Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Witam serdecznie; Ewunia tym razem powinno Ci się udać BP.Miałam podobnie, nie palilam raz 6 miesiecy,potem 9 i wracałam do nalogu -paliłam coraz wiecej doszłam do prawie dwóch paczek Malboro czerwone setki.Po wielkich trudach powiodlo się i nie palę 1 ROK i 3 miesiace=472 dni. Na jednym z forum przeczytałam jakie swiństwa dosypują do tytoniu żeby nas palących uzależnić! Nawet uciekają się do tego stopnia,że dosypują trutki na szczury.Byłam w szoku gdy o tym przeczytałam!Pamiętam że dawniej moglam zapalić a potem rzucić bez problemu.Teraz to jest niemożliwe; tak się nie da! Trzeba mnóstwo poświęceń,silnej woli żeby rzucić tą truciznę,faje są gorsze od narkotyków,tak nas uzależniają!!!! POZDRAWIAM serdecznie i trzymam mocno kciuki za Ciebie Ewuniu i za Wszystkich rzucających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andi1971
Witam nie pale już 2 miesiąc wziąłem Tabex . ale najpierw się do tego przygotowałem określiłem dzień i postępowałem mniej więcej z ulotką ale tylko na początku wystarczyły trzy listki z opakowania i dzisiaj czuję wstręt do fajek a zrobiłem test woli dwa razy i mnie odrzuciło . przy piwku niema pociągu żeby zapalić nawet poważne stresy . teraz liczę kasę której Donald nie dostanie. trzymam za was kciuki a się wam uda . PS. E-fajki to droga do donikąd nie pozwala na pozbycie się nawyków związanych z paleniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andi1971
Witam nie pale już 2 miesiąc wziąłem Tabex . ale najpierw się do tego przygotowałem określiłem dzień i postępowałem mniej więcej z ulotką ale tylko na początku wystarczyły trzy listki z opakowania i dzisiaj czuję wstręt do fajek a zrobiłem test woli dwa razy i mnie odrzuciło . przy piwku niema pociągu żeby zapalić nawet poważne stresy . teraz liczę kasę której Donald nie dostanie. trzymam za was kciuki a się wam uda . PS. E-fajki to droga do donikąd nie pozwala na pozbycie się nawyków związanych z paleniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaSan
Witam wszystkich. Ja wciąż nie palę:))) to już ponad dwa tygodnie. Tabletek nie jem, bo nie czuje takiej potrzeby, ale noszę cały czas w torebce:)) poprawia mi się chyba wydolność płuc, bo zadyszki nie dostaję na basenie aż takiej jak dawniej:) Ja-gulinko to ja w takim razie nie będę się męczyć za własną kasę i za trutkę na szczury przepłacać nie będę:))) P.S. andi 1971 "teraz liczę kasę której Donald nie dostanie" dobre:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
Witam Postanowiłam tu napisac gdyż też palę( okolo paczki na dzień) tzn........Dziś nie palę ponieważ od pn biorę TABEX to jest moja jedyna szansa gdyż.....plastry nie pomogły, biorezonans to wogóle dla nie ściema wydałam 100zł a jak wyszłam z gabinetu to od razu pomyślałam żeby zapalić...w między czasie kupiłam sobie epapierosa wydałam ponad 200zł i co lezy w szufladzie bo smród ma taki że szkoda gadać no ale TABEX to moja ostatnia szansa i mam nadzieję że napiszę tu za miesiąc ze nadal nie palę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
ahhh nie wspomnę że latem czytałam tą książkę.......paliłam w czasie czytania no i po przeczytaniu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGALA147
KATE562 TO TABLEX TEZ CI NIE POMOZE. JESLI SAMA SOBIE NIE POSTANOWISZ A CO NAJWAZNIEJSZE NIE BĘDZIESZ W 100 % PEWNA ZE CHCESZ ŻUCIC, TO ZADNE SPECYFIKI NIE POMOGĄ. JA POPROSTU SIE OBUDZILAM KTÓREGOŚ PIEKNEGO DNIA I STWIERDZIŁAM ŻE OD DZIS KONIEC I TAK JUŻ 2 MIESIAC BEZ SMRODA. ŻADNYCH GUM ZADNYCH PLASTRÓW, POPROSTU POSTANAWIASZ I DĄŻYSZ DO CELU POWODZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
no właśnie ja już wiem po sobie że jestem słaba ........ ale mimo wszystko to dziwne że jak w pn około 16 wziełam 1 tabletkę tak we wtorek i srode poszłam zapalić rano i nie spaliłam nawet całego papierosa bo najgorzej jest rano a dziś to już wogole nie palę,czasem przez myśl mi przebiega żeby wziaść sobie kawke i iść zapalić....ale staram się naprawde tym razem się staram.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulina1
Ja tez dzisiaj spalał ostatnie fajki z paczki i do Was dołaczam. Palę 3/4 paczki dziennie,próbowałam rzucić kilka razy, ale bez powodzienia. Najdłużej wytrzymałam rok, ale to była ciąża. Jak tylko wróciłam do pracy od razu fajka w zęby, a żeby było śmieszniej to u mnie w pracy palę tylko ja. Tabex, książka już wypróbowałam i nic. Od jakiegoś czasu starałam sie przestawiać sobie umysł, świadomość i myślę że już pora ostatecznie zerwać z tym śmierdzącym nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrosia
Hej, też borykam się z rzuceniem tego cholerstwa, ale jak sobie postanawiam że nie będę palić to kotłuję dwa razy więcej. zaczynam od jutra. Trzymam kciuki za was i za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie.Rzucajcie palenie bo papierosy to nic dobrego; czym dłużej zwlekacie z decyzją tym jest trudniej.Doświadczyłam na sobie i wiem jak było mi ciężko.Podchody robiłam po kilka razy z mizernym skutkiem.Wreszcie udało się,ale nie było mi łatwo.Przeszłam chrzest bokowy,nie życzę tego najgorszemu wrogowi.Obecnie nie palę ROK i blisko 4 miesiące.Życzę Wam żeby się udało,trzymam mocno kciuki,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokMarchewkowy
co zrobic aby rzucic?? zmienic nastawienie !! nie myslcie, ze sie czegos wyrzekacie, ze tracicie cos... bo tracicie?? no co? papierosy was zabijaja!! to wlasnie jarajac fajki wyrzekacie sie zdrowia, pieniedzy, lepszego zycia. nie palac nie wyrzekacie sie niczego a tylko zyskujecie ! zyskujecie zdrowie, pieniadze, ladny zapach, ludzie rzucanie papierosow to szczescie i przyjemnosc a nie katusze ! :) zmiencie nastawienie, przeczytajcie ksiazke allena cara i bedzie git ;) widzialam jedna wypowiedz, ze Pani po przeczytaniu ksiazki sie nie udalo i teraz bedzie brala tabexy ... i wiem czemu sie nie udalo, bo nie przeczytala Pani ksiazki z OTWARTYM UMYSLEM ! allen cos pisal na temat substytutow, wiec naprawde, przeczytajcie uwaznie ksiazke i nie ma mowy, ze ktos z was bedzie palil :) trzymam kciuki :) za siebie i za Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
No ja dziś cały dzień bez fajki.......a mnie nosi ze szkoda gadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andi1971
Dacie rade moja dziewczyna też od wczoraj na Tabexie i już coraz bardziej jej nie smakują fajki a ja spoko 2 miesiąc i 7 stówek do przodu . trzymajcie się za tę kasę spotkamy się gdzieś na egzotycznych wczasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulina1
Ja zaczęłam od dzisiaj, po południu. Nastawienie mam pozytywne. Ty m razem musi się udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość search
Hej, ja piaty dzien bez fajek.Nie jest zle,z kazdym dniem coraz lepiej.Rzucilam bez zadnych wspomagaczy,z kilku powodow:wiadomo:kasa,mieszkam w De,a tutaj fajki potwornie drogie,maz tez palil,wiec miesiecznie lekko 300 euro szlo,po drugie:moja 3-letnia corka marudzila,ze wychodzimy na balkon zapalic,a ona sama zostaje w domu,a po trzecie:planujemy drugie dziecko i uwazam,ze lepiej jak rzuce teraz,kiedy jeszcze chce,a nie musze(nienawidze przymusu w rzucaniu,musze miec przekonanie,ze chce). Moj maz ograniczyl ostatnie dni do 3-4 fajek i dzis od rana juz nie pali,ale nosi go duzo bardziej niz mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGALA147
WITAM!!! JA JUZ PRAWIE 2 MIESIĄCE BEZ DYMKA I CZUJE SIE Z TYM SWIETNIE. MAM RADE DLA TYCH KTORZY S A NA POCZATKU SWOJEJ WALKI, JESLI PRZYDZIE KRYZYS USIĄDZCIE PRZED KOMPUTEREM I OBEJZYJCIE NA NECIE FILMIKI O SZKODLIWOSCI PALENIA. JA W MOMĘTACH SŁABOSCI OGLĄDNEŁAM HISTORJE LUDZI UIERAJĄCYCH NA RAKA LUB OGLADAŁAM ZDIĘCI COS STRASZNEGO I DAJĄCEGO DO MYSLENIA. POLECAM TAKA TERAPIE SZOKOWA.. POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaSan
Kingala147 niestety filmiki ani napisy na paczkach nie na wszystkich działają. W mojej rodzinie i męża też umierają na raka ci, co nigdy nie palili. Ja się wspomagam chyba trochę Wami, jak grupą, która również chce zerwać z nałogiem. To jest jak terapia grupowa:))) Nie palę dopiero 3 tygodnie. Ale się zawzięłam tym razem, bo te 2 lata i 3 miesiące bez fajki mi się po nocach śnią, że zaprzepaściłam taką sznasę:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość search
Ja sobie wizualizuje co kupie za te nieprzepalone pieniadze,pol roku niepalenia i mam moj wymarzony skorzany wypoczynek,a po miesiacu wybieram sie na zakupy ubraniowe i obkupie siebie i mala,no i meza,jesli sie bedzie trzymal i nie zapali;) Ja kiedys nie palilam 3 lata,drugim razem 1,5 i tez zaluje,ze zaczelam,ale tak sie zaczyna od jednego dymka,najczesciej przy procentach:o Dla mnie to taka troche walka ze swoim wlasnym umyslem,ktory co jakis czas mi szepcze,ze skoro dalam rade teraz rzucic bez wielkich meczarn,to moge zapalic i rzucic od nowa za tydzien albo dwa:D Naprawde mam takie mysli,masakra. Dzis 6 dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanitta
Witam, Polecam rzucanie palenia metoda Allena Carra, Sama nie pale juz 5 miesiecy (a palilam prawie 9 lat) nie przytylam i jedyne czego zaluje to tego,ze nie przeczytalam tj ksiazki ilka lat temu... Pozdrawiam Anita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
No ja akurat czytałam tą książkę i żadnego wrażenia na mnie nie zrobiła- ot tak przeczytałam książkę. Od 5 dni nie pale jestem na TABEXie i jestem taaaaaaaaka szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Książka Allena Carra pomaga tym którzy czytają z uwagą.Mnie pomogła i nie korzystałam z żadnych substytutów.Nie pale ROK i 4 miesiące i mam nadzieję,że tak pozostanie? Nie popadam w euforię,bo nigdy nie mówi się nigdy.Zbyt wiele miałam skutków ubocznych z powodu rzucania palenia,więc doskonale zdaję sobie sprawę,że w początkowej fazie BP. to była tragedia! Życzę powodzenia w nie paleniu,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
ja gulina książkę kupiłam bo koleżanka podobno przestała palić po przeczytaniu. Ale Czyli uważasz że ja czytałam nieuważnie ???? Przecież to co jest w tej ksiązce każdy wie że np można się dobrze bawić ze znajomymi bez palenia papierosa ale to zależy wyłącznie od tego jak ktoś ma mocną psychikę i przepraszam bardzo czy ja nie mam prawa być szczęśliwa z tego powodu że rzuciłam palenie ?? przecież nie napisałam że nigdy do tego nie wrócę - trochę czytaj uważniej OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
przepraszam miała ciężki dzięń przegrałam coś na czym bardzo mi zalezało - ale mimo to nie zapaliłam papierocha i tak trzymać.Życze wszystkim wytrwałości czy z ksiązką czy z używakami byle by się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kate 562 uwierz mi nie zamierzałam nikogo obrazić.Przykro mi było że tak to odebrałaś. Najważniejsze,że jesteśmy pogodzone bo nie było by miło ciągnąć nieporozumienia.Przepraszam Cię - miałam podobnie gdy rzucałam palenie,byłam nie do zniesienia.Domyśliłam się,że masz zły dzień dlatego wolałam się wycofać.Życzę powodzenia BP. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINGALA147
EWASAN ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ ŻE NIE NA WSZYSTKICH DZIAŁAJĄ TE FILMY A CO DO NAPISÓW NA PACZKACH TO ZAWSZE UWAŻAŁAM JE ZA BŁAZEŃSTWO. TO BYŁA TYLKO LUZNA PROPOZYCJA , A MOŻE KOMUŚ POMOŻE PRZETRWAĆ JEDEN DZIEŃ SŁABOŚCI. WCZORAJ MINEŁO 2 MIESIĄCE BEZ, JESTEM BARDZO Z SIEBIE DUMNA. JEDYNE CO MNIE MARTWI TO 4 KG WIĘCEJ ALE MYŚLĘ ŻE WIOSNĄ ZRZUCĘ POWODZENIA ŻYCZĘ !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbarassska
Do KINGALA147: Ja też się zawsze bałam, że przytyję po paleniu, bo tyle się mówi, że nie ma co z rękami zrobić i człowiek musi coś skubać. Ale rzuciłam dzięki "Możesz rzucić palenie" Allena Carra i on tam wszystko wyjaśnił. Okazało się, że rzucając, nie muszę sobie rekompensować tego, ze już nie palę. No bo ja nic nie tracę! To jest przełomowe! Ja nic nei tracę jak nie palę. Jak nie paliłam, byłam pełnowartościowa, zupełna, kompletna. Teraz bez papierosów jest super, znów. Dzięki ALlen!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanitta
Tez nie urazajac nikogo , uwazam ,ze przeczytanie Allena Carra z duza uwaga jest kluczem do sukcesu. Kazdy z moich znajomych po przeczytaniu rzucil palenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×