Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość Natala3
Cześć dziewczyny, upał u mnie nieziemski, u Was pewnie też. Asiak masz racę, że temat HSG dawno został w tyle, inseminacje, in vitro, problemy młodych mam to są obecne tu tematy, ale dzięki temu to forum żyje. Wszystkie trafiałyśmy tu z pytaniami o HSG, idąc do przodu poruszamy nowe tematy i to jest super. Dobrze, że tak jest bo tej siły, którą czerpiemy od siebie nawet terapia u najlepszego psychologa by nam nie dała. Nie mówiąc o tym, że mamy ją za darmo, a gdy wydaje się kolejne setki i tysiące na leczenie niepłodności każdy pieniądz i wsparcie duchowe się liczy. Rozpisałam się trochę ale to chyba to gorąco tak mnie nastraja melancholijnie. Mój m zabiera mnie dziś na randkę (kino i kolacja), w sobotę i niedzielę pracujemy oboje więc dziś wykorzystamy wolny wieczór dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Ufff gorąco- jak to fajnie w ten upał pracować w pomieszczeniu z klimatyzacją :) Natala , tak jak piszesz , mi bez lametty nawet nie drgną pęcherzyki , clo to za mało a lametta pomaga. Byłam dziś w Lublinie i wykupiłam ją , i wyliczę dni by ją brać tak, by skończyć przed powrotem z urlopu mojego lekarza. Mój M wczoraj powiedział że nie ma mowy o przerwie w staraniach , i że chce podejść do kolejnej IUI. A jeszcze parę miesięcy temu nie chciał w ogóle o tym słyszeć. Acha znowu czytam coś o czym nawet nie wiedziałam a mianowicie nie wiedziałam o tym że nasienie poddawane jest "obrabianiu". Kurcze ile człowiek nie wie . Właśnie się Natala dowiedziałam że koleżanka ,która leczyła się w Ovum urodziła zdrowego synka :) Z tego co wiem to po IUI się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia no troche podrasowują nasienie, odwirowują te martwe i mało ruchliwe, dodają jakiegos specyfiku żeby dotarły do celu, miały lepsze warunki. faktycznie, trzeba by troche zmodyfikować tytuł na np. badanie hsg drożnośc jajowodów - ciąża i wychowanie maluchów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Mia ,,obrabianie" nasienia przed inseminacją jest konieczne bo podanie go do macicy tak ,, na surowo" spowodowałoby poważne problemy zdrowotne u kobiety. Fajnie, że komuś udało się po inseminacji. Piszesz, że mąż nalega na starania choć wcześniej się ociągał, to zupełnie jak mój. Faceci pewnie potrzebują więcej czasu żeby nabrać przekonania o potrzebie nasilenia starań, to chyba dobrze bo jak kobieta ma dosyć i chce odpuścić to mobilizacja ze strony męża jest bardo potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziś pierwszy raz sobie wstrzykiwalam gonal. Wczoraj przygotowałam się teoretycznie i pooglądałam filmik na youtubie a dziś już praktyka ale jakoś poszło. Umowiłam się też na środę do kliniki. Mój lekarz jest tylko do 13 i muszę brać urlop. Będzie cięzko bo sezon urlopowy. jak mi nie dadzą to wezme na telefon. To jest teraz dla mnie najważniejsze. U nas dziś 100 stopni w cieniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Dziewczyny co tam u Was? Asiak jak idzie wstrzykiwanie sobie gonalu? pamietam jak mi sie ręce trzęsły te kilka pierwszych zastrzyków, a jak raz trafiłam przy tym na jakąś zyłke i po wyjęciu igły zobaczyłam krew to aż mi serducho zaczeło walić i gorąco :) właściwie to za każdym razem miałam stresa. Dzisiaj poniedziałek a ja już jestem wykończona a gdzie tu reszte dni do pracy, szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny mam problem tylko wy możecie mi pomóc :) otóż mój lekarz stwierdził że hsg było już dawno temu więc czas sprawdzić co tam się w środku dzieje i ustalił mi laparoskopie na koniec sierpnia a ja nie mam pojęcia jak mam się do niej przygotować. Proszę napiszcie mi wszystko jak to wygląda ile po tym trzeba się kurować czy bardzo boli po...... plisssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Witajcie Kochane . Co do pytania gościa o laparoskopię to , ja miałam ją robioną jakieś 5 lat temu. Z tego co pamiętam to było to parę dni pobytu w szpitalu, najpierw porobią Ci badania , przygotują do zabiegu , w dzień zabiegu rano lewatywa a potem narkoza i nic nie czujesz , budzisz się i po wszystkim . Narkozę każdy znosi inaczej , ja wymiotowałam i ponoć chciałam uciekać ze szpitala , w sensie takim że spanikowałam , nie wiedziałam co sie dzieje , o co chodzi ,gdzie ja jestem. A inne pacjentki budziły się takie spokojniutkie :)Ponoć był ze mnie śmiech na sali :)Po zabiegu nie jest wskazane za dużo chodzić z reszta ból na to nie pozwala , no i nie wolno jeść ciężkich potraw bo jelita są podrażnione , po zabiegu raczej lekkie zupki coś w tym stylu. Ja byłam na zwolnieniu chyba 3 dni bo nie mogłam normalnie chodzić. Ból , owszem jest ale nie taki nie do wytrzymania, po prostu masz założone szwy, zaszyte miejsce przez które przechodzi igła. Ale ogólnie to nic strasznego, w szpitalu będą Cie na bieżąco informować co i jak . Dasz radę gość :) Brawo Asiak za odwagę :) Ja przez to , że raz musiałam zrobić zastrzyk ovitrelle o 2 w nocy to musiałam nauczyc się jak to robic, w naszym przypadku umiejętność robienia zastrzyków to przede wszystkim wygoda i komfort :) U mnie @ wczoraj pojechała . Od przyszłego wtorku zaczynam lamettę i 19.08 wizyta. Boję się że wydłuży się to za bardzo , zwykle lamette biorę od 5 do 9 dc. No zobaczymy jak to wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jestem tutaj nowa przeszłam dziś do Waszego forum jeśli mogę......zmieniłam gina i ten dzisiejszy powiedział że zrobi mi inseminacje i badanie hsg jak to badanie wyglada jak należy się do niego przygotować. Drogi to zabieg trzeba być w szpitalu czy gin prowadzacy zrobi to u siebie w gabinecie dodam że chodzę prywatnie. z góry dziękuje....... i czekam na jakąkolwiek odpwiedz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiagc
Cześć Gośćx :) Kojarzę Cię z forum o clo. Ja też robiłam hsg prywatnie. Musiałam zgłosić się w wyznaczonym dniu do kliniki (4 godziny wcześniej nic nie jadłam i nie piłam). Kazali mi się przebrać w fliselinową koszulkę, wziąć czopek na rozluźnienie i tabletkę przeciwbólową. Odczekali pół godziny aż zaczęło to działać. Samo badanie boli jak na okres i trwa około 10 minut. Ja miała robione metodą sonograficzną więc tylko sprawdzali przez usg, robią też metodą rentgenowską i wtedy robią zdjęcia. Po zabiegu mogłam wracać do domu. Weź sobie podpaskę bo później się plami kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx z reguły hsg robia w szpitalu, ale musisz zapytać bo czasem prywatnie tez da sie zrobić - tylko po co wyrzucać tyle kasy. Ja tez chodze prywatnie a hsg miałam na nfz bo tak musiałabym wywalić 1500zł prawie. Za to inseminacja już prywatnie u lekarza prowadzącego i koszt taki jak hsg. Jesli chodzi o czas trwania to w szpitalu jest sie kilka godzin a samo badanie z 5-10minut. Ja miaąłm robione 2 razy, za pierwszym razem wynik dostałam w formie zdjęcia rentgenowskiego, na sali badań dożylnie mieszanka leków przeciwbólowych a za drugim, wiosną tego roku badanie było nagrane na płytke dvd i dostałam 15 minut przed badaniem paracetamol w kroplówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiagc dokładnie tak byłam na forum clo i też tam zaglądam dziś byłam u nowego gina i powiedział że bedzie trzeba zrobić hsg troche się tego boję dodam że staramy się o dziecko od 3 lat i nic jak do tej pory mąż masz troche słabe wyniki nasienia ale gin powiedział że mi pomoże ale czy czasami nie jest tak że prywatnie lepiej zrobią niż przez nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx nie sugerowałabym sie tym ze prywatnie=lepiej, niestety często bywa tak, ze prywatnie jest wąłśnie gorzej, bo pacjent jest dla nich tylko numerkiem, trzeba szybko sie pozbyć z gabinetu zeby przyjąc kolejnego bo to więcej kasy. Według mnie bez sensu robić hsg prywatnie jak w obu przypadkach po 2-3h idzie sie do domu. Ale to twój wybór,zrobisz jak zechcesz. Przy słabszym nasieniu inseminacja moze pomóc, bo plemniki sa doprowadzane głębiej więc więcej ich przeżyje w drodze do komórki jajowej. Czasem tez pomagaja preparaty witaminowe, ważna jest wit.E i cynk, możesz podpytac lekarza co Wam doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MyszkaM86 dziękuje Wam że nie lekceważycie nowej osoby na forum... Ja kolejną wizyte mam mieć 30 sierpnia więc jeszcze mi gin powie co i jak kazał mi przyjść z mężem wtedy.... Biore tabletki na tarczyce cały czas (eutyrox) i norprolac jak zaczełam je brać to prolktyna mieściła się w normie później endo kazał mi odstawić na jakieś 2 tygodnie i zrobić badanie i znów porlaktyna poszła sporo ponad norme eh cały czas po górke ale widze że nie jestem sama. Pozdrawiam Was wszystkie...... To mój drugi cykl z clo biore clo między 5 a 9 dc i luteine między 16 a 25 dc dziś mój 23dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx hsg robi się między 8 a 12 dniem cyklu jak już ustąpi @ ale jeszcze przed owulacją. Mi clo niestety nie pomogło. Dziewczyny ja już po usg. W prawym jajniku 4 pęcherzyki a w lewym 2. Szału nie ma ale mogą jeszcze urosnąć. Mam jeszcze gonal na 3 dni i dodał mi cetrotide. Kolejne 370 zł. W sobotę kolejna wizyta w klinice. Netia tym razem u Twojej pani doktor bo mój ma urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Cześć dziewczyny, w niedzielę zostałam ciocią, bratowa urodziła ślicznego zdrowego chłopca. Troszkę wcześniej niż planowano ale to dobrze, że już jest z nami. U mnie w poniedziałek test negatywny. Odstawiłam leki dziś dostałam okresu. W tym miesiącu planujemy trzecią inseminację. Zaczyna siadać mi psychika. Nie wierzę w powodzenie inseminacji, mój lekarz chce zrobić mi sześć zabiegów nie widzę w tym sensu, podejdę do jeszcze jednej potem kolejna zmiana lekarza ale chyba potrzebuję przerwy. Może Pan Bóg nie chce dać nam dziecka, taka Jego wola po co się z Nim szarpać? Mam mega doła i potrzebuję odpoczynku bo nic mnie nie cieszy i nie mobilizuje do działania. Asiak podkarm te pęcherzyki jeszcze trochę dobrze by było jeszcze kilka wystawić w tych zawodach. Ale sześc to też dobry wynik. Nowe dziewczyny witamy serdecznie, zostańcie z nami razem raźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netia_88
A ja dziewczynki dowiedzialam sie ze musze powtórzyć badania. .. tsh, lh i estriadol mimo ze robilam je w styczniu :-/ jak je zrobie mozemy startowac z in vitro. Musze teraz poczekac do 3dnia cyklu. ... wrrrrr.... :-( Asia ja chyba będę sie do tych zastrzyków szykowala godzinami, wolę jak ktoś mi je robi :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Natala ty już zostałaś ciocią a ja jeszcze nie chociaż moja siostra ma termin na dziś. Nie załamuj się Natalko w końcu musi się udać. Skoro ty masz powykręcane jajowody to jest większa szansa. Mój lekarz tłumaczył mi kiedyś że zdarza się że jajeczko dojrzewa raz na 6 miesięcy dlatego zawsze proponują 6 iui. Czytałam kiedyś że największe szanse są w 3 lub 4 inseminacji ale mam koleżankę która zaskoczyła właśnie przy 6 iui. Netia widzisz każdemu coś innego mówią. Ja badania które ty musisz zrobić miałam z grudnia a mi kazali zrobić amh. Masz zrobić tsh czy fsh? Netia jeszcze z gonalem nie jest tak źle bo je masz w wstrzykiwaczu. Tylko zmieniasz igłę, ustawiasz dawkę i pik. A dziś jeszcze miałam taki inny lek który musiałam sama wymieszać i z tym już jest zabawa a jeszcze igiełka trochę grubsza. Nie martw się to nic nie boli. Dojdziesz do wprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx też brałam norprolac i to do końca 1 trymestru ciąży, bo po bromergonie miałam wahania prolaktyny. raz lepiej raz gorzej a norprolac'iem jak zbiłam to brałam już tylko pół tabletki na podtrzymanie efektu. Ehh dziewczyny widze, że z tymi wymogami badań to od lekarza zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx też brałam norprolac i to do końca 1 trymestru ciąży, bo po bromergonie miałam wahania prolaktyny. raz lepiej raz gorzej a norprolac'iem jak zbiłam to brałam już tylko pół tabletki na podtrzymanie efektu. Ehh dziewczyny widze, że z tymi wymogami badań to od lekarza zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja codziennie wieczorem biorę norprolac pół tabletki zresztą mój mąż też bo wysoki poziom prolaktyny:-( idzie się z tym wszystkim załamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćomega
Witam Was na forum,czekam na badanie hsg. Mam małe pytanie:czy podczas badania można mieć na nosie okulary? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćomega
asiak33 dziękuje za odpowiedź :) Naczytałam się tu trochę i mam lekkiego stracha przed tym wszystkim ;) Wolałabym mieć okulary i widzieć wyraźnie co się dzieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćomega nie wiem czy można mieć okulary ale i tak nie będziesz nic widziała bo ekranik z podglądem jest odwrócony w strone lekarza. Poza tym to trwa tylko kilka minut z czego większość to zakładanie sprzętu by móc podać kontrast. Po badaniu lekarz powie ci czy kontrast przeszedł i czy bez problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wolałam nie patrzeć, oczy zamknięte, pięści zaciśnięte. Gośćomega badanie nie należny do przyjemnych ale jak my tu mówimy do przeżycia. Boli jak na @ i nie ma co się bać a przynajmniej będziesz wiedziała co z Twoimi jajowodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiak33 to mnie troche podbudowałaś ciekawe jak u mnie bedzie z hsg wizyte mam miec 30 sierpnia. A najlepiej w jakich dniach cyklu zrobić hsg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćx hsg robi się między 8 a 12 dniem cyklu jak już ustąpi @ ale jeszcze przed owulacją. A moja siostra już w szpitalu. Może dziś zostanę ciocią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie trzymam mocno kciukasy daj znać jak zostaniesz ciocią.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już ciocią od wczoraj. Mała od mojej siostry przyszła na świat przez cc. Zaraz jadę do Katowic do kliniki. Mam nadzieje że się dowiem kiedy punkcja. Trzymajcie kciuki za moje jajeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×