Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajka 25

Kto z was stosuje tzw. naturalne metody planowania rodziny?

Polecane posty

Meena_Haarper - ale jak ja co 2-3 dni miałam "Zakłócenie" - a to a krótki sen, a to alkohol, a to musiałam wstać o 3 nad ranem i się przygotować.. to co ja mam niby odczytać z tego wykresu? A mierzeniem tempki rano, no ja nie zasnę jak już się obudzę rano. Wiec ta 6:30, a potem przewalanie się z boku na bok, i wstaje zła i niewyspana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EndoKobietka
Ja że tak powiem antykoncepcję mam wymuszoną. Choruję na endometriozę i muszę brać tabletki antykoncepcyjne, żeby nie mieć torbieli i zredukować ból podczas okresu. Powiem tak -tęsknie do moich cykli Chociaż nie były regulatne to przynajmnej czułam ,że żyję. Teraz chodzę wiecznie zmęczona, bolą mnie piersi, nastrój jest hmm nijaki. Według mnie najlepszą metodą antykoncepcji jest prezerwatywa. Przede wszystkim chroni przed chorobami wenerycznymi. Ok- powiecie ,że to was nie dotyczy ,ale czy jesteście pewne co robi wasz partner podczas dni, gdy zabraniacie mu seksu ? :D Po drugie nie ingeruje w wasz cykl a po trzecie wiadomo ,że chcicia największa jest w dni płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tahikinnia
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce npr
Agiew chciałabym kupić sobie taki komputer jak ty masz. Powiedz mi tylko czy jeśli mam cykle 30-35 to bez problemu mogę go stosować? Nie będzie mi wydłużać fazy płodnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
Na naukach przedmałżeńskich mieliśmy jedną obowiązkową wizytę w przykościelnej poradni małżeńskiej. Cała wizyta opierała się oczywiście na omawianiu naturalnych metod planowania rodziny. Niestety, przy tej metodzie bardzo istotny jest tryb życia jaki prowadzi kobieta. Powiedziałam pani, która prowadziła to spotkanie, że, niestety, w moim przypadku nie sprawdzi się to, co proponuje, ponieważ przez moją pracę nie sypiam, ani nie jem regularnie. Potrafię pracować sześć dni z rzędu zaczynając najpierw na 2 w nocy, potem na 4, potem na 6, na 10, na 14 i na 15, a po wolnym dniu na przykład na 22. Totalne rozregulowanie. W takim wypadku nie ufam swojemu ciału, bo wysyła mi mylne sygnały. Poprosiłam więc o jakąś inną metodę, która byłaby odpowiednia dla kobiet, które nie mają siedzącej pracy biurowej codziennie od 9 do 17 i przerwę lunchową o 13, tylko latają jak kot z pęcherzem. I nagle okazuje się, że pani nie ma mi nic do zaproponowania. Odparła tylko, ze "trzeba próbować"... Nie stać mnie na to, żeby "próbować" obserwować swoje ciało i patrzeć jak przybywa mi dzieci w dwupokojowym mieszkaniu, więc, niestety, podziękowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również uczę się stosowania nmpr. Oprócz mierzenia temp., obserwacji śluzu, badania szyjki i bólu owulacyjnego, wspomagam się jeszcze testami owulacyjnymi i mikroskopem owulacyjnym. Do tego zarejestrowałam się na ovufriend, tam wprowadzam swoje obserwacje i odczytuję interpretację swojego wykresu. Jak dla mnie, to bardzo ciekawa metoda i można się bardzo dużo o sobie dowiedzieć. POlecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne powoduja same wpadki wielodzietnośc i biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz rodzenia co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali 121314
Ja stosuje metody naturalne i mam tu na mysli obserwację śluzu i temperatury a nie jakieś prehistoryczne "kalendarzyki". Czuję się pewniej z ta metodą niż jak kiedyś stosowałam prezerwatywy. Pigułek, spiral nawet nie biorę pod uwagę. Kiedyś założyliśmy prezerwatywę w dni płodne to byłam jeszcze bardziej zestrachana niż jak kochamy się bez gumki w dni nie płodne. Bałam się że pęknie albo w jakiś inny sposób zawiedzie. Teraz od niedawna to mi w zasadzie wszystko jedno czy zajdę w ciążę czy nie. Już bym chciała ale nadal boję się podjąć tą decyzję i nawet liczę teraz na wpadkę i że decyzja zostanie podjęta za mnie przez jakąś siłe wyższą. Chociaż i tak dalej unikam tych dni płodnych a owulację omijamy szerokim łukiem. Nawet myślałam żeby się nie obserwować jakiś czas i dać się ponieść ale i tak po długim czasie obserwacji po prostu wiem kiedy są dni płodne a kiedy nie. Dodam jeszcze że jak się nie bierze pigułek to i tak warto się obserwować. Znam swój organizm i odkąd się obserwuje to nie mam większych problemów z hormonami, bo jak widzę że coś się dzieje i odbiega od normy to od razu reaguję w ten sposób że staram się więcej odpocząć albo lepiej się odżywiać, przyjmować magnez, bo wiem jak brak tego potrafi namieszać w cyklach. Kiedyś przez nadmiar jazdy na rowerach rozregulowałam sobie cykle, akurat wtedy zaczynałam obserwacje. Nie będę się rozwodzić nad moimi problemami wtedy ale wyszło że mam krótką fazę lutealną, brązowe plamienia i od tego się zaczynało wszystko. Teraz po prostu jak widzę że ta faza się skraca albo miesiączka się skraca albo występują jakieś niepokojące objawy to staram się reagować tak żeby później nie musieć latać po lekarzach i wywoływać okres. Obserwacje przypominają mi że czasami muszę przystopować i zadbać o siebie. Dodam jeszcze że pracowałam zarówno na produkcji gdzie były 3 zmiany i dużo pracy fizycznej. Teraz pracuję o 10- 12 godzin dziennie często w soboty i w pracy gdzie jest duży stres i nie tylko się siedzi za biurkiem. Z obserwacją nie było problemów i z interpretacją też. I nie powiem że nigdy nie zdarzyło się nic co by mi mogło zjeżyć włos na głowie bo mam nawet kilka takich cykli zaobserwowanych gdzie były nieścisłości albo coś czego nie potrafiłam określić czy zinterpretować. Ale właśnie skoro się obserwuję i widzę że coś jest nie tak to wiem też że wtedy coś może się z tego urodzić i powinniśmy uważać albo olać to i niech się dzieje wola nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali 121314
I czego kafeteria usuwa te ENTERY nawet akapitów nie można zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne to wielodzietnosc i biede powoduja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzw autorytety każa rodzic co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dużo czytałam o komputerach cyklu i przymierzam się do kupna Cyclotestu. Czy któraś z was używa tego komputerka i mogłaby wyrazić o nim opinię? Zalezy mi na tych prawdziwych, a nie speców od marketingu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Ja mam ten komputer. Czy masz jakieś konkretne pytania? Ciężko jest mi opowiedzieć o nim tak ogólnie :) Rodzaj antykoncepcji jak i sam komputer mi odpowiadają, skuteczność jak najbardziej ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne to idiotyzm dla idiotek-sa bardzo zawodne bo nie mozna oblliczyc trafnie dni plodnych, mozna zajasc w ciąze kazdego dnia bo jest cos takiego jak dodatkowa owulacja - metody naturalne wymagaja celibatu przez prawie caly miesiac i caly rok a wpadki sa ze hhoho- tylko idiotki i masochistki to stosuja -na przykladzie biednych wielorodek widac ze to dno te metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo seks mozna uprawiac tylko dla prokreacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest dno i wodorosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś pisze o "obliczaniu" dni płodnych to od razu widać że nie ma pojęcia na temat metod naturalnych a jedynie sprowadza je do kalendarzyka małżeńskiego, który nie tylko nie jest skuteczny ale jakby się przyjrzeć to ma błędne założenia. Naturalne metody planowania rodziny polegają na obserwacji a nie na obliczaniu dni płodnych. Ja częściej słyszę i czytam że ktoś zaszedł w ciążę bo inne metody zawiodły niż to że ktoś wpadł przy NPR. No chyba że mówimy o kalendarzyku małżeńskim. Często na różnych forach zdarzały się osoby które chciały podważać i mówiły że zaszły w ciążę w okresie który miał być niepłodny, a jak ktoś się spytał o wykres i obserwację to albo się okazywało że osoba sobie wyliczyła z kalendarza, a co bardziej obeznane opowiadały że nie zapisywały obserwacji albo że wykres się gdzieś zapodział. Żadna nigdy nie udowodniła że zaszła w ciąże w czasie "niepłodnym". Ja jakbym miała taki dowód i chciała udowodnić nieskuteczność metod to bym to roztrąbiła wszędzie i przestrzegała dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białamasajka przez ile cykli Cyclotest się uczył? Chodzi mi o to przez ile faza płodna była sztucznie wydłużona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Przez trzy cykle, czyli tak standardowo :) Zazwyczaj tyle trwa. Ale już w drugim cyklu faza płodna była trochę skrócona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucijuuuuuu
ja stosuje juz 7 lat , 2 plaowanych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaniemłoda
Witajcie. Stosowałam 10 lat. Temperatura + śluz. Szyjkę uczyłam sięprzez kilka miesięcy i nie nauczyłam się. Dwoje planowanych dzieci. Teraz, po 10 latach trzecie nieplanowane. Nie wiem co dalej. Problem w tym , ż cylke mam 21-57 dni (to przez ostatnie 6 lat, wczesniej bywało do 74), a do tego pojawiają się bezowulacyjne, czyli bez skoku temp. Strasznie to uciążliwe, jeśli chodzi o seks. Fajna jest przerwa 1-do 2 tygodni, ale kochane jak jest 3-4 tygodnie i rozciaga się na 2 miesiace to juz przestaje być fajne. Napiszcie proszę, jak się mają komputerki do takich cykli? Ginekologicznie jest wszystko ok. Teraz jestem zrezygnowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam zauważyć, że według badań naturalne metody i pigułka antykoncepcyjna mają taki sam wskaźnik Pearl'a. Do tego kraje, w których stosowane i promowane są mechaniczne i chemiczne mają obniżony znacznie wiek inicjacji seksualnej, większą ilość niechcianych ciąż oraz ogromne zwiększenie się liczby legalnych aborcji. WHO właśnie metody antykoncepcyjne promuje do tego dochodzi jeszcze edukacja seksualna typu B. Kobiety stosujące środki hormonalne częściej chorują na raka, mają wylewy krwii do mózgu, itd. Wszystkim dobrze znany jest przypadek francuskiej dziewczyny, która zmarła po tym jak zaczęła brać pigułki. Kiedy moja siostra w 8 miesiącu ciąży trafiła do szpitala z zagrożeniem ciąży pierwsze pytanie lekarza brzmiało: "Czy stosowała pani hormonalne środki antykoncepcyjne?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baasia89
Witam :) Serdecznie zapraszam do wypełnienia ankiety na temat naturalnego planowania rodziny. Zapewniam, że ankieta jest anonimowa, a zdobyte informacje zostaną wykorzystane wyłącznie w celach naukowych. Na życzenie udostępnię wyniki badania (szczegóły w formularzu). Link, pod którym znajdą Panie ankietę: https://docs.google.com/forms/d/1nlVp3w5JdJD62ECF2ocUKPAKhdvai4UC39LwGynbL08/viewform Bardzo proszę o pomoc, mam straszny problem z zebraniem odpowiedniej ilości ankietowanych, a zależy mi na tym, żeby wyniki były rzetelne i przydatne! Pozdrawiam, Basia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje drogie któraś z Was wspomniała, że najlepsza jest prezerwatywa. Niestety to wcale nie jest prawda, bo każda prezerwatywa ma małe pory przez które wiruś HiV bez problemu się może dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co sądzicie o nowym cyclotescie? Chodzi mi o myway. Podobno ma znacznie więcej funkcji, dlatego zastanawiam się nad kupnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozytywnie jestem zaskoczona terapią w Vitanea ( www.vitanea.eu ). Przeprowadzają generalnie leczenie biorezonansem, ale nie tylko. Ja się tu zgłosiłam z problemami trawiennymi i ogólnie nadwagą. Z miesiąca na miesiąc metabolizm jest coraz lepszy, a wszystko bez chemii, suplementów i innych takich smakołyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne stosuję od roku :) Nie zamieniłabym ich na nic innego. Używam wspomnianego wcześniej cyclotestu. Dzięki niemu wiem, że nie pomylę się w interpretacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosuję komputer cyklu lady-comp od 5 lat. Jak na razie działa. Mam dwoje dzieci, które z mężem zaplanowaliśmy. Nie miałabym czasu i siły, żeby wszystko robić samodzielnie i potem te wyniki analizować. Moja koleżanka korzysta z cyclotest i też działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×