Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość MyszkaM86
Hej Mia, co tam u Ciebie? Natala przykro mi, następnym razem będą ładne 2 kreseczki na teście :) Asiak ja będe musiała brać tabletki anty od miesiączki przed tym zanim pójde do szpitala na ta histeroskopie i laparo - w sumie nie wiem czemu, bo wtedy przed samą histeroskopia nie musiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Asiak pierwszą IUI miałam na naturalnym po pęknięciu pęcherzyka, drugą na stymulowanym fostimonem, teraz też mam receptę na fostimon od czwartego dnia cyklu. Tyle, że ja tracę zaufanie do mojego lekarza, robi mi inseminacje, tak naprawdę nie postawiwszy diagnozy dlaczego nie mogę zajść w ciążę. badania,które robiliśmy z M są dobre, nie wiadomo gdzie jest przyczyna, może coś z komórkami jajowymi jest nie tak ale to tylko przy in vitro można sprawdzić. Sama już nie wiem co myśleć, mąż namawia mnie na jeszcze jedną inseminację, a ja tak naprawdę jej nie chcę bo wiem, że się nie uda. Niepłodność niewyjaśniona niby nie ma problemu, a jest. Może to tak ma być, że ja dzieci mieć nie będę i tylko niepotrzebnie się szarpię. Przepraszam za te żale ale znowu mam comiesięcznego doła. Zwłaszcza, że brzuch mnie bardzo boli pewnie będę mieć mega okres po tych wszystkich lekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Dziewczyny, a to prawdziwy paradoks, że tabletkami anty poniekąd leczy się niepłodność, zawsze myślałam, że nie biorąc pigułek dobrze robię bo nie truję organizmu, a może trzeba było je łykać teraz bym odstawiła i bach bliźniaki. Czy któraś z Was brała pigułki ,,w młodości"? Mia77 miło, że zajrzałaś pisz co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Natala weź sie w garść kobieto i nie wmawiaj takich bzdur. U mnei i mojego M też wszystkie wyniki były super,aż ryczałam jak po każdym kolejnym badaniu okazywało sie że to nie tutaj jest problem. DOpiero po tej udanej inseminacji doszlismy do wniosku z lekarką, że to szyjka macicy wszystko komplikuje. Powinnaś spróbować kolejny raz tak jak namawia cie mąż, on wierzy i ty też uwierz. Nikt nie mówi ze masz sobie wmawiac że na 100% sie powiedzie, tego nie wie nikt, ale przekonałam sie że działa zasada przyciągania, jak sobie coś powtarzasz ciągle to w końcu sie to spełnia. A jak tylko widzisz czarny scenariusz to wciskasz taki guzik autodestrukcji. Spróbuj podejśc troche na luzie do kolejnej stymulacji i inseminacji, myśl pozytywnie ale nie obsesyjnie. będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tabletek anty... nigdy nie brałam bo po pierwsze nie umiem łykac tabletek więc unikam tego jak ognia a po drugie cięzko u mnie ze systematycznością zażywania leków,. Moje witaminy leżą w szafie od pół roku, chciałam wykończyć kwas foliowy, witaminy z żelazem ale jak nie kłują w oczy (a przy mojej panience nie d arady by tak było)to juz nie pamietam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Byłam cichutko bo niestety tylko w pracy mam dostęp do neta a tu nawał roboty :) Co u mnie...Jak wiecie dałam sobie na jakiś na czas ale ponawiam starania. W sumie to w bardzo spontaniczny sposób zrobiłam kolejny krok. Tydzień temu w piątek byłam na podglądzie co sie dzieje w tym cyklu, okazało się że jest pęcherzyk 16 mm, wzięłam perygroveris na podrośnięcie i jak w poniedziałek znowu pojechałam na USG to był jeden duży pęcherzyk 21 mm więc lekarz zaproponował byśmy spróbowali inseminację. I dwa dni temu miałam pierwszy raz robioną insemkę. Z dnia na dzień decyzja. Może i dobrze, że nie miałam czasu by się nad tym zastanawiać bo różnie mogłabym podejść do tego , a mój M w końcu zmienił podejście do inseminacji i sam juz zachęcał mnie by w tym cyklu spróbować. Teraz biorę acard, encorton i duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mia taka nowina a ty nic się nie chwalisz. Teraz trzymamy mocno za Ciebie kciuki żeby iui się powiodła. Natala ja tak jak ty nigdy nie brałam antyków i zawsze mówiłam że się truć nie będę. No cóż jak mus to mus, biorę i czekam na wizytę 21 w klinice. Moja koleżanka po antykoncepcji zaszła właśnie w ciąże bliźniaczą. Natala ja na Twoim miejscu spróbowałabym trzeciej inseminacji a później w razie potrzeby już pomyślała nad ivi. Teraz to ten sam koszt a jednak procentowo troszkę większa szansa. No chyba żę ivf godzi w Twoje sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Mia, trzymamy kciuki, może Tobie się uda. Asiak in vitro też dla ludzi, jestem katoliczką ale nie godzi to w moje sumienie. Myszka masz rację trzeba brać się w garść trzecia inseminacja, a potem zobaczymy . Chyba zdecyduję się na Białystok bo Lublin to jeszcze raczkuje w leczeniu niepłodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Natala nie pisz tak Kochana bo siejesz we mnie wątpliwośc a na nowo zaczęłam nabierać wiary że się uda :) Myśle że powinnaś spróbować trzeciej iui. U mnie też i pęcherzyki są i nasienie w porządku i dalej nic. I tak jak podejrzewam że albo przez śluz albo brak komórki jajowej. Dziewczyny mam takie pytanko , jaka ilośc plemników przy iui jest zadowalająca by choć z tej strony poszło dobrze ? Pytacie o to przed iui ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia szybko zerknełam na papierek który mój M dostał przy badaniu nasienia przed IUI i 2 lata temu norma była taka, że plemników powinno byc powyżej 15mln/ml ale oprócz ilośc ważny jest odsetek żywych plemników i ich ruchliwość. Takie spontaniczne decyzje czasem bywaja najlepsze, nie zastanawiasz sie, nie szukasz dziury w całym. Trzymam kciukasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Mia777, czy Ty się leczysz w Lublinie? Wiem, że któraś z dziewczyn tu piszących leczyła się u tego samego lekarza co ja tylko nie pamiętam która. Wiem, że wielu ludziom i lubelscy lekarze pomogli ale dużo ostatnio czytam opinii zwłaszcza ludzi z niepłodnością uznaną w Lublinie za idiopatyczną i tych, którzy podchodzili do in vitro. Wiele osób leczyło się w lubelskim Ovum i potem trafiło do białostockiego Bociana tam im pomogli. Przepraszam jeśli Ci podkopałam wiarę w sukces inseminacji Tobie może się udać tak samo jak mi za trzecim podejściem. Też miałam te same leki po IUI co Ty. Dziś zamówiłam fostinon w aptece znowu zaczynam stymulację. Co do twojego pytania o nasienie to mój M dwa lata temu miał 129,5 ml w mililitrze. Ostatnio miał 98ml, trochę mniej ale nie przestrzegaliśmy zasad przed badaniem i tylko dwie doby był celibat ale były bardzo żwawe. Jak robiłam iui to lekarz nie mówił mi ile milionów plemników jest. Powiedział tylko ,, nasienie jest bardzo dobrej jakości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
czesc dziewczyny,nie odzywalam sie bo chcialam troszke uciec od tematu i zrelaksowac sie, w kazdym badz razie jestem juz po punkcji,po ktorej czulam sie fatalnie bo bardzo zle znosze narkoze,zabrali mi 8 komorek,dzis sie dowiem ile sie udalo,jesli bedzie ,,ok,, to pn albo sroda mam transfer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Honi super czekamy razem z Tobą oby ładnie rosły zarodki, pisz Kochana w poniedziałek jak już będziesz po transferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2580
Hej byłam wczoraj na kolejnej wizycie w klinice. Niestety po raz kolejny po clo brak pecherzykow po lewej stronie, sa natomiast bardzo ladne po prawej. Dostałam znowu na kolejny cykl clo i dodatkowo 4 zastrzyki fostimon, zeby ruszyc ta lewa strone . Jak to juz nie pomoze to nie wiem co dalej , moze wkoncu lekarz zakwalifikuje do ivf bez IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymam za was wszystkie kciuk. Honi ile zarodków będziesz transferować jeden czy dwa bo my z M się wahamy. Ja mam już prawie 35 lat więc mogę dwa. Kasiu mi mój lekarz prowadzący napisał zaświadczenie że leczę się powyżej dwóch lat i od razu mnie zakwalifikowali. Bardzo to dziwne bo nie miałam ani histeroskopii, ani iui i oprócz amh nie kazał mi robić żadnych innych badań chociaż ostatnie miałam z grudnia. A co do klinik to wydaje mi się że ta Bocian była pierwsza w Polsce i ma dobre opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2580
Asiak mi lekarz tez niby napisał takie zaswiadczenie ale jak widac to nie wystarcza. W klinice powiedzieli mi na poczatku ze aby sie zakwalifikowac musze miec chociaz jedna IUI albo pol roku stymulacji, takie sa niby wymogi MZ, a ja nie mam ani tego ani tego . Coraz wiecej nas przygotowujacych sie lub myslacych o ivf, oby przyniosło ono wkoncu upragnione szczescie , czego Wam i sobie z całego serca zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
wiec wczoraj dzwonili i 6 komoreczek jest zaplodnionych i sie fajnie rozwijaja, Ja mam transfer w srode 2zarodki ,nie wiadomo ile ,,dotrwa,, do srody bo to 5 dzien rozwoju i w sumie ostateczny jaki mozna prowadzic w labolatorium, Ja dzis 3 dzien po punkcji i sie fatalnie czuje,caly czas plamie i mam potworne bole przy siusianiu ale goraczki nie mam,jutro zadzwonie do kliniki i zapytam sie czy to normalne,od dzis tez biore juz progesteron i jeszcze nigdy w zyciu nie bolaly mnie tak piersi jak teraz ale powiedzieli ze to normalne po hormonach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honi czekamy na dalsze dobre wiadomości a ty dochodź do siebie żebyś w środę ładnie nam zaszła w ciąże :) Kasia ja miałam ponad pół roku stymulacji clo to może dlatego od razu się zakwalifikowałam do rządówki. A nie myślałaś o iui?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2580
Asiak no ja jestem wlasnie przygotowywana do IUI ale podczas monitoringu nie mam pecherzykow odpowiedniej wielkosci po lewej stronie do przeprowadzenia IUI, dlatego teraz dostałam dodatkowo zastrzyki , moze one cos pomoga a jak nie to nie wiem co lekarz dalej powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
dziewczyny :) wlasnie dzis zabralam ze soba 2 zarodki,pieknie sie rozwijaly klasy A, bylo to z nienacka bo pojechalam do kliniki bo plamie non stop po punkcji a tu lekarz oznajmil ze nie w srode a dzis robimy transfer bo nie ma na co czekac, i jestem dzis szczesliwa ze nie musze czekac , musze brac progesteron 3x2 i estradiol , trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honi mocno ściskam kciukasy :) bierz tabletki, odpoczywaj ile sie da i dalej myśl tak pozytywnie jak teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honi ale fajnie :) Teraz nogi zaciskaj i odpoczywaj. Życzę Ci żeby dalej się te zarodeczki rozwijały już pod Twoim sercem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Honi super wiadomość, dwa idealne zarodki w twoim brzuchu na pewno dobrze sobie poradzą i za dwa tygodnie będzie wielka beta. Mia, a Ty kiedy testujesz? Asiak Ty pisałaś, że twoja siostra jest w ciąży, jesteś już ciocią?. Mój bart w sierpniu zostanie tatą, a ja drugi raz ciocią. W następny wtorek mam USG, a najprawdopodobniej IUI. Przyznam, że robię tę trzecią ze względu na męża bo nalegał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Cześć dziewczyny !! Moje testowanie wypada za tydzien w środę ale już tak w sumie niepotrzebnie wczuwam się w organizm , mam takie pobolewanie jak na @ . Wczoraj piersi przy delikatnym dotyku czułe jak nigdy. Hmm może to wszystko zasługa wyobraźni :) Natala dobrze zrobiłaś że uległaś namowom męża :) Acha, tak Natala to ja się leczę w Lublinie , kiedys zgadałyśmy się bo nawet pytałaś mnie o Ovum na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Życzę Wam miłego dnia :) Mam nadzieje że będzie gorący to wyjdę o 13 z pracy. Natala moja siostra jest już przy finiszu. Niby ma na 7 sierpnia termin ale zaczęła już 38 tc więc może urodzić w każdej chwili. Natala fajnie że dalej działacie. Podobno 3 iui to największe szanse. Mia masz myśleć pozytywnie. W końcu się uda :) Honi mam nadzieje że dużo odpoczywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Mia, a u kogo i gdzie robiłaś inseminację? Asiak to razem zostaniemy ciociami moja bratowa ma na piętnastego sierpnia. Trzymajmy kciuki za maluchy i ich mamy, ja jestem ciotka wariatka, buteleczki, smoczki, pieluchy już kupiłam, nie mogę się doczekać nowego dziecka w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Ja Natala robiłam IUI u Dr.Wdow. Jestem tydzień od IUI a tak mnie brzuch boli , jajniki też szaleją , przy byle kichnięciu ból jak nie wiem . Ty Natala miałaś też w OVEA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Mia tak ja też robiłam dwie iUI w Ovea, bo tam się nie czeka tyle co w OVUM i mniej ludzi. Tą trzecią też tam robimy. Po zabiegu mam te same leki co Ty, czy masz przeciwciała przeciwjądrowe skoro łykasz encorton? Bo ja mam i lekarz mówił mi, że ten steryd jest właśnie po to by je ,,uśpić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Koleżanki! Dziś zaczynam urlop :) Odebrałam mój wynik amh i nie jest najgorzej 1,49. No już raczej nie wzrośnie bo lata nie te. W każdym razie w poniedziałek jadę rano do kliniki i się dowiem co dalej a później do babci na wioskę. Co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Hej !! Natala , przyznam szczerze że nie miałam robionego badania na wrogość śluzu ani na przeciwciała przeciwjądrowe, pierwsze słyszę o ty drugim. A co do Ovum to zgadzam się z Toba w zupełności że lepiej w Ovea , spokój i cisza a tam drzwi się nie zamykają i jakoś tak wszyscy wiedzą co się będzie działo a to krępuje jednak :) Asiak zazdroszczę Ci Kochana urlopu , ja dopiero gdzieś w sierpniu odpocznę i to tylko tydzień . No ale dobre i parę dni :) A Ty Natala ? przed urlopem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×