Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

witam z rana kawka podana ---oczywiście bez peta a smakuje wyśmienicie,,,,,,,,:):),więc zapraszam już podana:):) no i tak kochani dziś kolejny dzionek sie zaczyna wiecie to moje rzucanie papierosów ::::: to jak na razie jest ok radzę sobie jakoś ułożyłam sobie w mojej makówce-- te dozwolone:) mocno się tego trzymam,,, a czy czekam mocno żeby zapalić tego kolejnego???????????????????? to sama nie wiem są to mieszane uczucia czasami tak,,,, a czasami to zapalam go znacznie pózniej niż mam wyznaczone ,,, może ta technika mi się powiedzie ???? uch oby!!!! fajki w górę idą a ja nie mam zamiaru ich palić ,,,:(:(:(>>>>>> ale trudny przypadek ze mnie nawet bym nie pomyślała,,Pamietam jak pierwszy raz napisałam na tym forum koniec papierosom!!!!!!_____ Boże to już tyle czasu,, męczy mnie to bo już bym miała taki ładny staż przecież dobrze mi szło a tu się okazało inaczej:( >>>>>ciężki przypadek jest ze mnie jak jasna cholera:(:(:( no jedno co mnie pociesza to to;; że może cienko bo cienko mi to wszystko idzie ale walczę i mam Was cały czas to jest dla mnie duże pocieszenie i dlatego cały czas wieże że mi się uda nie stracę wiary i chęci oj nie nie bo tak bardzo chcę wygrać !!!!!!wieżę to wszystko jest możliwe że dam radę......oj DZIĘKUJE WAM bo ze mnie to na prawdę ćpun aż mi wstyd lecz będę walczyć aż do końca>>>>>>>>> do życia bez tego chwasta różnymi sposobami aż uzyskam swój cel:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana kawka podana ---oczywiście bez peta a smakuje wyśmienicie,,,,,,,,:):),więc zapraszam już podana:):) no i tak kochani dziś kolejny dzionek sie zaczyna wiecie to moje rzucanie papierosów ::::: to jak na razie jest ok radzę sobie jakoś ułożyłam sobie w mojej makówce-- te dozwolone:) mocno się tego trzymam,,, a czy czekam mocno żeby zapalić tego kolejnego???????????????????? to sama nie wiem są to mieszane uczucia czasami tak,,,, a czasami to zapalam go znacznie pózniej niż mam wyznaczone ,,, może ta technika mi się powiedzie ???? uch oby!!!! fajki w górę idą a ja nie mam zamiaru ich palić ,,,:(:(:(>>>>>> ale trudny przypadek ze mnie nawet bym nie pomyślała,,Pamietam jak pierwszy raz napisałam na tym forum koniec papierosom!!!!!!_____ Boże to już tyle czasu,, męczy mnie to bo już bym miała taki ładny staż przecież dobrze mi szło a tu się okazało inaczej:( >>>>>ciężki przypadek jest ze mnie jak jasna cholera:(:(:( no jedno co mnie pociesza to to;; że może cienko bo cienko mi to wszystko idzie ale walczę i mam Was cały czas to jest dla mnie duże pocieszenie i dlatego cały czas wieże że mi się uda nie stracę wiary i chęci oj nie nie bo tak bardzo chcę wygrać !!!!!!wieżę to wszystko jest możliwe że dam radę......oj DZIĘKUJE WAM bo ze mnie to na prawdę ćpun aż mi wstyd lecz będę walczyć aż do końca>>>>>>>>> do życia bez tego chwasta różnymi sposobami aż uzyskam swój cel:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak córcia do szkoły odstawiona teraz herbatka z cytrynką uch jaka dobra:) no i cóż trzeba się brać za robotę --Kochani dziś obiecuję że w miarę możliwości bedę zaglądać na forum ,,,Imciu nie możesz mi tego robić odezwij się dotrzymaj słowa gdzie obiecałaś mi e mnie tu nie zostawisz pomimo wszystko nie ma się czego wstydzić już Ci mówiłam wstyd to kraść ... ja nie chcę być tu bez ciebie ---KUMASZ???? nie chcę!!!!!proszę Cie jeszcze grzecznie nie nerwój mnie i napisz na razie po dobroci a jak mnie wnerwisz na maksa to nie ręczę za siebie:) ok i tak wiem że mnie nie zostawisz my to jak z jednej gliny jesteśmy swój swojego znalazł ciężkie typy z nas ale uparte jak diabli i wiem że się pojawisz bo jeśli nie to znajdę Cię serio serio !!!!!! damy radę jakoś co by nie mamy dla kogo i dlaczego więc nie ma się co łamać .. wiesz Imka my to naprawdę jak już pokonamy tego chwasta to spotkamy się w tym SPA nie może być inaczej tak tak na 100% będziemy świętować nasze zwycięstwo w SPA och ale damy tam czadu mówię ci oj damy ja to tak sobie odbiję wszystko że aż będzie tam huczało no w tedy to mi bedzie można pełen luzik ... więc jesteśmy umówione :):) teremmmmmmmmmmmmmmmmmm :):) no no :):) IKma pisz szybciutko a ciocia tu potem jeszcze zaglądnie teraz to lecę sprzątać dalej -----ale mam ładnie i tak czysto --TAK JAK LUBIĘ :) ŚCISKAM WSZYSTKICH UWAGA MOCNO ---MA SIĘ TĄ SIŁĘ no no mały chudy ale byk:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka ty coś masz z psychiką
to jest więcej niż pewne. Jakaś taka nerwowa, jakbyś ADHD i manię miała, od paru lat rzucasz i nic. O co chodzi? Mąż ma kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno mnie tu nie było,w przerwie na sniadanie w pracy postanowiłem zobaczyć jak się Wam żyje BP? Widzę że nic w tym temacie nie zmienilo się? Ubolewam że nie ma naszej Wspaniałej koleżanki która potrafiła wesprzeć cierpiących i rozbudzić ten topik.Ciotka dziś powinnaś zapalić tylko jednego papierosa (na raty) nie aż trzy fajki! Trzymam kciuki za Ciebie, bo Imka nie wyrobila i pewnie znow pali? Do tego trzeba dojrzeć żeby rzucić palenie.To nie jest takie proste,wiem z własnego doświadczenia. Chylę czoła przed Bettiną,Hugo wspaniale że nie palicie.Miłego dnia Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów jakaś trolica pomarańczowa się pojawiła tutaj.Hej Racjonalna zajmij się swoimi sprawami,uważaj żeby następny koleś cię nie olał! Tam nikt nie chce z tym indywiduum rozmawiać,choć wciska się na siłę ,to przyszła tutaj zaśmiecać topik! Nie ma własnego życia interesuje się innym! Spadaj stąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka ty coś masz z psychiką
"Hej Racjonalna zajmij się swoimi sprawami,uważaj żeby następny koleś cię nie olał! Tam nikt nie chce z tym indywiduum rozmawiać,choć wciska się na siłę ,to przyszła tutaj zaśmiecać topik! " nie jestem z nalogow, więc nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Przeglądam to forum i czytam wypowiedzi ciotki i wyrażam swoje zdanie. Mówcie co chcecie, ale normalnej psychiki to ona na pewno nie ma. Zastanówcie się nad tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filetowa żaba
Nie wiem, czy ktoś tu wspominał, bo nie czytałam wszystkich wpisów, ale ja rzuciłam palenie po przeczytaniu książki Allena Carra "Jak skutecznie rzucić palenie". Paliłam 10 lat, z przerwami, ale zawsze gdzieś te papierosy były, bo na imprezach sobie nie odmawiałam. Wiem, że to była taka moja obsesja od młodości i strach, jak to moje życie będzie wyglądać bez papierosów. I powiem wam, że nie palę 3 tygodni i jest super, mam wrażenie, że już nigdy nie zapalę ani jednego papierosa. Byłam na imprezie, na spotkaniu z przyjaciółką, która kopciła jednego za drugim, mój facet dla odmiany się rozpalił, a mnie to w ogóle nie rusza! W tej książce nie ma straszenia, że się umrze i ile to się kasy nie wydaje. Jest wytłumaczenie, dlaczego tak naprawdę palimy i że tego nie potrzebujemy. Widząc po sobie, nie mogę się nie zgodzić z wszystkimi argumentami. Polecam wam, nic nie tracicie czytając tą książkę (trzeba palić cały czas podczas czytania), a może się okazać, że tak jak ja z dnia na dzień przestaniecie się zadręczać ciągłym myśleniem o paleniu i rzucicie. Ja jestem bardzo szczęśliwa, że jestem wolna, bo w końcu mogę skupić się na swoim życiu, a nie ciągle myśleć o tym, żeby sobie zapalić. I wam też tego życzę! PS. Głodu nikotynowego w ogóle nie ma, tak naprawdę chodzi tylko o przyzwyczajenie do palenia w określonych sytuacjach i nasze małe rytuały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Zwracam się do pomaranczowych! Jesteście odważni ponieważ piszecie anonimowo.Każdy ma swój sposób rzucania palenia i nie macie prawa ingerować w Ich życie,zwłaszcza rzucać inwektywami.Nawet nie macie odwagi żeby się zalogować.Jesteście żałośni! Szanowni Państwo nie reagujcie na durne wpisy bo szkoda nerwów.Takich półgłówków trzeba ignorować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No pięknie. Nie ma mnie troche i już jakie podejrzenia. Nia palę i już. Przeciez napisałam. Nie było mnie bo w sobotę po pracy stałam przy garach, wczoraj cały dzień do późna miałam gości. Dzisiaj od rana załatwiałam sprawy urzędowe i dopiero teraz mam chwilę żeby napisać. Co prawda mam internet w telefonie, ale on się zawiesza i nim coś napisze to i tak mnie rozłączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No pięknie. Nie ma mnie troche i już jakie podejrzenia. Nia palę i już. Przeciez napisałam. Nie było mnie bo w sobotę po pracy stałam przy garach, wczoraj cały dzień do późna miałam gości. Dzisiaj od rana załatwiałam sprawy urzędowe i dopiero teraz mam chwilę żeby napisać. Co prawda mam internet w telefonie, ale on się zawiesza i nim coś napisze to i tak mnie rozłączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam nerwa nie do opisania. Myślałam że wszystkich poubijam. Dzisiaj od rana stoicki spokój jakby palenie nigdy mnie nie dotyczyło, ale teraz mnie nosi i to bardzo. Mój mąz jak zwykle pali. Opracował metodę, że tak drastycznie nie da rady więc stopniowo ma zmniejszac ilość wypalanych fajek. Już to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz wam napisze dlaczego napisałam, ze już nigdy nie zapale. Otórz mam tak czerwone i podrażnione gardło że az się boje że to ... Maiłam tak juz dawno ale teraz to już przesada. nie wiem czy wy też tak macie? tzn, jak paliliście. Odpowiedzcie. Proszę. Czy ja juz jestem jakąś hipochondryczką. Mąż mój niestety pali. Była wczoraj wódeczka więc i fajki powinny sie przy niej znaleźć. Ach, szkoda gadać. Mam dziś doła i w ogóle martwie się w koło tym gardłem. Mam nadzieje że to przejdzie jak nie będe palić. Teraz dopiero widze jaka krzywde sobie zrobiłam. Napewno niejest to przeziębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do imka: no jak jarasz jak
"Mąż mój niestety pali." a ty nie palisz? tez palisz, więc po co wytykasz, ze robi to twój mąż. Weź się ogarnij kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiitaj Imka, nie palę blisko 3 lata (będzie pod koniec grudnia br.) Gdy rzucałam palenie miałam różne dolegliwości,ale najbardziej dokuczało mi gardło,cały czas było czerwone,nawet brałam antybiotyki.Tyle czasu nie palę a jednak nadal mam problemy.Bylam u laryngologa i dopatrzyl się małego kaszaka,podobno nic groznego i jeżeli mi nie przeszkadza to po pewnym czasie sam zniknie? Otrzymałam robiony płyn do płukania gardła z witaminami,gliceryną i jak mi sie przypomni to płuczę tym gardło i czuje ulgę.Musze Ci powiedziec że po rzuceniu palenia wszystkie choroby mnie dopadły! Dawniej byłam okaz zdrowia! Czasami żałuję że rzucilam palenie,ale przecież teraz nie wrócę do tego? Tobie radzę pójść do lekarza i sprawdzić dlaczego Twoje gardło jest czerwone? Tobie oraz Ciotce życzę powodzenia.Nie denerwuj się złośliwymi wpisami,tacy są ludzie- niestety.Jak ktoś jest miły,ładniejszy to trzeba taką osobę zdołować 😘 dobrej Nocki życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż za absurd...
"Jak ktoś jest miły,ładniejszy to trzeba taką osobę zdołować" a skąd mam wiedzieć czy Imka czy ciotka są ładne?? denerwujące są tymi swoimi deklaracjami "och już nigdy nie zapale" a następnego dnia: oooo nieee chwast zwyciężył kochanniiii POMÓZCIEE. Ile można drodzy państwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie,FAJANS jak miło,że jesteś tak długo Cię nie było,teraz jest nas znowu dość pokażne grono,FIOLETOWA ŻABA ja paliłam 40 lat i rzuciłam z dnia na dzień bez książki Allena Carra,nie palę ponad pół roku i nie wierzę w żadne substytuty,ani w Allena,wierzę w swój rozum i w moje przekonanie,że nie chcę palić i już,ale każdy ma swoje metody i jeżeli komuś pomaga jakiś substytut,to niech używa,byle by przyniósł pozytywy.CIOTKA nie rób sobie nic z tych bzdurnych wpisów,trzymajcie się z IMKĄ i z nami i będzie dobrze,pozdrawiam,dobrej,spokojnej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy ma swój rozum
Nikt mnie nie musiał przekonywać żebym rzucił palenie.Nie chce i nie palę! Nie potrzebna mi była książka o tym temacie! Nie palę 5 lat i nie przypominam sobie żebym wszystkim rozgłaszał że rzucam palenie! Tacy ludzie NIGDY NIE RZUCĄ PALENIA! Radzę mniej emocji,ośmieszania samych siebie.Teraz widzicie jakie są tego skutki?! Zamiast uzyskać wsparcie, ludzie Was ignorują, mieszają z błotem. Czasami wchodziłem na takie topiki ale tylko czytałem,nie pisałem jakie mam problemy z rzucaniem fajek.Dziś już nie ma ludzi życzliwych, ( nawet jesli tacy są to ich się krytykuje,więc poddaja sie i milkną) dobrze radzę- dajcie sobie spokój z pisaniem gdziekolwiek w necie! Po dłuższym czasie BP. możecie z dumą napisać już nie palę.Teraz sobie odpuście.Pozdrawiam sedrecznie Imke i Ciotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM IMCIA bardzo się cieszę że nie palisz i mam Ci coś do przekazania ja od dziś nie będę palić już 3 tylko zero to bez sensu palić trzy no bo po co przecież to nic mi nie daje meczę się tak samo więc doszłam do wniosku że BEZ Peta ...DO KAŻDY MA SWÓJ ROZUM dziękuję za pozdrowienia wiesz masz raje ale jest tu też wielu życzliwych ludzi którzy są z nami na dobre i na złe a tymi innymi to wcale się nie przejmuję mogą sobie pisać co tylko chcą mam to w tylnej części ciałaOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOa to że tu jestem bardzo mi pomaga naprawdę i nie wycofam się bo są palanty którzy maja mniej inteligencji od delfina oj nie nie ja robię swoje i już walczę a że idzie mi to ciężko to już moja sprawa to ja najbardziej nad tym ubolewam a nie inni.... mam nadzieję i wiarę że mi się uda a do póki ją mam to będę walczyć ,,,gratulacje że nie palisz :):):) to wielki sukces no wielki słowa uznania oj też bym tak chciała no i może i tak będzie :):)jestem dobrej myśli pozdrawiam wszystkich mocno --Imciu nie gniewaj się na ciotkę minus zdjęty uśmiech wysłany:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ciotka i to jest słuszna decyzja. Bardzo się cieszę. Powiem Wam, że ja jestem taka dzisiaj spokojna, zadowolona. Mnie już za bardzo męczyły te wyrzuty sumienia , ta męka związana z rzucaniem i powrotami. Wiem, że tym razem się uda. Wiem równiez że nie powinno się mówić "nidgy", ale mnie to słowo nigdy podtrzymuje jeszcze bardziej w decyzji. Jeszcze bardziej mnie motywuje. Po prostu, zakodowałam sobie, że jestem nie paląca i mam gdzies to ssanie i tak dalej. Jedynie co mnie męczy to takie sytuacje w których rytualnie paliłam, np. wczoraj gdy była sąsiadka, zawsze gdy ją odprowadzałam do bramy to sobie jeszcze podagałyśmy a ja zapaliłam ze 2 fajeczki. Głupio się wczoraj czułam jak odchodziła. No ale przywykniemy z czasem. Trzeba sie nauczyć żyć bez peta i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CIOTKA,IMKA wpadłam tylko na chwilę żeby się przywitać i pożegnać,trwajcie dziewczynki przy swoim postanowieniu,cały czas w Was wierzę,nikogo nie ma na tym portalu,Wy jesteście niezastąpione,pozdrawiam,dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Trzeba się nauczyć żyć bez peta"- Im-ka ujęłaś to w 101% :) Bo przestać "fizycznie" palić to połowa sukcesu. Cały myk polega na zamienieniu w głowie chwil z papierosem na coś innego. Rzucającemu prawie każde miejsce kojarzy się z papierosem, dlatego trzeba w życie wprowadzić inny bodziec, który skupi nasze myśli na czymś innym. Nie jest to łatwe, bo w końcu palacz do końca życia miewa przebłyski chęci zapalenia, ale da się ten ból naprawdę porządnie zatrzeć :) Więc good luck i ciśniemy dalej :) See ya :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna do palenia
Coś pusto tutaj????? Dawniej ten topik tętnił życiem,a teraz kicha! Ciotka,Im-ka bohaterki tego topika ucichły.Widzę jedynie jakiś pomarańczowy szyderczy podszyw pod ciotkę! Szkoda,że topik padł.Hej czytającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho i głucho, bo ludzie nie siedzą 24h ? Ludzie to nie czat tylko portal w formie forum , który rządzi się trochę innymi prawami niż zwykły komunikator :) Jak dla mnie jest OK. Gdy człowiek o coś pyta lub ma jakieś ALE, to zawsze prędzej czy później ktoś odpisze... po prostu nie zawsze da się być tak często jakbyśmy tego chcieli. W sumie to nawet fajne, że zawsze odpowiedź jest od razu, bo to sprawia, że chce się później zajrzeć co ktoś myśli na dany temat :) Pozdro dla wszystkich i tych cierpliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nawet fajne, że zawsze odpowiedź NIE jest od razu * Sorry, pomyłka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka172625
Ej wy tam, co taka cisza?! Zapaliłam chwasta,ale nadal chce mi się palić.No co jest? Nikt mnie nie pocieszy?! Hej tam jutro rzucam ale dziś jeszcze popale trochę bo nie wyrobie nerwowo! Kto dołączy do mnie? Czeeeeekam, heloooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×