Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

Gość klaudyna1985
cześć;) jestem nowa...i bardzo pomagaja mi wasze rozmowy...staramy sie o dzidzie od roku..i nic. w tym cyklu mialam robione hdt i bylam na clo, zaraz po wyjsciu ze szpitala mialam owulacje( o ktorej powiedzial mi lekarz po usg) no i w tym czasie, dzielnie sie staralismy:) i teraz siedze od tygodnia i rozmyslam... @ powinnam miec ok 30.07.....ale mnie juz zzera ciekawosc czy sie udalo...... Myslicie, zeby isc na beta hcg czy lepiej poczekac..i sie nie napalać....???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudyna - poczekaj to mniej kosztuje :) po co tracic pieniadze, a czas jest najlepszy :) powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudyna1985
tak tez chyba zrobie....w razie co..wole sie posmucic w domu w samotnosci niz w laboratorium.cięzki tydzien przede mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie myśl za dużo, to nie pomoże, postaraj sie skoncentrowac na czyms innym, wiem ze mozesz pomyslec sobie ze łatwo mi sie mowi, ale wierz mi ja swoje rowniez przeszłam. Szkoda pieniedzy na zbyt wczesne badania tak jak Graga pisze, ja pamietam ze robiłam raz test ciazowy w dzien spodziewanej @ i wyszedł negatywny - gdzie wszedzie pisza ze w dzien spodziewanej miesiaczki powinno sie robic. Dopiero powtorzony za 4 dni wyszedl pozytywny. Wiec nie ma co sie nakrecac bo psychika plata czasami nieznośne figle... Moja Mała mnie osłabia, co godzine jest przy piersi, za moment jej sie uleje, przebieram ją, ona znow chce jeśc, znow sie uleje i tak w kółko :) takie uroki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudyna1985
no staram się nie myśleć.....ale czasami takie myśli same przychodzą.jak na złość bolą mnie cycki... i sama nie wiem z jakiego powodu na @, boli mnie podbrzusze..ale to moze po tej interwencji lekarskiej...bo myśle, ze takie co miesieczne inwazyjne badanka tez mogą powodować jakieś dolegliwości..za 2 tyg mam wizyte u lekarza, bo przygotowal mnie, ze jesli w tym cyklu sie nie uda, to czeka mnie kolejny pobyt w szpitalu... i moglabym sie doszukac jeszcze kilku innych objawow..ciązowych ale tez niekoniecznie ciazowych. nic..zaciskam zeby, czekam do konca miesiaca...i sie okaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
Graga i Ineskapineska2010, dolaczam sie do Waszej opini na temat czekania z bHcg, mnie rowniez test w dzien spodziewanej @ nic nie pokazal (a robilam wlasnie bete) okres nadal nie przychodzil wiec po 10 dniach zrobilam test 'sikany' ;) a tutaj 2 kreseczki, 2 byla baaardzo slaba choc to juz ok 2 tygodnie od dnia spodziewanego okresu. Nazajutrz sprawdzilam testem beta, a tutaj ladne 450 ;) Nudnosci powoli ustepuja!! :D dzisiaj pierwszy raz od dluzszego czasu sie wyspalam wiec dzien roypoczal sie nadzwyczaj pozytywnie. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosiakk84
A u mnie coraz gorzej... wczoraj dostałam mega krwawienia, poleciałam do lekarza (prywtanie) i powiedział, że gdzies zbiera mi się krew, nie wie skąd i że pomimo tego że będę leżeć (dostałam L4) i że będę brać leki nie gwarantuje że w przeciągu tygodnie nie poronię... :( jest mi zle... Mam czarne myśli tym bardziej, że boli mnie brzuch i ciągle krwawię. Serduszko słyszałam :) to już koniec 10 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgosiak - moim zdaniem powinnas byc w szpitalu - tymbardziej jezeli lekarz nie wie z czego lub gdzie krwawisz... w szpitalu zrobili by wszystkie badania i mieli by cie na oku... nawet poronienie moze byc groźne.... zasłabniesz i kto w domu pomoże :( trzymam kciuki żeby było wszystko oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
do Veronse: to bardzo ciekawe co piszesz, możesz napisać jaką miałaś wartość w teście beta HCG ? bo podejrzewam że wyższą niż zero. Ja miałem tak że dziewięć dni przed planowanym okresem testy ciążowe jedna kreska, ale wziąłem też owulacyjny (podobno są w stanie kilka dni wcześniej wykryć niż ciążowe) i były 2 grube krechy, w kolejnym dniu sprawdziłem LH dokładnie 5 minut po włożeniu testu i okazało się że jednak druga kreska nie jest taka widoczna (cieniutka), dopiero po czasie zrobiła się gruba i wyraźna. Monitorujemy owulacje (była w 12 d.c.) więc nie ma mowy raczej o tym by była tak późno. Jakieś dziwne są te testy, we wcześniejszych nie było takiego problemu by był fałszywie pozytywny (mieliśmy innego producenta). Łudzę się że w 20 d.c. testy paskowe jeszcze nie muszą o niczym świadczyć, więc zabrałem żonę na betę z krwi, która jednoznacznie pozbawiła marzeń (poniżej 0,1) dlatego bardzo ciekawi mnie to co napisałaś że u Ciebie też test z krwi nic nie wykazał. Czy jesteś pewna że nie doszło do jakiejś pomyłki w labolatorium ? Czy są tutaj panie które beta w pierwszych tygodniach ciąży (3-4) wskazywała błędnie na brak ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosiakk84
Wiem własnie że może w szpitalu by coś pomogli, ale ten lekarz powiedział, że w tak wczesnej ciązy (10tydz) szpital nic nie pomoże bo na takim etapie nie da się stwierdzić co jest przyczyną poronienia jeśli do niego dojdzie... U mnie jest tym ciężej że mam 14miesięczną corkę i nie wyobrażam sobie zostawienia jej... Ale jeśli bylaby taka potrzeba, to mam nadzieję, że rodzina pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
Do Mieteczek: ostani okres mialam 5go maja, 26go nie dostalam okresu wiec zrobilam test bGhg i co wyszlo? Rowne 0 nawet nie 0,2 tylko samotne 0. Stwierdzilam, ze mam zaburzenia hormonalne i ze miesiaczka sie po prostu spoznia, testy owulacyjne robilam w tym miesiacu rowniez, 2 porzadne krechy potwierdzajace pojawienie sie owulacji wskazywaly na 18 maja (14 dzien cylku) ksiazkowo :) zatem wyobraz sobie moj zal, gdy beta pokazala 0. Stwierdzilam, ze po prostu dzidzia nie jest mi dana. Mijaly kolejne dni, krwawienia brak, dyskomfort psychiczny sie poglebial, ni ciazy, ni okresu- beznadzieja. Postanowilam sprawdzic jeszcze raz 11 czerwca rano (44 dni od ostatniej miesiaczki!) zrobilam test zakupiony w aptece i pokazaly sie 2 kreseczki, ale 2 byla prawie, ze niewidoczna, na 2 dzien wybralam sie na powtorne badanie Bhcg, ktore wskazalo wynik ponad 400. Figle plata moja cialo, ginekolog stwierdzil, iz w moim przypadku samo zagniezdzenia trwalo znacznie dluzej niz zazwyczaj trwa, stad teraz jestem 9 tygodniu ciazy, a planowo powinnam byc w 11. Zycze Wam powodzenia i upragnionej Fasolki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
Veronse - dzięki za wiadomość. To dla mnie ważne o tyle że wszędzie o betaHCG pisze się jako o 100% wyroczni, tymczasem na Twoim przykładzie widać że tak wcale nie musi być. Jeszcze raz dziękuję. Staramy się krótko, ponieważ po wcześniejszej stracie dzieciątka lekarz dopiero od niedawna nie widzi przeciwwskazań. Rada dla monitorujących LH testami aptecznymi: polecam dwóch różnych producentów za jednym podejściem ze względu na całkiem spore różnice między nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
'betaHCG pisze się jako o 100% wyroczni' i tak wlasciwie jest, tutaj nie bylo bledu ze strony osoby badajacej czy samego badania, w moim ciele zagniezdzil sie zarodek pozniej zatem i beta nie mogla zostac w tym czasie wykryta. Trzymam kciuki, ja rowniez poronilam w marcu, trzeba byc dobrej mysli i nie stresowac sie :)) Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
Jeśli chodzi o LH to testowaliśmy najtańszymi z allegro, i jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Ostatnio kupiłem z apteki firmy hydrex i mam wrażenie że nie potrzebnie robią zamieszanie bo pokazują się dwie kreski, choć testowa mocniejsza (wprawdzie po ponad 5 minutach więc należy uznać wynik jako negatywny). W tamtych z allegro albo coś było widoczne (nawet słabo) albo nie, a nie tak że zmienia się po upływie czasu. Jeśli chodzi o nas to po ostatniej drugiej cesarce wykonanej w pośpiechu musieliśmy zrobić nieco dłuższą przerwę, ale ostatnio nie ma przeciwwskazań. Jeśli w dniu zrobienia testu LH robiliśmy betaHCG, która wykazała niewiele ponad 0 (ciążowy też nic nie wykrył) to nie wiem co ten test wykrywa, bo raczej nie owulację (dwie w ciągu cyklu ?), dlatego uważam że są kiepskie. Jeśli się mylę to dam znać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak91
Hej dziewczyny, pisałam ostatnio chodzi o bete w zeszłym tygodniu w środę miałam 188,8 a w piątek 388,9 i co powiecie na ten temat, dzwoniłam do mojego lekarza i kazał mi jeszcze raz powtórzyć test bo nie wiadomo czy to bardzo wcześnie, czy może jest coś nie tak, tak bardzo się boję ale z norm jakie są na wyniku wychodzi ze jestem w 6 tygodniu początek to i z moich obliczeń tak też wychodzi, dziewczyny ratujcie proszę....to moja pierwsza ciąża i tak bardzo chcę tego maleństwa,i ze to początek i może to śmieszne ale czuję że mój brzuch jest inny w dotyku już i wogóle piersi mnie bolą i się powiększają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta1988
Hej kochana ja miałam tak pierwszy wynik beta 24.8 po 3 dniach 108.5 potem po 6 dniach juz 1986...u ciebie rosnie prawidlowo.nie martw sie na zapas.ja tez sie martwilam biegalam pwtarzac ta bete ale nieczego nie przyspieszysz....teraz jestem w 1 trymestrze ciazy:) zycze i to bie tego spokoju:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
do monisiak - gratulacje dla przyszłe mamy :) Zupełnie nie rozumiem czym się martwisz, przecież jak sama piszesz poziom HCG zgodnie z normą, jeśli nie ma żadnych innych powodów do niepokoju to jest to czas na to by się cieszyć. Część lekarzy w pierwszych tygodniach tonuje nastroje i wypowiada się by poczekać te kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak91
Dziękuję dziewczyny za wsparcie, jesteście kochane, to bardzo piękne uczucie nosić maleństwo pod serduszkiem mimo że jest takieeee maleńkie narazie, w sobote wyjeżdżamy z mężusiem na urlop no i będzie to nasz pierwszy wyjazd we trójkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
Dzisiaj @ nie przyszła wg terminu, i niech już tak zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
kochane, od 6 rano jestem w szpitalu, obudzilam sie z zakrwawioną bielizną, mimo że stosuje luteinę. Kosmówka się odkleja...co może spowodowac poronienie. Smutny i nerwowy dzien. Na dzisiejszym badaniu usg pierwszy raz slyszalam bicie serca fasoleczki, aż lezki mi pociekly po policzkach. Modle się, aby wszystko sie podoklejalo i żeby ciąża juz przebiegala bez zarzutow. Teraz muszę leżeć, a chodzenie ograniczyc do spelnienia podstawowych potrzeb. A mialam byc teraz w Gdansku, zamiast w pociagu pojawilam sie na izbie przyjec. Powodzenia Mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
Szanowne staraczki/ciężarówki/inne Czy nie macie nic przeciwko by forum odwiedzał i aktywnie uczestniczył przedstawiciel płci brzydkiej ? Pytam dlatego że są tematy, w których kobiecie łatwiej pisać mają świadomość że pisze do innej kobiety czującej/rozumiejącej jej sytuację. A może się mylę ? Nie chcę by któraś z Was czuła się skrępowana wiedząc że rozmawia nie tylko z "siostrą", więc jeśli tak miałoby być to mogę zamilknąć na wieki. pozdrawiam M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieteczek
do Veronese: do tej pory chciałem by wszystko układało się u nas tak jak u Ciebie. Trzymam mocno kciuki. Wiem że to raczej małe pocieszenie, ale jeśli miałoby się coś stać nie po myśli to lepiej żeby to miało miejsce jak najwcześniej, i uwierz- wiem co piszę. Oczywiście nie zakładam żadnych czarnych scenariuszy rozwiązań. Trzeba zawsze mieć nadzieję, a sam fakt że jesteś dobrze zdiagnozowana i jesteś pod opieką to już jest znacznie więcej szans. p.s. wiem że to nie wątek staraczek ale można powiedzieć że na dzień dzisiejszy to co najmniej drugi dzień poślizgu (jeśli @ nie przyjdzie). Jeśli okażę się że to nie spóźniony okres tylko dzidziuś to napisze że testy hydrex są najlepsze na świecie i wykrywają bardzo wczesną ciążę nawet przed testami beta HCG z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta1988
DO mieteczek: mysle ze nie ma w tym nic złego ani tym bardziej dziwnego bys dzielil sie z nami przezyciami na te same tematy.co myslicie dziewczyny|?? ja uwazam ze to dobry pomysl.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
forum dla kobiet, to tylko nazwa. Bardzo milo z Twojej strony Mieteczek, że tak angazujesz sie w sprawy bardzo kobiece i wielki plus dla Ciebie, iż możesz tym sposobem wspierac swoja ukochaną. Podają mi tutaj relanium 2x na dobe, po zazyciu czuje sie doslownie jak 'nacpana' ale jak stwierdzila pielegniarka ten lek nie ma na celu uspokoic mnie, a zrelaksowac macicę hah troszke zabawnie to zabrzmialo. Oczywiscie luteina 3x2 oraz kwas foliowy 2x1 lezec, lezec i lezec. Niestety dzisiaj poczulam bol z lewej strony i plamienie powrocilo. Wierzę, że kilka dni plackiem i magiczny klej mojej wyobrazni zdziala cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
dziękuję, że pytasz! Krwawienie, plamienie ustalo, skrzepy ciemnej krwi wydala moje cialo wiec mysle, że wszystko dąży w dobrym kierunku, lekarze jak to lekarze za dużo informacji nie podają, jednak kazali nadal leżeć i wstawać tylko do toalety, jestem przemęczona. Zapewne zostanę tutaj minimum do piątku, gdyż usg powtarzają co tydzień, aby ocenić zmiany, jeśli wszystko ładnie się podokleja (musi!! :) to planuję wrócić do domciu w sobotę. Dzisiaj rozpiczął się 11 tydzień, im 'starsza' ciąża tym bezpieczniej...jednak zaparcia od 4dni..muszę poprosić o lek na wieczornym obchodzie. Relanium, kwas foliowy i luteina to juz nieodlaczny zestaw kazdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veronese
hey, wczoraj badal mnie ordynator, macica miekka, sluz w porzadku, zatem pora na USG...niestety jest tak samo oderwane jak w dniu przyjecia mnie na oddzial, trzymajcie kciuki, niech sie ladnie przyklei! Wtedy mam szanse wrocic do domciu w poniedzialek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×