Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Gość oliviaaaa
Kolejka do kasy przez pół sklepu? Ty słaniająca się na nogach i musisz w niej czekać? Poznaj swoje prawa w ciąży! Często nikogo nie obchodzi, że spodziewasz się dziecka, a brzuszek sięga ci czubka nosa – to typowa sytuacja z życia wzięta. Kobiety w ciąży nie mają żadnych taryf ulgowych. A powinno się to zmienić! Domagaj się swoich praw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliviaaa
Ciąża to czas radosnego oczekiwania, ale nie ukrywajmy, iż jest to również trudny okres dla nas – kobiet. Musimy wtedy szczególnie uważać, często źle się czujemy, nie możemy wykonywać wszystkich czynności tak inni. Mimo to społeczeństwo tego nie rozumie. Jeżeli ktoś ustąpi kobiecie w ciąży to robi jej wielką łaskę. Nikt nie rozumie, iż ciężarnym trudno jest wtedy długo stać, robi im się słabo, miewają problemy. Uprzywilejowany zapis dla osób niepełnosprawnych, kobiet w ciąży i matek z dziećmi zniknął ze znowelizowanej Ustawy o pomocy społecznej w 2004 roku. Zaraz potem z okienek urzędów i sklepów zdjęto tabliczki z informacją o tym przywileju. Musisz sama domagać się swoich praw w ciąży: Co powinno się zmienić i jakich praw powinnaś się domagać? •Nie musisz stać w kolejkach do kasy sklepowej, czy urzędu, przecież tu nie chodzi tylko o twoje zdrowie, ale także istoty, którą nosisz pod sercem. Poproś o obsłużenie poza kolejką. •Należy ci się miejsce w tramwaju tudzież autobusie. Tobie szczególnie trudno jest stać w tłoku. To ważne dla bezpieczeństwa zarówno twojego jak i maleństwa. •Biegnie po parkingu przy supermarkecie to nierzadko ogromny wysiłek i wyzwanie, przy tym dookoła jeżdżą samochody. W związku z tym powinny być specjalnie wyznaczone miejsca dla przyszłych mam, blisko wyjścia. •W miejscach publicznych, takich jak na przykład wszelkiego rodzaju urzędy nie powinno zabraknąć łazienki. Co niestety często nie jest przestrzegane. •Dużym udogodnieniem są dodatkowe krzesła w poczekalniach i dystrybutory wody. Na problem zwróciła uwagę również Fundacja Mama czy Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, którzy udzieli wsparcia kampanii edukacyjnej „Odmienny stan – odmienne traktowanie”. Za cel wyznaczono sobie propagowanie i kształtowanie postaw społecznych, wskazujących na to, iż kobieta w ciąży potrzebuje szczególnej troski i odpowiedzialności. Wraz z kampanią startuje ranking „Miejsc Przyjaznych Przyszłej Mamie”. Kobiety w ciąży nie mogą być pomijane czy ignorowane. Szczególny stan w jakim się znajdują zasługuje na szacunek i pomoc. Przecież w ten sposób dba się nie tylko o te kobiety, ale przede wszystkim o nienarodzone niemowlęta. Ustępujmy miejsca kobietom w błogosławionym stanie! Jeśli jesteś w ciąży, domagaj się swoich praw - gdy jest to konieczne proś sama o miejsce czy pierwszeństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście zaraz zjawi się tu jakiś kretyn lub kretynka co to skrytykuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna domagac sie czegos
czego tak na prawde nie ma :o "NALEZY SIE" dobre sobie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaz mi zapis w konstytucji
ze ciezarna ma prawo byc obslugiwana poza kolejnoscia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie sa spisane te prawa
Z checia sobie poczytam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegłupi jest pomysł
dodatkowe krzesła czy kasy, ok, czasem nawet są np. w tramwaju miejsca oznaczone dla kobiet w ciąży, albo dla staruszka. I z tego miejsca chętnie ustąpię osobie uprzywilejowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodatkowe sklepy
tylko dla ciezarnych. Niech tam sobie chodzą i nie furczą pod nosem ze ktos kogos nie chce puścic albo szturchnie koszykiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dodatkowych sklepach
pelnych samych ciezarnych to dopiero jatka by byla :D kazda najwazniejsza przeciez :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i by sie opamietaly
ciekawe kto by kogo wpuszczal :P hehehehhe a ile razy by szly piesci w ruch, przeciez to by bylo istne ZOO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kourtnuy
Jestem w szóstym miesiącu ciąży i mam siedmioletnią córkę Kasię. Często jeżdżę autobusem, bo pracuję i zawożę Kasię do szkoły lub do mojej mamy na drugim końcu miasta. . Jeszcze nigdy nie dopominałam się o miejsce siedzące, a to dlatego, że... o tej godzinie do szkoły jedzie tylko 5-6 osób, i moze ze dwie staruszki. Miejsca więc są. Jeśli nie ma, biorę Kasieńkę za ręce i opieram się o czyjeś siedzenie. Moja córeczka wie, że trzeba innym ustępować, ale wie też, że bycie nadmiernie płaszczakiem też nie wchodzi w grę. Bez przesady- płacę za bilet swój i dziecka. Mam więc prawo usiąść. Mam też prawo ustąpić... Nie jest to moim obowiązkiem, bo nie jest nigdzie uregulowane, że młodzież ma schodzić z miejsc, gdy ja wsiadam. Nie jestem świętą krową. Z tytułu wątku wynika, że ciężarne są święte i nietykalne, a nieciężarni to chamskie bydło. Z tego powodu coraz więcej osób patrzy na ciężarne z niechęcią. Wkurza mnie to niesamowicie bo zdaję sobie sprawę, że każdy chce najlepiej dla siebie, nie dla kogoś. Przecież jeśli autobus zahamuje, mogę upaść, Kasia może upaść i zrobić sobie krzywdę. Ale z drugiej strony, ten nastolatek siedzący na krzesełku, dba o to, aby jemu było wygodnie i dobrze. Dlaczego on ma troszczyć się o mój brzuch czy o moje dziecko? To mój obowiązek. Ja mam zatroszczyć się o te dwie istotki, ale nie kosztem czyimś. Jeśli widzę, że nastolatek siedzi rozparty i czyta albo słucha MP3, nie mam prawa kazać mu zejść, bo on również zapłacił za bilet, wsiadł na wcześniejszym przystanku i ma prawo do tego krzesełka tak samo jak ja, jak moja córka, jak babcia z drugiego końca autobusu i jak 40-letnia wyfiokowana panieneczka. Aye...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciążarna A ciężarna
Jedna ładnie sie usmiechnie to az sie chce miejsca ustąpić, a jak jakiś niedojebany cieżarowóz bedzie mi fochy strzelac to niech stoi :o proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam wasze wypowiedzi i jest
em w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzn w szoku z jakiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo panuje znieczulica i chamst
wo wśród ludzi. wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbbnvbv
Najlepiej, zebym przegmowała się każdą cieżarną a siebie i własne dzieci miała w dupie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KroplaMorskiegoLubczyku
Według mnie to nie znieczulica, a zwyczajne dbanie o SIEBIE. No wiem, że to może zabrzmieć chamsko, ale ja tam wolę zająć się SOBĄ i dbać o SWOJE potrzeby niż o kogoś obcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie niewazne
czy chamsko brzmi czy nie ale przejmuje sie wlasna rodzina i naprawde nie zamierzam kosztem wlasnej wygody czy bezpieczenstwa ustepowac ciezarnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi to tam dynda
Jak ma siłe szlajac sie po galeriach . lidlach, biedronkach, rossmanach to ma tez sile postac w autobusie, proste jak jebanie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakupy to sie robi
W miejscowym warzywniaku a nie robi wycieczki na miasto :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co
ale po co cięzarne oblatują pol miasta a pozatym niech sobie kupią samochody a nie sie pcha bydło posrod ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie na tyle dobrze
Ze biega po miescie z torbami, ale jak ktos miejsca nie ustapi to wielki foooch, bo ona ciezarna i ledwo na nogach stoi hheheehh :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kourtnuy
Papierowe Nożyczki- za ręce. Nie za jedną, za dwie... dlatego taka dziwna forma :) Wolę, żeby trzymała się mnie, bo kiedyś trzymała się rurki tak intensywnie, że autobus zahamował i uderzyła czółkiem o nią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w usa
I nie widze tu nigdzie miejsc dla ciezarnych w autobusach... ale tez prawie nikt nie stoi ... autobusy jezdza czesto i miejsca sa. Nie widzialam tez nigdzie tabliczki, czy okienka do specjalnej obslugi ciezarnych...inna sprawa ze rzadko widze ciezarna w sobotniej kolejce po zakupach w super markecie.. Jakos tu nie ma problemu... nigdy nie bylo.. Polacy sa bardzo zle traktowani przez komunukacje miejska i toleruja to walczac miedzy soba. Chcecie zmieniac prawa... to zarzadajcie takiego prawa... jesli ktos sprzedaje bilet to musi zapewnic miejsce!!!!!!!!!! Kazda osoba: ciezarna, czy nie, inwalida, czy sportowiec maja prawo usiasc, jesli zaplacili za bilet. A urzedy i komunikacja traktuje spoleczenstwo jak plebs, ktoremu sie rzuca ochlapy, a wy o to walczycie jak pol dzikie zwierzeta czasem. Ciezarne przeciw chorym na zylaki contra dzieci na rece, kontra, staruszkowie, kontra reszta bardziej lub mniej zdrowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo w usa
to nikt nie jezdzi autobusami, tylko samochodami i stoja w korkach pol dnia :D wiec porownanie z d_upy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do usa
podskocz do new york i sprawdz... potem sie wypowiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość USA srusa
chyba do pcimia dolnego albo wąchocka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie lec
to tych stanow... bo moglby ci ktos w samolocie miejsc nie ustapic :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ja...
wlasnie wrocilam autobusem z kursu angielskiego. zaobserwowalam nastepujaca scenke. Na siedzeniu siedzi nastolatka, szczupla, piekna, wytleniona do granic bialosci i wytipsowana. Nad nia stanela ciezarna. sapnela pare razy, a gdy to nie pomoglo, zwrocila sie do tlumu: -Nawet pryszczatej dupy nie ruszy... Na to blondynka spojrzala drwiaco i mowi: -Wygoda mojej pryszczatej dupy jest dla mnie wazniejsza niz wygoda twojego bebecha... i jechala dalej... ciezarna sapnela pare razy przez nos, nie wymyslila odszczekniecia i odeszla jak niepyszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dowlasnie ja to pewnie ty
bylas ta pryszczata dupa nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×