POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

cześć dziewczynki! jutro jadę się zapładniać:) dzwoniłam dziś do lekarza no i mam już 5 zarodków!!!!!! wracam w środę. 3majcie się wszystkie

Oli26 ---------Trzymam kciuki za Ciebie , oby sie udalo

Hej Aniulk-a obawiam się, że nie. Po tym jak napisałam tamte słowa, poleciałam jak na skrzydłach do apteki po teścik strumieniowy i szybciutko [chyba mam świera ;)] do WC i zrobiłam teścik. Niestety tylko jedna kreseczka. Nie wiem co teraz. Pierwszy raz tak długo nie mam okresu. Nie miałam dużych stresów, dalekich podróży, czy też innych powodów dla których mogłaby mi się @ spóźniać. A tu nic. Zastanawiam się nad badaniem na na beta-HCG jeśli @ nie pojawi się do poniedziałku. W poniedziałek to już będzie 15 dzień po terminie. Bardzo bym chciała, żeby to była fasolka i żeby i Wam dziewczyny się udało :) Powodzenia

Oli-26.gratulacje za odwagę bo nie kazda kobieta che sie podzielic swoimi komórkami z inna nieznaną jej osobą.Pozdrawiam i oby ci sie udało zajśc w ciążę. meskienasienie@interia.pl

sylweczka ja kiedys tez zrobilam test i wyszedl negatywnie a bylam w ciazy!!!Odczekaj i zrob bete.Pozdrawiam

Kati 27 A jak długo mam czekać - ile dni? Bo nadal okresu nie mam /test robiłam 11.08/ a jutro chciałam robić bete. Co Ty na to?

Pomóżcie, jak długo czekać, by potem zrobić bete. Dajcie znać. Teścik strumieniowy robiłam 11.08 Dzięki za pomoc

Po pierwsze moje gratulacje dla nowych mam! Smerfetka29- widze ze jestesmy wciaz na tym samym etapie- czekanie az@ w koncu nie przyjdzie .Ja postanowilam sie wylaczyc z forum, by jak najmniej o "tym" myslec. Jednak dzis(3 dni przed @)musialam zajrzec.Bylam bardzo ciekawa czy Tobie sie udalo. Ja pelna wiary, ale i tez nastawiona na ten przykry moment jakim jest @. Pozdrawiam Cie goraco i łącze sie z Tobą w nadzieji... TRZYMAM KCIUKI ZA NAS WSZYSKIE DZIEWCZYNY!!!

wczoraj mialam sen, ze urodzilam coreczke i ją karmilam. Ona byla ataka malutenka a ja taka szczesliwa.Nie pamietam zebym kiedykolwiek wczesniej nie chciala sie az tak obudzic.

w sierpniu mija rok moich starań :(

sylweczka78- beta HCG spokojnie mozesz juz zrobić. Test ten wykonuje sie nawet przed data spodziewanej @ . Śmiało! Powodzenia!

sylweczka78 powinnas zrobic bete, czasami jest tak ze na tescie wychodzi fałszywy wynik. Jesli wczesniej nie zdazylo ci sie nie miec tak długo okresu to wydaje mi sie ze w srodku masz fasolke:))) oby tak bylo. Musisz wierzyc w to i sprawdzac na wszystkie mozliwe sposoby wkoncu nie zawsze jedyna metoda jest dobra. Powodzenia! Jesli bedziesz cos wiedziała pisz!:)) Pozdrawiam wAs wszystkie!! Trzymam kciuki narazie za Was! bo ja dopiero moge starac sie o dzidzie gdzies w styczniu. Mam do Was jeszcze jedno pytanko czy to prawda ze jezeli przestalo brac sie tabletki i nie poczeka sie kilku miesiecy to mozna miec blizniaki????

Hej dziewczyny. Jesteście kochane - dzięki za wsparcie. Dziś zrobiłam betkę HCG, ale wygląda na to że tylko straciłam kasę /27 zeta/ bo zaczęłam plamić, bardzo delikatnie ale jednak ;( Ja z mężem staramy się o dzieciątko już 9 lat i nic - ani jednej ciąży- pieścimy się minimum 2 razy w tygodniu bez zabezpieczenia. Najgorsze jest jednak to, że z racji naszej sytuacji w grę nie wchodzi ani leczenie, ani adopcja. Chce mi się płakać. Chciałabym bardzo by Wam się udało. Bo mi już chyba się nie uda. Znowu następne marzenie pogrzebane ... :( ;(

Witajcie dziewczyny!!!!!!!!!!!!! No nareszcie cos popisalyscie.........:P Smerfetka29-------------trzymam kciuki bardzo mocno , odrazu daj znac jak bedziesz miec wynik...... Kasiada-------------do Ciebie tez nie zawita @---------a kysz , a kysz z nia, takze trzymam kciuki........... Pozdrawiam wszystkie dziewczyny obecne jak i nie obecne i oczywiscie mamusie i dzidziusie...... U mnie staranka w toku , dzis 13 dc i jajniczki bola......?Zagladne pozniej , milego dnia zycze

Witam Was wszystkie! Dawno mnie tu nie było a to dlatego poniewaz postanowiłam sie troszke wyŁączyc od forum zeby nie myslec. Teraz chciałabym sie Was o cos zapytac. To jest moj 18 dzien cyklu,a mam 29.Jestem juz 99% po owulacji,sluz miałam płodny juz od 9 dnia cyklu teraz jest całkowicie niepłodny.Bolą ,mnie piersi co mogło by wskazywac na fasolke,ale zasyanawia mnie nie podwyzszona temperatura co powinno byc po owu,dzis mizryłam i miała 36.6,a zazwyczaj po owu miałam przynajmniej 37.I nie wiem co jest grane:(.Słyszałyscie moze o takim przypadku ze po zapłodnieniu temperatura spadła a nie wzrosła,wiem ze to głupie ale ja wczesniej tak nie miałam..Prosze o odpowiedz.:(

witam wszystkich wrociłam już dziś do domu. wczoraj miałam wpuszczany transfer no i za 2 tygodnie mogę już robić teścik. ciekawa jestem jaki będzie wynik. dostałam 2 zarodki więc będzie większa prawdopodobność na ciążę mnogą:) . Skręca mnie z ciekawości czy coś zakiełkowało i będzie owocować??? DZIECKO To że zgodziłam się oddać moje jajeczka to jest jakbym maiła oddać krew, nerkę lub inne narządy. nie uważam że to jest nieetyczne i jeśli pomogę tym choć jednej kobiecie to będę przeszczęśliwa!!! dzięki za zrozumienie , w dzisiejszych czasach tak jak piszesz nie każdy zgodziłby się na to. wiem o tym od mojego gina - są ogromne braki jajeczek a dawców niestety niewiele. POZDRAWIAM

Hej kobietki! Byłam nad morzem,żeby się trochę "podjodować". Dziś powinnam dostać @...ale jej nie ma. Piersi mnie bolą jak diabli,tyle że mam tak zawsze przed @. Pewnie zaskoczy mnie jutro rano znienacka :( Zwykle przed @ mam stan podgorączkowy-teraz nie...hmmm ale bolą mnie jajniki...tak jakby miała przyjść... Nie myślałabym o tym tak intensywnie,ale ja mam @ jak w zegarku...mogę nią regulować tramwaje hihihi ;) Oli26 myślę że dałaś więcej niż ktoś jest sobie w stanie wyobrazić. Te twoje jajeczka dla którejś z kobiet są warte więcej niż wszystkie pieniądze świata...Masz prawo czuć się WYJĄTKOWA a ja przyznaję ci swój mały prywatny orderek ;) Myszko24 Witam cię gorąco i cieszę się,że z nami jesteś... Obca...może nam się udało???????????????????????????????????????????????

Hej!!!!!!!!!!!!! Obca------------mozliwe ze Ci sie udalo,:P Na innym topiku dziewczyna ktora rowniez zaszla w ciaze , takze martwila sie ze jej temp. wynosila 36.6 , 36.4 a jednak byla i jest w ciazy ,potwierdzil dzisiaj jej to lekarz, takze sie nie martw, bedzie dobrze, trzymam kciuki oczywiscie Oli 26-------------za Ciebie rowiez trzymam kciuki i mam nadzieje ze sie udalo , bo przydalo by sie troche ciazowych wiruskow na nasz topik, bede sie modlic za Ciebie , za Was wszystkie Kwiatolina----------ja tez sie ciesze ze moglam do Was dolaczyc , choc z tak smutnym problemem.......... A gdzie rszta sie podziewa , wszystkie powyjezdzaly czy tak ostro sie staraja? .......................:P A ja zrobilam dzisiaj test owulacyjny i wyszly 2 kreski , takze dzis i jutro bedzie przytulanko mam nadzieje ze owocne............. Caluski dla Was

KWATOLINA Dziękuję za Twoje wyróżnienie-jest naprawdę WIELKIE!!! Ja nawet przez chwilę nie miałam wątpliwości że tak trzeba , po prostu dzielę się tym co mam- tak powinno być uważam. a Ty na jakim etapie jesteś? POZDRAWIAM OBCA Może zaciążyłaś wreszcie:) życzę Ci tego z całego serca jak również wszystkim kobietkom. niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie ponieważ nigdy nie stosowałam takiej metody jak mierzenie tempki.wstrzymaj się jeszcze parę dni i zrób teścik. Życzę 2 kreseczek!!!!!!!!!!!!!!!

SYLWECZKA78 A dlaczego wykluczasz adopcję? uważam że dla wielu osób jest cudowne rozwiązanie. my z mężem zanim zdecydowaliśmy się na adopcję , byliśmy zainteresowani adpocją ale nasz krótki staż małżeński nam nie pozwala ( 2 lata) a co do in vitro jeśli byście się zdecydowali to polecam BOCIANA w Białymstoku i dr Mrugacza. jest najtańszy i naprawdę fachowa opieka. ja jestem bardzo zadowolona. wejdź sobie na forum bociana i zobacz opinie. życzę powodzonka i sukcesów

Nasz staż małżeński wg prawa cywilnego do 0 lat, bo mamy tylko ślub kościelny bez cywilnego, mąż jest osobą niepełnosprawną. Dlatego wykluczamy adopcję. Jest jeszcze szansa na rodzinę zastępczą, ale to nie to samo. Oli życzę powodzenia - oby ciąża mnoga. Będę się cieszyła razem z Tobą. Wam dziewczyny powodzonka.

SYLWECZKA78 Nie przekreślaj wszystkiego tak od razu. warto najpierw się popytać, my też mamy tylko ślub kościelny i to nie była przeszkoda. a to że Twój mąż ma 45 lat uważam że nie jest barierą nie do pokonania - istnieją komisje adopcyjne i bierze się wszystko za i przeciw. spróbujcie , chociaż zasięgnijcie informacji. a in vitro? masz idealny wiek. wiem że to jest duży koszt ale czasami naprawdę warto. przemyśl to i nie przekreślaj swojej szansy na macierzyństwo

Oli 26 jesteś cudowna. Wielkie dzięki za dobre słowo. To może mamy jeszcze szansę. Czyli w najbliższym czasie wizytka w ośrodku adopcyjnym. Jeśli chodzi o zapłodnienie in vitro - to jest to niemożliwe - właśnie z powodu kasiorki. My aby kupić używany samochód musieliśmy zbierać 9 lat, a i tak połowę nam zapłacił teściu. Oby Ci się udało :) Będę trzymała kciuki najplepiej jak potrafię. Dziękuję

Kochane tak bardzo Wam Wszystkim dziekuje za te słowa otuchy,tez mam taką nadzieje...chociaz ta temperatura nie daje mi szans na ciaze to po tym co piszecie chyba jednak jest to mozliwe.Jestem z Wami,i wierze ze kazdej z nas sie uda,Jak nie w sposob naturalny to przez in-vitro lub inseminacje,inne jeszcze przez adopcje .Ale kazda bedzie szczesliwa z tego co ma:)

Hej Kochane Ja też sobie przerwę w forumowaniu zrobiłam, żeby nie myśleć. W ogóle to mam problem. Mam 19 dc i pojawiło się u mnie jakieś dziwne plamienie. Leciutko brązowe. Nigdy nic takiego mi się nie działo. Wczoraj i przedwczoraj przytulaliśmy się z mężem. Boję się, że może mogło mi się coś stać. Proszę, pomóżcie. Czy powinnam się martwić?

Kochane dzis moja temperatura 36.9,a jestem juz na 99% po owu juz dobre pare dni,zawsze moja temperatura to conajmniej 37,1>Co jest grane:(

Obca, ja też nie znam się na temp. ale mam nadzieję,że Ci się udało!! Vivienko co u Ciebie??? A ja czekam na @- dopiero 2 dni spuźnienia. Piersi bolą !

Kwiatolina często spozniała Ci sie @,kurrde moze zrob test,po terminie juz Ci wyjdzie.Trzymam kciuki i czuje ze Ci sie udało:*

U mnie po staremu. O fasoleczce wciąż marzę, ale wciąż jej nie widać niestety.:( Tylko to plamienie mnie martwi. Pisałam o tym już dzisiaj. Trzymam kciuki za nowe fasolki. Kwatolina, skoro jest spóźnienie, to może będziesz mogła się podzielić niedługo radosną nowinką. Oby tak było. Buziaki.

Sylweczka78- z calego serca zycze Tobie i Twojemu mezowi zeby sie Wam udalo jak nie jedno to drugie. Wszyscy wiemy, ze nasze prawo jest chore, ale duzo tez zalezy od ludzi z ktorymi bedziecie rozmawiac. Wiem bo studiuje pedagogike opiekunczo- spoleczną i moimi wykladowcami sa m.in. dyrektorzy Domow Dziecka. Obys sie natknela na kogos takiego... Powodzenia!