Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

Ja proponuje zrobic bete i po odebraniu wyniku powiedziec. Wynik będzie już wiarygodny,ja robiłam 3 dni przed @ spodziewaną i wynik miałam ponad 50. Lekarz na podstawie wyniku stwierdził 100% ciążę i wtedy powiedziałam mężowi. A co do tabletek to nie bierz żadnych. Mi lekarz kategorycznie zabronił brac czego kolwiek do 12 tygodnia. Oczywiście oprucz kwasu foliowego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej mam tak samo
Czyli jaki wynik musi wyjsc ? POnad 50 ? Czy lekarz mi powie któery tydzien?Nie wiem czy ma sens isc i placic czy jeszcze poczekac dla pewnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA MONIKA 84
Dzieks za odp zrobie ta bete i napisze wieczorem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musi wyjść,aż tyle co u mnie ciąża to jest już ponad 5. Jednak im więcej tym pewność,że ciąża jest prawidłowa. A co do tygodnia ciąży to nie da się dokładnie określić. U mnie wtedy to zaczynał się dopiero drugi tydzień. Wiem,bo sama obliczyłam ze współżycia. A Ty wiesz kiedy ewentualnie mogło dojść do zapłodnienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej mam tak samo
Myśle ze ok13dni temu była jedyna możliwość apoznałam ze cos jest nie tak bo strasznie mnie ciagły jajniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli tak jak u mnie będziesz teraz w drugim tygodniu. Tzn. licząc dokładnie,bo lekarze to liczą tygodnie ciąży od ostatniej @ i według takiego liczenia to jesteś w 4 tyg. Ale ja nie jestem w stanie pojąc czemu oni tak to liczą,przecież wiadomo,że nie zachodzimy w ciążę zaraz po @. ;-) Jak na moje oko to drugi tydzień i wynik powinien być podobny do mojego,jestem ciekawa więc daj znać. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA MONIKA 84
Ej to by bylo tak jak i ja:) ale nie wiem czy 14 czy 10dni temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mała różnica,ważne,że wiesz mniej więcej,nie musisz wiedzieć dokładnie,bo na 100% nigdy nie będziemy wiedzieć kiedy doszło do zapłodnienia,bo przecież mogło równie dobrze dojść parę dni po stosunku,przecież plemniki jeszcze żyją. ;) To nie ważne rób betę i daj znać jak będziesz mieć wynik ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA MONIKA 84
Martwi mnie tylko to ze w weekend niezle pobalowałam, i czy to nie zaszkodzi...;( Po 16nastej ide na bete to zobaczymy napisze wieczorem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam,tym to się nie przejmuj wiele kobiet różne rzeczy robi co mogły by zaszkodzić,ale nawet jeszcze nie wiedza o ciąży. Jednak teraz już uważaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA MONIKA 84
Kasiu czyli teraz jeste s w 5tygodniu? Ma mozesz mi powiedziec czy mialas jakies objawy, typu bole brzucha, mleczny sluz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zaczął się piąty tydzień,a objawy miałam takie jak na @. Bolał mnie brzuch, kręgosłup i miałam i mam nabrzmiałe i bolące piersi. Śluz też ciągle mam taki mleczny,dość gęsty. Monika,a Ty wyniki to jeszcze dzisiaj będziesz mieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Magwys tak mi przykro, wiem co przeżywasz. Ja przeżywałam i nadal przeżywam to samo. Najpierw słyszałam "wszystko w porządku, nie widzę, żeby to miała być ciąża zagrożona" a potem wyrok "ciąża bezzarodkowa". U mnie już po wszyskim chociaż sama nie poroniłam. Właśnie wróciłam ze szpitala. Niestety trzeci lekarz potwierdził diagnozę i chociaż betka rosła do 48000 to jednak bardzo malutko. Dostałam skierowanie do szpitala z podejrzeniem na dodatek ciąży pozamacicznej a że bolał mnie brzuch i drętwiały nogi postanowiłam się położyć do szpitala. Nie było łatwo. Kiedy się obudziłam po narkozie ryczałam jak szalona i nic nie mogło mnie uspokoić. Całe szczęście że mąż był ze mną. Możemy starać się za 2-3 miesiące o nowego dzidziusia ale jak na razie nie jestem na to gotowa. Boję się, żę ten koszmar może się powtórzyć. A tego bym po raz drugi chyba nie przeżyła. Przytulam was mocno i życzę zdrowych bobasków i to jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika MOnika 84
Niestety dziś nie zdązyłam na bete,tak ferelnie przedziurawilam opone ze ledwo do domu dojechałam..a potem mi sie potwornie nie chciało;)Kupiłam 2gi test i zrobie rano, a na bete pojde jutro popoludniu-jak dzwoniłam to dowiedziałam się ze wyniki mozna po godzinie odebrac..pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, Więc nie da sie opisać bólu, wydawało mi sie po 1 i 2 poronieniu że ten ból jest nie może być większy-nic mylnego... Narazie nie idę do szpitala,nie chce miec kolejnego łyżeczkowania, mam nadzieje że nie bedzie potrzebne,bo ostatnie miałam w czerwcu, i martwie sie ze to troche za często,narazie nic mnie nie boli, do poprzednich lyżeczkowań musiałam biec do szpitala tak starsznie bolało, że nie mogłam wstać,teraz nie boli az tak bardzo poki co, i gin kazał mi czekać,wiecie dziwne jest to ze jak odstawiłam duphaston za kila godzin dostalam krwawienie-dziwne to jak na działanie tego leku jakos za szybko,czułam że cos jest nie tak bolały mi plecy, krzyż na dole tak mocno i przestały boleć nagle piersi.I postanowiłam zrbic betke i 18,coś tam mnie poraziło dostałam ataku płaczu Boże jak mi zle,poszłam do kościółka a tam słuchajcie nauka przedmałżenska o rodzicielstwie akurat i pary zgłszały sie ile chcą miec dzieci, czy 4 czy 3 itd, i wiecie co......każdy chce miec po jedno i to nie odrazu za kilka lat,nie było pary która chce 4,3dzieci a dwójke może 3 pary si zdeklarowały.....matko mialam ochote ustać na środku i krzyczeć i płakać!LUDZIE JAKBYM MOGŁA MIAŁABYM SETKE!!!!!!!niektózy nie doceniaja chyba ze moga,przepraszam ale jest we mnie tyle zalu i pewnie minie czasu trońkę aż mi przejdzie Trzymam kciuki Monia 84 i za Was wszystkie, żebym Wam sie chociaż udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
O rany dziewczyny czytam wasze posty i rycze... Ewa tak bardzo wierzyłam że się uda... do końca miałam nadzieję że wszystko będzie w porządku... że lekarze się mylą.... Boże dziewczyny jak ja wam współczuję bardzo... Wierze że się uda... zobaczycie, przyjdzie taki niespodziewany dzień kiedy 2 kreseczki was zaskoczą!!! I zostaną z wami do 9 miesiąca.... Ściskam was mocno i tulam... A wam dziewczynki życzę wszystkiego najlepszego... niech ta betka wam rośnie szybciutko i dawajcie znać... bo ostatnio u nas na forum bardzo smutno jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina dzięki za wsparcie. Ja też do końca miałam cichą nadzieję, że się uda. Myślałam, że jak będzie już po wszystkim to będzie łatwiej - myliłam się. Jest coraz gorzej. Myślałam, że się z tym pogodziłam, ale czy z utratą dziecka można się kiedyś pogodzić? A miało być tak pięknie...zastanawiałm się nawet gdzie postawimy łóżeczko... wybrałam imiona dla chłopca i dziewczynki... ale nic z tego... a co najgorsze zaczęłam już kochać to dziecko, którego nie będzie. Przepraszam was, że piszę tutaj o tym ale może dzięki temu będzie łatwiej. Przytulam was mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Monika 84
Dziewczyny dzis powtórzyłam test-ale 2ga kreska pokazała sie po ok 5 minutach tez taka słaba jak wczoraj...pojde dzis juz napewno na ta bete-bo nie wytrzymam z niepewności...Zastanawia mnie tylko czy ta słaba i pozna kreska nie jest wynikiem tego ze dopadlo mnie straszne przeziebienie:( fatalnie sie czuje i nie wiem czy brac jakies leki Powiedziałąm narzeczonemu -jest jeszcze w szoku-dzis rano budził mnie z tym drugim testem-a wczoraj stwierdzil ze lepszego prezentu nie mogl sie spodziewac na urodziny...;) Kupilam sobie falwit mama-mam nadzieje ze to dobry wybor.. 3majcie sie dziewczyny i nie załamujcie-trzeba byc twardym i za bardzo sie nie nakrecac-tak mialao byc-napewno wam sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mam @ paprotka miała rację,zeby z beta poczekać do piątku :) ....bałąm się,ale bardzo głęboko w duszy miałąm nadzieję,a ze nadzieja umiera ostatnia więc do następnego razu.....pogoda okropna,ale życzę Wam słonecznego dnia..... Ewa trzymaj się kochana,ja nosiłam w sobie przez 5 tygodni martwą ciaże i nic nie wiedziałąm,myślę może jakbym poszła do lekarza przed umówionym terminem,może gdybym nie malowała ścian i tych mozejest tyle bez odpowiedzi.... ostatnio przeczytałam pięknę zdanie u podobnej do nas dziewczyny NASZE DZIECI NIE UMIERAJĄ ZMIENIAJĄ TYLKO SWOJĄ DATĘ NARODZIN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Ewciu serduszko moje....pisz kochana pisz jeśli ci to przynosi ulgę... Wiem jak się czujesz, może nie aż tak dokładnie bo nigy w życiu nie byłam takiej sytuacji ale współczuję ci strasznie... ja też płaczę gdy za każdym razem przychodzi czerwona wiedźma... ale to nie to samo co przechodzisz ty...Jedynie co mogę ci powiedzieć to bądź dzielna, czas goi rany a w końcu znów zaświeci dla ciebie słoneczko i rozgoni te czarne chmury.. Ściskam i tulam cię mocno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika,no co Ty ? Przeziębienie nie ma tu nic do twoich dwóch kresek,jesteś w ciąży,dwa testy na pewno się nie mylą. A leków lepiej żadnych nie bierz, prócz rutinoscorbinu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Monika 84
Kasia chodzilo mi o to ze ta kreska tak pozno sie pojawia ..wcziraj wyskoczyła odrazu a dzis po 7 min i slabsza niz wczoraj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika,ale się pokazała ,ja zrobiłam 4 testy i się nie pokazałą i dzisiaj dostałąm@ wiec lepiej dmuchać na zimne skocz na betke i nam napisz co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Monika 84
A jaki powinien być wynik jeśli jestem ok 11-16dni od stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvslhicvwefiofhweo
Dziewczyny ja tam ne jestem przekonana do tych testów beta-po co tak wczesnie sie stresowac..kiedys nasze mamy i babcie dowiadywały sie b. pozno, rodzily w domach nie chodzily na zadne badania i nie slyszalam o zadnym poronieniu w rodzinie;)Ciotka ktora urodziła 8mioro dzieci zawsze mowila co ma byc to bedzie i ze natury nie mozna oszukiwac, rególowac i faszerowac lekami a wszystko samo sie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika a kiedy masz dostać@? a co do tych babć to temat rzeka można by debatować,kiedyś było nie skażone srodowisko,brak konserwantów itd.,moja teściowa poroniła 2 razy za nim urodziła 1 dziecko i ona mi mówi,że nasze pokolenie jest duzo słabsze i bardziej choruje niż jej,więc skoro można pomóc naturze i są teraz takie możliwości to jestem za !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Monika 84
Dzisiaj najpózniej..ja mam nierególarne raczej 25 do 28 dni a dzis 29dzien tak wiec dzis to ostateczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno mam koleżankę która poroniła 6 razy i po 10 latach w końcu jej się udało za pomocą medycyny,leżała w szpitalu przez 3 miesiące i w 7mc urodziła przez cc cięcie wcześniaka ważącego 760g i znowu dzięki medycynie ma w domu synka,zdrowiuteńkiego, który w grudniu skończy 4 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×