedzimy na wsi i dlatego nas tu nie ma bo nie mam jakos weny na pisanie, mam takie znowu pztanie do was )ostatnio tzlko pytam nie pisze) jaka wg was jest dobra rożnica wieku miedzy dziecmi a wogule czy myslicie o rodzenstwie dla swoich pociech musze zrobic restart bo filip sie bawil klawiatura i mi sie literz poprzestawialz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do rodzeństwa to my myslimy, żeby Bartek miał rodzeństwo jak bedzie miał 2-3 latka ale warunek jest taki żeby noce przesypiał i w ogole żeby bylo tak że ja dam radę z dwójką dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po długiej przerwie. Mam nadzieję, ze będę juz mogła pisać systematycznie. Przyznam sie, ze nawet nie miałam jak poczytac Waszych wpisów, wiec sie ie pogniewajcie jeśli coś przegapilam. U nas już ok. Mieliśmy trochę problemów rodzinnych, ale mam nadzieję że już się wszystko usystematyzowało i nie będzie więcej żadnych niespodzianek. Mateuszek rośnie i jest słodki. Właśnie rzuciłam szybko okiem na ostatni wpis Agi - Aga Mateusz wogóle mi nawet nie siedzi. Już nie wspomnę o tym, ze wogóle nie próbuje (z pozycji leżącej). Ale za 2 tyg idziemy do Dominiaka, więc zobaczymy co do tego czasu sie wydarzy i co powie dr. Na razie pełza w przód i tył, przweraca się z brzuszka na plecy i odwrotnie. A, no i jak leży na brzuszku, to podnosi sie na wyprostowanych rączkach i staje na samych stopach. Jakby szykował się do raczkowania. Ale to pewnie jeszcze trochę. A jak tam karmienia Waszych bobasów? Ja właśnie przerzuciłam się ze słoiczków na gotowane zupki. Nie powiem, żeby Mateusz dał wszystko za warzywka. Owocki... to co innego.Może je pochłaniać. Zębów jak nie bylo tak nie ma i nie wiem kompletnie gdzie są :) Wolałabym by już były, bo nocki sa okropne. A ja k tam Wasze plany urlopowe? My jedziemy w przyszłym tyg. nad morze. Mam nadzieję, że Mateusz dobrze zniesie kilkugodzinną podróż. Witam wszystkie nowe kobitki i ich pociechy. Pozdrawiam Was wszystkie, miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc to i ja sie melduje po przerwie:D Wszytskim dziekuje za miłe słowa dotyczące Bartka i za fotki waszych pociech- sliczne sa dzieciaczki na naszym forum:) Przy okazji sto lat dla wszytskich małych jubilatów i kolejnych ukonczonych miesiączków:D Mia wreszcie jestes, martwiłysmy sie co sie dzieje, mam nadzieje, ze u Ciebie wszytsko już dobrze i bedziesz do nas zagladać:) Dzieki za fotki Mateuszka, sliczny z niego szkrab:D Teraz z kolei znikneła nam Soul i ciekawe gdzie sie podziewa. Zreszta nie tylko jje nie ma, Dunia, Tlurpa, Kasia12, hallo hallo. Emcia, Kasia chyba upał tak działa na maluchy. My sie tez gotujemy w tym ukropie, a Bartek kiepsko sypia. Ubieram go tylko w body z krótkim rejkawkiem, a dzisiaj nawet nie miał skarpetek. W piatek bylismy na kontroli, przy okazji małego zważylismy, waży 8350g i ma 73cm. Troszke wreszcie przybrał:) Jeżeli chodzo o rodzeństwo, to tak jak kasia planujemy drugie, jak Bartek bedzie miał 2-3 latka. Chodzi głównie o przespane noce:D i wzgledy ekonomiczne- wyjscie z jednych pampersów:D Bartek ma juz 5 zębów!!Rosna jak szalone, z drugiej strony martwia mnie częste kupki. Robi ich bardzo duzo, schodzi nam teraz bardzo duzo pampersów. Zaczęłam małemu sama troszke gotować zupki, kisielek i budyń:D Jeżeli chodzi o postepy gimnastyczne to sam siedzi z lekkim chwianiem, za to niesamowicie obraca sie na plecki i brzuszek- uwilebia to robic w łózeczku, zwłaszcza jak ma spać :D Pupę tez juz podnosi, szybciej chyba zacznie raczkowac niz siedzieć:D Emcia gratulacje dla Gabi, fajnie, ze chrzciny sie udały:) Pozdrowienia dla wszytskich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w końcu Mia się pojawiła :) :) :) dzięki kochana za fotki :) ślicznie wyglądacie i Ty i Mati :) jak to Mati nie siedzi?? co do jedzonka to ładnie wsuwa banana hihihii Buziaczki dla Was i wpadaj częsciej 🌻 🌻 Witam Dorotko :) ja też lekko Bartka ubieram ale i tak śpi kiepsko :( widze że plany co do rodzeństwa dla naszych chłopaków mamy podobne hihihi Miłego dnia...w cieniu dziewczyny :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) Mamy ząbki :-D Na razie jeden sie przebił a drugi ma dopiero zamiar :-) Nie obeszło sie niestety bez marudzenia - w weekend myslałam, że wyjde z siebie i stane obok :-O Na szczescie nocki jak przesypiał to śpi nadal :-) Śpi tylko w samym body a ciagu dnia czasami to nawet jedyne \"ubranko\" to pampers :-) Mia - fajnie, że w końcu jesteś 🌻. A kiedy dokładnie idziesz do Dominiaka ? Ja od poniedziałku zaczynam z małym kolejną rehabilitacje :-( Rehabilitant jak spojrzał na skierowania to stwierdził, że Pawełek to teraz juz napewno go nie polubi - aż sie boje co to będzie :-O Fajnie że Mateuszek juz sie ładnie podnosi na protych rączkach. Ja to mam ostatnio fobie na punkcie własnie tych wyprostowanych łapek i otwartych dłoni - gdzie tylko widze jakiegoś maluszka to zaraz go obserwuję co robi z rączkami itd. Aha - mały siedzi jak sie go posadzi - sam tez jest daleki od tego by usiąść samodzielnie. W ogóle to mam wrażenie, że najpierw nauczy sie wstawać podciągając sie rekami niż siedzieć i raczkować. Tak naprawde to mały nie lubi siedzieć - jak go podciagam to siedzenia to on wstaje :-D I w ogóle to najlepsza pozycja to stanie prosto i podskakiwanie. Rodzeństwo dla Pawełka to też nie wcześnie niż jak będzie miał 2 latka. W sumie to nie tak odległy czas - jakbyśmy chcieli trafic znowu \"zimowe\" dziecko to juz za rok powinam byc w ciąży. Szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie tego w tej chwili :-D Aha - Dorotka i Mia - mogłybyście podać przepis na te zupki, budynie i kisiele ? Mały jak ostatnio dostał łyżeczkę jogurtu to myślałam, że rzuci sie na mnie po jeszcze :-D. Chyba mu sie znudziły juz tylko zupki, mleczka i kaszki... Kurcze - jak gorąco. U mnie cały czas chodzi wiatrak a i tak jest sauna. Pawełkowi to jednak nie przeszkadza - spi już drugą godzinę. Rano spał od 8 do 10.30 :-D Kochane dziecko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga* gratuluje zębola :) dobrze że tylko marudził a nie miał gorączki ani biegunki :) Aga mój też stać i podskakiwać uwielbia :) slicznie Ci Pawełek spi w dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, Aga zapomniałam pogratulowac chłopakom zębów!!! teraz to już pójdzie z górki. Aga mam nadzieje, ze jak najszybciej skończy sie ta rehabilitacja, rozumiem Twoja obsesję obserwowania równieśników, bo sama tez tak robie i sie czasami sie zamartwiam, bo tamto dziecko robi cos czego mój synek nie robi. Moja koleanka ma córeczke starsza o 10 dni od Bartka, a wyprzedza go rozwojowo bardzo. Stoi na sztywnych nogach, chociaz ja nie jestem zwolennikiem takiego szybkiego stawiania dziecka, potrafi pokazac gdzie jest zegar, a mój leniuszek całkiem nie kumaty w te klocki hihihi. Siedzi sama, za to w ogóle nie potrafi sie przekrecać na plecki i odwrotnie. Kazde dziecko ma rozwija sie we własnym tempie, nie martw sie, wszytsko jest dobrze:D troszeczke ćwiczeń i pawełek skończy rehabilitacje. Kisiel robie tak: gotuje troszke soczku np. jablkowego, ale ze słodkich jabłek, w odrobinie zimnego soku rozrabiam make ziemniaczana i jak sie sok zagotuje to wlewam sok z mąka. Budyń z mleka modyfikowanego robie podobnie: dodaje tylko łyzeczke cukru i na sam koniec soczek owocowy lub jakies owocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×