Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Witam Was moi drodzy,ale się narobiło,nawet nie chce mi się o tym pisać żebym nie został posądzony o judaszostwo! Wiem jedno że trudno jest zrozumieć istotę ludzką? Nadal nie palę,choć muszę się przyznać że mało brakowało żebym wczoraj to zrobił.Na szczęście mam wspaniałą rodzinę,która potrafi pocieszyć,żeby nie popaść w paranoję. Założyłem suwaczek który odlicza moje dni BP.Kumpel sciąnąć Smoker s Gajc który bardzo dokładnie odlicza dni BP.może mnie również sie uda? Bez nerw,bez humorzastych uczestników.Nie jestem odporny na takie zachowania! Mam nadzieje że z Wami mnie to nie spotka i będziecie mi towarzyszyć? Ciotka dawaj odliczanie ze mną będzie mi razniej.Nie wiem dlaczego czekasz do 01.września? Idziesz do szkoly? Bettina jestem z Tobą i teraz tutaj będziemy się motywować.Pozostałe Panie również zapraszam do rozmów.Podobno w kupie siła?! Hugo widzę że pilotujesz to forum,jak trzeba twardo bronisz,tak trzymaj! Polecam się łaskawej pamięci,życzę pogodnego dnia. Tomek

Tomku super że jesteś twardy i że chwast z Tobą przegrywa to się chwali i o to chodzi ---kochani chcę wam coś oznajmić dziś o godz18.00 palę ostatniego fajka i wkraczam do Was jako osoba pachnąca i nie paląca....:)troszkę przyspieszyłam :) IMKUŚ TERAZ JUŻ WIESZ DLACZEGO PYTAŁAM O GODZINĘ bo chcę w jakimś stopniu świętować z tobą choćby o tej samej godzinie więc postanowione z pełną świadomością dziś o 18 ---KONIEC-ZACZYNAM ŻYĆ BEZ CHWASTA :)

stuk puk jest tak kto???????//

No hej Cioteczka, ale głośno walisz w te drzwi :D Skołowany wszyscy jedziemy na tym samym wózku więc jesteśmy z Tobą i trzymamy się razem :) ogólnie git majonez :D

HAJECZKO a TY czemu nic się nie odzywasz???????????????????? brakuje CIĘ TUTAJ ... nie bądz taka i nie daj się prosić napisz do nas PROSIMY>>>>> nio zlituj się:( ciocia tak ładnie prośi i pięknie się uśmiecha:):):):):):) ja osobiście bardzo za Tobą tęsknię dziś znowu startuję wieżę że to już moje ostatnie podejście SKUTECZNE oczywiście ale mam braki i to strasznne właśnie Twojej osoby więżę że będziesz dla mnie łaskawa i zaglądniesz do nas :)

no walę HUGO dobrze że Ty mnie usłyszałeś bo inaczej to jeszcze trochę weszłabym z drzwiami :)

A wchodź, wchodź :) A ja się szykuję na wakacje życia i nie mogę się już doczekać :D

Witam serdecznie,nie zaglądam ponieważ mam dużo pracy po urlopie i mnóstwo dodatkowych zajęć, nie palę na przekór innym! Ciotka - fajna wiadomość,trzymam kciuki za Ciebie,nie zawiedz nas! Imkuś jak Ty sobie radzisz BP? HUGO może trzeba ruszyć temat? Bettinko zrób jak Ci mówiłam.Trzymajcie się bez palenia,hej! POZDRAWIAM WAS.

Kochani. Ja sobie nie radze w ogóle. Po prostu nie pale i juz, ale za to jestem roztrzęsiona, nerwowa, senna, rozkojarzona, kręci mi się w głowie, mam milion mysli na minutę. Juz nawet nie licze ile nie pale, chce o tym zapomnieć, że paliłam, bo jak my slę i licze to mnie jeszcze bardziej ciągnie. Koszmar przeżywam, ale dopne swego. Ciotka nawet nie wiesz jak się cieszę. Hurra!!! Zobaczysz, że damy rade, bo nie możemy się tak wiecznie katować, nie możemy mieć ciągłych wyrzutów sumienia jak patrzymy na soje dzieci. Nie nie nie !!!!! Wole te męczarnie niż te wyrzuty sumienia !!!!!!!!1

A jeszcze Wam zapomniałam powiedzieć, że mój mąż niestety pali. Wczoraj wyciągnął paczkę i heja. Dlatego moje cierpienie jest podwójne.

hej. Gdzie się wszyscy podziali ???

Im-ka ! No to masz hardcore w domu skoro mąż pali. Ale to dobrze nawet bo to dobra próba charakteru dla Ciebie. Od samego początku pokusa... przynajmniej później nic Cię nie zaskoczy :) A swoją drogą to to co odczuwasz to normalna kolej rzeczy. Pomyśl sobie: Twój organizm a raczej taki nikotynowy potwór w postaci (głoda z Danio) jest straaasznie głodny nikotyny i daje o sobie znać właśnie buszując tam. Poczekaj trochę i się uspokoi. Może nawet się zaprzyjaźnicie i zacznie lubić jabłka albo banany zamiast tego świństwa. W każdym razie nie daj mu tego czego chce bo znowu nad Tobą zapanuje... Jak dasz sobie dziecku wejść na głowę i rozpieścisz to koniec :)

Hugo, wiem, wiem, dlatego tak sie zawzięłam i nie popuszczę. A mąż, no cóz i on kiedyś zapragnie rzucic tak naprawde. Ciotka......za godzinkę wielka chwila. Odezwij się. Pewnie teraz siedzisz i jarasz na zapas :)

Hugo wiem i dlatego się nie poddaje. Ciotka..... za godzinę wielka chwila.

a zgadłaś Imka za chwilę koniec i w dupi. z tym niech sie dzieje co chce mam już do gdziś trzeba jasno podejść do sprawy do jasnej cholerki basta i kropka ..pękam trochę ale co mi tam raz się żyje hej:)no to zaraz akcja ostatnia fajeczka łał ciotki szał:)

Żeby Ci było łatwiej ja proponuję nie palić ostatniej fajeczki ;p Serio :)

no i siemanko wita Was nowa ciotka ---wolna :)łał właśnie zgaśiłam ostatniego fajka więc teraz jestem już z Wami na serio serio ach jest ok ulgę poczułam i to jaką wieklą a co mam być to niech sobie będzie ja jestem wolna od tego świństwa teraz trzymam sie tego co sobie i Wam obiecałam chwastowi mówię głośno stop:)

" Razem z kilkoma przyjaciółkami doznałyśmy na nalogow otwartej dyskryminacji."- możesz powiedzieć o jaką konkretnie sprawę chodzi? dzięki, skutecznie odradziłaś mi ten portal. To będę tutaj od czasu do czasu pisać. Nie pale miesiąc i cholernie mi ciężko, a nie mam wsparcia bo mój chłopak w ogóle nie pali i nie rozumie tego co czuje... Pozdrawiam wszystkich

ciotka witaj na pokładzie. ale ja się cieszę. Zobaczysz nie będzie tak źle. Najgorzej jutro i wekeend, ale co dzień jest trochę lepiej i człowiek przyzwyczaja się do bycia nie palącym. Ja zaraz uciekam do domku i wieczorkiem znów moje małe spa w łazience. Uwielbiam to. Uwielbiam byc czysta, pachnąca i zadbana. To na mnie działa bardzo motywująco. Ciotka spróbuj i ty z tym małym spa. Zobaczysz poczujesz sie lepiej.

alo alo puk puk jest tam kto ?????????? juchu a kuku wołam was ... Hugo już po sprawie ostatni był i już po wszystkim już jest po nim :) ECH BYŁO MINEŁO DOBRZE JEST....teraz może być tylko lepiej już ja to wiem

i czuje sie tak jakbym nigdy nie paliła:),ale to tydzień dopiero.......mam sie przygotowac na jakiś poważny kryzys?

IMKUŚ ja też zaraz uciekam do domku potem jeszcze wieczorkiem wpadnę na forum i jutro na ranną kawkę a SPA napewno dziś sobie zrobię:) wiesz nie boję sięnie palić boję się tylko tej nerwówki ale jakoś przeczymam muszę bo bardzo tego chcę :)

chciałam tutaj z wami popisać,ale niestety jest tu chora atmosfera,zachowujecie się jak jakaś klika, porównałam was z nalogow...cóż wy--to porażka,same intrygi,fałsz,obłuda.Słowem,sięgnęliście dna.

jeszcze jedno ,ta o której tyle negatywów piszecie,czyli "Ir...',jakimś cudem ma same pozytywne wpisy.to co piszecie to cholerne pomówienia,są karalne.Chyba wiecie.

Witajcie moi drodzy,biłam się z myślami wejść na topik,czy też nie,bałam się tych chamskich wpisów,ale chęć spotkania z Wami przeważyła i nie żałuję,bo nie jest takżle.Ciotka już chciałam napisać,że Twój zegar tyka,a tu taka miła niespodzianka,to bardzo dobrze,że się przełamałaś i nie czekałaś do pierwszego,to świadczy o Twojej determinacji,aby przestać,pamiętaj jesteście teraz wraz z IMKĄ pod naszą psychiczną opieką i proszę nas nie zawieżć.IMKA tak mi przykro,że przechodzisz takie katusze tym bardziej,że masz w domu palacza,szkoda,że mąż nie przyłączył się do Ciebie,razem zawsze łatwiej.Twoje dolegliwości przejdą,jak już pisałam większość tak ma.Najlepiej zobrazował Twój stan HUGO,pisząc o tym głodzie z Danio,Smieszne,ale zarazem bardzo prawdziwe.HUGO,a kiedy wyjeżdżasz na urlop,smutno tu będzie bez Ciebie i kto nas będzie bronił?Hajeczko próbowałam,ale nie wychodzi.Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnej nocy i pięknych snów.

Bettinko nigdy się nie wahaj wchodź i bądź tutaj tylu cie teraz potrzebuje.Pozdrawiam :) do Cóż nie wchodź jak ci się nie podoba

Imka Bettina, "nie pale już tydzień" ---> :) Panno "CÓŻ" --> Żebyś mogła powiedzieć, że panuje u nas obłuda i fałsz musiałabyś najpierw przeczytać w miarę uważnie wcześniejsze rozmowy i dopiero ewentualnie wyciągnąć takie wnioski (a nie znalazłabyś nic świadczącego o obłudzie czy fałszu) a co za tym idzie po przeczytaniu tego dowiedziałabyś się przy okazji, że było tu wiele pomarańczowych matołków chcących wprowadzić niemiłą atmosferę- dlatego czasami nieufnie spoglądamy na pomarańczowych anonimowych gości. I nie jest to niechęć lecz ostrożność. Krótko mówiąc wynika z tego, że praktycznie nie ruszyłaś żadnej strony wstecz i wyciągasz wnioski z tego, ze nikt Ci nie odpisał. I zaczynasz rzucać własnymi bździnami na Nas i gadać coś o zakłamaniu... Nikt Ci nie broni iść na nalogow. Możesz tam zamieszkać nawet do końca życia :) I jeszcze jedno: Ogarnij w kodeksie karnym: "pomówienie" i zobacz kiedy naprawdę możemy mówić o "pomówieniu karanym" :) Bo przypuszczenia a pomówienie do 2 rożne rzeczy. I nawet gdyby ktoś z Nas rzeczywiście pisał się pod jakiś paragraf to patrz poniżej: "Szczególnym unormowaniem jest zapis, iż jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego, albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (art. 216 3 K.k.)." PS. nieznajomość prawa szkodzi malutka :* Do widzenia :)

Ciotka---> :) "nie palę już tydzień" zaczernij się ' :D

BETTINKO obronimy się sami.Imkunia trzymaj się cieplutko jak wchodziłam w czerwcu na ten topik to wspieralaś mnie bardzo teraz moja kolej WYTRZYMASZ CIOTUCHNA Ty tez pamietajcie nie palimy pachniemy to nasze motto.U mnie tak sie pokiełbasiło że hej w sobotę mam wesele,a w niedzielę pogrzeb. I tak się składa że na jednym i drugim muszę być Imka ja tak naprawde to tylko katusze przezywałam przez pierwszy tydzien potem było z górki i tak jest do dziś i tak napewno bedzie z Toba.Trzymajcie się wszyscy cieplutko

Już miałam nie zaglądać,ale intuicja podpowiedziała-wejdż i bardzo dobrze.HUGO jesteś niesamowity,takie riposty dajesz,że zaraz człowiekowi humor wraca i noc będzie lepsza,bo poziom endorfiny czyli hormonu szczęścia się podniósł i noc będzie lepsza.BGRYGOR po weselu masz pogrzeb,a gdzie poprawiny?Niezbadane są nasze losy.Ciociulek i Imkuś trzymajcie się dzielnie dziewczynki,my Was nie opuścimy,bierzcie z nas przykład:ja dzisiaj 166 dni BP,czego i Wam z całego serca życzę-dobranoc.