Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość ANUSIA77
Dziekuje Miska - kochana nie wiem kiedy ten czas na mojego M nadejdzie w sumie ja do roku czasu sie nie martwiłam sama ale tak od 5 m-cy wiem że cos jest nie tak. A Twój M po jakim czasie dorósł do powagi sprawy? Wogóle mam dziś 31 dc i ani widu ani słychu @ - az dzis rano zrobiłam test no i kreseczki tez ani widu ani słychu. Miałam taki test kupiony przez internet (niby bardzo czuły) ale chyba by chociaz cień cienia wykazał a tu nic... w sumie nie zrobiłam z porannego moczu bo ja duuuuzo pije wody i w nocy wstaje na siusiu. Ale napewno by kreseczka chociaz jasniutka była. Nigdy nie miałam problemów z nadejściem @. Aż wręcz przeciwnie miałam cykle 25 dniowe. Zaczynam sie martwic bo może te HSG mi tak rozregulowało cykl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynkakr
Anusia, być może że hsg miało wpływ na rozregulowanie cyklu, ja miałam wcześniej o jeden dzień, chociaż zawsze miałam jak w zegarku... chociaż pewnie cudownie byłoby zobaczyć te dwie kreseczki na teście czego Ci z całego serca życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANUSIA77
koniczynkakr - kochana gdyby miały byc dwie kreseczki to by były w 31 dc.? martwię się bardzo bo jak miałam jak w zegarku to jak teraz bedą u mnie wypadac dni płodne. Jak to liczyć ? poczekam może nadejdzie @. ale to jak by nie liczyc (nawet biorąc pod uwage 28 dniowy cykl) spóźniona juz jest.... ale az tyle... Może cos nie tak po tym badaniu, ale przeszłam je dośc łagodnie i bardzo szybko bo kontrast szybciutko przeszedł i lekarz nie chciał mnie męczyc bo odrazu drożność była zdiagnozowana. U mnie to zaw3sze cos pod górkę :-( - jak przychodzi @ :-(, a teraz jak nie ma tez niewiadomo co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Miśka też mam Bromergon, z tym że mi od razu kazała zaczynać od połowy tabletki i za pare dni zwiększymy dawke do całego tabsa. za miesiąc mam powtórzyć badanie prolaktynhy i wtedy sie okaże czy dawka bedzie wystarczająca. Agatka faktycznie jak na twój dzień cyklu to pęcherzyk masz mały, ale może po prostu znów szykuje sie u ciebie dłuższy cykl i stąd ta wielkość. ja teraz jestem codziennie u lekarki bo pęcherzyk ma prawie 20mm i lada dzień peknie-tylko trzeba wyhaczyc kiedy, póki co mamy zakaz przytulanek a jak na przekór mamy akurat na siebie straszną ochotę:/ Trzymam kciuki by sprawa z jajowodem wreszcie sie pozytywnie wyjasniła, może faktycznie jest zasłonięty jakimis zrostami pooperacyjnymi. Anusia ja zawsze miałam cykle 29dni a po hsg to sie wszystko pokręciło, przewaznie @ miałam 2-3dni wcześniej niz zwykle. może więc jest to tylko skutek badania a może ci sie udało tylko że test jeszcze tego nie wykrywa (kumpeli z pracy test wykrył dopiero 4tyg.ciążę a też miała dobry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia77 ja dopiero zaczęłam myśleć o dzidziusiu tak po ślubie ale nic na siłę będzie to będzie nie to nie najpierw chcieliśmy wyremontować mieszkanko a później bobasek jednak po 2 latach starań stwierdziłam ,że coś jest nie tak i zaczęła się jazda po lekarzach a jak dostałam skierowanie do kliniki niepłodności mój mąż przejrzał na oczy i sam stwierdził ,że coś nie gra z nami i podda się każdemu badaniu:) na dzień dzisiejszy daliśmy na luzik bo od stycznia zaczynamy przygotowania do in vitro a teraz szalejemy puki mamy czas chociaż witaminki bierzemy dalej :) kochana a może zrób betę ? to ci wyjdzie na pewno to jest test z krwi i najszybciej wychodzi czy jesteś w ciąży czy nie ale życzę Ci oby jednak była to ciąża!!!pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANUSIA77
Myszka - musze się wyluzować bo to chyba mój stres tak działa, tez słyszałam że czasami testy wychodzą później, poczekam najlepiej do piątku jak nie nadejdzie @ powtórzę test ale tym razem z apteki. Miśka - oj zazdroszczę Ci wyluzowania, ja własnie wyżej pisałam, że u mnie to chyba stres tak działa, czas mi ucieka nie jestem najmłodsza a drugie dziecko odkładałam bo mąż tak sgerował, własnie przez takie kwestie jak dom, mieszkanie samochód... Poczekam do piątku - może coś się wyjaśni, wiesz zrobiłam betę 8 marca na dzień kobiet - to był najokropniejszy dzień kobiet jaki miałam do tej pory (a zrobiłam dlatego, że blada kreseczka wychodziła na testach) ale zrobię te badanie napewno jak do piatku będzie cisza... Moja koleżanka teraz w maju urodziła córeczkę z in vitro - starała się o dzidzię 8 lat - tak się ciesze że jej się udało i Tobie też się uda miśka i oby jeszcze przed in vitro - czego z całego serca ci życzę i zresztą nam wszystkim tu starczkom życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaM86
ja już 3 dzień z rzedu po pracy melduje sie u mojej doktorki a to dlatego ze w 9dc mój pęcherzyk miał 17mm, teraz jest 13dc i z tego co dojrzałam na monitorku to czas najwyższy by pekł bo ma już nieco ponad 23mm. jutro znów tam jade, lekarka stwierdziła ze do piątku sie wszystko wyjasni, albo pęknie albo nie-mam jednak nadzieje że pęknie wreszcie bo dzis mnie tak napierniczał cały dzien jajnik z tej strony co jest pęcherzyk że szok, chwilami az zamierałam w bezruchu. dodam tylko jeszcze że od wczoraj urósł ponad 3mm więc może stąd ten ból, o dziwo od kiedy wróciłam od lekarza ból jest prawie niewyczuwalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANUSIA77
Myszka trzymam kciuki za Twój pęcherzyk :-), u mnie się wyjaśniło własnie nadeszła wstrętna @. Ale nie jestem zaskoczona, przez badanie HSG uważałam ten cykl za stracony. Zastanawia mnie co teraz mój lekarz teraz wymysli jakie sa następne badania. Do tej pory miałam przez 3 m-ce Clo (jakieś osiem m-cy temu), i teraz te badania które wykazało że wszystko jest ok, to co nie jest ok? zobaczymy... pozdrawiam was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona483
witajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa483
Dziewczynki ja też się staram o dzidziusia tak czytam Was i przez Wasze wypowiedzi czuję się jakby to był mój przypadek! jestem przed 4 obserwowanym cyklem i najgorsze jest to że u mnie pęchężyki nie pękają! i aj k znowu nici czeka mnie kontrast jajowodów o którym się u Was naczytałami się boję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
alaa483 dlaczego u ciebie nie pekaja pęcherzyki? mój tym razem chyba też nie peknie bo ma juz 25mm i lekarka sama stwierdziła że nie wie czy peknie i że jej sie to niepodoba-jutro znów jade, może coś więcej sie dowiem, ale wciąż łudze sie że tego pęcherzyka juz jutro nie będzie. Boje sie co sie dzieje, z tych nerwów zapomniałam jej powiedzieć o wczorajszych bólach w okolicy jajnika z pęcherzykiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa483
Właśnie nie wiem wogóle mam bardzo nieregularne okresy, teraz np stosuję luteinę na wywołanie okresu! już mni to wszytko dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa483
Ginekolog mówi że są piekne pęcheże i robi nadzieję a potem one nie pękają wogóle zalecił schudnięcie i dietę ale tak trudno powstrzymać się od jedzenia! nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym pękaniem? Mam nadzieję że tobie pęknie i wreszcies sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaM86
no widzisz a ja mam @ prawie jak w zegarku regularnie. niedlugo jade na kolejne usg, może sie okaże że jednak pekł. Jak szukałam w necie coś na ten temat to pisało że jedną z przyczyn moze być zbyt gruba otoczka pęcherzyka i to utrudnia lub uniemozliwia ich pękanie (ale skąd to sie bierze to nie wiem, ponoć można jakimiś lekami wymuszać pękanie pęcherzyków). inna przyczyną może być brak piku owulacyjnego (czyli chyba za mało LH)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa483
do myszkaM86 powiedz mi proszę co może to oznaczać brak piku owulacyjnego czy to już oznacza bezpłodność albo gruba otoczka pęcherzyka? ja jeszcze tak się nie rozczytywałam na te tematy prześledziłam Wasze forum ze względu na to badanie hcg i zaglądam tu regularnie bo jest tu tak dużo dziewczyn z podobnymi problemami co mój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Dawno tu nie zagladalam i widze ze duzo nowych kobitek tu pisze. Ja staram sie juz prawie 3 lata i nic. Mam hormonalne PCO i jeden niedrozny jajowod i mam juz dosc! Postanowilam napisac, bo widze ze piszecie o pekaniu pecherzykow. Czy jak jest za duzy to nie dobrze? Co jesli jest duzy a dostanie sie zastrzyk na pekniecie? Ja w tym cyklu (3 stymulowany clo) mialam pecherzyk ktory mial 3.5cmx2.8cm czyli ogromny, ale jeszcze pecherzyk i dostalam zastrzyk na pekniecie. Co myslicie o tym? W tej chwili juz wiem ze nic z tego nie wyszlo, bo w poniedzialek przyszla @ za wczesnie o 4 dni a cykle mam regularnie co 31 dni. I ta @ jest jakas dziwna. Dzisiaj jest juz 4 dzien a ja wciaz tylko plamie na brazowo. Co sie znow dzieje????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
tak do końca to sie nie doczytalam, ale wydaje mi sie że skoro pik owulacyjny zalezy od hormonów to napewno sa i na to leki, podobnie sprawa ma sie z ta otoczką-o ile sie nie myle to podaje sie pregnyl by ułatwić pękanie pęcherzyka. mój niestety nie pekł, teraz czekanie do 3dc na kolejne usg czy chociaż sie wchłonął-jesli nie to dostane jakieś tabletki antykoncepcyjne żeby sie wchłonął. a jesli zniknie do tego czasu (oby tak, bo inaczej kolejny cykl zwłoki będzie) to wtedy dostane będę miała cykl stumulowany, dostane jakieś tabsy na owulacje czy na to pękanie, juz nie pamiętam dokładnie. Plotka mój pęcherzyk wczoraj miał 26mm x 21mm no ale tym razem odpuscilismy jakiekolwiek leki, bo miał to być cykl poglądowy (nowa lekarka). Nie wiem co jest grane że tylko plamis, najlepiej spytac lekarza czy to normalne. kiedy natknęłam sie na takie zdanie że jesli cykl jest bezowulacyjny i pecherzyki nie pękaja to wtedy w środku cyklu lub tuż przed miesiączką sa takie plamienia koloru brazowego. naprawde najlepiej zapytaj swojego gina-albo cie uspokoi albo coś przepisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczynkakr
Hej dziewczyny, trochę sobie odpuściłam forum po mojej niewyczekiwanej miesiączce i już jestem :) Nie poddaje się i w weekend badam hormony, może tutaj jeszcze coś nie gra, chociaż 6 m-cy temu grało:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REALIA
Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było bo dużo sie działo a pisze żeby się z wami podzielić nowiną mam nadzieje że dobrą chodz jeszcze nie potwierdzoną przez lekarza ... Po dziesięciu latach starań DWIE KRESECZKI NA TEŚCIE robiłam dwa bo nie dowierzałam w poniedziałek umówię się na wizytę i mam nadzieję że lekarz to potwierdzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Realia gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki.sm
realia WIELKIE gratulacje!!!!!!! Cieszę się razem z tobą. Nareszcie komuś się udało :D:D:D Jeszcze raz gratuluję! Ja niestety musiałam odwołać swoją planowaną wizyte którą miałam mieć w miniony czwartek. Niestety praca stanęła mi na przeszkodzie :/ :/ :/ Ale M wrócił z delegacji i czekamy na wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno dawno nie było tu takich dobrych wieści :)realia GRATULACJE !!! z całego serducha pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REALIA Gratulacje!!! Fajnie Ci ;) U mnie nic nowego. Po wizycie u lekarza prowadzącego nadal nic nie wiem. Powiedział tylko że mam zachodzić w ciąże a później się będziemy martwić ;( Extra. Trochę się wkurzyłam. Myślę nad zmianą kliniki i lekarza. Dziewczyny jaką klinikę i lekarza polecacie w Warszawie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANUSIA77
REALIA gratuluję Ci kochana dwóch kreseczek i podziwiam za wytrwałą walkę. Ja dziewczynki od 31 rozpoczynam nowy cykl - pierwszy po HSG, lewy jajnik to chyba wyskoczy mi z bólu. jestem zmęczona ciągłym lataniem do mojego lekarza, najchętniej ten miesiąc bym sobie odpuściła, ale mówił żeby po @ przyjść. A i najważniejsze czym chciałam się podzielić - doszłam z moim M do porozumienia. Dzękuję że mnie wspierałyście - Myszka miałas rację i nie tylko Ty - mój mąż dojrzał, wiemy oboje o co chodzi obywa się bez zbędnych słów, no niestety taki jest mój M, ale to, że zacznie się badać i sam to zaproponował to wielki sukces. prawdę mówiąc nie liczyłam na to. No to trzymamy za siebie kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudykot76
realia-gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REALIA OGROMNE GRATULACJE:) Daj znac jak bedziesz po wizycie u gina:) ja ma jakies 4 lub 5 dni do@... i jak co miesiac ludze sie ze jej nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudykot76
Wczoraj udało mi się zrobić wreszcie HSG,w Opolu w szpitalu mswia.Przyszłam wczoraj, przeprowadzono wywiad, zaprowadzono do łóżeczka,dostałam tabletkę p.bólową-tak mi się lekko po niej zrobiło.Potem miałam badanko, zrobił mi mój gin, który tam de facto pracuje(ja chodzę prywatnie).Czy bolało?Owszem, w 1 momencie-gdy wpuszczał kontrast-aż mu powiedziałam, żeby moment poczekał, bo aż oddech wstrzymałam, no ale ten ból był krótki i jednorazowy-do przeżycia.Po samym zabiegu bolało trochę-jak przy miesiączce-ok. pół godzinki i to tyle.Musiałam zostać 1 noc na obserwacji i dziś wyszłam. Co do wyników-kontrast nie przeszedł całkowicie przez 1 jajowód, oraz nie rozlał się prawidłowo w macicy.Może to świadczyć o nieprawidłowo zbudowanej macicy, a może to być błonka na macicy, co często się zdarza.Trzeba to sprawdzić kamerką(nie pamiętam nazwy tego badania), ale wpierw za miesiąc mam zgłosić się do konroli po HSG, czy wszystko OK, potem umówimy sie na to badanie.Ale mój gin rzekł, że tak na spokojnie, bo z jego obserwacji wynika, że po HSG pacjentki czesto zachodzą, choć ze statystyk wynika, że niby 30%. Cóż, teraz chociaż wiem, w którą mogę pójść stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczynkakr
REALIA, moje gratulacje!!! Rudykot76, ciesze się że masz HSG za sobą, zawsze to krok na przód:) Anusia77, każdy facet potrzebuje trochę czasu by dojrzeć a w szczególności do tak intymnych decyzji, trzymam kciuki za powodzenie. Ja zrobiłam w poniedziałek hormony, poszły do Katowic, nie wiecie ile czeka się na wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REALIA
Witam byłam w poniedziałek na wizycie i lekarz potwierdził ! 5 tydzień !pozdrawiam wszystkie laseczki i trzymam za was kciuki za powodzenie i pamietajcie marzenia się spełniają tylko trzeba mocno w nie wierzyć bo ja jestem na to żywym przykładem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×