Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Hej dziewczynki!!! piekna mniejgrubasko dieta o ktorej pizesz wydaje sie calkiem sensowna;)Uwazam ze lepiej raz na jakis czas pozwolic sobie na cos slodkiego czy ogolnie naprodukty w wiekszosci dietach niedozwolone bo tak jak piszesz po zakonczeniu diety ma sie na nie jeszcze wieksza ochote;) Jolu super zepasuja na Ciebie spodnie;) gratulacje;) Pozdrawiam

Acha Jolu zuj sobie gume do zucia to szybciej zabki wyrosna i nie bedzie bolec;)

dopadl mnie jakis atak sprzatania i wpadlam na pomysl, by zrobic maly remoncik i chyba pomaluje swoj pokoj, na razie zaczelam wynosic meble i sciagac ze scian zdjecia obrazy, plakaty-ale tego mam...nie wiem na jaki kolor pomaluje, bo mam barwnik rozowy, niebieski, zielony i zolty -kupilam rozne bo nie moglam sie zdecydowac...watpie bym dzis zaczela malowac, ale przynajmniej przygotuje wszystko. buziaki zajrze jak zrobie sobie przerwe kolejna.

co tu tak cicho???? ale ja sie zmachalam tym przestawianiem mebli, sprzataniem, wreszcie dotarlam ze szmateczka do tych miejsc ktore zwykle omijam ;) juz 18, a ja jeszcze nie zaczelam malowania, ale tylko zabrac kosmetyki z komody i wyniesc dywan i moge startowac z walkiem. ech...chyba nie wybralam sobie najlepszego dnia na remont - brzuch boli mnie potwornie, wiecie wzielam przeciwbolowe i nie czulam bolu, wiec targalam, przestawialam, a teraz jak przestaly dzialas to dopiero brzuszek daje popalic, chyba odpoczne, a moze odpuszcze malowanie na dzis, a przespie sie w innym pokoju na kanapie ;) szukam natchnienia na malowanie, nie chce miec nudnego pokoju, chyba mam pomysl, ale na razie wam nie powiem ;) ide zjesc lekka kolacyjke, wypic herbatke i troche poleze, a potem dalej za remoncik :) chcialabym dzisiaj skonczyc, ale zobaczymy, trzymajcie za mnie kciuki ;) piszcie, piszcie :)

ufff...pomalowalam pokoik :) jest kolorowy :) ide sie umyc, bo razem ze scianami siebie tez pomalowalam, zajrze tu pozniej. ;)

Hej:) Jolek----gratuluje tych spodni! Wiem jaka to ogromna radośc i duma :D A w ogóle to Jolku i Elu ja nie wiem z czego Wy sie odchudzacie :P Takie fajne babeczki jesteście a ja co :( Pasztet. aheh. Dziś zawaliłam! Przyznaję się bez bicia, ale przynajmniej nie wymiotowałam. Plan dnia na jutro: do południa siedze w domu i czekam na przesyłke rano ćwicze (dzis tez mi sie udalo rano pocwiczyc:P) po poludniu ide na solarke i jesli nie przyslą mi M. to ide do apteki po tussi, bo juz kolejnego ataku na lodówe nie przeżyje :0 Mój cel nr 1 to 60kg. A troche sie ostatnio od tego celu oddaliłam :( Piękna mniejgrubasko--- jak ja strasznie chcialabym miec energie i ochote do czegokolwiek ... a tu nic tylko 24/24 mysle o odchudzaniu! Znalazłam w Wawie grupe wsparcia dla bulimiczek, pewnie po wakacjach zaczne sie tam pojawiac ... chyba ze mi przejdzie :P A teraz zara bede Nocne Grafitti oglądać :) Buziaki =*****

Dobry wieczór :) Nie udał mi się pierwszy dzień głodówki, ale świadomie, bo dostałam dziś okres i bez mocnej dawki środków przeciwbólowych pierwszego dnia nie jestem w stanie przeżyć, więc musiałam troche jeść żeby sobie żołądka tymi prochami nie rozsadzić. Nie mniej głodówka jest nadal aktualna, zaczne ją w środę lub czwartke bo w czasie okresu zaczynanie jakiś diet nie jest najlepszym pomysłem :) także Piękna Mniejgubasko- jestem z Tobą w tych trudnych dla nas dniach :) Jolku ja od Ciebie spapuguje to co napisałaś, bo Ty też wyglądasz tak jak myślałam :) taka ciepła, sympatyczna osóbka i ja tam nie widzę u Ciebie żadnych zbędnych kilogramów :) Agnes ja na swoich zdjęciach mam z jakieś 3-4 kg mniej niż mam obecnie :) ale to tylko chwilowe! a co do Twoich zdjęć to ja żadnego sadełka na Tobie nie widze! więc ani mi sie waż jeszcze raz napisać że masz gruby tyłek bo to nie prawda ! :) Oiękna mniejgrubasko jestem pod wielim podziwem twoje zapału do remontu! i to jeszcze w czasie okresu! nie ma co się dziwić że Jolek Guru Cie nazwał bo Ty jesteś dla nas wzorem nie tylko jeśli chodzi o zapał do dietowania :) i niech tu któryś facet odważy się powiedzieć, że baby bez faceta sobie nie radzą! :) to w końcu jaki kolor fabry wybrałaś? a może każda ściana na inny kolor?:) uśmiałam się jak napisałas że kupiłaś kilka kolorów- taka sama sytuacja jak z Twoimi błyszczykami :) Jolku mi też rosną te nieszczęsne ósemki! aż w szoku jestem! może chociaż na starość zmądrzeje dzięki nim :D haha moje naszczęscie już nie bolą bo prawie całe są na wierzchu, ale jakoś dziwnie się z nimi czuje! moje kumpelki którym rosły ósemki usuwały je operacyjnie bo ściskały im szczęke! u mnie narazie nic się nie ściska- chyba to wymodliłam bo bałam się że i ja ujże widok skalpela nad twarzą :D Dziś nie byłam u stryjka, bo zupełnie wypadło mi z głowy że to dzień wolny od pracy, ale jutro musze się tam stawić przed 9 :) Mój 7letni bratanek ostatnio znalazł sobie nową zabawę! on jest fryzjerem a ja jego klientką. Raz mu pokazałam "fryzure na cebule" i nieraz mnie prosi żebym uwiązała sobie kucyk na czubku głowy i tak paradowała po domu :D jak tak dłużej z nim poprzebywam to już do reszty zdziecinnieje! czy wiedziałyście np o tym że pokemon Piukachu zmienia się w Rajczu! nie wiem jak to sie pisze, ale tak się mowi:D a jego przyjacielem jest Buldozaur :D haha, a jak już mam dość słuchania o pokemonach to robimy samoloty z papieru i sprawdzamy czyje lepiej latają :) Przypomniało mi się, że chciałam podzielić się z Wami pewną informacją- sprawdzoną :) co do zaparć to ponoć dobre jest picie - szklanka wody przegotowanej i 2 łyżki octu jabłkowego i to przed każdym posiłkiem najlepiej, żeby rezultaty były zadowalające. Ponoć smakuje nienajgorzej. Oprócz zaparć działa też na żylaki i rózne takie żyłki które są zbyt widoczne, ale efekty są po miesiacu. Ostatnio dowiedziałam się też że mleko jest niezdrowe! wiedziałyście o tym?:) To by było tyle na dziś, idę spać bo i tak nie mam nic do roboty :) Jakby mnie nie było dłużej niż dzień na forum tzn że nocuje u rodzinki, ale myślami jestem z Wami :) Całuję i życzę kolorowych snów- takich jak ściany Naszej Kochanej Malarki :) ***Dobranoc***

"Oiękna mniejgrubasko jestem pod wielim podziwem twoje zapału do remontu!" OLABOGA! jakie ja byki robie a do tego gubię literki!:D już nigdy wiecej nie wyślę nic zanim nie przeczytam tego co napisałam :) Piękna mniejgrubasko jestem pod wielkim podziwem Twojego zapału do remontu- tak miało być :) Już mnie nie ma :)

pokemon Piukachu hahahahahahahaha, jednat te ósemki mi nie pomogą :D o Pikachu chodziło rzecz jasna :)

Dobry wieczór:) Właśnie idę lulu i króciutko zajrzałam co tu moje Dziewczynki napisały:) piękna mniejgrubasko----no zdradź nam, jak w końcu wygląda Twój pokoik?? Pracowita z Ciebie osóbka, bo ja gdy mam okres, to leżę obłożnie chora plackiem w łóżku. Mi też przydałoby się malowanie pokoju, a dokładnie jednej ściany, tej od łóżka, bo ją jakoś najczęściej dotykam i jest brudna Wymyśliłam sobie, że zrobie na niej mazie gąbką, ale jakoś ciężko mi się zabrać za to malowanie, może Ty mi pomożesz malarko:)?? Karinka----dziękuję ślicznie za radę z gumą do żucia:) Żuję i troszkę lżej, ale wolałabym mieć to już za sobą, bo nie mogę jeść nic twardego, bo takie te dziąsła teraz mam wrażliwe. Agnes----zgadzam się z Elą- nie widzę u Ciebie żadnej, ale to żadnej nadwagi. Ja Ci dam jakiegoś paszteta, Ty wariatko! Ja też myślę o odchudzaniu, ale pamiętaj, że i bez tego jesteś wartościową dziewczyną. Eluś----no w te dni już tak jest, że wszystko boli i trzeba się nałykać tych proszków, mam nadzieję, że już Ci lepiej. Co do zdjęć, które Ci wysłałam, to nadwagi nie widać, bo ja się tak fachowo;)do tych zdjęć poustawiałam:)heheh, a nadwaga jest, musisz mi wierzyć na słowo:);) Cholerka, co do tych naszych rosnących zębów, to mam nadzieję, że nie na darmo nazywa je się zębami mądrości:)hehe, kto wie, może jakoś nadzwyczajnie zmądrzejemy:) Dzięki bratankowi przynajmniej masz wesolo i dowiesz się jaka bajka jest teraz number one;) Ja nie cierpię pokemonów, bo jakoś mi się ta bajka durna wydaje. Eluś, wybacz, że zbaczę z tematu, ale pozwól, ze zapytam: jak tam sprawy z chłopakiem ze sklepiku się mają, czy już się tam wybrałaś?? Jak nie to daję Ci kopniaka, abyś to w końcu uczyniła Młoda Damo;) Tym optymistycznym akcentem kończę mój dzisiejszy wywód i życzę Wszystkim Babeczkom kolorowych senków:) Do juterka:)

Puk puk :) to ja :) Kurcze przewróciłam się w łóżku chyba ze 150 razy tak mnie ten brzuch boli! łyknełam kolejną tabletkę, ale mineło 20 min i coś wcale nie działa! tak sobie myśle, że po przeciwbólowe środki następnym razem pójde do weterynarza bo ja potrzebuje w te dni naprawde końskiej dawki:) Jolku co do Daniela ze sklepiku to nic się nie posuneło, mogłam iśćź jedynie w sobotę, bo w niedziele tam nie pracują a dziś święto było, no ale w sobote nie poszłam bo się czułam brzydka i wogóle mialam podły humor! ale w tą sobote jade na bank choćby waliło sie i paliło ;) Ok spadam ja do łóżka znosić swoje katusze, mam jeszcze 4 godz zeby się wyspać! Dobranoc:)

hej, dziewczynki. wczoraj po prysznicu najzwyczajniej w swiecie padlam i zasnelam ;) wiecie, takie sprzatanie i malowanie to chyba najlepszy sport, dzis boli mnie kazdy miesien mojego ciala. A co do koloru mojego pokoju, otoz polowa jest rozowa, a polowa zolta, przy czym, by nie bylo nudno, to nad lozkiem na rozowym kolorze poodciskalam zolte moje lapki, a w okolicach okna na zoltym widnieja moje rozowe raczki - nawet fajnie wyszlo :) dzis a raczej jutro(bo dzis caly dzien mam zalatany) domaluje gdzie nigdzie kwiatki i galazki - bo w niektorych miejscach mialam dziury w scianie i po uzupelnieniu tynkiem sa albo plamki, albo nierownosci, ale bedzie kwiatek i niby tak mialo byc ;) lece, pedze,dzis tyle rzeczy mam do zrobienia. milego dzionka moje kochane. sciskam mocno. p.s. dlaczego my kobiety musimy tak cierpiec- moj brzusio dzis chyba sie buntuje po wczorajszym sprzataniu i malowaniu :(

Miłego dnia Moje Kochane :) ps. Piękna mniejgrubasko Twoje ściany pewnie wyglądają cudnie:)

Heloł :D:D:D Dziewczynki przede wszystkim dziękuję za miłe słowa! :) Jesteście cudowne :) A ja jestem happy :) Moja spowiedź z dnia dzisiejszego: Rano: pół godziny rowerka bułka ciemna z ziarnami (ok 130 kcal) spacer 2 godzinny po mieście Południe: kawa + 2 tabsy tussipectu = odlot na maxa W ogóle odechciało mi się jeść, obiad stanął w gardle, także zjadłam tylko kawałek mięska łyżkę marchewki i fasoli, po czym wsiadlam na pół godziny na rower bo miałam tyle energii że nie wiedziałam co z nią zrobić :) Głodna nadal nie jestem, jeśli zachce mi sie jesc wieczorem to wezme jeszcze 2 tabletki. I pewnie jeszcze pocwicze. Byłam na solarium, po drodze podrywało mnie dwóch kolesi: jeden czterdziestoletni w jakimś autku, buhahah :D i drugi ......... murzyn :D:D:D haha, ale opcje :D Ale najważniejsze że nie jestem głodna ... może wreszcie znalazłam lekarstwo na mój problem? Piękna mniejgrubasko --- ściany muszą być super! Ja chyba jutro zrobie jakieś porządki w pokoju bo wreszcie mam energie na to! Heh, ja wiem że to efedryna... i że ma wspolnego z amfą... ale mi pomaga ... Buziaki! =******

Witam wszystkie dietowiczki!! Minął mi 4 dzień na dietce kopenhaskiej i .... żyję. Myślałam, że będzie gorzej. Pocieszam się , że jeszcze tylko (he he) 9 dni. Lecę nakarmić mojego mężczyznę. Dobranoc!

Jejku co tu tak cicho :P Obijacie się nieładnie nieładnie :D:D:D Agusia --- gratuluje wytrwalosci :) A ja jestem dumna jak paw, bo zeżarłam dzis może ze 300kcal, a spaliłam ponad 500kcal :D:D:D Wspomogłam sie w sumie 4 tabsami tussi. W czwartek prawdopodobnie spotkam się z M. ..... Muszę być piękna :) Pisac pisać :P Elu, Jolku :P A gdzie Azulenka?

Cześć Dziewczynki;) Coś mnie wzięło na pranie ręczne o tej porze i piorę jakieś delikatne rzeczy, co by się w pralce nie zniszczyły. Dziś ładnie się trzymałam z dietowaniem, ale pod wieczór wypiłam dwa drineczki, apo alkoholu przycisnął mnie głodek i zjadłam dwie bułki z wędliną. Przyjechał znajomy z Australii i musiałam wypić jego zdrówko;) W piątkek przyjeżdża moja Mama, bo normalnie praiwe cały czas mieszka w Niemczech, ale teraz przyjeżdża na urlop i robię generalne sprzątanie od jutra. Perełka już śpi, a ja jak zwykle nocny marej- nie mogę zasnąć. Eluś----życzę Ci miłego opiekowania się małym szkrabem;) Jak tam głodóweczka?? Wracaj do nas prędko Kochana. piękna mniejgrubasko----z tymi łapkami na ścianach, to wspaniały pomysł:) Czy już przestał Cię troszkę boleć brzusio? A jak tam z dietowaniem? Buziak dla Ciebie na poprawę samopoczucia:) Agnes----naczytałam się o działaniu tego tussipectu i jestem w szoku. Nie jesteś wcale gruba, na tych zdjęciach bynajmniej wyglądasz na szczupłą osobę, po co Ci to?? Nie chcę Cię pouczać, więc nie będę tego robić, ale chyba nie warto pakować się w to gówno! Śpijcie dobrze i do usłyszenia jutro Dziewczynki!

Dzień dobry wszystkim :) Kiepsko spałam, poza tym dziś chyba bedzie ciekawy dzień więc trza się szybko zebrać z łóżka. Jolku, ja wiem ... wszystko wiem, tylko że o ile wczoraj rano na wadze było 68kg (!), to dziś jest 65 ... Trochę też z odwodnienia, bo wczoraj byłam spuchnieta, moze wreszcie przed okresem, ale jednak. O wiele lepiej mi z tymi 65kg. Może i nie ważę za dużo, ale fatalnie się czuję od pasa w dół, no niestety ... Idę się poogarniać, potem ćwiczonka, bułke z ziarniami już wszamałam. Muszę na jutro pięknie wyglądać ... żeby M. szczena opadła :P Buziaki :D:D :*

Agusiu, trzymam kciuki za kopenhaską. Ja skończyłam ok. 2 tygodnie temu, więc wrażenia nadal swieże. Da się wytrzymać, prawda? :) Czy też podczas tej diety zupełnie przeszła Ci ochota na słodycze? Mniejgrubasko - pomalowane mieszkanko brzmi naprawde ładnie :-) Pozdrawiam Was wszystkie :-)

hej hej hej!!!!! Jolku---> dzis juz sie czuje naprawde dobrze i juz z rana poskakalam na skakance.a z dieta, to zawalam, ja mam anemie i dietowanie podczas okresu nie wchodzi w gre, chyba bym mdlala i nic innego nie robila,ale staram sie troche ograniczac ile sie da. Agus---> Jolek ma racje, nie warto sie w to pakowac, pomysl o zdrowiu!!!!!!!!!!!!! biegne zaraz do pracy, tylko najpierw sniadanko. cos sie nie wyspalam, ale moze kawka mnie obudzi ;) milego dnia zycze kochane, buziaki

Cześć! Triskell - Dzięki za wsparcie! Przeszła mi ochota na słodycze i na inne rzeczy też. Da się tą dietkę wytrzymać, choć bałam się ją zacząć. Ile schudłaś na kopenhaskiej?? Trzymajcie się dzielnie Dziewczyny!

Witajcie. Chciała bym się do was dolączyć. Zaprosiła mnie tutaj Agnes :) Też sie odchudzam :) Jak narazie waże 73 kg przy wzroście 164 ;) dużżżżooo :) Ale mam nadziję że choć troszkę ubędzie :) Pozdrawiam

Pulchnaczek- witamy u nas :)

Agusiu - na kopenhaskiej schudłam ok. 6,5 kg. A w ciągu ponad dwóch tygodni, które upłynęły od jej zakończenia, kolejne 1,5 :-) Teraz jestem na diecie 1000 kcal, do końca tego miesiąca chcę zrzucić kolejne 2-3 kg, a do końca roku jeszcze z 10-15. Pulchniaczku - ja też tu jestem od niedawna, ale witam Cię serdecznie :-)

Witam a myslałam ze tylko ja jestem Jolek. Tez mam 165 i waże 62kg. Chciałabym troche zrzucić,jestem gotowa do rozpoczęcia diety. Pozdrawiam

Jolku 2- wiamy :) nawet wage macie identyczna i wzrost (prawie ) ;)

Ulalala :D Jaki tu fajny tłumik się zrobił :) Super :) Witajcie Nowoprzybyłe do nas :D:D Jejku, jakie nudy, ale mam nadzieje że zaraz wyrwę się z domku na jakies party ;) Buziaki =*

Hej dziewczynki!!! Jola mam nadzieje ze porzadki ida Ci dobrze;) Pulchniaczek , Jolek 2 witamy Was;)

He he ! :-) U was tlumnie zatem ja sie tez tutaj dopisze (oki?) I od jutra razem z wami wpisuje co zjadlam i jak efekty odchudzania(dodam ze to bedzie zasada MZ-mniej zrec, zero slodyczy ,zdrowe ,niskokaloryczne dania +wiecej ruchu)Do zrzucenia: 6-7 kg (waze 61 kg,165 cm wzrostu)

Hej ;) Oj tłoczno dziś tłoczno tu było;) Witam Wszystkie nowe Koleżanki, chciałoby się rzec po fachu;) Może opowiecie troszkę o sobie dziewczynki? Dziś dzionek minął mi jakoś szybciutko, byłam na zakupach i wstępnie kupiłam materiał na sukienkę-satynę, bo nie wiem czy znajdę w końcu jakąś sukienkę, która mi się spodoba. Mam 2 opcje co do jej wyglądu i sama nie wiem na co się zdecydować. A może Wy Kochane znacie jakieś stronki z sukienkami, gdzie mogłabym ewentualnie coś zgapić?? Aguś----uważaj na siebie, proszę, bo zdrówko się ma jedno. To już Ci nie biadole, bo jesteś już dużą dziewczynką. Życzę Ci jutro szczęścia na spotkaniu z M. Pmiętaj jesteś piękna i wartościowa, więc głowa do góry! Triskell----pozdrawiam również:) piękna mniejgrubasko---- a cóż to za romantyczny spacer panienka dziś odbywa, cio??;) Dobrze, że brzusio już ok. Jutro chyba przyszły szwagier pomaluje mi tą ścianę, a raczej wyciapkuje, bo ja chcę na niej ciapki robione gąbką;) Karinka----porządki idą jak krew z nosa- powoli i mozolnie, bo mam jakiegoś lenia strasznego, a czas nagli. Całuję mocno;) Jak tam dbanie o linie?? Spisujesz się:) Pulchniaczek----Witam w naszych skromnych progach:) Nie martw się, z nami raźniej Ci będzie:) Jolek 2----Może jesteś moim sobowtórem Jolu??:) Witam serdecznie moją imienniczkę:) katarinka18----Witaj i trzymam za Ciebie kciuki:) No to zabieram swój tyłek do sprzątania pokoju, a Wam życzę miłego wieczorka:)