Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość warszawskadoktorantka

...Robienie doktoratu a zmarnowane zycie...

Polecane posty

Gość ameliaP.
dziekuje za odpowiedz :) bardzo żałuje tego odłożonego doktoratu, ale przecież zawsze można zacząć. teraz podejme studia podyplomowe. Troche martwi mnie to, że przez 4 lata doktoranckich zaocznych bo u mnie tylko takie na kierunku są, strace możliwość robienia różnych kursów i szkoleń, które organizowane są weekendowo przeważnie. Jak będzie wolny etat na asystenta od października to wystartuje w konkursie, jak się uda spróbuje robić doktorat eksternistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname4
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokorant29
bardzo dobry temat i wiele prawdy w nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname4
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klxnc
Może ktoś z Was mnie oświeci i wytłumaczy "o co w tym chodzi". Jestem na przedostatnim roku studiów doktoranckich, wywiązywałam się ze wszystkich obowiązków wobec promotora - oddawałam rozdziały na czas, mam sporo publikacji, udzielam się na konferencjach, prowadzę zajęcia ze studentami (za darmo, oczywiście). Wiem, że nikt mi nie zaproponuje etatu i nie liczę na to. Chcę po prostu skończyć to, co zaczęłam - temat faktycznie jest moją pasją i zwyczajnie zajmowanie się nim sprawia mi satysfakcję, mimo że jest mi to bardzo trudno pogodzić z domem i pracą. Problemem jest stosunek mojego promotora do mnie (do pozostałych 2 doktorantów zresztą też). Nigdy nie przeczytał niczego, co mu oddałam ja bądź inni jego doktoranci (oddałam mu już całość ponad pół roku temu). Chciałabym się obronić w terminie, ale za chwilę na obronę będzie zwyczajnie za późno. Po wakacjach minie rok od otwarcia przewodu, zatem powinnam do tego czasu się obronić. Mój promotor jednak cały czas zwleka z przeczytaniem pracy i oddaniem mi jej do poprawy, a potem do recenzentów. Zupełnie nie wiem, o co w tym chodzi? Byłabym jego pierwszą doktorantką, więc zgodnie z logiką powinno mu zależeć, żeby z dr hab. stać się prof. Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Co robić, żeby ponaglić promotora i żeby do tej nieszczęsnej obrony doszło? Mam wrażenie, że nic go nie obchodzi, ma dosyć wszystkiego i wszystkich, nie jestem w stanie z nim się "normalnie" porozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klxnc
Przepraszam, na samym początku mojego wpisu pojawił się błąd - jestem na ostatnim roku studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast pytac na kafe,zapytaj jego albo zglos sprawe w sekretariacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam na antypodach
Hej dziewczyny! Wlasnie mysle o doktoracie... W przyszlym miesiacu skladam papiery o przyjecie. Mam 27 lat, skonczylam dwa kierunki, jestem inzynierem, i zawsze myslalam skrycie o dr, raz, ze dla pasji, dwa, dla wlasnej satysfakcji. Mieszkam za granica, tutaj moje doktorancie stypendium pozwoliloby mi sie utrzymac - tzn oczywiscie mniej bym "zarabiala" niz na etacie gdzies, ale nie tak kiepsko jak w PL. Doktorat trwa 3 lata z mozliwoscia przedluzenia. Chcialabym zostac potem na uczelni, lub jakims instytucie badawczym - tu tych wiele ale i konkurencja jest. Narzeczony troche mi odradza, ze mniej kasy z tego,ze to takie kolejne studia a nie robienie kariery,ale jednak wydaje mi sie,ze bede zalowac, jesli nie pojde teraz w dr ... Zreszta, jak mowie, wole prace w badaniach czy akademicka pozniej, niz isc do korporacji.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten topic trwa od 2005
to najstarszy jaki widzialam na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor wariat 997 666
Doktor to słaby tytuł naukowy! Wielu mało inteligentnym doktorom doktorat należy zabrać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor wariat 997 666
Doktorki później się żenią i później rodzą! Mam erotyczne sny pomieszane z horrorem! Doktorki starsze lecą na młodszych nieuków alfa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schizofrenia paranoidalna
Doktorki są piękne za młodu! Tak do 30-stki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schizofrenia paranoidalna
Psychiatrę wszyscy mogą okłamać! Psychiatra to prawilniak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schizofrenia paranoidalna
Psychiatria to oszustwo i ma podłoże polityczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dresiarz blokers
Kapitalizm to dla bydła jest! Tylko sport und budowa and produkcja! PiS to wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×