Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Gość To forum o rzucaniu palenia
a nie wycieczki osobiste:P Palenie trzeba rzucac od razu. Ja tez rzucalam razem z moim facetem kilka lat temu, wiec mam to juz poza soba. I to tez prawda, ze mezczyznie latwiej jest rzucic ten nalog, niz kobiecie. Moj facet rzucil z dnia na dzien, a ja jeszcze sobie popalalam. Moja metoda byla taka, ze chodzilam do kiosku po fajki wtedy, kiedy sie wpienialam i kiedy bardzo mi sie chcialo palic. Po przyjsciu do domu, otwieralam paczke i zalewalam papieroski woda z kranu. Tak cwiczylam w sobie wole niepalenia. Zalewajac kranowka paczke, mialam swiadomosc, ze topie bezpowrotnie wlasna kase Trwalo to tak okolo dwoch tygodni, az wreszcie przestalam i nie pale do dzis. Nie pilismy w tym czasie zadnych kawek, nie chodzilismy na piwko, czy winko, bo wtedy wlasnie, przy uzywkach, chce sie tego papierosa najbardziej. Po roku czasu juz jest ok, ale trzeba miec silna wole i nie dac sie skusic upierrdliwym kusicielom. Ja sobie wbijalam do glowy takie przekonanie, ze nie dam zarobic producentom tytoniu, bo oni czyhaja na moje zdrowie i chodzi im tylko o to, zeby nachlapac sie mamony, a to jak ja sie czuje, maja w tylku. Wmawialam sobie, ze siedza i raduja sie z tego, ze ja zapierniczam do kiosku po fajki i tacy jak ja karmia ich i zapewniaja im dobrobyt, szkodzac swojemu zdrowiu. Takie myslenie bardzo mi pomagalo w ciezkich chwilach i wzbudzalo agresje w stosunku do wytworcow tego badziewia. Kierowalam sie zasada: \"Nie bede palic wlasnie dlatego ze ty tego chcesz. Ze ty wydajesz miliardy na reklame tego towaru i nie pozwole ci wyniszczyc mojego organizmu.\" Doszlam tez do wniosku, ze organizm nie odczuwa zadnego braku nikotyny. Ze te tabletki i inne metody rzucania palenia, to pic na wode fotomontaz Prawda jest taka, ze czlowiekowi rzucajacemu palenie, brakuje tego odruchu wyciagnietej raczki i dwoch wysunietych paluszkow kolo nosa. To wszystko. Jak jest sie pozbawionym mozliwosci tego odruchu przy kawce, czy podczas rozmowiy z druga osoba, czlowiek nie wie co z rekami zrobic. Znalazlam na to rade i przez jakis okres czasu, rolowalam sobie papierki w reku, zeby zajac czyms palce. Mialam w kieszeni naciete papierki, zebym w chwili potrzeby zapalenia, mogla je rolowac Teraz mi sie chce z tego tylko smiac a Wy zacznijcie na temat pisać kobiety,mącicielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO wiesz ,jesli sie nie uda
Powroty do palenia się zdarzają, zatem nie panikuj. Wielu byłych palaczy zazwyczaj próbowało kilka razy rzucić palenie, zanim im się to udało. Pomyśl o swoim powrocie do nałogu: jako tymczasowej sytuacji, a nie niepowodzeniu. Skorzystaj ze swego doświadczenia tak, aby następnym razem już ci się to nie przytrafiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt nie wspiera rzucających
to tylko jakieś portale i wycieczki osobiste przechodziłam przez ten koszmar dwa lata temu.zaglądałam we wszystkie możliwe miejsca, googlowałam jak szalona, byłam u lekarza. Oprócz garstki banałów nie proponują zupełnie NICZEGO. Moje ciało i umysł szalał. Kilka kopiowanych punktow w stylu już dwie godziny po rzuceniu palenia twoje ciało... NUDA/BANAŁ psychika podrzucala mi ciagle nowe wyjątki od posanowienia . znalazłam się w punkcie z kTorego nie było powrotu do palenia ale codzienna rzeczywistość byla nie do zniesienia. Krótko mowiąc te wszystkie programy oficjalne i sponsorowane przez firmy farmaceutyczne są chyba dla dzieci. Ciekawa jestem czy ktos dostał/znalazł wsparcie na profesjonalnym poziomie? mam na mysli rzeczową informację o tym co dzieje sie w umyśle i ciele osoby odstawiającej nikotynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piątek!!!!!
Hurrrrrrraaaaa,weeekend!!!:D:D:D N areszcie i w dodatku ciągle nie palę:D Stali bywalcy,przestańcie tak siać nienawiścią:D:DPo co,yeah..wolneeee:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lurina
do .''Bardzo ciekawa rzecz'' niewiem skąd to wytrzasnałes ze ktos tu wchodzi i pisze na swój portal wszczynając tym samym kłótnie no chyba ze takie dupki jak ty.nałogow z dnia na dzien traci ludzi i upada? wejdz i zobacz ile osób usuwa konta a ilu przybywa , sam niewiesz co piszesz,Modle się za to abys właczajac komputer ujrzał error, ,,na zawsze,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaa,chyba ktoś
ma dobry wieczór.To ja się dołączam:DAle jakie miasto?:DI jestem młoda 30 lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale czad!!!!!
:Dsuper ,Gocha,ja mam te płyty,zabieraj to co ostatnio i dajemy czadu,jesteś tu ?odpisuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha,za długo to działa
ja juz wyjeżdżam, czekam tam,gdzie ostatnio.Aaaa,mam jeszcze te ulotke ,poczekaj.. Tabletki do ssaniaN M Tabletki do ssania NM występują w 2 dawkach 1,5 mg i 4 mg: Tabletki do ssania 4 mg są dla osób, które wypalają PONAD 20 PAPIEROSÓW DZIENNIE Tabletki do ssania 1,5 mg są dla osób, które wypalają NIE WIĘCEJ NIŻ 20 PAPIEROSÓW DZIENNIE NO to sama zdecyduj,lece.Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu wesolo
:)gdzie lecicie na tę imprezę,dajcie namiary ,chętnie się dołączę:) Tutaj smętne opowieści pewnej pani.więc jeśli jesteście dalej na fejsie dajcie znać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAJECZKO-- nie wiem czy pamiętasz!!!>>> ale kiedyś nazwałam Cię moim ANIOŁEM STRÓŻEM więc nie potrzebuje byś mi cokolwiek udowadniała ,,,Becia a Ciebie proszę o to bys się nie tłumaczyła się więcej,,, Jesteś na kafe więc rozmawiaj z tymi co można prowadzić jakikolwiek dialog:):) nam tłumaczenie jest nie potrzebne..... chyba nie musimy sobie tego udowadniać,,???!! pozdrawiam WAS moje kochane i ciszę się że Was mam,,, ..pozostańmy dla siebie dla innych dla których warto bo potrzebują naszej i waszej pomocy oraz wsparcia by skończyć z nałogiem palenia---------------- a sama wiem po sobie jakie to trudne i jak wiele właśnie WAM ZAWDZIĘCZAM.. DOBREJ NOCKI -- WSZYSTKIM ŻYCZE PIĘKNYCH SNÓW I DOBREGO HUMORKU,,, papa do usłyszenia ,,,nio spać i nie jakrać mi fajek-- haha ( JA BEZ BICIA SIĘ PRZYZNAJE ŻE PALĘ ALE TYLKO W SNACH CHOĆ WCALE TEGO NIE CHCĘ)HAHA ;) uśmiechem żegnam i do jurtaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO I CIOTKA ZNOWU
WYKAZAŁAŚ SIĘ MĄDROŚCIĄ:) NIE TŁUMACZYĆ SIĘ TU WIECZNIE,CZERWONI ZACZYNAJĄ POMÓWIENIA ,A TY NON-STOP SIĘ TŁUMACZYSZ. KOMPLETNIE NIKOGO NIE INTERESUJE KTO Z KIM ,O KIM, I O CZYM TY TAM B. SOBIE NAGRABIŁAŚ.WYJAŚNIAJ TO SOBIE PRYWATNIE. SUPERRRRR,SOBOTA JAK MARZENIE...PACHNĄCA:D:DI WOLNA!!!!:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich w sobotni dzionek :)co nie którzy tacy np;jak ja-- idą dziś do pracy haha ---no ale cóż jak trzeba to trzeba >>>>>ważne że tą pracę się ma,,,,:):):) choć żal ściskał,, bo reszta rodzinki tak słodko spała ach tylko pozazdrościś ale co tam ...Kwaka juz wypita ,,czas teraz na herbatkę z cytrynką i kolejny pachnący dzionek rozpoczęty,,, wszystkich pozdrawiam i życzę udanej soboty a jak są chętni do pisana to czekam bo w pracy mam możliwość popisania:) oczywiście robiąć swoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imkuś Ty moja co tam słychać u Ciebie??????>>> napisz cioci -----:) ciocia prosi haha... :)a wogule to czemu się tak opuściłas w pisaniu??? co to ma znaczyć??????????????????? urlopu nie brałaś więć nie rozumie ??? te -----bumelki są okropne :(.. prosze o szykie wyjaśnienia i o ładne pachnące pozdrowienia to morze obejdzie się po kościach hi hi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO i wszystko wskazuje na to że w sobotni dzionek witałam sama siebie no cóż:(,,,Dziś również witam pachnąco i życzę udanej niedzieli ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ole1321
Witaj Ciotka, pozdrawiam i Tobie również miłej niedzieli życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha,jesteś tutaj?
Mówiłem,że na fejsie będę .Tam dawaj jak to przeczytasz.Tu już nie chcę pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pale dalej.
Ja wlasnie rzucilem 3 miesiace temu (palilem w sumie okazjonalnie i nalogowo lacznie 4 lata [niewiele, bo mam dopiero 22]) i jestem z siebie bardzo zadowolony. Zaczelo sie od tego, ze mialem suchy kaszel, ktory trwal chyba z 3 tygodnie. W tym czasie bylem 2 razy u lekarza, jadlem antybiotyki, a nic mi nie pomagala i dalej kaszlalem jakbym mial z siebie pluca wypluc i lapalem bezdech i dusznosci, bo jak zaczalem kaszlec to nie moglem przestac. Poszedlem do laryngologa i okazalo sie ze mam zapalona tchawice, zdarty caly naskorek w gardle i jak chce wrocic do zdrowia w kilka miesiecy, a nie kilkanascie, to mam rzucic palenie. I rzucilem. Na poczatku bylo bardzo latwo, bo bylem caly czas chory i czulem sie marnie, a potem juz pomagala mi mysl ze tyle czasu juz nie pale, to po co do tego wracac. Do pamietania o kupieniu fajek, proszenia sie jak nie ma kasy albo zabraknie na imprezie, do zoltych zebow, daremnej kondycji, 1000 problemow 'jak tu sie urwac w pracy na fajke' itd :) Myslalem ze wszystko bedzie spoko az do czasu gdy calkiem wyzdrowieje, naje.. sie i poczuje ze aa do alkholu jeden fajek nie zaszkodzi ...ale udalo sie :P Przezylem juz wszystkie chlanska i imprezy bez fajka, zauwazylem ze wszyscy ci zazdroszcza ze dales rade rzucic i nie mam juz najmniejszej ochoty do tego kiedykolwiek wracac ]:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja mam dzis jakiś taki głupkowaty dzionek gdyż cośik za często pojawiają się dziś w mojej makówce myśli o papierosach no ale cóż zrobić trzeba z tym walczyć ----żeby znów idąc spać powiedzieć sobie uch jak to fajnie że kolejny dzionek bł pachnący:) ;;;;;WYTRZYMAM WYTRZYMAM --bo chcę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zespół Uzależnienie od nikotyn
y. Palenie tytoniu, ze względu na zawartość nikotyny, jest czynnością silnie uzależniającą. Międzynarodowa klasyfikacja Zaburzeń Psychicznych i Zaburzeń Zachowania ICD-10 zawiera nawet specjalny kod F.17 na określenie zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania spowodowanych paleniem tytoniu. Nałóg palenia papierosów obejmuje, poza uzależnieniem fizycznym, także uzależnienie natury psychicznej. Wielu palaczy wcale nie musi odczuwać wyżej wymienionych objawów, albo doświadczać ich jedynie w niewielkim natężeniu. Natomiast uzależnienie psychiczne jest uwarunkowane wieloma różnymi czynnikami. Otóż każdy palacz ma „wdrukowane w głowie sytuacje, w których zazwyczaj zdarza mu się palić. Może to być droga na przystanek autobusowy, pierwszy papieros po obudzeniu, papieros do kawy i po skończonym posiłku, w czasie przerwy w pracy (plus osoby, z którymi pali), w pubie, do piwa Można by tak wymieniać bez końca. Właśnie wielość i różnorodność sytuacji, w których palacz pali, powoduje, że tak trudno mu zerwać z nałogiem, gdyż niemal na każdym kroku jest wystawiony na kolejną pokusę. Wiadomo też, że ludzie, którzy rzucili palenie, nawet po latach abstynencji, od czasu do czasu mogą odczuwać chęć zapalenia papierosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i znowu za tydzień...:D
A za tydzień... W poniedziałek. w poniedziałek ty nie możesz Bo pomagasz mamie A we wtorek, a we wtorek i w środę Ja... mam w domu pranie No a w czwartek, no a w czwartek ty masz dyżur W piątek, w piątek dwa zebrania Ty w sobotę, Ty w sobotę też nie możesz Bo na lekcje ganiasz Ale za to niedziela, Ale za to niedziela, Niedziela będzie dla nas:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ole1321
A za tydzień już grudzień... Czaicie to??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ole trzymam sie trzymam no i co najważniejsze nie mam zamiaru przestac sie trzymac ------------- ufffffffffff szał już minął teraz jest już spoko :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ole1321
I tak trzymaj! Nie ma to jak świadomość pokonania własnych słabości - to daje wielką siłę. Nagle doświadczasz w swej świadomości czegoś, co pozwala Tobie na coraz więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No no,bez euforii
trzeba być czujnym jeszcze długo ,długo.A w zasadzie codziennie na nowo.Pokonywać własnie słabosci trzeba codziennie,niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się co dzień trzeba mieć w sobie siłe walki---ależ jaka nagroda jest super chyba każdy kto walczy z nałogiem wie o czym mówię ....TO JEST TO RADOŚĆ ŻE UDAŁO SIĘ POKONAĆ WŁASNE SŁABOŚCI i ten czysty sen wręcz pachnący tego wszystkim życzę :):) ............................aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Imcia ,,Beti ,,MONIA ,,, Kropkadee co z Wami czemu nic nie piszecie??????????????? chociaż jakiś usmiech pachncy po proszę a nie taka cisza żadnego odzewu z Waszej strony ---- no no oby mi to było ostatni raz haha ;) KOLOROWYCH SNÓW DLA WSZYSTKICH OD CIOCI baju baj i do jutra rano przy piciu kawki sie odezwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Cioteczko,cieszę się że masz takie poczucie humoru i trzymam za Ciebie kciuki,nie martw się jestem zawsze z Tobą gdziekolwiek bym nie była,pozdrawiam skarbie,tak trzymaj,dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana kawusia już zrobiona hmmmmmmmmm,,, pyszna mniam:)..Betinko dzięki :) no więc zaczynam od pozdrowień oczywista sprawa,, życząc Wszystkim pachnącego dnia,,pełnego uśmiechu ,humorku i wszystkiego czego dusza zapragnie....................... A NO I SIŁY DO PRACY NA CAŁY TYDZIEŃ haha:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaczka rzucaczka
Próbuję rzucić,nie palę dopiero trzeci dzień,wypalałam paczkę od prawie 25 lat,jest ciężko,ale nie poddaję się.Zaczęłam od tabexu,już myślałam,ze nic z tego,pomimo regularnego łykania tabletek ciagnęło mnie okropnie ,udało się nie zapalic dopiero 7 dnia.Pozdrawiam tych którym się udało i tych ,którzy próbują rzucić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×