Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Hejka! łeeeeeee nikogo nie ma :( Moja dieta chyba pójdzie w końcu do przodu bo mam przymusową głodówkę ! Matka mi znowu szaleje i każe płacić w domu za jedzenie. Niestety ja nie precuję więc została mi głodówka :( Ale dam radę! Trzymajcie kciuki!

Agusia trzymaj się dzielnie! ja Cie rozumiem doskonale, tyle że u mnie ojciec z takimi tekstami wyskakiwał. Nigdy nie zrozumiem jak ludzie mogą przeciw swoim własnym dzieciom stać i jeszcze uprzykrzać im życie. Jak coś to ja od jutra na głodówkę się porywam kilkudniową, we dwie zawsze raźniej ;) A reszta o nas zapomniała czy co???hmmmm Dobranoc :)

witajcie. złapałam znów mega doła w związku ze swoim wygladam i wagą. powracam więc ja do Was - córka marnotrawna i postanowiłam dzis wziąc dupe w garść. Dzis chce przeżyć na kromce ciemnego pieczywka z serem, pomidorze, jogurcie - to juz za mna, a na obiado kolacje dziś - pol woreczka ciemnego ryzu z warzywkami i piersią i dość!!! zobaczyłam se na zdjęciach z wyjazdu ze znajomymi w góry - Boże płakac mi sie chciało jak zobaczyłam na zdjęciach swoja twarz - księżyc w pełni, oj strasznie ze mną sie po tych wszystkich przeżyciach porobiło :( teraz planujemy zajść\" znów w lutym więc do tego czasu ja musze zgubić troche tego cielska, no poprostu musze bo normalnie pomyslałam sobie, że musze to zrobic równiez dla mojego męża, żeby jego koledzy za plecami nie gadali jaką to ma paskudna gruba zone. Bo teraz to ja naprawde jestem gruba - przekroczyam okropną liczbe 80 i bardzo mi z tym źle. ufff wkońcu to napisałam w szerszym grunie. Ale juz się nie żale, tylko biore sie za siebie!!!!! Ela rozbroiłaś mnie określeniem że masz żołądek zamiast mózgu:D

Hej Kasiu fajnie, że znów będziesz z nami współdziałać ;) napisze jutro więcej bo dziś już wymiękam! acha!pierwszy dzień głodówki mam już za sobą :) nie jest źle! dopiero po 22 zaczeło mi burczeć w brzuchu ;) Dobranoc :)

Zapał mnie narzaie i oby tak dalej, nie opuscił. Dzien wczorajszy udany - 990 kcl i godz aerobiku:) Zastanawiam mnie tylko, czy ja moge teraz przed planowaniem ciązy odchudzanko robic?

szkoda, że tu takie pustki:( kto ma mnie dopingować? hym a kiedys było tak fajnie tu - schudłam z wami prawie 8 kg w tamtym roku. milego popołudnia

Kasiu ja będe Cię dopingować :) nie wiem jak z dietą przed planowaną ciążą jest, ale myślę że jak to nie będzie drastyczna dieta to nie powinna zaszkodzić, a kto wie, może takie zdrowe jedzonko pomogłoby dzidziusiowi?a już napewno fakt, że jego przyszła mama czuje się zdrowsza i szczęśliwsza :) najlepiej podpytaj o to jakiegoś doktorka. Ja dziś mam 2gi dzień głodówki, siedzę nad kubkiem zielonej herbaty, mam dziś nienajlepszy dzień i gdyby nie ta głodówka to pewnie bym już wcinała jakieś ciastka ;) ale jakoś to przetrzymam!muszę :) wczoraj robiłam cały zestaw ćwiczeń ABS, wieczorem jeszcze 30 min szybkiego spaceru i dziś ledwo ruszam nogami takie mam zakwasy, no ale to budujące że mam tam jakieś jeszcze mięśnie a nie sam tłuszcz :D Reszta Babek- czekamy na meldunki :)

Samotność cięęęęęęęęęęęęęęężki los! czy ja się tu doczekam kiedyś jakiejś przepychanki która pierwsza posta napisze ? plisss :) 2gi dzień głodówki za mną! hip hip huraaaaa :) Dobranoc:)

Elu - podziwiam, że wytrwałaś na głodówce - ja bym się chyba nigdy nie zdobyła, hym a może może........... Jak się czujesz - nie jest ci słabo, ja jak jestem głodna to jestem bardzo nerwowa i to szkodzilo by strasznie otoczeniu memu. Znalazłam duże wsparcie na topiku - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341888&start=2010 - mozna pogadac często - zapraszam Cię tam Elu bo tu naprawde marnie jest. buziaki

no i Elcia nam chyba zasłabła..............

Ela ocucili Cię juz??? Agus, Jolek, Alfa - co z Wami? :( Jestem dzielna nadal - trwam!

Jestem jestem Kasiu ;) wczoraj troche zabalowałam temu mnie nie było :) zgrzeszyłam na mojej głodówce bo wypiłam 2 piwa wczoraj! a tak się uwaliłam ho ho ho, ledwo żyje dziś ;)

Witam! Jestem z wami myslami bo od poniedziałku miałam kompa niesparawnego :( Ale juz jestem. MAtka nadal fochy stroi! No ale co tam , schudłam 3 kg :) Super się czuję i mam nadzieję, żę tym razem dam radę schudnąć!

Hej kobitki! jestem, żyje, nie chudne.. Bardzo przepraszam za przerwe, ale najpierw te zalegości na uczelni, potem problemy ze stancją a teraz jeszcze egzamin mam w poniedzialek i tyyyyyyyle materiał do nauczenia, koszmar! ostatni weekend bylam w polsce wrócilam w poniedziałek, jutro znowu lece, znowu wracam w poniedzialek w nocy, wtedy to napewno coś skrobne więcej, póki co trzymajcie za mnie kciuki:) dzięki że o mnie pamiętacie:D elcia aguś tiki-tak całuję was bardzo, bardzo........... wasza alfa

Hej Hej Hej :) każdy wpis tu jest na wagę złota! dziewczyny nie dajmy mu umrzeć ponownie :) Aguś- gratuluje 3 kg! ja na swojej głodówce też straciłam ze 3-4, ale jestem trochu wyczerpana także poprzestanę na tych siedmiu dniach. Alfa Romeo- to do poniedziałku, trzymam kciuki za egzamin :) studiujesz zaocznie w Polsce? czy jak to jest ? ;) Kasiu- zaglądałam na Twój nowy topik, jak dziewczyny nasze będą dalej takie bierne to się przyłącze i ja! no ale narazie jeszcze wierze w nie troche ;) jak tam Twoja walka z kilogramami? Udanego weekendu Ci życzę:) Jolku- o Tobie tez pamiętam, ale Ty o nas coś słabiutko!oj oj Dobrej nocy :)

Hej! Alfa - ja tez trzymam kciuki !! :) Będzie dobrze!!! Elcia - brawo za podtrzymywanie topiku!! :) Wczoraj byłam na imprezie w akademiku u koleżanki. Było bardzo fajnie tylko mam nadzieję, ze nie przytyję po alkoholu :) Wypiłam 3 piwa. Jak będę miała fotki to mogę podesłac zainteresowanym :) Teraz jeszcze jestem nieprzytomna :( Zaraz sprzątnę klatkę świnkom, wyprowadzę psa i potem mam czas dla siebie to się wezmę za relaks :) Miłej niedzieli! Papapapa!

Witam w nowym tygodniu zmagań z kilogramami :) Aguś- to ja poprosze te fotki :) Kasiu- mam nadzieje że jeszcze w nas nie zwątpiłaś i zajżysz :) Alfa- pamiętaj że najpóźniej jutro masz się tu stawić;) Miłego dnia

zagladam :)

i dzis też zaglądam i co ? i nic........:( ja się dzielnie trzymam w dietowaniu i w ćwiczeniach jako takich. spodnie robia sie pmalutku coraz luźniejsze gdzie jesteście? niedobre jesteście! ide sobie stąd.......o juz ide....... tup, tup, tup, ...juz mnie nie ma

Wróciłam! A egzamin do duuuuuuuuupy był i już, jeszce nie ma wników ale niestety wiem jak napisałam. elka, tak studiuję w polsce i niestety juz jestem zmęczona ciągłym lataniem na zajęcia, ale jeszce tylko pół roku i koncze studia i gdzieś wyjadę. to znaczy ja jestem wyjechana, ale mysle o zmianie klimatu! dzieki za trzymanie kciuki:D Do potem...

Hej Hej :) Kasiu, oj podpadamy my Ci. Ja do czwartku mam strasznie dużo nauki i cienko u mnie z wolnym czasem, ale staram się :) dołaczam się do czujących "luzy w spodniach", podietuję do świat bo później to wiadomo jak to będzie :). A te Twoje ćwiczenia to jakieś specjalne czy sama je sobie układasz? ja robię 8min ABS na brzuch i nogi, na pupe już nie dam rady z rana a wieczorem to średnio mi się chce :) Alfa- a może zdarzy się jakiś nieoczekiwany zwrot akcji i zaliczysz??:) oj to masz Ty się z tym kursowaniem do Pl, ale przynajmniej nie masz czasu na nudę :) Idę spać, bo padnięta jestem, nawet nie mam siły myślec o tym co bym zjadła :) Dobranoc

Haha:D Elunia, ja nie mam czasu na nic, szczególnie na nudę:D 15 grudnia znowu lece i zostaję na 2 dni w wawie na zajęciach potem jade do domciu na świeta i sylwestra, potem znowu zjazd, i wracam. Nie bedzie mnie tutaj trzy tygodnie, ale i tak nie bardzo odpocznę , a tak strasznie tego potrzebuję!!! Moje zycie toczy się od zjazdu do zjazdu... a czas szyyyyybko płynie:) Oby do wakacji:D jutro napiszę więcej, a na razie DOBRANOC WSZYSTKIM

Bondziorno:) pozdrawiam gorąco

Hej, hej, jak wam mija dzionek???????? u mnie strasznie leje i wiart taaaaki zacina, że mało łbów nie pourywa! Elunia zrób sie na czarno... Gdzie reszta? Tak schudły że już ich nie widać! haha :D

no gdzie wy??????????? Umówmy sie jutro o tej samej porze! ok?

Alfa ok :) podaj godzinę :) ja dziś lce na randke więc nie mam czasu na rozpisywanie się bo jeszcze włosy mokre ;) Do jutra!!!!!!!!!

No to życzymy koleżance....... stosunkowo udanej nocy! Jutro koło 20...

Dzięki Alfa, noc bez stosunku:D ale również udana ;) no to czekam w okolicy godz 20 :) pewnie będziemy aż dwie!

Zaglądam :)

przypomniłam sobie w pore!