Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Może wreszcie się uda................... prosze nie pal. Wystarczy, że sobie pomarzysz. Ja miałam tak jak Ty. Całą ciążę nie paliłam i karmienie też i tylko czekałam i marzyłam. A co tam jeden jedyny i tak w koło. Skończyło się na nałogu. A najgłupsze było to, żę jak zaczynałam po tej przerwie palić to tak jakbym zapalała pierwsze papierosy w życiu. Dusiłam się okropnie a i tak dalej w to brnęłam. naprawde nie warto. Teraz rzuciłam dla mojego synka. Nie palę ponad tydzień, Jestem z siebie bardzo dumna. Budzę się bez kapcia w buzi, bez kaszlu, szczęśliwa. Zasypiam dumna i szczęśliwa. I to jest prawdziwe życie. Podsumowując ten czas niepalenia stwierdzam same plusy. - nie mam kaszlu (tylko czasem mnie łapie taka chwilówka),ale z każdym dniem jest coraz lepiej, - mam dużo więcej energii, - szybciej się wysypiam, - mam ochotę dbac o siebie , malować się, perfumować, bo wreszcie czuje te kosmetyki - w portfelu mam wiecej kasy. Ja ostatnio potrafiłam paczkę dziennie kupować, tzn. pół wypalałam reszte wywalałam z obietnica niepalenia. Z minusów to jak narazie tylko taki tępy ból głowy, ale to też tylko takie chwilowe są bóle, i szybko mijają I może to, żę w nocy budze się kilka razy i nie mogę zasnąć, tylko od razu taka pełna energii jestem. Jeść jem mniej więcej tak samo. Oczywiście ciągnie mnie do jedzenia, ale staram się nie objadać. Niestety wzdęcia są i problemy z toaleta też. Ale w nosie z moją figurą. Nie jest najważniejsza. Dam rade i schudnąć. Osatnio spotkałam znajomą która bardzo przytyła i mówi mi, że 3 lata temu rzuciła fajki i przytyła 20 kg w pół roku. paliła 2 paczki dziennie i zastąpiła to jedzeniem. Teraz jest na diecie chodzi na fitness i już widzi efekty a do palenia już nigdy nie chce do tego wracać. Cioteczko ja z tym spaniem miałam tak przez pierwsze 3 dni a póxniej samo przeszło. Fakt ,że pije dużo kawy ale mam mnóstwo energii. Ktoś powiedział "nigdy nie mów nigdy". Więc nie mówie. Zrobie jednak wszystko co w mojej mocy, aby nigdy więcej nie zapalić papierosa. Mam dla kogo. Kiedy w ciągu dnia przychodzą chwilę zwątpienia patrze na synka albo jak go nie ma przy mnie to na jego zdjęcie i zaraz mi mija ochota. Cioteczko nawet nie wiesz jak jestem dumna z nas. Witam w naszym gronie nowe osoby. Nie wymieniam po nikach bo jeszcze wszystkich nie spamiętałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka,i nie wymieniaj
po nickach,loginach,to najmniej istotne.Ważne ,że nie palimy,i Ty i ktoś,a nie to kim jest. Dobrze,że się nie poddajesz,że jesteś dumna z każdego dnia.To ważne,właśnie ten jeden dzień.Składaj je w tygodnie,miesiące. I jeszcze jedna rada,nie wdawaj się w żadne pyskówki.Nie popełniaj błędu swojej koleżanki. Powodzenia,trzymaj się i dalej nie pal.Ciotka tez się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem jeszcze, że ja jestem fanatyczką wręcz dbania o zęby. Myłam je po 5 razy dziennie i zero efektu, a teraz po tygodniu ząbki jak perełki, bez wybielania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja wiem coś.
Wiedziałam , że jak przestaje się palić, to rośnie apetyt, może nie tyle rośnie co nie wiadomo co zrobić z rękoma, wiec sie pilnowałam.Po 4 miesiącach stwierdziłam , że ludzie to głupoty opowiadają , bo nie zauważyłam jakiegoś szczególnego przyrostu wagi. No i sobie odpuściłam...kiedyś była kawka i "fajeczka",później kawka i ciasteczko ,a skończyło sie to tym , że po ok.roku,może ciut dłużej, miałam 10 kg więcej. Stwierdziłam, że apetyt apetytem, ale jak przestaje sie palić po tylu latach palenia to organizm chyba tez inaczej reaguje na dostarczane kalorie. Inna przemiana materii albo cóś??? Nie wiem. Ale znów trochę wysiłku mnie kosztowało wrócenie do formy :) Pozdrawiam E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia moje gratulacje:) ciesze się że się super trzymasz i że jesteśmy takie pachnace ---przecież to czysta przyjemność i ulga na duszy:):) ja pachnąco Cię pozdrawiam i jest super:):) NIE WIEM TYLKO CZEMU IMCIA NIC NIE PISZE???? hej Imcia odezwij się czekam.... jeszcze jedno DO Dziewczyny która marzy o fajce--- powiem Ci ------ TAK wspłóczuję i trzymam kciuki by ta tęsknota ZA TYM ŚMIERDZIELEM CIĘ OPÓŚCIŁA BO NIE MA ZA CZYM TĘSKNIĆ >>>TO TYLKO KUPA SMRODU --NIE WARTO TRAZCIĆ SWOJEJ WOLNOŚCI:):) pozdrawiam cieplutko a zrobisz jak będziesz uważać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IMCIU jak pisałam post to jeszcze Ciebie nie było ale teraz już jesteś i bardzo się ciesze-- wiesz ja też jestem, dumna tak mocno że brak mi słów żeby to określić .....Imciu mysle że wreście dorosłyśmy do dacyzji by rostać się z tym nałogiem tak konkretnie--- a to wszystko dzięki naszym kochanym dzieciom i naszej miłości do nich >>> ściskam cieplutko i JESTEM Z NAS BARDZO BARDZO DUMNA ( haha pamiętaśz jedziemy do sap haha????) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNIE POMOGŁA KSIĄŻKA
którą przeczytałem 10 lat temu. To była książka "Obudź w sobie olbrzyma" Anthony'ego Robbinsa. Był tam rozdział o tożsamości człowieka. Na tożsamość składają się dobre, złe i obojętne przekonania, które wykorzystujemy do zdefiniowania własnej osobowości. Mechanizm myślowy każdego człowieka w oparciu o te przekonania działa mniej więcej tak, iż zakładając, że nasze zdolności i możliwości są niezmienne, jednak zakres ich wykorzystania zależy od tożsamości czyli od tego, jak definiujemy siebie. Otóż jednym z elementów tożsamości każdego uzależnionego palacza jest przekonanie, że jest się palaczem. Przekonanie! Wystarczy więc wyrzucić z własnego systemu przekonań (z tożsamości) to przekonanie właśnie i zastąpić je innym przekonaniem (ja zastosowałem przekonanie, że nie jestem jakąś śmierdzącą popielniczką, tylko mężczyzną czystym, schludnym, dbającym o zdrowie fizyczne i emitującym subtelny męski zapach dobrych kosmetyków). Każdy może zastąpić to samo przekonanie, że jest palaczem innym niż mój pomysłem. Musi on dla danej osoby być jednak bardzo ważnym przekonaniem, żeby osiągnąć cel. Efekt? Nie palę już od 10 lat. Wiem, że nigdy nie zapalę, mimo, że moja żona kopci jak parowóz w domu. Nie przeszkadza mi, kiedy ktoś pali przy mnie. śmieszy mnie tylko, kiedy widzę człowieka przypalającego śmieszną papierową rurkę wypełnioną brudnym zielskiem. Widzę, jak wciąga niebieski dym w siebie, zaraz potem wypuszcza szary z powrotem i zastanawiam się, po co to robi... ) I jeszcze jedno: Od dziesięciu lat towarzyszy mi świadomość, że dużo trudniej było mi przywyknąć do palenia (trwało to koło siedmiu dni w męczarniach) niż rzucić. To była jedna chwila. Aha! Nie używałem silnej woli. Nie miewam jej... Pozdrawiam, Michał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie nie wiem dlaczego ??????ale w miom przypadku rzucania nałogu to jest tak ;;; ;;;;;;;;ostatnio jak rzucałam palenie to moje największe dolegliwości polegały na--- nerwach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...... i to takich naprawde okropnych >>> teraz jest inaczej;; jestem zwyczajnie spokojna ,,usmiechnięta jednym słowem szczęsliwa,,NIE NIE NIE ŻEBYM SIĘ SKARŻYŁA WRĘCZ PRZECIWNIE TE ZMIANY SĄ CUDOWNE ,,,,,,,,,,,a jak to sie stało nie mam pojęcia??????????? dla mnie to jakić cud bo tych napadów szału z byle jakiego powodu chyba najbardziej się obawiałam :):)cieszy mnie to że teraz jest zupełnie inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolin123
macie racje, kto troche myslący i o zdrowych zmysłach daje sobie nick fajasn , przeciez to małotat 16-19 lat a Wy sie podniecacie trzeba goscia nazwac trolem i zagonic do nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TośkaW
witam. pozdrawiam Ciotke Imke Kaske i Benie sorki moze kogos opusciłem. Czytałem kilka stron w tył i sądze ze jestescie poko babki, ale radze Wam nie broncie tego kretyna Fajansa, on wam jeszzce pokaze na co go stac. pozdrwaiam was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosne co piszesz
wziasc papierosa w reke i go rzucic;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC Jojo
O - to ta przedziwna kobieta sie odezwala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eneduerikefake
hahahaha, a nie, facetem jestem, choc mogę sie mylic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC Jojo
A nie mówiłem, ze to przedziwna kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eneduerikefake
hehe ohoho dzieciaku niemam nic wspolnego z tą panią ale widze ze ty masz kompleksy albo obsesje na jej punkcie. hahhhahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC Jojo
Jesteś dziwaczna. Tylko tyle. Nic ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MC Jojo
Dobranoc, Dziwna Kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani witam Was choć jest już późno,chciałam przeczekać ten zmasowany atak pomarańczek.Ciotka,Imka gratuluję Wam wytrwałości,mówiłam,że dacie radę i tak trzymajcie,z dnia na dzień będzie tylko lepiej,cieszę się,że humor Wam dopisuje.Pojawiło się tu kilka sensownych osób więc jest z kim rozmawiać.Bardzo zaintrygowała mnie kobieta o nicku"MOŻE WRESZCIE SIĘ UDA",bardzo mądrze pisze,jest świadoma tego,że paląc mogłaby zaszkodzić dziecku,szanuję taką postawę,to wielkie wyrzeczenie ponieważ cały czas brakuje jej tego papierosa,podziwiam jej postawę i mam cichą nadzieję,że jak przestanie karmić dzieciątko to nie wróci do nałogu.Posłuchaj miałaś tak długi okres abstynencji o.roku(ja ponad 240 dni) czy nie szkoda zaprzepaścić tyle czasu BP.Proszę zastanów się czy warto wrócić do nałogu.To na razie wszystko,chciałabym jeszcze powiedzieć,że FAJANS był z nami od początku i jest spoko.Dobrej nocy dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akuku123
Skąd w Tobie tyle nienawiści? Czy w dzieciństwie ktoś Cię krzywdził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOO,a jak tu pięknie od
samego rana:DNo cud miód jak zawsze,nic tylko kawkę pić iczytać. Fajans,no Ty facet to masz to,o co się prosiłeś. Plotkarstwo w męskim wydaniu ,a feeeee.Brrrr,obrzydzenie. Kobitki nie palą,pachnę,no pięknie. Imka,ciotka no nieźle.Jestem pod wrażeniem.POZDRO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akuku123
A wiesz, że wystarczy iskierka dobroci, by świat zaczął się zmieniać? Spróbuj, proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w sobotni dzionek fajnie bo dziś mam wolne więc luzik choć w domku to wiadomo zawsze jest co robić no ale jakby nie było to wolne haha..... pachnący dzionek jest ale zimno jak diabli aż się nosa nie chce wystawiać uuuuuuuuuuuuuuu OBY DO LATA:):) POZDRAWIAM i życząc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123,a Ty co adwokatka?
To wejdź na czarnym ,pokaż na co Ciebie stać:) Czy jak wszyscy tak boisz się o utratę pozycji.B o spada się bardzo łatwo,co widać po w/w Fajansie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemawia tu
zawiść ,zazdrość i złość .Jaką trzeba być kobietą by używać takiego języka ,smutne że kobiety sieją tyle nienawiści .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stałych bywalców i Nowicjuszy którzy zamierzają rzucić palenie bądz rzucili. Imkuś, Ciotka cieszę się że Wam się powiodło i radzicicie sobie bez dymka :D niech tak zostanie.Bettinko Tobie gratuluję ponad 240 dni BP dla mnie jesteś autorytetem - mój kolega jest tego samego zdania.Szkoda że został zmieszany z błotem przez podłe,zawistne osoby - żałuję że usunął konto.Cała nasza paczka mieszka w pobliżu siebie i znamy się osobiście. Bettinko przekazuję Ci od całego grona serdeczne pozdrowienia i 😘 ja również dołączam się. Imkuś, ciotka i pozostali mądrze myślących pozdrawiam,życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich,KASIU44 nawet nie wyobrażasz sobie jaką przyjemność sprawiłaś mi przesyłając pozdrowienia od takich bliskich mi ludzi,nie będę wymieniała ich nicków ,bo i po co,Ty wiesz o kogo chodzi i ja wiem,pozdrów ich,a szczególnie uściskaj ode mnie swoją imienniczkę,chociaż to nie temat na tym forum,ale nie mam innej możliwości jak pozdrowić ich tutaj przez Ciebie,jeszcze raz dziękuję Ci Kasiu.CIOTKA,IMKA cieszę się z Was dziewczynki,że tak dobrze Wam idzie,Wy wiecie,że o Was pamiętam i trzymam kciuki,mówiłam,że przyjdzie taki czas,że dacie radę.Pomimo wszelkich obelg FAJANS jesteś spoko.Pozdrawiam ,dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akuku123
Skrzywdzeni w dzieciństwie są biedni - mają wielki żal do życia. Oni krzyczą - te inwektywy to taki ich krzyk rozpaczy... Bądźmy dla nich wyrozumiali. Może kiedyś los się do nich uśmiechnie? Któż to wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaPani
Biedna Ty - tyle w Tobie goryczy i nienawiści. Żal mi Ciebie. Oczyść swe serce i duszę. Lepiej Tobie będzie w życiu. A i Tym co obok Ciebie również ulgę uczynisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaPani
Nie bój się prawdy o sobie. Nie uciekaj bo od siebie nigdy nie uciekniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ile moge
Czesto piszecie ze nie znizycie sie do czyjegos poziomu a co tu widac? znizacie sie ponizej i zachowujecie ponizej swojej godnosci . troling był jest i bedzie. Ale ludzie tym daleko nie zajdziecie , dlaczego? po co ? czemu ma to słuzyc? dziwie sie ze tacy jestesmy. czyz nie mozna inaczej? czy to małolat czy dorosły ogarnijcie sie , nie tędy droga,troche dystansu. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×