BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

niech mężuś armię do boju wysyła :)

Magda,Mila trzymam kciuki za 2 kreseczki. Truskaweczka działaj działaj;-) Nika to super wieści!!! Masz już założoną kartę ciąży,kiedy powitasz na świecie dzidziolka?:-) Ja zaczęłam mierzyć sobie tem,może to przybliży mi obraz owulacji,na prawdę pogubiłam się już w tym czy i wogóle ją mam.Wszystko przez te testy owulacyjne,które dały mi nadzieję na fasolkę w tamtym cyklu.Zobaczę,może termometr mi pomoże;-)

Cześć dziewczyny, ja się rozchorowałam, dopadł mnie jakiś suchy kaszel i spać po nocach nie daje. Trzymam za Was kciuki, myślę że pomysł ze świecą jest bardzo dobry!! :) Objawy ciążowe jakoś nie ustępują :( Napiszę Wam, jakie były moje pierwsze objawy ciążowe, wiedziałam że jestem w ciąży, bo bolały mnie same sutki, zrobiły mi się takie otoczki odrobinkę ciemniejsze wokoło i to już tydzień po zapłodnieniu. potem ból przeszedł i wtedy kiedy miałby być okres nie bolał mnie w ogóle brzuch i wiedziałam że go nie dostanę. No i nie przyszedł. Parę dni później zaczął mnie boleć brzuch, ale wyżej niż na okres i nie były to skurcze tylko takie ciągnięcia. A w parę dni od zapłodnienia czułam takie igiełki z lewej strony macicy, ale nie w jajniku. Pierwszy test zrobiłam po 5 dniach od spodziewanego okresu, bo chciałam być na sto procent pewna, że się nie pomyli i wyszedł negatywny, co mnie okropnie zdołowało :( mój mąż też smutny, bo już się mamie pochwalił, że będzie Tatą!! Mama oczywiście się pochwaliła dalej a tu test nie wyszedł. Pomimo to czułam, ze jednak jestem w ciąży i miałam strasznie dłuuugi i smutny tydzień, bo nie wiedziałam co robić, do lekarza za wcześnie a okresu nadal brak. Dopiero po tygodniu zrobiłam drugi test i już wyszedł 100% pozytywny :) Więc nie wierzcie testom tylko własnemu instynktowi!!! Test można zrobić, bo rzadko się myli, ale czasem wynik nie wyjdzie prawidłowo!! Trzymam za was kciuki, żeby Wam się udało zafasolkować:) Pozdrawiam Was kochane:*

miałam podobne objawy ciemniejsze sutki pojawiły mi się żyłi na pierśiach dosyć szybko i byłam straszliwie senne pobolewało mnie podbrzusze jak się okazało potem ze poprostu macica się powiększa i z tąd ten ból ja też życzę wszystkim staraczka fasolek. dziewczęta nogi wysoko w ggóóóóóóóórrrrrrrrręęęęęęęęęę

sorka za błedy ale małą mam na kolanach ona też chce coś napisać

Mówiłam Ci Agulek, że te testy owujacyjne są do dupy!!! Mnie też raz po razie wychodziła owulacja i co z tego skoro nie udawało mi się zajść w ciąże. Tak właśnie myśle że to mąż może mieć słąbe plemniki i dlatego nam nie wychodzi. Ale ja nie chce się bawić w jakieś badania i tabletki, co ma być to będzie może musimy mieć tylko jedno dziecko. No trudno, jakoś się tym tak bardzoe nie chcę stresować, czas pokaże. Jak narazie okresu nie mam, a miesiąc temu właśnie w 26 dc dostałam, czyli dziś. Zobaczymy co będzie jutro i w piątek.

Werys, rewelacyjne zdjęcia, dzidziuś super. A czy Ty też się starsza o drugiego "kurczaka" :-) Bo już masz fajne w miarę odchowane, można startować. Moja córcia ma 5,5 roku i widzę w niej już bardzo duża pomoc, jest już bardzo samodzielna, myślę że miałąbym super gdybym teraz miałą drugie. No zobaczymy co czas pokaże. Buziaki

Nika, a Ty możesz już uaktualnić tabelkę co? :-) Mila, jak tam u Ciebie? Mam nadzieję że @ nie przyszła !! Powodzenia ;-)

Hej ;) robiłam badanie Bhcg i wyszedł wynik

Hej ;) robiłam badanie Bhcg i wyszedł wynik < 0,1 mlU/ml....czy mogę być pewna na 100% , że to nie ciąża? I czy powinnam udać się z tym wynikiem do lekarza? Proszę o odpowiedzi...

to zależy kiedy robiłaś ten test,jeśli już ok dnia spodziewanej miesiączki to jest napewno wiarygodny no chyba, że w laboratorium strzelili pomyłkę ;)

Hej dziewczynki... podczytuję was ale jakoś nie mam weny żeby co kolwiek napisać madrego.... 2 grudnia mam badanie prenatalne i troszkę się boję.. żeby z dzidzią było wszystko ok. Fakt nie mam zaleceń żeby je robić ale robie je dla siebie... z synem też robiłam i wyszły ok.. koszt tego badania to 400 zł... ale co tam dla dziecka wszystko:) tylko troszkę stresu mnie czeka przez te 2 tygodnie... takie usg jest robione w 4d i widać wszystko... płuca, nerki, wszyściutko.. no i najzabawniejsze jest samo dziecko!!! Fika koziołki łapie sie za stópki, wkłąda rączki do buzi... rewelacja!! Pamietam z synem miałam robione to zwykłe 2d a nie mogliśmy się z mężem napatrzeć jak ono tam fika:) Miłego wieczoru.. Mila ty nam tu melduj co i jak:) 3mam kciuki żeby nie przyszła!!! Ale byś Andrzejowi niespodzianke zrobiła na Mikołaja:):):):)

To badanie robiłam 50 dni od ewentualnego stosunku....a to może do takich zaniedbań w laboratorium dojść, że podadzą fałszywy wynik? ;p

nie to nie ciąża... na 100 % nie... pozdrawiam:)

Hej dziewczynki:) Ale fajnie Dzastinko, że w końcu po tak długiej przerwie do Nas wróciłaś:) Nie stresuj sie tam:) PO ostatniej wiycie u lekarza miałas okazję się przekonać, że wszystko z maleństwem jest dobrze, wiec nie ma co sie nakrecać negatywnie:) Wszystko bedzie dobrze, nie ma innej opcji:) Madziu130405 mocno trzymam za Ciebie kciuki:) Aby @ sie nie pojawiła:) Jesli chciałabyś zasiegnąc porady w kwestii ewentualnego słabego nasienia u M to służe pomocą. Moze akurat tabletki, które Mój M zazywa Wam równiez pomoga w zwiekszeniu ilosci i jakości nasienia, a na pewno nie zaszkodzą:) Tym bardziej, że nie wpływaja jakos negatywnie na funkcjonowanie organizmu, byłam u androloga, wiec wypytałam Go dokładnie:) U mnie dziś 28 dc i na razie cisza...Wstreciucha @ sie nie pojawiła i oby tak dalej...Oj byłabym taka szczesliwa:) NO i Dzastinko zrobiłabym prezent dla M na Andrzejki:) Jesli chodzi u mnie o takie bardzo namacalne objawy to piersi mam cały czas nabrzmiałe i bola sutki przy dotyku. Wiem,że odpowiada za to zwiększona ilośc progesteronu,ale na 2-3 dni przed @ on gwałtownie spada i daje znak organizmowi, ze nie doszło do zapłodnienia i @ ma sie pojawić... A u mnie od ponad tygodnia cały czas bolą...Teraz znowu sie nakrecam, że moze mam jakis stan zapalny, że moze gospodarka hormonalna mi sie popsuła:( Brzuch mnie pobolewa od czasu do czasu, ale nie sa to takie ciagłe, dosyć czeste bóle jak zazwyczaj przed @. latam co chwile do łazienki, bo mam wrazenie,że juz sie pojawiła, ale ani widu ani słychu. PO prostu nie mam dno suchych tak jak zawsze, tylko czuje wilgoć... Trzymajcie kciuki,aby sie nie pojawiła:) A jesli ma sie pojawić, to niech przychodzi, bo chciałabym jak najszybciej zaczac nowy cykl starań. Buziaczki dziewczynki:)

Do Hejże HOla: Nie ma szans,aby 50 dni od ewentualnego stosunku badanie z krwi nie pokazało ciazy. Nawet gdyby w laboratorium doszło do jakies pomysłki, to nie przy tak zaawansowanej, ewentualnej ciazy, gdzie wartośc bhcg jest juz dosyc wysoka. Wiec raczej na 100% nie jestes w ciazy. Jesli jednak masz jakies objawy, które Cie niepokoja to najlepiej zasiegnij porady ginekolga. On na tym etapie na pewno rozwieje Twoje wątpliowsci. Pozdrawiam:)

Magda 130405 narazie nie staram się bo córka od urodzenia mi tak daje popalić że mam dość ja myślałam że będzie tak kolorowo że położymy się razem i będziemy spać całymi dniami a tu.gów.o przeliczyłam się.kolki zaparcia biegunka szpital itp.chciałabym mieć właśnie taka przerwe5-letnią i w tedy jak Bóg da to będzie rodzeństwo ale narazie mam taką spóre że aż myśleć mi się nie che o 2

dziękuję za odpowiedzi ;) niby miałam prawie wszystkie objawy ale zrobiłam 5 testów z apteki wszystkie dały wynik negatywny + betę więc mam nadzieję, że objawy były urojone....chociaż boli mnie brzuch i mam problemy z żołądkiem.

Mila1801 dziekuję za odpowiedź ;-) no jestem niecierpilwa, i mam przeczucia, od ewentualnego zapłodnienie minęło jakiś 7 dni. a wogóle to jakiś czas temu bylam w ciąży ( niestety ciąża obumarla w 5 tygodniu) ale nie wiedzialam o niej, fakt zrobilam test po tym jak nie dostałam @ no i wyszedl pozytywny, a objawy mialam juz od pierwszych dni, zgaga - której nie miewam na codzień, nabrzmiałe i czułe na najmniejszy dotyk piersi i czułam taki dyskomfort w dole brzucha, ale,że ciąży w ogłe nie podejrzewałam to pomyślalam, że to po prostu przez nieregularne jedzenie, bo wtedy pracoalam sezonowo i sie jadło jak była chwila czasu i co sie dalo...a że piersi takie są przed @... A teraz właśnie mam podobne objawy zgaga od 3 dni a brzuch mam jak po bigosie hi;-) tylko samam nie wiem, czy to własnie początki ciąży... czy samo nastawienie psychiczne tak działa, bo badzo tego oczekujemy. A jeszcze jedno pytanko...w tej chwili mam taką pracę na trzy zmiany czyli tez nocki ;-( i właśnie do końca tego tygodnia tak pracuję na nocki...lipa... a pytanie moje brzmi ...czy test trzeba wykonać po przespanej nocy czy też mogę go zrobic rano po nocce czy ma to jakies znaczenie??? Pozdrawiam ;-)

Madzia130405 i jak tam u Ciebie? daj znac:) U mnie na razie cisza. Jejku chciałabym aby było tak dalej...jednak wczoraj w nocy tak mnie gosc ogonowa bolała,ze myslałam,ze zwariuje..Mam jakies dziwne przeczucia,ze zapewne sie pojawi...Nie wiem czy moze juz testowac? Moze cos by wyszło w 29dc?

Hej. Werys, moja koleżanka też ma taką dzidzię że ledwo żyje, ja jej osobiście współczuję bo takie dziecko to ciągła opieka i w jej przypadku noszenie na rekach (mały waż 10 kg a ma 7 miesięcy), ona jest taka zajechana że masakra, jak nie raz jade jej pomóc to po 3 godzinach czuję się jak bym w "kamieniołomie" robiła :-) Nie dziwię Ci się że się boisz. Ja miałam dziecko które cały dzień spało, jadło i nigdy nie płąkało i nie chorowało, po prostu na medal. Wszędzie można było ją zabrać bo była jak "lalka", bardzo się cieszyłam. Ale jeszcze jakiś czas temu też nie chciałam drugiego bo to już takie odchowane i samodzielne, ale jednak ta chęć przyszła, tylko że znów nie mogę zajść i też człowiek się zniechęca. Zobaczymy co czas pokaże, nie chce się nastawiać że może jestem w ciąży, bo ja to sobie potrafiłam wszystkie objawy ciąży wmówić a @ i tak przychodził. Boję się znów rozczarować!!! Poczekamy, zobaczymy. Wczoraj kupiliśmy trzeciego pieska i mam teraz zajęcie jak z dzieckiem:-) Mamy juz na dworze owczarka niemieckiego długowłosego, a w domu yorka i teraz beadla. Rewelacyjne pieski. P.S. Agniecha, a czemu Ty nic nie piszesz, daj znać co tam u Ciebie? Buźka

Mila, u mnie w 29 dc pewnie by już wyszło, ale ja jestem dopiero w 27 dc. Spróbować zawsze możesz. Mnie dziś nad ranem też bolał brzuch tak jak na @ ale w lewej części dość wysoko i po jakimś czasie przeszło. Teraz nic mnie nie boli, piersi też już dawno mnie przestały boleć. Myśle że ja to jutro dostanę @, więć nawet po testy nie jade, nie chce robić sobie nadziei.

No a mnie piersi cały czas bola. Czuje ulge wówczas gdy jestem w staniku, bo troche je podtrzymuje. A tak to cały czas sa nabrzmiałe. Nie wiem kupiłam test,ale nie wiem czy teraz robić. Nic jeszcze od rana nie piłam, wiec mocz jakby cos nie ebdzie rozrzedzony. Boje się jednak tego, ze moze cos sie ze mna złego dzieje..:(

Myślę że nie dzieje się nic złego. Jak chcesz to zrób test, nawet jak nie wyjdzie to nie znaczy że nie jesteś, możesz jutro zrobić kolejny. Mnie chyba jednak brzuch na @ zaczyna boleć :-( No trudno.

Witam was witam:) Mila jeśli dziś masz termin @ to spokojnie możesz testować... Ja testowalam w 26 dc i był straszny bladzioch a w 28 już ładna kreska... myśle że spokojnie możesz testować.. Ps. Mnie piersi też tak bolałay... i bolą do dziś:):):) Czekam na info:) i 3mam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& kciukaski:)

Mila, testuj. Czekamy na info, Dzastina ma rację, jakaś bladziocha druga może już u Ciebie wyjść bo to już 29 dc. Daj znać, czekamy!!! Mnie piersi to już wcale nie bolą więc raczej nie ma już szans na ciążę, jeszcze ten negatywny wynik bety :-( szkoda.

Testowałam przed chwila, ale negatywny niestety..... Zatem zapewne niebawem @ sie pojawi:( Smutno mi strasznie:( Jesli ma rzeczywiscie przyjsc to niech juz sie pojawia, bo chciałabym rozpoczać nowy cykl starań. MNie piersi cały czas bola, jak zaczeły ok. 20dc to caly czas bola, nawet na moment nie przestały...

Mila, nie smuć się, mi też test nie wyszedł przecież i znam dziewczyny, którym tez nie wyszedł od razu!! Główka do góry, trzymam za Ciebie kciuki kochana:) a wczoraj moja przyjaciółka dowiedziała się, że jest w ciąży :):):) pół roku się starała i w końcu się udało :) a już ją to trochę dołowało... teraz mimo że dzidziuś upragniony zaczęła się bać i myśleć jak to będzie, ale chyba wszystkie tak mamy na początku;)

no Witam :) byłm wczoraj na usg dopiero 5t3d wiec widac było tylko pęcherzyk 8,8 mm. ide za dwa tygodnie . Lekarz mówił ze wszystko ok ale ja mam straszne obawy i pewnie tak zostanie. ogólnie nic mi nie dokucza tylko piersi bola. pozdrawiam

Do Kreska100 Staram się Kochana nie smucić, ale troche tak czy siak jest mi przykro:( Tym bardziej,ze jesli nie jestem w ciazy to chciałabym,aby ta wstreciucha@ juz sie pojawiła, abym mogła zacząc kolejne staranka. Wiem,ze test moze sie mylic lub stezenie moze byc jeszcze za niksie,aby wykazał ciaże, ale zawsze to już negatyw i wpływa na psychike człowieka. MOże po prostu sama sie zablokowałam łudząc się, że to ciąża i teraz całe to cisnienie zejdzie ze mnie i nastapi okres...:(