Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Miło mi powitać dawnych i nowych tego forum. Widzę,że stronka się rozwija. Im-ka blue nie denerwuj się,takie sytuacje zdarzają się,że ciągnie do palenia.Pamiętaj z każdym dniem ochota na fajki będzie mniejsza. Nie daj się skusić śmieduchowi! Pij dużo wody niegazowanej, zielonej herbaty,melise,oddychaj głęboko i po bólu,jako środek zastępczy kup cukierki do ssania,albo posiłkuj się słonymi paluszkami,bo pewnie musisz mieć ręce zajęte? Powtarzam do znudzenia.Nieważne jakimi sposobami ktoś rzucil palenie,istotą sprawy jest to że wreszcie rzucilismy palenie, pozbyliśmy się nałogu nikotynowego! Każdy ma własny tok myślenia i nie można nikomu niczego narzucać.Ja nie mogłam używać żadnych substytutów,lekarz odradzał,w związku z tym zdana byłam na czytanie książki Allena Carra,na szczęście zadziałała u mnie psychika. Dawniej nie myślałam żeby liczyć dni bez nikotyny,najważniejsze wówczas było zniwelowanie dolegliwości które miałam. W chwili obecnej mam lepsze samopoczucie gdy zaglądam do swojego do motywatora który mnie informuje,że nie palę 575 dni = Roki i 7 miesięcy - zaoszczędziłam 10 358,78 zł./ Wydłużyłam swoje życie o 131 dni. PAMIĘTAJ że każdy dzień niepalenia ratuje 5 godzin 30 minut Twojego życia! Betty 62 gratuluję 3 m-cy BP. będzie fajnie gdy z pomarańczki zaczernisz swój nik, andrzej z uk podjąłeś madrą decyzję,że już nie palisz.Jestem zdziwiona że dotąd nie pojawila się ciotka1? Hej,hej,hej co jest?????! Wskakuj do kompa,stęsknilam się za Tobą.Bez Ciebie jakoś cicho,smutno.Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Witam serdecznie,Hajka mam do Ciebie takie pytanie od czego zależ,że jeden nick jest pomarańczowy a inny czarny,Ty jako weteranka na pewno to wiesz i jeszcze jedno skąd zdobyć tą książkę Allena Carra,co prawda nie jest mi potrzebna do rzucenia palenia,bo na pewno do tego nie wrócę,ale chciałabym przeczytać z samej ciekawości.Martwię się Ciotką1,nie słychać jej,a to taka pozytywnie zakręcona osoba-brakuje jej tutaj,może przeczyta i coś fajnego napisze.Jeszcze do Andrzeja z uk:jeżeli ten Zyban jest tak skuteczny i w dodatku za darmo to każdy mógłby go używać i nie byłoby palaczy,którzy cały czas usilnie próbują rzucić to świństwo-no przyznaj mi rację!Pozdrawiam wszystkich i niezadługo idę oglądać mecz trzymając kciuki za Biało-Czerwonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Betty,żeby zmienić swój kolor z pomaranczowego na czarny powinnaś wejść na swój profil - ujrzysz tam rubrykę; Pseudonim,moje konto. Dostosuj się do pkt.A) po wpisaniu dotychczasowego niku i hasła będziesz miała swój stały nik. andrzej z uk pewnie nie mieszka w Polsce i dlatego ma Zyban,czy inne pokrewne leki bezpłatnie? W naszym kraju nikt nie troszczy się o osoby które rzucają palenie,ponieważ nasze kochane państwo czerpie ogromne zyski z palaczy!!! Uprzywilejowani są alkoholicy - niestety. Mają zapomogi,nawet renty pijackie! Martwi mnie ciotka1,zwykle denerwuje się gdy nikt nie pisze na forum.Tymczasem teraz Ona miczy! Zdaję sobie sprawę z tego że na początku trudno sobie poradzić BP.ale przecież minęło kilka dni więc nie powinno być tragicznie? Betty pytasz o książkę Allena Carra. Ja nie ściągałam z netu,kupiłam w ksiegarni internetowej Weltbild dom książki,za 50 zł. Spróbuj wejść na Chomika tam podobno można znalezć.Również bedę oglądała mecz POLSKA ; CZECHY bardzo się denerwuję,trzymam za Polską oczywiście.2:1 dla nas. CIOTKA WRACAJ NATYCHMIAST bo Ci dokopie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Hajka dzięki za wyczerpujące informacje,postaram się coś z tym zrobić,ale muszę Ci się przyznać,że jeżeli chodzi o komputer to jestem laikiem,próbowałam się dostać tam gdzie Ty jesteś tzn.tam gdzie obliczają ile już nie palisz,ile pieniędzy zaoszczędziłaś ile lat życia zaoszczędziłaś,ale niestety nie udaje mi się zalogować,gdy podaję mój login i hasło to mi odpowiada,że nieprawidłowe.Przepraszam,że o tym piszę,bo to przecież nie forum na ten temat.Mnie też martwi,że ciotka1 się nie odzywa,ale nie co się na razie przejmować,bo może wyjechała na weekend,zobaczymy po niedzieli,w tej chwili koncentruję się na tym,żeby nasi wygrali,pozdrawiam Cię Hajka i wszystkich uczestników naszego forum-do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. ja ta ksiazke sciagnalem z neta kiedys ale nie wiem z jakiej strony nie pamietam kiedys jak rzucalem iles lat temu to sie zalogowalem na takiej stronie ze tez mipokazywalo ile nie pale ile zaoszczedzilem, potem bylem glupi i zaczalem palic a tej strony nie zlikwidowalem, po 2 latach jak tam wszedlem i zobaczylem ze to sie nadal odlicza i ile bym zaoszczedzil i ile zycia zyskal to mnie cholera wziela ze przez ten czas palilem dlatego teraz juz sie rozstajemy z papieroskami na zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty przecież czasami można odstąpić od tematu papierosów? Widzisz - nie możesz się zalogować ponieważ nie posiadasz stałego niku.Ten w kolorze pomarańczowym jest tymczasowy, w każdej chwili ktoś może podszyć się pod niego. Kolor czarny jest pewny,możesz również zmienić na inny ale Twój profil istnieje na stałe.Przeczytaj uważnie tam masz szczegółowe informacje. mara2012 gratuluję 41 dni BP. thomaaassss (pomarańczko) rzuć to świństwo i zaglądaj do nas.Z naszą pomocą rzucisz palenie,jestem tego pewna.Zwracam się również do osoby podpisujacej się nikiem niewytrzymam i Zatruta nikotyną. Musicie sobie zakodować,że papieros jest do d...y Palenie nic nie daje.POZDRAWIAM serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Hajka piszesz,że nie posiadam stałego niku,to co mam zrobić,żeby go posiadać.Weszłam w swój profil jak mi radziłaś i nic takiego nie znalazłam co mi poprzednio napisałaś.Hajka,a gdybym Ci podała mój login i jasło,czy mogłabyś mnie wtedy zalogować?Martwi mnie,że Ciotka1nadal się nie odzywa,mam nadzieję,że gdzieś wyjechała.Cieszę się ,że na razie 0:0 i czekam na gola z naszej strony.Dobrej,spokojnej nocy Hajka i kolorowych snów i żebyśmy wygrali.DOBRANOC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty wszystkie te czynności powinnaś wykonać sama.Dziś nie mam głowy,żeby Ci wyjaśniać,przepraszam; jestem wnerwiona na maksa, wyjaśnię Ci innym razem.Na razie miej kolor pomarańczowy.Ogladając ten mecz,aż mi się palić zachciało,nasi piłkarze dziś grali paskudnie,zupełnie nie włożyli serca podkładali haki itp.Nie trzeba być trenerem żeby zobaczyć ile popełnili kardynalnych błędów! Tyle mieli okazji i nie strzelili przeciwnikowi żadnej bramki! - SZOK! Przepraszam za moje emocje,nie o tej tematyce jest ten topik.Poniosło mnie.Dobrej nocy Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty wszystkie te czynności powinnaś wykonać sama.Dziś nie mam głowy,żeby Ci wyjaśniać,przepraszam; jestem wnerwiona na maksa, wyjaśnię Ci innym razem.Na razie miej kolor pomarańczowy.Ogladając ten mecz,aż mi się palić zachciało,nasi piłkarze dziś grali paskudnie,zupełnie nie włożyli serca podkładali haki itp.Nie trzeba być trenerem żeby zobaczyć ile popełnili kardynalnych błędów! Tyle mieli okazji i nie strzelili przeciwnikowi żadnej bramki! - SZOK! Przepraszam za moje emocje,nie o tej tematyce jest ten topik.Poniosło mnie.Dobrej nocy Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola35
Witajcie :) dziś mija 6 dzień od kiedy nie palę. Paliłam rok z przerwami, wcześniej miałam 2 letnią przerwę w paleniu, ogółem ok 15 lat w nałogu. Wyraźnie po tym roku widzę różnicę w samopoczuciu i stanie zdrowia, ten nałóg wyniszcza i to wie każdy palacz, niestety mamy chyba otumanione mózgi bo inaczej się nie da nazwać autodestrukcji trwającej latami ... Ja się wspomagam tabexem, wcześniej również mi pomógł i znam wiele osób które z tym środkiem poradziły sobie z nałogiem po wielu próbach rzucania bez wspomagaczy. Jeśli komuś wystarczy silna wola to super, ale pisanie o tym że wspomagacze są bez sensu nie ma żadnego uzasadnienia. Kwestia wyboru metody, jednemu wystarczy książka inny sięgnie po farmaceutyki. Ja ze swojego doświadczenia wiem że środki z nikotyną owszem pomagają, wspaniale uzależniłam się od pastylek Niquitin :) a po odstawieniu ich wróciłam do palenia. Leczenie uzależnienia od nikotyny nikotyną uważam mija się z celem. Dla mnie Tabex rządzi ! Ja po kilku dniach jestem zachwycona tym że w końcu mogę złapać normalny oddech, nie pieką mnie usta od nikotyny, mam więcej energii, mija kaszel no i pachnę :) Chociaż oczywiście przykre objawy też są - od tygodnia boli mnie głowa i apetycik dopisuje :) Życzę wszystkim rzucającym wytrwałości i wolności od nałogu. Niech zło wcielone w papierosa zniknie z naszego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola35
czy ja wiem, wcześniej nie paliłam dwa lata, wystarczyły mi dwa tygodnie kuracji. Teraz też zapominam o tabletkach, dziś wzięłam dwie. Nie obejdzie się bez odrobimy silnej woli. Kuracja powinna trwać według ulotki chyba 25 dni, nie słyszałam nigdzie o pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hajka
Witam w niedzielny dzień.Mam nadzieję,że nadal nie palicie,trzymacie się dzielnie. Ciotka1 nadal nieobecna? Oj zle się dzieje,mam złe przeczucia,które mnie raczej nie zawodzą.Przykro,że nawet nie napiszesz do nas.Nie ma się czego wstydzić.Twoja nieobecność potwierdza moje przypuszczenie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj w gronie niepalących. olaola35 co do tabexu moja znajoma używała i z tego co mi opowiadała,miała mnóstwo skutkow ubocznych; brak snu,straszne bóle glowy,mdlośći,lęki i inne.Podobno używała w/g załączonej ulotki do 25 dni.Potem można brać 1-2 tabletek dziennie gdy bardzo chce się palić,nie dłużej jak 3 miesiące.Gdy jednak kuracja nie powiedzie sie,można wrócić do powtórzenia leczenia nie wcześniej jak po pół roku. Niestety wrócila do palenia,teraz pozyczyłam Jej książkę Allena Carra.Nie wiem czy poskutkuje bo to ciężki przypadek.Życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajka jak nie jesteś w stanie rzucić palenia to przynajmniej nie siej propagandy, bo ja nigdzie nie pisałem, że pale, owszem rzucenie, jest to trudne, ale możliwe i nie mam zamiaru powracać do nałogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. A co tutaj się dzieje? Ciotka zaginęła,Grzesław chyba zabłądził między topicami. Ola witaj. Idziemy łeb w łeb bo ja dzisiaj też 6 dzień. Również wiem co znaczy nie palić, bo miałam roczną przerwę. Ja dzisiaj już nieco lepiej podchodzę do tematu. Wczoraj miałam jakiś kryzys, ale na szczęście minęło. Dzsiaj byłam na małych zakupach z mężem. Opkupiliśmy się od stóp do głów. A co należy nam się. Obecnie mam niewielkiego doła...bo robiłam test ciążowy i wyszedł negatywny. A taką miałam nadzieje. Mam już synka, ale od roku staramy sie o drugie dziecko i dupa. Trzymajcie się. Ciotka ja przyłączam się do Hajki, też ci nakopie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Witam,a skąd on się wziął,przeleciałam kilka stron i go nie spotkałam,Hajka,a Twój przedostatni wpis też spomatańczowiał i od czego to zależy.Po wczorajszym meczu chodzę taka nabuzowana,że gdybym paliła to pewnie paczka byłoby mało,no nie wspomnę o wczorajszym dniu,ale Hajka masz rację nasi mieli tyle sytuacji aby strzelić gola i jej nie wykorzystali.O ciotkę1 teraz już się poważnie martwię,ciotka odezwij się chociaż jednym słowem,bo wszyscy się wkurzamy.Pomimo,że nie wyszliśmy z grupy u mnie w okne nadal powiewa nasza flaga,a co niektórzy pozdejmowali-pseudopatrioci.Pozdrawiam wieczorem zajrzę sprawdzić czy ciotka się odnalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Wpadłam na chwilę sprawdzić czy Ciotka1 się odnalazła,srodze się zawiodłam,bo ona cały czas milczy,przeczuwam,że coś złego z nią się dzieje,może nie wytrzymała tego napięcia,Ciotka proszę daj znak życia,czekam.Pozdrawiam wszystkich niepalących i tych palących też i życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś to jakoś wszyscy zamilkli,pewnie po wczorajszych emocjach? Na moje szczęście nie palę,bo pewnie też bym kopciła jak lokomotywa? Jutro do pracy więc idę się kąpać i spać.Może jutro ciotka się pojawi i będzie przekonywać,że nadal nie pali???? Betty życzę Ci dobrej nocy,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola35
Ja cały dzisiejszy dzień spędziłam na rowerze. Szczęśliwa i padnięta teraz :) To prawda Tabex ma czasem nieprzyjemne skutki uboczne chociaż trudno stwierdzić czy to Tabex czy brak nikotyny w organizmie. Przeczytałam że zawroty głowy są spowodowane większym dotlenieniem mózgu, lęki i nerwowość...cóż nikotyna jako używka tłumi pewne emocje, więc może to z nas wychodzi? Ja przez pierwsze dwa dni czułam się mocno otumaniona, ale naprawdę trudno mi powiedzieć czy to Tabex czy brak silnego przecież narkotyku jakim jest nikotyna i objawy odstawienia. Tak czy siak jest coraz lepiej i nieprzyjemne skutki uboczne mijają! dzisiaj trafiłam na prawdziwego kusiciela palacza, który stwierdził że i tak wrócę, po co rzucam, po co się męczę...zaciągając się "pysznym" jak mówił papieroskiem i bardzo chciał mnie poczęstować . Widziałam przepalony kawałek pożółkłego kiepa z przeciągniętym żarem a znajomy który mówił to do mnie był w kłębach dymu. Podziałało...odstraszająco :) W zeszłą niedziele mniej więcej o tej porze zapaliłam ostatniego, teraz już będzie tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola35
Ale co by nie powiedzieć o naszej kadrze Tytoń nomen omen dawał radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKAM CIOTKI1
Witajcie, szukam ciotki1 Może ktoś wie gdzie się ukryla z papierosem? Jestem pewna że wróciła do palenia pali,choć wiem z góry jak powie.CIOTKA1 nie rób sobie z nas żartów WRACAJ,bo jak nie to Ci dokopię!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty62
Hajka ja też życzę Ci dobrej,spokojnej nocy z fajnymi snami,myślałam,że Ciotka wróciła,ale niestety nie,zobaczymy jutro,więc do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdzBogawsobie,niewkościele
nie wiem, czy uprawiasz jakis sport, ale mi bardzo pomogło bieganie... odstawilam papierosy i zaczełam duzo biegac i jakos mi to pomoglo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Hajka- nie martw sie, do nałogu nie wróciłem :) W ogóle mnie to już nie jara, że tak powiem, więc nawet o tym nie myślę :) A rzadko wpadam ponieważ mam wiele na głowie i może już tak bardzo tego nie potrzebuję, ale postaram sie bywać częściej :) Częściej z pracy, jeżeli będzie mało roboty :) Mam nadzieję, że wszyscy się ładnie trzymacie i nie dacie wygrać rakowi, który tylko czeka na swoją ofiarę! Do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahh i rzeczywiście, pomarańczowy napis jest dla "gości", dlatego każdemu stałemu bywalcowi proponuję założyć konto (tak jak to ja teraz zrobiłem) i będziecie na czarno i nikt Was sie nie podszyje pod nick :) Więc bądźmy bezpieczni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O BOŻE..........JESTEM KOCHANI JESTEM wiecie co jak to teraz pisze to płacze kur.a po prostu płacze UWAGA bede przeklinać .Macie rację dałam dupy paliłam jaciepire..ręce mi całe się trzęsą jak pisze kużwa wyję jak pojeba,a bo tak mi żle że to zrobiłam .NAJGORSZE JEST TO ŻE NIE WIEM SAMA CZEMU I PO CO???????????? miałam już problemy wcześniej a jednak dałam radę a teraz poległam szlak by to trafił .paliłam jeden dzien ale chyba nadrobiłam wszystkie dni bez fajki bo jarałam jeden za drugim.Kochani miałam bardzo ciężki dzień moja jedyna najlepsza przyjaciółka z która znamy się już wiele wiele lat i nie jedno żeśmy przeszły bardzo mnie zawiodła .Strasznie żeśmy się posprzeczały na prawdę ostro ------- było.... przez myśl by mi to nie przeszło bo myślałam ze my nigdy przenigdy a jednak jest inaczej Tak mnie to bolało i do dziś dnia boli że nie wytrzymałam nie wiem nie potrafiłam nie umiałam inaczej dlaczego dlaczego ???????? zadawałam sobie to pytanie setki razy i nic nie znalazłam odpowiedzi..Kochani dziekuję WAM za wszystko ZA TO ŻE JESTEŚCIE .Znajomość z moja przyjaciółką się skończyła ale mam. WAS i bardzo się cieszę PRZEPRASZAM że zawiodłam ale jestęm i będę .Znów walczę odliczam ten przejarany dzień i znów MÓWIE ŻE MAM WYJEBA.E NA CHWASTA. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie ciepłe słowa to dzięki WAM wracam bo bez WAS PEWNO BYM SIĘ JUŻ PODDAŁA . Wiem tylko że teraz to mi będzie bardzo ciężko ale wieże że teraz to WY będziecie mnie mocno wspierać i dam rade... Jestem twarda sztuka serduszko mam słabe uległe ale duszę wojownika. Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :) :) :) :) Im-kusia blue moja kochana jestem z Ciebie taka dumnaaaaaaaaaaaaaaaaa moja krew tak trzymaj . HAJECZO ..BETTY IM-KA i wszyscy wszyscy DZIEKUJJE I trzymajcie za mnie a ja za was...... WRACAM WRACAM a tak na marginesie to nie mogę inaczej :) :):) :) :) :) :) sorki za wpadkę ale będę już GRZECZNA:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich nowych ach jak się cieszę że nasze forum się rozwija jest cudnie że tyle nowych twarzy tu zagląda bardzo się z tego ciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×