Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Gość Mara2012
32Katarina, ja tez trzymam kciuki za Ciebie. U mnie 05.06 minie dopiero miesiac, a moze az miesiac bo tak jak ty w pierwszych dniach zazdroscilam ludka nawet 2 tyg bez papierosa. Jesli chodzi o chec zapalenia to ja mam go caly czas, sa lepsze dni i gorsze, chociaz wiecej jest chyba tych gorszych, ale tez mam nadzieje, ze dam rade. Ja kiedys nie palilam, przez rok i znowu zaczelam, bo do fajek podobno ciagnie cale zycie, ale mysle, ze liczy sie kazda godzina bez papierocha, kazdy dzien itp. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaSan
Witam wszystkich:) Widzę, że dobrze Wam idzie, bo wciąż nie palicie:)) Ja też nie palę. to już 3,5 miesiąca. Wcale mnie nie ciągnie, koleżanki w pracy mi zazdroszczą, bo one palą a ja nie:))) Ale w domu mówią, że jestem bardziej nerwowa, no to kupiłam sobie melisę:) chociaż myślę, że to nie od braku nikotyny tylko tato mi zachorował na raka i pewnie dlatego jestem bardziej nerwowa. Życzę Wszystkim wytrwałości i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo 24
Ja dzisiaj obchodzę 55 dzień bez nałogu. I powiem wprost: często myślę o tym, żeby zapalić, ale gdy już mam możliwość to głowa mówi mi NIE i nagle mi się odechciewa :D Ostatnio byłem na 3 imprezach gdzie wszyscy palili- 100% i szczerze? żal mi ich było ;p Później miałem okazję przeżyć masę cholernie wkurwiających sytuacji, po których kiedyś od razu sięgałem do paczki. Także taki sprawdzian polecam każdemu. Pchajcie się tam gdzie się pali i przeżyjcie to... to już zawsze przeżyjecie :) A gdy przyjdzie co do czego to nie zrobicie tego- bo czy warto jednym buszkiem zaczynać wszystko od nowa? Może i czuje się chujowo czasami i przytyłęm te 7 kg, ale przynajmniej będę zdrowszy a waga kiedyś wkońcu się wyrówna. Do wszystkich, którzy nie palą już z miesiąc- czy ustąpiło wam pokaszlywanie ? Bo mnie tak i to jeden z efektów odstawienia tgo gówna :) DAMY RADE !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich pachnących tego forum, 32 katarina wagą nie ma co się przejmować,po pewnym czasie wszystko wróci do normy.Najważniejsze że nie palisz.Hugo 24 piękny wynik; zbliża się już drugi miesiąc BP.,Mara2012 też fajnie dajesz radę.Jedym słowem robicie postępy, a to że niektórzy wracają do palenia po dłużyszym okresie BP. to jest sprawa indywidualna każdego z nas.Ja nie bardzo mogę się w tej kwetii wypowiadać ponieważ kilkakrotnie rzucałam palenie i znów po 6,8 miesiacach wracałam do nałogu! Ostatnio było mi bardzo ciężko z rzucaniem petów,a ile miałam skutków ubocznych to wolę nie pisać,żeby nikogo nie zrażać. Nie palę ponad półtora roku i pewnie już nie zapalę,bo to co ja przeszłam to w głowie się nie mieści - myślałam,że schodzę z tego świata! Dawniej czegoś takiego nie doswiadczyłam. Przeczytałam jakie świństwa dosypują do papierosów żeby nas bardziej uzależnić od nikotyny,stąd te okropne dolegliwości.Palenie papierosów to niczym narkotyk stąd tak trudno rzucić palenie! Ale my sie nie damy na złość koncernom nikotynowym! Dlatego ważne jest wsparcie innych osób żeby przetrwać BP. te trudne chwile. Życzę Wam powodzenia BP.Trzymam za Wszystkich mocno kciuki.Dobrej nocy życzę.Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze trzymajcie za mnie kciuki musze dac rade ostatnio juz od długiego dosc czasu staram sie skonczyc z tym chwastem ale jakos cienko mi to idzie i za każdym razem mam wyrzuty ze zapaiłam czytam wasze wypowiedzi i mówie dosc...... koncze z tym chwastem mam juz dosc .Ostatio kupuje fajki pale kika morze trzy i wyrzucam ,mówie już nie zapalę a na drugi dzien to samo tak daej być nie morze dosyc to jest okropne że taki smierdziel tak zawładną mną prosze wszystkich tu trzymajcie za mnie a ja za was dam znac jak mi idzie od dzis bede tu staym bywalcem no i mam bitwę ooooooooooooooooooo walcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo 24
18011975ciotka1 I jak tam walka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HUGO-JAKOS IDZIE NIE DAM SIE WALCZE CHOERA TERAZ MUSZE DAD RADE KIEDYS POCZYTAM SOBIE TE WSZYSTKIE WYPOWIEDZI I POWIEM ALE MADRA DZIEWCZYNA HAHA WALKA TRWA TRZYMAJ ZA MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich; szczególnie miło witam nowicjuszkę 18011975 ciotka1 (Masz długi nik) Jeżeli się nie obrazisz będę w następnych postach pisała Twój nik w skrócie? Podczas pisaniu wyłącz Caps Lock lepiej się czyta. Dziś jest Światowy dzień BP. mam nadzieję,że bedziemy trwać godnie w niepaleniu.Trzymam za Wszystkich kciuki,jestem pewna,że sie uda? Miłego dnia życzę pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIELKIE DZIĘKI HAJKA.......PISZ TAK JAK CI WYGODNIEJ.WIERZĘ ŻE DAM RADĘ JUŻ DOŚĆ TEGO ŚWIŃSTWA JESTEM NIEWOLNIKIEM JAKIEGOŚ CHWASTA OJ POPRAWKA BYŁAM BO OD WCZORAJ JUŻ NIE JESTEM .WALCZE JUŻ JAKIŚ CZAS ALE TYM RAZEM TO JEST OSTATNI CHCĘ BYĆ WOLNA, DUMNA NIE ŚMIERDZĄCA BEZ PETA PACHNĄCA.JEST TO STRASZNE ŚWIŃSTWO ALE MAM NA TO JUŻ WYJEB..E BĘDĘ SIĘ MELDOWAĆ I WALCZYĆ JAK NIGDY DOTĄD BEZ WSPOMAGACZY MOJE ŻYCIE MOJE CIAŁO MOJA GŁOWA MOJA WALKA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA JUŻ DOSZŁAM DO TEGO ŻE KUPOWAŁAM FAJKI -PALIŁAM 3 SZTUKI LUB 4 I WYRZUCAŁAM ; MÓWIĄC KONIEC JUŻ KONIEC PALENIA LECZ NASTĘPNEGO DNIA POWTÓRKA A JAK NIE KUPIŁAM TO SZUKAŁAM KOGOŚ KTO MNIE POCZĘSTUJE ALBO KOMBINOWAŁAM ŻEBY KOMUŚ SKUBNĄĆ I TAK JAKIEŚ DWA TYGODNIE. JAK SIADAŁAM CZYTAĆ POSTY TO OCH JAKA SIŁA JUŻ NIE ZAPALE TYLKO ILE TAK MOŻNA KITOWAĆ WIEM JEDNO Z JEDNEJ STRONY DOBRZE BO CAŁY CZAS JEST ZEMNĄ SIŁA WALKI I WIEKA CHĘĆ RZUCENIA TEGO ŚWIŃSTWA I CIESZĘ SIĘ ŻE SIĘ NIE PODDAŁAM NIE KARCĘ SIĘ ZA TO ŻE TAK MI TO SZŁO WRĘCZ PRZECIWNIE MYŚLĘ ŻE JESTEM SILNIEJSZA BY STAWIĆ TEMU CZOŁA BO KAŻDY TEN DZIEŃ MNIE CZEGOŚ NAUCZYŁ .TERAZ WIEM ŻE JESTEM GODOWA NA WALKĘ A SUKCES BĘDZIE MOJA NAGRODĄ SPEŁNI SIĘ MARZENIE W KTÓRE ZAWSZE NIE WIERZYŁAM MÓWIŁAM TYLKO JAK JA MARZĘ ŻEBY NIE PALIĆ .TRZEBA WIARY ŻE MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ (chociaż te) JEŚLI JESZCZE KTOŚ MARZY O TYM SAMYM CO JA TO DALEJ DO BOJU.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE BEDE PISAC PALE................ NAPISZE PALIŁAM 20 LAT PONAD PACZKE DZIENNIE CZASEM DWIE RAMKI CO TAM CHLEB CZY INNE POTRZEBY FAJKI MUSIAŁY BYĆ TO BYŁO MOJE MOTTO KAŻDEGO DNIA FAJA I JESZCZE RAZ FAJA............. ŻEBY CZŁOWIEK POZWOLIŁ SIĘ TAK WYTRESOWAĆ ISTNA PARANOJA JAKIEŚ ŚMIERDZĄCE DZIADOSTWO GRA A TY TAŃCZYSZ DO DU....PY DZIĘKUJĘ JA JUŻ NIE TAŃCZĘ Z PETEM W PARZE..... OJ TAK BOSKO ALE MU POJECHAŁAM PETOWI OCZYWIŚCIE HAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo 24
Ciotko :) Wszystko co piszesz to święta racja :) Wszyscy damy radę i jakieś chwaściki z trutką na szczury nas nie pokonają :) PS. Wyłącz CapsLock, bo zaraz mi oczy wylecą z orbit :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lm-ka blue
ciotka1 i jak sie trzymasz? Ja niestety juz jakiś czas temu poległam, ale zbieram sie ponownie do kolejnej próby. Jesteś dla mnie inspiracją. Jak czytam Ciebie o tym kupowaniu fajek i wywalaniu po zapaleniu kilku to tak jakbym o sobie czytała. Ja tak juz mam z pół roku. Prawie codziennie wywalam paczke z postanowienie m nie palenie i na drugi dzień pędzę do kiosku. Czasem my ślę, że juz od tego wywalani paczek i postanawiania rzucenia jestem uzależniona bardziej niż od samych papierosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was cieplutko,bo u mnie zimno i deszczowo,brrrrrr. ciotka1 pamiętam te czasy jak borykałam się z rzucaniem papierosów,wprawdzie nie wyrzucałam fajek każdego dnia ,ale przyrzekałam sobie,że już od dziś nie zapalę i nic z tej mojej obietnicy nie wychodziło! Paliłam ponad 25 lat oczywiście z przerwą na dwoje dzieci( w tych czasach nie paliłam w ogóle) sam dym powodował nudnośći u mnie,więc nie było mowy o papierosie. Z własnej głupoty wróciłam do palenia,no bo w pracy wszyscy palili więc ja nie mogłam odstawać od reszty? Dziś bardzo tego żałuję,ale to tylko moja wina i był mój problem! Rozpoczęłam walkę sama z sobą.Po przeczytaniu książki Carra powolutku zaczęłam nabierać przekonania,że papieros w niczym mi nie pomaga,zabiera zdrowie i sporo kasy ( 500zł.) wydawałam miesięcznie! W połowie książki odtawiłam palenie i ku mojemu zdziwieniu udało się! Nie palę Rok i siódmy miesiąc.Jestem bardzo szczęśliwa - a jak moi bliscy się cieszą! Nikt nie wierzył,nawet ja sama,że nadejdzie ten czas gdy rzucę palenie.Mogłam nie pamiętać o kupnie pieczywa,masła i innych produktów do jedzenia,ale o fajkach pamiętałam zawsze! Nie mogło mi nigdy ich zabraknąć.Zawsze w domu miałam w zapasie jeden "wagonik" Im-ka blue,ciotka1 doskonale Was rozumiem,ale wierzę,że i Wam się powiedzie,ja jestem tego przykładem.Trzymam za Was mocno kciuki,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Im-ka blue powiem tak - DZIEKI,,,, musze przyznać że jak czytałam Twoja wypowiedz to miałam WIELKI USMIECH NA TWARZY z tego żę jestes bardziej uzależniona od wyrzucania niż palenia to było dobre haha .Z wyrzxucaniem to identycznie jak ja, a ile kasy podwójna strata. UWIRZ MI ŻE ĆPUN ZE MNIE STRASZNY OJ STRASZNY ALE BYŁ TERAZ JUŻ SIE NIE DAM. O NIE BASTA PETY DO KOSZA A JA WOLNA J kur.. chwast nie morze całe życie mną rządzić ojjjjjj nie już nie.... dawaj wkraczaj do tej wojny razem bedzie rażniej .Damy radę WYGRAMY TYLKO MUSIMY BARDZO CHCIEĆ ja chce a TY NIE WIEM POMYŚL JAK COŚ TO CZEKAM ??????? WYŻUĆ ostatnia paczke do kosza i heja jedziemy z petami (tylko nie podbieraj nikomu bo ja tak robiłam nu nu nie wolno) JUŻ 48 GODZIN JEST OK RZUJĘ ORBIT JEDNA ZA DRUGA JAK CIĘŻKO BIORĘ W RĘKĘ PALUSZKI I WALCZĘ (szczęka trochę boli od rzucia gumy no coż )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im-ka blue czekam na ciebie dasz radę damy radę zobaczysz bedziemy wolne i jakie dumne i szczęśliwe że żeśmy sie odważyły .MY I NASZA WYGRANA no czujesz tą radość .Pewno będzie różnie ale przecież czachy nam nie rozwali.JA JESTEM GÓRALKA I UPARTA ZE MNIE SZTUKA I MAM NADZIEJĘ ŻE NIE DUPA,,,,,,,,,.............:) NO LOGUJ SIE TU SZYBCIUTKO ,,SKŁADAJ OBIETNICĘ I JAZDA NAJGORZEJ JEST STANĄC NA STARCIE potem damy radę zobacz ja daję Ty też możesz objawy przecież mamy takie same haha zobacz ja mam na peta wyjeba.e sory ale takie słówka leczą troszkę emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ze tak powiem się wtrące:) "rzucilam" ze dwa tygodnie temu i przychodzą dni ze potrafię nie zapalić (góra jeden dwa dni) ale w końcu kusze się na jednego bo poprostu nie moge przestać myslec o czym innym mam ochote zapalić nawet peta z popielniczki:) no i mądra kupuje paczkę twierdząc ze bede miała bardzo bardzo długo tylko tak jednego na jakiś czas zapale nim się obejrze to nie ma po nich śladu. Czuje się jak jakas desperatka czasami myśląc skad tu wziasc jednego bo przecież jak kupie ramke to proste ze spale bardzo chcialabym rzucić, przez glupi blad wczesnej młodośći się teraz truje caly okres dojrzewania przepalilam a potem...szkoda gadac boje się normalnie o płuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAJKA DZIEKI ZA WSPARCIE to naprawdę dużo daje i bardzo pomaga jeszcze raz dzięki .Wiesz ja to nawet w ciąży paliłam pamiętam czasy jak jeszcze nie pomyślałam o dziecku to widząc kobietę ciężarną z petem mówiłam JEZU JAK TAK MOŻNA .JA NIGDY..... A jednak okazało się inaczej to ja bedąc w ciąży trułam własne dziecko. To ja przegrałam z petem. Lecz teraz bedzie inaczej.Dziś moja córcia ma 6 lat stoi obok mnie i mówi mamusi nie pal .A ja mogę jej śmiało powiedziec nie palę kochanie ..jeszcze w sercu mówię przeprszam. Muszę zwyciężyć chcę nawet jak upadnę to się podniose. Nastepne lata chcę być już wolna od tego chwasta każe doświadczenie czegoś uczy a człowiek wszystkiego jest w stanie się nauczyć jeśli bardzo chce. MAŁYMI KROCZKAMIOBY DO CELU łał ale się rozpisałam no to starczy ,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kur...smierdzi, truje, zero plusów to ma a my... Mam glupie przyzwyczajenie, zawsze, przez tyle lat gdy rozmawiałam przez tel paliłam fajki taki nawyk wyrobilam ze nie potrafię teraz normalnie pogadac więc musze wyrobić nowy nawyk przy plotach-pije herbate czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO ZEPSUTEJ - kurna ja tak miałam wiec wiem jak to jest . Teraz walczę ale jak bym miała w domu szlugi to nie wiem czy bym dała radę raczej nie, Właśnie dwa dni temu o godzinie 18 powiedziałąm koniec zapaliłam ostatnia fajkę . NOCKA zleciała i rano pierwsza myśl faja ale nie sama na siebie tak się wkurwi...że włączyłam kompa i sie zalogowałam właśnie tu wyrzuciłam z siebie wszystko co mi na duszy leżało i przysięgłam sama sobie KONIEC . Tak jak powiedziałam tak jest nie jest wspaniale ale nie jest żle. Jak mi ciężko czytam posty patrzę też na słowa które sama napisałam i jest ok..... Morze jak mi sie uda to komus też - jak bedzie czytał moje słowa jak było i co czułam. TRZEBA WIEŻYC ..-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZEPSUTA mnie w ciąż mąż na żywca łapał na fajce a ja na żywca się wypierałam że nie palę to było straszne a potem te wyrzuty sumienia okropne daj spokój ja już nie chce nie chcę komuś zazdrościć że ktos nie pali sama tak chce dawaj walczysz razem choć razem rażniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze dla mnie to jest pieprzona przyjemność trzymac fajkę i ciągnąć dymka caly czas mam przed oczami zielonego pieprzonego l&m link nie wiem czy dam rade, najgorsze jest poddać się a ja wlasnie to robie. Przeszukuje caly dom w poszukiwaniu "ostatniej fajki" chociaż wiem ze nigdzie nie znajdę. Sory za słowa...ale nie dosc ze wkurza mnie teściowa to jeszcze te fajki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×