renik 0 Napisano Sierpień 28, 2007 witajcie bylam tu juz kiedys umnie rowniez bez zmian nadal sie staram o dziecko biore teraz wiesiolek na sluz bo mam kiepski a ktoras z was brala wiesiolek i jej pomogł odpiszcie prosze biore tez czopki do odbytu wieczorem gin mi powiedziala ze maja mi pomuc w zajsciu ale ja na ulotce nic takiego nie przeczytalam ze pomagaja maja zato inne pomocne leczenie ale ja niemam takich chorob jakie opisuje ten lek co robic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwatolina Napisano Sierpień 28, 2007 To ja wasza kwatolina w 6 tygodniu ciąży !!! Moja piękna fasolka już się zagnieździła i mości sobie teraz gniazdko w moim brzuchu...kręci się pioruńsko,bo pobolewa brzuszek,ale tak ma być ;) Mdłości jak nie było tak nie ma - czuję się świetnie, a moje zwykle małe "mandarynki" wyglądają już jak dorodne "pomarańcze" A teraz do każdej z osobna: Mam nadzieję,że moja prowokacja zadziałała i trochę mi pozazdrościłaś, no to teraz przestań się mazać i spróbuj kochać się jak ja "co 2 dni" i głowa do góry...po prostu pomyśl sobie "komu jak komu,ale mnie się na pewno uda..." Masz być tego PEWNA, a nie "a może..a może nie..."-jasne?? No to zamiast siedzieć teraz przed kompem idź i zrób sobie relaksującą maseczkę...wydepiluj sobie nogi...zrób sobie gorącą kąpiel...wetrzyj w ciało pachnący olejek...i przytul się do męża. Tyle wystarczy...nie musisz się z nim dziś kochać...po prostu przytul się... i wreszcie pomyśl o sobie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renik 0 Napisano Sierpień 28, 2007 ja balam sie ze moge niemiec owulacji ale mam robilam sobie USG dopochwowo i mialam owul 15 dnia cyklu troszke pozno ale mam ale zato jest brak sluzu i gin mowila ze to dziwne i pewnie dlatego plemniki dlugo umnie nie przezyja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renik 0 Napisano Sierpień 28, 2007 jak dlugo sie staralas Kwatolino Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martuska22 Napisano Sierpień 28, 2007 A ty renik jak dlugo sie starasz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka78 Napisano Sierpień 28, 2007 Kwatolino Dziękuję, że to napisałaś. Super, po prostu super i inaczej tego nie można ująć. Przywal nam tak od czasu do czasu słowami i odezwij się z wieścią co dobrego u Ciebie. Jeszcze raz dziękuję. Zdróweczka dla Ciebie i fasoleczki :) Acha i jeszcze jedno, ja nie spoczywam na laurach. Staramy się już bardziej swobodnie o naszą biologiczną dzidziunię /badania i przytulanki/ a jednocześnie zbieramy informacje o adopcji, jak i rodzinie zastępczej i tu piękna i optymistyczna informacja. Nasza sytuacja /mąż niepełnosprawny i jego żona pracująca w wieku 29 żona i 45 mąż/ możemy zarówno zostać rodziną zastępczą jak i rodziną adopcyjną. Huuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaa!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwa 18 Napisano Sierpień 29, 2007 ja mam takie pytanie bo chce zaczac miezyc swoja temperature ale gdzie chyba pod jezykiem mozecie mi napisac ile mniej wiecej macie przed owulacja a ile w milej nocki kochane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka78 Napisano Sierpień 29, 2007 Iwo kochana każda z nas ma różną temperaturę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renik 0 Napisano Sierpień 29, 2007 ja sie staram juz rok choc nieraz niebyly to az tak bardzo zaangazowane stranka wiec mozna powiedziec ze gdzies okolo 6 miesiecy niemam sluzu plodnego tzn mam go malo ale owulacja przbiega dobrze biore wiesiolek i zobaczymy temu sie wczesniej pytalam czy ktoras z was brala ten lek i zaszla odpowiecie mi prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli26 Napisano Sierpień 29, 2007 witajcie wszystkie kochane dziewczynki!!!!!! troszkę mnie nie było ale musiałam psychicznie odpocząć i wszystko dokładnie przemyśleć. już teraz jest lepiej i zbieram nowe siły do nowego programu in vitro. gdzieś w połowie października znów zaczynam walkę ale nie wiem z jakim skutkiem:( już 9 dzień jak krwawię i końca nie widać:) nie wiem co się stało z zarodkiem bo wiem że się zagnieżdżał ale wtedy co dostałam krwotoku to był zapach spalenizny tak jakby z zarodkiem coś nie tak. już wypłakałam co mogłam i zbieram nowe siły i nową kasę ( 10 tys. PLN) JESZCZE NIE WIEM SKĄD OBCA .... kochana a co u Ciebie MYSZKO ..... SYLWECZKO..... pozdrawiam mocniutko i buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli26 Napisano Sierpień 29, 2007 witaj KWATOLINKO no to ładna pani BOCIANOWA z Ciebie:) fajnie że się dobrze czujesz a o "pomarańcze" się nie martw i już przyzwyczajaj się powoli że to niedługo będą arbuzy:D !!!!!!!! Pozdrawiam Cię serdecznie i Twoją fasolkę również Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli26 Napisano Sierpień 29, 2007 ojjjjj ale puściutko:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Sierpień 29, 2007 dziewczyny nie wiem co jest grane w pon bylam u gina i mialam usg i powiedzial mi ze pecherzyk lada chwilka peknie bo juz jeden pekl a mialam dwa.Czyli owulka byla tylko dlaczego caly czas mnie bola jajniki i mam wzdety brzuch martwie sie czy wszystko wporzadku pomozcie jak cos wiecie na ten temat POZDROWIONKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 29, 2007 Czesc wam jestem tu 1 raz i jestem naprawde przerazona.Ja rowniez sie staram o dzidziusia ale na razie mierne skutki.mam 7 letnia corke ale bardzo pragne 2 i moja coreczka tez pragnie rodzenstwa! 1-sza ciaze poronilam w 8 tygodniu potem zabieg i wiadomosc ze nigdy nie bede miala wiecej dzieci bo cos tam uszkodzono nie sluchalam lekarki bylam w szoku po 5 latach zaszlam w ciaze lekarze w szoku specjalnie pojechalam do polski do moejj lekarki nie wierzyla cud,ciezko dosc pracowalam i w 6 miesiacu urodzilam martwego synka porod trwal 15 godzin.Bardzo mi go brakuje.jestem zalamana kupuje testy owulacyjne na szczescie za granica nie sa drogie za 50 sztuk place 150 zl i do tego 30 testow ciazowych gratis.dziewczyny trzymam za was kciuki i choc sie nie znamy mamy podobne problemy i tego samego pragniemy.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 29, 2007 hmm wlasnie zrobilam test mialam dni owulacyjne wszsytko ok a tu jedna kreska moze za wczesnie zrobilam test ws umie za 8 dni mam dostac okres.???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwa 18 Napisano Sierpień 29, 2007 jest tu kto patinko 25 bedzie dobze najwazniejsze ze zachodzisz widzisz ile tu dziewczyn ma problem wogole zajsc ja tez sie staram ale dopiero miesiac zobaczymy moja cora ma 5 lat i chce rodzenstwa tak jak twoja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 dziekuje za odpis lecz sama nie wiem co gorsze.Ja pragne zajsc w ciaze a z drugiej strony obawiam sie by nie przechodzic tego po raz kolejny do tej pory jestem na silnych lekach uspokajacych choc wiem ze musze je odstawic.Moja corka widziala swego braciszka przez 2 godzinki jak lezal w koszyczku i bardzo przezywa ze go nie ma.Kolezanka mi powiedziala iz jesli bede bardzo myslec o stracie bedzie psychiczna blokada i moga tez byc problemy z zajsciem z tego powodu.? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Czesc dziewczynki!!!!!!!!!!! Ale jestem zla jak cholerka...dzis zawitala u mnie @....jestem tak wkurzona jak niewiem co.....szlak by to trafil..:(:(:(:(:(:(:( Juz mam wszystkiego dosc i sie poddaje ......Nie mam czasu do Was pisac kochane bo wracam pozno do domu z pracy.....od dzis nie mysle o dzidzi tylko skupiam sie na pracy....moze tak sie uda.... Caly czas Was podczytuje a kiedy tylko mam czas to pisze.....teraz dopiero bede miec wolna sobote to mysle ze sie stykniemy i pogadamy..... Trzymam za wszystkie mocno kciuki i modle sie do Sw. Dominika...caluje Was goraco.. Patinka25--------witaj Sylweczka -----------barzdo sie ciesze Kakusia---------- Dla wszystkich dziewczyn po i , papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka78 Napisano Sierpień 30, 2007 Myszko 24 - ... to przykre, że @ zawitała. Nie dziwię się, że się wkurzasz. Przesyłam troszku optymizmu dla Ciebie. Powkurzaj się, jeśli Ci to pomoże to popłacz, pokrzycz i zbij coś. Jak dla mnie, to te metody są skuteczne, zwłaszcza wtedy gdy nie wiadomo co ze sobą zrobić. Trzymam za Ciebie dalej kciuki i nie poddawaj się. Jesteśmy z Tobą Patinka25 - ...witaj w gronie starających się Kakusiu - ...nie poddawaj się, może to są prawidłowe objawy. Przesyłam trochu optymizmu i trzymam kciuki Kwatolina -...całuski i kwiatuszki dla Ciebie i dzidziusia Pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 czesc dziewczyny ciesze sie ze moge tutaj byc razem z wami.Smutno mi ze tak bardzo sie staracie i tu nic trzymam za was kciuki mocno.Wiecie wczoraj rozmawialam jeszcze zmoja biska kolezanka i opowiadalam o was ze kazda sie stara i nic i wyznala mi ze jej siostra sie starala 3 lata ale nie byla u lekarza jaki moze byc powod dopiero ktos jej podpowiedzial ze za bardzo mysli o tym by zajsc w ciaze by miec dziecko doradzila jej by kupila sobie pieska kotka by mogla sie czyms zajac kupila dla glupoty po 3 miesiacach zaszla,przestala myslec musiala zajac sie psem.Nie wiem ile wtym prawdy ale wydaje mi sie ze psychika ma chyba duzo tutaj.Nie chce mowic o was ktore maja naprawde problemy zdrowotne z poczeciem dzidziusia.tez mnie namawiala bym go sobie kupila bo by corka sie ucieszyla ale tu za granica nie mozna miec zwierzat moze za rok jak z mezem kupimy wreszcie ten domek z ogrodkiem .hmmmmm pozdrawiam was serdecznie i jestem z wami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 przyjechal moj brat nie widzial mnie dlugo i nie poznal mnie.powiedzial ze mam sie ubierac by kupic rower kiedys jezdzilam sprzed ciazy mojego kubusia(ur07.07.2007.)bardzo czesto bylam figurowo ze okresle normalna ale chyba za duzo waze zawsze przy 164 wazylam 60 kg i przytlam 35 kg w ciazy i lekaz powiedzial ze jak skoncze brac psychotropy zaczne chudnac czy ktoras wie czy to ma zwiazek i z zajsciem w ciaze tez ma spora sprawe podobno ja juz wariuje wszsytko ma zwiazek z zajsciem w ciaze a kobiety chleja do upadlego pala cpaja mocno i dzieci sa.Jezu Dlaczego?????jade kupic ten Choler.. rower ale czy bede miala ochote na niego wsiadac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli26 Napisano Sierpień 30, 2007 witaj PATINKO to bardzo smutne co piszesz. ale ja bym odstawiła te leki jak najprędzej!!!!!!! mojej sąsiadce niedawno zmarł póltoraroczny synek. widziałam ją dziś. wygląda jak cień ale jakoś się trzyma i cały czas z mężem się wspierają. ja uważam że nic tak nie jest potrzebne jak wsparcie najbliższych a leki , które przyjmujesz mogą zaszkodzić ewentualnej ciąży. pomyśl gdybyś zaszła w ciążę i byś o tym nie wiedziała a łykałabyś te leki. one napewno są silne a organizm z czasem się do nich przyzwyczaji. Pozdrawiam bardzo serdecznie i wiedz że zawsze możesz liczyć na każdą z nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 dziekuje.Próbowalam 2-3 razy rece mi sie trzesa juz sie chyba uzaleznilam.Czekam az mąż wroci jest turkiem i tam bralam slub inaczej nigdy nie bylibysmy razem wiec jak wroci wiem ze on pomoze mi wyjsc z tego.Mam nadzieje.wiesz w podswiadomosci wiem ze moge zaszkodzic ale tesknota jest silna bardzo chce stanac na nogi ale co chwilke kuleje.Chyba ja jestem Zbyt slaba.Wiecie czasami mysle co jest lepsze piekniejsze widniejace 2 kreski i hurrrra jestem w ciazy czy o boze czy dotrwam.moze sie roznie od was.bo zachodze ale co z tego skoro jem jak najwiecej biore witaminy i nic.ja tez trace nadzieje dlatego zaczelam szukac po internecie i znalazlam was.tu sie czuje swojo.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 BO WIEM ZE NIE JESTEM SAMA ,TAK MYŚLĘ!?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli26 Napisano Sierpień 30, 2007 PATINKA..... nie jesteś sama!!! każda z nas ma problem i każdy jest inny ale tak samo ważny i równy. po to tutaj się spotykamy żeby się wymienić doświadczeniami tego złego losu a przede wszystkim żeby się pożalić bo kto inny nas tak zrozumie jak my same? pozdrawiam Cię PATINKA i życzę sukcesów w tej trudnej walce i jeszcze raz proszę odstaw te leki bo w przyszłości to się odbije. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Hejka dziewczyny!!!!! Już jestem, troszeczkę mnie nie było ale już jestem!!!! Nietety po plamieniach nie ma już śladu a pojawiła się @ i to ch*e boląca. Już nie wiem jak ma wyliczyć sobie kolejne dni płodne, bo od którego dnia zacząć? Od pojawienia się plamień czy okresu??? A wy jak myślicie??? Sylweczka bardzo się cieszę że rozważacie taką możliwość, oby wam sie udało Patinaka 25 witakja w naszym coraz większym gronie !!!!! Pisz jak najczęściej to pomaga - wiem coś o tym!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Sierpień 30, 2007 Myszeczka nie poddawaj się kochana, ja też myślałam że będę wyć do księżyca jak zobaczyłam te plamienia, teraz to już nawet po nadziei nie został ślad bo przyszła @, no i kolejna szansa przed nami. Znów znalazłyśmy się na starcie. To przykre męczące ale walczymy o nawyższą stawkę nowe życie więc nie może być łatwo. Głowa do góry, pamiętaj że zawasze jesteśmy z tobą!!!! ;) ;) ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnulaS 0 Napisano Sierpień 30, 2007 jakaś to przerwa w eterze nastąpiła więc i ja się na jakiś czas wyłączę pa pa :) :) :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Sierpień 30, 2007 dziekuje za wsparcie to mile hmm jutro naprawde spróbuje przestac tylko nie wiem czy wytrwam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwa 18 Napisano Sierpień 31, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach