Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

i jeszcze ruszac sie czesto, ale krotko. zdrowka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Eustachiusza
Myslę, że nie bardzo się zrozumieliscie, a pewnie -z obu stron-nie było wcale złych zamiarów.... Domyslam się pana intencji, szukanie różnych metod, alternatywnych do tych tradycyjnych -to chyba przerobiła każda z forumowiczek zanim podjęła decyzję o operacji... Tabletki, masci, zioła, różne diety,,,,to poczatki,konsultacje z przeróżnymi lekarzami, czytanie w internecie fachowych porad itp itd... Embolizacja-tak na pewno ma sens a;e trzeba np mieć ,,zdrowe" naczynia krwionosne...i nie zawsze jest dobry skutek..... a w ogóle to juz odechciało mi sie pisać -chciałam tylko zaakcentowac, że RACZEJ żadna z nas nie poszła na łatwiznę, gdyby się dokładnie wczytać w historie forum -to dla każdej usunięcie macicy było jedną z najtrudniejszych zyciowych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuciulupek
Seks po operacji może być uprawiany w różnych czasie, u każdego w innym czasie kwestia gojenia ,jeśli chodzi o sprawę fizyczną,trochę trudniej przynajmniej mnie jest z psychiką ,choć mąż okazuje mi dużo czułości ,zrozumienia i cierpliwości,zdróweczka i wiary dla wszystkich kobitek ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaniko
jestem 2 tyg i kawalek po usunieciu macicy cierpialam na wzdecia, brzuch mialam jakbym byla w ciazy, poza tym bolało po kazdym posiłku.. Az znalazłam sposob. Przed jedzeniem- pol szklanki siemienia lnianego, po posiłku napar z kminku. Ja kupi;am zwykły kminek w sklepie spozywczym. Wspypuje 2 lyzeczki na poltora szklanki wody i gotuje na malutkim ogniu ze 20 min. Popijam po kazdym posiłku. Jest smaczny. Brzuch zrobił sie wreszcie płaski, mniej boli, bo ani zaparc ani gazów. Bardzo polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldona17
Chcialabym sie zalogowac na wasze forum .czeka mnie operacja w sierpniu a nie niestem w kraju i nie znam dobrze jezyka. Ale nie widze jak tam wejsc. Aldona17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich mam 38 lat we wrześniu będę miec operację wycięcia macicy zaczęłam szukac wiadomości na ten temat i trafiłam tutaj przeczytałam już prawie wszystkie posty i jestem spokojniejsza i z ufnościa czekam na operację cieszę się że założono to forum bo ono pomaga przezwyciężyc strach pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota04
Jestem już dwa m-ce po usunieciu macicy, szyjki i przydatków z jajnikami.Spokojnie :) Wróciłam do pracy, żyję w miarę normalnie. Biore hormony Estrofam.Wszystko byłoby ok. gdyby nie dziwne bóle podbrzusza, są to bóle raczej tkanki podskórnej.Lekarz nie widzi nic niepokojącego ale mnie to dokucza i troche się martwie.Prócz tego wiadomo- mniej ruchu, więc masy przybylo.Mam 45 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Jestem tutaj po raz pierwszy , chociaż od dłuzszego czasu czytam wszystko co piszecie:) Jestem od półtora miesiąca po laparoskopowym usunieciu macicy. Przydatki z jajnikami mam zostawione. Jak do tej pory fizycznie czuje się doskonale i gdyby nie cztery pojedyncze znaki na brzuchu to mozna pomyslec ,ze nie było operacji. Za to coś łapie doła psychicznego i nie jest mi z tym dobrze:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny.mnie też niestety to grozi.Mam sporo mięśniaków, największy ponad 70mm.Miałam właściwie spokój, bo mimo ich wielkości nie dawały mi się dotąd we znaki.Rosły powoli ok.6mm rocznie,ale zachciało się mojej gince poeksperymetować i przepisała mi tabletki anty na zmniejszenie obfitości okresu, i po 5 miesiącach ich brania [nic nie dały we względzie obfitości krwawień] dostałam silnego krwotoku, poza normalnym krwawieniem i okazało się, że mieśniak urósł ponad 2 cmm w ciągu brania anty.Teraz juz jestem najlepsza kandydatką do wycięcia macicy.Chcę jeszcze spróbować z embolizacją,ale nie wiem czy dam radę, bo ciągle krwawie, a to wszystko wymaga czasu, wyjazdów itd.Czy którejś z was pomogły w zatrzymaniu krwawień wyłyżeczkowanie lub stosowanie analogów GnRh?Czy wiecie gdzie poza Lublinem robią refundowany zabieg embolizacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a sosna72tlen.pl
witam .przeszlam to miesiac temu, nie jest tak zle . mam juz 3 dzieci ale musze sie przyznac ,ze dziwnie z tym sie czuje .ostatnio bawilam sie z1m-cznym dzieckiem i tak mi sie przykro zrobilo ze juz nigdy sama nie bede miec dzieci.mam 35 lat i3 dzieci to juz sukces-.nie planowalam juz dzieci ale sama ta mysl jest okropna.jedyny plus ze nie trzeb sie bedzie pilnowac.jestem teraz na zwolnieniu i nic tak mnie nie wkurza jak to ze nic nie mozna robic wysilkowego .zawsze jak sprzatalam lubilam cos przestawic -taka glupia mania ,a teraz nic .nie znosze siedziec bezczynnie ,nosi mnie i skreca ze nic nie moge. pracy tez chyba bede musiala poszukac innej,dotad pracowalam w biedronce ale tam tylko dzwiganie nocki najgorsze.jakos bedzie?!nie martwcie sie bedzie dobrze ,to tylko tak groznie brzmi -usuniecie macicy! waga spada to tez plus!glowa do gory!!!!!!!!!pozdrawiam trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxi 34
Witajcie, drogie kobiety.Bardzo się cieszę że jest taki forum. Czeka mnie operacja na podniesienie narządu rodnego.Mam 34 lata, wypada mi macica, a ja bardzo chcę jeszcze urodzić drugie dziecko( córka ma 15 lat). Może ktoś z was przeżył taką operacje? napiszcie proszę jak to wygląda? ile trwa rehabilitacja.Lekarz mi to wszystko powiedział, ale chciała bym usłyszeć coś na ten temat od kobiety która to przeżyła. Życzę wam wszystkim ZDROWIA I KOBIECEGO SZCZĘŚCIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anwi
Drogie koleżanki Mam 55 lat i jestem po opeacji macicy i jajników Dokładnie mam wycięte od marca 2008 r po 8 czyszczeniach pod narkozą.Mialam endometrioze ale miałam tez lekarza bardzo fajnego ktory nie chciał za wcześnie usuwać macicy ale ta ostatnia decyzja była jak najbardziej słuszna bo krwawiłam co 2 tygodnie po 2-3 tygodnie bez przrwy az nabawiłam sie anemii Mam teraz spokój ale znowu napady gorąca cisnienie sie podwyższyło tak ze biore tabletki na nadciscnienie ale na szczęscie ustalo kołatanie serca, brałam przez rok plastry Systen 50 a teraz przepisał mi Actvelle i za 3 tygodnie mam dać znać jak sie czuje to przepisze mi nastepne .Ale jeżdze na rowerze, chodze na aerobic na plywanie wiec wszystko moge robić.Wiec chyba same plusy po wycieciu tego wszystkiego.Pozdrawiam i trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama-nie-wiem
witam moja mama wlasnie przeszla operacje...nie martwie sie zbytnio bo wiem ze bedzie wszystko w porzadku, napewno z tym wszystkim da sie zyc a najwzniejsze jest zeby tylko byla zdrowa...mam tylko pytanie do pań ktore to juz przeszly- czy ten bol pooperacyjny dlugo sie utrzymuje? nie moge patrzec jak ona cierpi, te leki szpitalne za bardzo nie pomagaja a mi sie łzy same cizna do oczu jak ją widzę taką wymęczoną...mam nadzieje ze to przejdzie szybko bo to mama najwspanialsza na swiecie i nie zasluguje na takie cierpienie, zreszta nikomu nie zycze...oby wszyscy szybko wrcali do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz_33
Witajcie Mam 37 lat i w lutym usunięto mi trzon macicy (endometrioza), problem polega na tym , że w dniach kiedy powinnam mieć miesiączkę plamię. Czy to normalne? Czekam na wizytę u lekarza, ale proszę o poradę, bo bardzo się denerwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W najbliższym czasie czeka mnie operacja usunięcia macicy wraz z dużym mięśniakiem. Lekarz zaproponował mi metodę laparoskopową. Oczywiście, zdaję sobie sprawę że jest to zabieg kosztowny ale za to mało inwazyjny. Praktycznie po trzech dniach można już wrócić do pracy. Jeżeli jest taka możliwość to po co siebie tak kroić i później cierpieć? Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysz_33 Nie denerwuj się. Lekarz mi mówił, że po usunięciu macicy w dniach kiedy powinnam mieć miesiączkę mogę lekko plamić i to jest całkiem normalne. Wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy po nadszyjkowej amputacji trzonu macicy można zajść w ciążę? Dziękuję z góry za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buska
mam 40 lat jestem 8 tygodni po laparoskopowym usunieciu trzonu macicy jeszcze czasami mam czarno brunatne plamienia zastanawiam sie czy to normalne moze ktoras z was miala prosze napiszcie jak dlugo to jeszcze moze potrwac.czuje sie calkiem dobrze tylko denerwuje mnie to oszczedzanie pewnie temu mam te wzdecia bo wszystko powoli i jak tu ruszy trawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riku
Witajcie. Mam 24 lata i mam przejść zabieg usunięcia macicy (trzonu i szyjki). Napiszcie błagam jak jest później z krwawieniami? Czy po takiej operacji występują jakieś plamienia? Nie myślę o okresie pooperacyjnym, ale o dalszej przyszłości. Czy mogą w kolejnych latach zdarzać się plamienia albo krwawienia? Przypominam, że usuniętą będę miała również szyjkę. Boję się... :( ale chcę tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny!! wiem. powinienem w ciry dostac! mama dzis ostatnia chemia miala miec ale morfologia nie bardzo wiec przelozyli o tydzien. markery sa w normie i lekarze mowia, ze na tym zakonczymy na tym, wiec z tego widac ze WYZDOWIELISMY i pokonalismy czarnego dziada!! :)) kochane moje zdrowka Wam zycze, bo to najcenniejsze co mamy!! :)) nie bedzie za bardzo patetycznie jak powiem, ze Was kocham :))?? kuba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny!! wiem. powinienem w ciry dostac! mama dzis ostatnia chemia miala miec ale morfologia nie bardzo wiec przelozyli o tydzien. markery sa w normie i lekarze mowia, ze na tym zakonczymy na tym, wiec z tego widac ze WYZDOWIELISMY i pokonalismy czarnego dziada!! :)) kochane moje zdrowka Wam zycze, bo to najcenniejsze co mamy!! :)) nie bedzie za bardzo patetycznie jak powiem, ze Was kocham :))?? kuba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×