Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

No odrazu lepiej dziewczynki.......Jestescie super......U mnie nic nowego niema , nie licze dni plodnych, kochamy sie z mezem kiedy mamy na to ochote a nie na rozkaz......a pozatym pracuje od rana do wieczora i rowniez weekendy... :P Ciesze sie ze wszystko u Was dobrze.... Sylweczka ------kochana , super, bedziecie miec synka i bedzieci bardzo szczesliwi Ty maz i Was synek.....caluski👄 Obca -------pewnie ze czasami musze Was ustawic do pionu, bo inaczej nasz topik umrze, a chyba tego nie chcecie ?👄 AnulkaS---------nie mozesz sie smucic, to rozkaz....meza badania wyszly dobrze, a jezeli nie ten miesiac to w nastepnym moze oglosisz nam radosna nowine o dzidzi, pozdrawiam👄 A reszta gdzie ,Kakusia daj znak ze zyjesz kochana i co dobrego u Ciebie.. Oli 26,Pauly-----------odezwijcie sieeeeee!!!!!!!!!!! A jak tam nasza mamuska i dzidzius sie maja----Kwatolinka poprosimy o troszke ciazowych wiruskow.... Ide teraz pod prysznic i do lozka......papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Myszka Juz sie melduje. niepisalam bo chcialam odpoczac troche od tych mysli Smutno mi bo nie udalo sie w tym miesiacu robilam bete w 8 dni po owulce i nic poza tym jak zwykle moj organizm swiruje i daje pewne oznaki o ciazy ale to napewno tylko moja wyobraznia. A co do tematu z obnoszeniem sie przez kobiety w ciazy to znam taka ktora mowila ze nie chce juz dzieci majac jedno a teraz jest w ciazy i wiem na pewno tylko na pokaz...uwierzcie mi znam ja i znam powody dlaczego zafundowala sobie dziecko i to napewno nie instynkt macierzynski i dlatego to niesprawiedliwe bo on wymyslila sobie ze chce miec dziecko i w nastepnym miesiacu je ma ... dobra zmykam bo dzis baluje na weselu... do uslyszenia pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek!!!!!!! Ja dopiero sie zwleklam z lozka, a juz czeka mnie tyle roboty...sterta prasowania, musze leciec do agencji odnosnie mojego paszportu i na godz.2pm do pracyi tak az do godz. 2am...szok.....:P ale jutro mam dzien wolny..jupiiiiii...pojdziemy z mezulkiem do kosciolka a pozniej mamy pod kosciolem piknik, wiec pewnie na chwilke tam pojdziemy....:D Kakusia-------dziekuje za zameldowanie.....I prosze Cie nie smuc sie..bo i mi bedzie smutno....:(Jezeli w tym miesiacu sie nie udalo to moze w nastepnym sie uda....trzeba byc dobrej mysli sie nie zalamywac...bedzie co ma byc.....a teraz nie mysl o tym i baw sie dobrze na weselichu kochana....mysle o Tobie caly czas i modle sie za Ciebie ...za Wasz wszystkie kochane i trzymam kciuki......Milego weekendu dla Was i do uslyszenia...zmykam bo prasowanie czeka...duzo buziakow przesylam👄 i 🌻, papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli26
MYSZECZKOOOOO ja się sóżniłam z meldunkiem ale jestem żyjęeęęę:). miałam problemy z internetem ale przyszedł dobry pan i wyleczył hihihihi. u mnie nic nowego no może oprócz tego że urządzam domek. dziś kupiłam panele i wybrałam kolor ścian. a tak wogóle to ostatnio mam dobre dni. ktoś skutecznie mnie dowartościowuje i poprawia humorek - otóż prawie codziennie znajduję polne kwaitki za wycieraczką mojego auta. mężulekowi nic nie mówiłam bo zazdrosny jest bardzo ale to takie miłeeeee:) pozdrawiam każdą z Was i obiecuję poprawę i nie będę już zaniedbywać topiku. BUZIACZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kazda z was :-) Widze ze macie bardzo pracowity weekend moj tez sie tak zapowiada.Nie umiem sie doczekac poniedzialku jak tylko wróci moj maz.Chcemy szybciutko szukac nowego domku bo w tym czujemy sie bardzo okropnie. Buziaczki dla kazdej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauly78
czesc dziewczynki mam problem z komputerem..teraz pisze od "tesciowej" bylam u ginek...powiedziala,ze mam piekne duze jajeczko!!!! a co do badan to zaczynam po podrozy,czyli koniec pazdziernika. zaczniemy od tego czy nie mam przeciwcial na plemniki. ide sie przytulic do mojego mezczyzny milego wieczou dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA 18
CZESC DZIEWCZYNY MOJ MEZCZYZNA OGLADA MECZ WIEC MAM WOLNEGO KOMPA MOJ WSPOL LOKATOR OZNAJMIL MI ZE JEGO ZONA JEST Z TRZECIM DZIECKIEM W CIAZY A BYL TYLKO NA MIESIAC W POLSCE JA POWIEDZIALAM ZE JEST NIEZLY A ON NA TO ZE TO MOSIALO SIE TAK SKONCZYC BO ZBIERAL PLEMNICZKI 9 MIESIECY ALE SA SZCZESLIWI TO NAJWAZNIEJSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA 18
A TAK APROPOS ZADNA NIE PODPOWIEDZIALA MI JAK TO JEST Z TA TEMPKA -DLACZEGO? POMOZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja sama nie wiem dokladnie ale dopytuje sie mojej kolezanki ktora jest w tym specjalistka (6 dzieci),mowi ze trzeba zawsze rano przed pojsciem do toalety najlepiej w tej samej pozycji mniej wiecej zmierzyc temperaturke i zapisywac w zeszycie najlepeij w kratke,jak zaczyna pewnego dnia temepratura gwaltownie spadac tzn ze jajeczko zabiera sie do pracy.a gdy gwaltownie pewnego dnia spadnie temperatura tzn ze jest po owulacji.Nie wiem czy dobrze mysle jesli zle niech ktoras dziewczyna mnie poprawi.Ja na razie sprawdzam codziennie testami sa rewelacyjne wygodne i proste.Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!!!! Co tam u was???? Bo u mnie jak zwykle nic się nie dzieje ciekawego, nudy na pudy.... No i w wiadomym kierunku również nic się nie dzieje, a szkoda... :( :( kolejny miesiąc i nic czy warto czekać na kolejny????? wiem wiem gadam głupoty ale jestem dziś jakaś zmęczona zła i wogule..... Obiecałam sobie że się wyłącze, przestanę czekać liczyć i myśleć i co????? Nie czekam, nie liczę bo nie mam czego ale ciągle myślę!!!!!!!!!!! Ciągle myślę jeszcze trochę i oszaleję. najgorsze jest to że czuję się z tym ostatnio sama jak palec. Męża całymi dniami i nocami nie ma ze mną, pracuje.... a ja właśnie teraz go tak potrzebuje..... :( :( :( :( :( :( Już tylko wy mi pozostałyście.... Jeśli oczywiście nie macie dość mojego jęczenia.... Tak barzdo się boję że mi się nie uda :( :( :( :( :( pozostaje mi tylko praca która na jakiś czas pozwala mi zapomnieć i nie myśleć.... Spadam bo was zamęczę... może jutro będzie lepszy dzień....pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko kochana, trzymaj się, jutro będzie lepszy dzień, bardziej słoneczny i przyjemniejszy z tonem optymizmu. Ja jestem, pisz i marudź mi ile tylko potrzebujesz. Powodzenia. Doczekasz się kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylweczka jesteś kochana ale ja dziś ma po prostu podły humor. Chce mi się płakać. Nie mogę mieszkać w tym domu bo się zaduszę.....Po prostu nie wytrzymam ....A jak się urodzi maluszek to już będzie dla mnie podwójny cios.....Wiem jestem wredna ale strałam się naprawdę :( :( :( :( :( :( :( nie wyszło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Witajcie kochane po dłuższej nieobecności, ale miałam problemy z kompem. No więc melduję się posłusznie, że cały czas czytam topik, jestem na bieżąco. Izulkoo śliczna ta Twoja Zuzanna. Myszko, Oli 26,Anula, Sylweczka i pozostałe dziewczyny, co u Was? A jak tam koleżanki, które mają w swoich brzuszkach upragnione maleństwa, no i gdzie fluidki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Jakaś tutaj pustka, cisza,gdzie się podziewacie??????????? Anula S ja też czuję, że duszę się w tym domu, chcielibyśmy się przeprowadzić, ale narazie na to nas nie stać.Mój mąż też wyjeżdża, brakuje mi go bardzo. Ja zostaję tutaj z bratową, gdzie słucham wiecznie jakie to oni mają wielkie problemy, dla mnie to są błahostki ich problemy. No, ale my nie mamy dziecka to nie mamy problemu ciągle słyszę, no cóż my bardzo chcemy, a nie mamy, a oni z wpadki maja i narzekają. Jak to ludzie nie potrafią docenić tego co mają śliczną, zdrową, pełną życia dziewczynkę.To chyba jest najcudowniejsze co mo9że przytrafić się w życiu mieć dziecko, ale widać nie dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkie!!!!!!! Ale tu dziś było pusto..... Ja dopiero teraz jestem wolniejsza wiec mogę troszeczkę poklikać. Dziękuję wam wszystkim. To cudowne że mnie wpieracie i rozumiecie. Wczoraj miałam fatalny dzień. Dziś troszeczkę lepiej a jutro pewnie będzie jeszcze lepiej, bo zaczyna siępraca. Nie będzie czasu na myślenie i płacz. No i dobrze. Smerfetka, dziękuję za miłe słowa. Współczuje, widzę że masz bardzo podobną sytuacje do mojej. Tyle że U nas jeszcze nie ma maleństwa i starasznie się boję co będzie jak szwagierka urodzi. wtedy dopiero się zacznie. tak bedzie słodzić że mnie zemdli. Wiem że pewnie myślicie że przesadzam i wymyślam. Ale ja zauważyłam że jestem już uprzedzona do mojej szwagierki i coraz ciężej mi z tytm walczyc. Chyba nawet już nie chcę.... zazwyczaj bywało tak że jak już odpuściłam to i tak dostałam po tyłku, więc czy warto????? Nie sądzę....A szkoda, bo kiedy był ich ślub byłam pełana nadziei, że znajdę w niej przyjaciółkę albo chociaż życzliwą mi osobe, cóż pewnie jeszcze nie raz się życiu zawiodę.... Myszeczka Trzymam za ciebie kochana kciuki!!!! Napewno wam się uda!!!! ;) ;) ;) Sylweczka a co dziś u ciebie???? Jak tam u męża po meczy??? Ja wczoraj niestety nie odwazyłam się i nie rozwiązałam sytuacji z mężem ale i tak był wczoraj słodki i taki Kochany... poczekam, narazie jest lepiej, a boję się psuć atmosfery w domu, bo napewno się zepsuje, on zawsze stanie po mojej stronie Patinka, Pauly78, Izulkaa, oli26 co u was dziś słychać, co tu dziś tak pusto????? Pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :) :) ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej staraczki :D:D co u Was kochane U mnie staranka pełną gębą. Staranka nie tylko o swoje biologiczne dzieciątko, ale jednocześnie o adopcję lub opiekę jako rodzina zastępcza. Idziemy z mężem dwutorowo. Może się zdarzyć, że jednocześnie \'urodzi nam się\' adopcyjne i biologiczne dzieciątko :) Anula S - kochana powodzenia, trzymaj się, pamiętaj o Swoim mężu i jego miłości :) Myszko 24 - co u Ciebie kochana, czyżby już fasoleczka Oli 26 - co u Ciebie Smerfetko 29 - u Ciebie fasoleczka, życzę Ci tego I wszystkie kochane wyczekujące na fasoleczkę. Dziewczyny damy radę, uczymy się cierpliwości, nasze dzieci będą szczęściarzami. Zobaczycie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Anula S. to powiem jeszcze lepszy numer moja szwagierka właśnie jest w ciąży wpadli. Lubię ją bardzo, tylko ostatnio jak chciałam opowiedzieć o swoim problemie to się zawiodłam. Każdy chce, by go słuchać,a mnie nikt nie chce wysłuchać, czuję się jakbym była inna, gorsza.Choć oni niby też rok się starali, ale nie leczyli się. No i teraz moi teściowie też chcieliby, żebyśmy my mieli, ale nie napierają za mocno, bo widzieli moją reakcję, jak mój brat zrobił mi przykrość mówiąc, że jesteśmy bezpłodni, a za chwilę dodał, nie to ciocia jest bezpłodna, tak mówił do swego dziecka przy moich teściach i szwagierce. Z bratową mam dobre stosunki, choć ona bardziej jest jak coś potrzebuje.Teraz już też coś mówią o 2 dziecku. Wszędzie wkoło dzieci, a ja nie mogę jakoś się zarazić choć głaskam te brzuszki i głaskam. No a ile razy mała przyjdzie i mówi mama, zamiast ciocia, ale zawsze tłumaczę jej, że jestem ciocia.Ona potrafi mnie tak przytulać,że mogłaby udusić i jak tylko wracam z pracy to już siedzi u mnie. Niech mają wszyscy te dzieciaczki, ale nam wszystkim chyba też w końcu dzidziuś się pojawi????Czego życzę i sobie i Wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Sylweczka 78 u mnie nic nie wiadomo, bo męża nie ma to się nie staramy, ale pierwszy tydzień po @ działaliśmy co drugi dzień. Okres mi tak fiksował, że wszystko mi się poprzestawiało, ale może po tym hsg w końcu coś ruszy.Nie wiem sama, nie liczę nawet dni. Wiem kiedy mam dostać @, ale on i tak zawsze wita wcześniej gdzieś koło 20 dnia, więc będzie co ma być.Taki nasz los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Sylweczka 78 u mnie nic nie wiadomo, bo męża nie ma to się nie staramy, ale pierwszy tydzień po @ działaliśmy co drugi dzień. Okres mi tak fiksował, że wszystko mi się poprzestawiało, ale może po tym hsg w końcu coś ruszy.Nie wiem sama, nie liczę nawet dni. Wiem kiedy mam dostać @, ale on i tak zawsze wita wcześniej gdzieś koło 20 dnia, więc będzie co ma być.Taki nasz los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
sprawdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Często zdarza mi się, że nie mogę wysłać do Was nic, czy Wam tez to się często zdarza?Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na dobre wieści o dzidziusiach. Wczoraj tak sobie myślałam, ile my już tych dzieci narodziłyśmy w swoich pięknych snach, oby te nasze sny spełniły się.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki!!!!!! Dzięki Smerfetka za wsparcie, tak czuję że ty masz zupełnie podobnie. A bratem i bratową się nie denerwuj, ja też już słyszłam że jestem bezpłodna. Myślałam że padnę!!!!! To okropne że ludzie potrafią być tacy okropni, nie zastanawiają się nad tym że przecież kogoś te słowa bolą. Ja zawsze reaguję płaczem, no jak jestem sama oczywiście. ale zawsze. ja jestem raczej wrażliwa, więc strasznie to przeżywam. Miałam już okazje kilka razy to przerabiać. to straszne!!!!! Ale damy radę i my też już niedługo zostaniemy mamami i dopiero im pokarzemy klasę!!!!!! :) :) :) :) :) :) :) Ja puki co pracuję i staram się nie myśleć tyle. Jak znam życie popłaczę się kiedy dostane okresu, potem chwila słabości i ponowna walka ale co tam zbyt wysoka stawka by zrezygnować!!!!!!! Pozdrawiam wszystkie!!!!!Odezwę się jeszcze potem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was!!!!!!!!!🌻 Dziewczynki jestescie kochane wszystkie....nareszcie moglam cos poczytac...Ja nie pisalam wczoraj bo mnie nie bylo caly dzien w domku, bylismy w kosciele a pozniej na pikniku.....:Pbylo nawet fajnie wypilam dwa kubki piwa i jednego drinka i dzis umieram doslownie....nawet do pracy nie pojechalam ...glowa mnie boli i tak mi nie dobrez jak cholercia........:(dlatego dzis caly dzien leze w domku i nie robie nic..no poza obiadem...:D Sylweczka ------narazie u mnie bez fasolki, nawet niewiem ktory mam dzien cyklu , bo poprostu nie licze w tym miesiacu, odpuszczam......Ale ciesze sie razem z Toba ze dzialacie i trzymam kciuki zeby dzialania byly pozytywne...👄 Smerfetka, AnulkaS------- przesylam Wam duzo buziakow i trzymam kciuki👄 Chyba sie ide jeszcze polozyc bo bol glowy sie nasila....Milego dnia i do pozniej papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli26
SMERFETKA I ANULKAS Moja szwagierka też jest w ciąży z drugim dzieckiem i ona nie pojmuje chyba naszego problemu bo jak już wiedziałam że in vitro się nie udało to myślałam że sobie serce wydrę z rozpaczy a ona do mnie : nie przejmuj się jesteście jeszcze młodzi!!!!!!!!!!!!!!!!! ( ja mam 26 lat a mąż 28) ale tu nie chodzi o wiek a o pragnienie dziecka! nie dość że wydaliśmy ok 10 tys. na zabieg to ona jeszcze wyjeżdża z takim tekstem.ludzie są brutalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli26
a tak poza tym to ostatnio mam dużo pracy związanej wykańczaniem domu. zaraz po pracy biegnę do niego i tak do wieczora. więc troszkę was kochane dziewczynki zaniedbuję. MYSZKO....... NA KACA NAJLEPSZA PRACA hihihihihihi a tak serio to leż i wypoczywaj ale dla pocieszenia ja też mam słabą głowę:) SYLWECZKA.......... SUPER że podjeliście decyzję a przynajmniej stawiacie pierwsze kroki dotyczącej adopcji. bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki za pomyślne poczynania. ja jestem że zdania że musimy sobie postawić za cel żeby nie myśleć CHCĘ ZAJŚĆ W CIĄŻĘ TYLKO CHCĘ BYĆ MATKĄ! I tego się trzymajmy. OBCA.......... GDZIE SIĘ PODZIEWASZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Jakoś pusto tutaj. Anula S ja też często jak mi ktoś tak mówi reaguję płaczem w samotności, tylko wtedy ten jeden raz nie wytrzymałam. Chciałabym powiedzieć o swoim problemie, żeby w sobie tego nie tłumić, ale naprawdę nie warto, bo tacy ludzie nas nie zrozumieją. Ja byłam na hsg to nawet nie powiedziałam w domu po co idę, po prostu na badania,a teście nawet nie wiedzieli, ze byłam w szpitalu. Kochane ciężki ten nasz los, ale damy radę i wywalczymy nasze śliczne dzidziusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Proszę o pomoc w interpretacji wyników mojego męża: obj. ejakulatu: 1 ml pH: 7,4 właściwości fizyczne: b.z. liczba plemników: 48 250 000 /ml ruch zachowawczy: ok 30 - 35%, w tym: w ruchu postępowym - 0% w ruchu bezładnym - 15%, drugiego stopnia pozostałe w ruchu drgającym, pierwszego stopnia w preparacie liczne skupiska aglutynacji plemników w pasmach i gniazdach leukocyty: 3 - 5 erytrocyty: 2 - 4 test eozynowy: ok 12 - 15% plemników martwych w rozmazie barwionym : 35% plemników o prawidłowej morfologii Proszę pomóżcie, co to oznacza Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wam ,widze ze starania wielka para u niektorych;Ja mam bardzo zly dzien.Mialam dzis spotkanie w szpitalu w spr badan dlaczego poronilam w 22 tygodniu(wedlug nich)powiedzieli ze zrobili badania na hormony itp caly gruby segregator i nic nie wyszlo nie zgodzilam sie choc na autopsje to wzieli posiew na sline z jezyka ucha i noska no i kawalek skoru .Moj KUbus byl zdrowy jak rybka czyli wine ponosi moj pracodawca ktory mnie zmuszal do wielu rzeczy.mam czekac za dowodem pisemnym i nie wiem czy mam firme pozwac to ciezkie podobno sprawy.I pani dokotor specjalistka od zapladniania powiedziala ze mam dzialac o nastepngo dzidziusia juz,ze najlepiej chwyta po porodzie poronieniu wszsytko jest wyczyszczone a moj maz mial dzis wrocic i wrcoi jutro wieczorem a moj test pokazuje ze owulacja lada moment a go nie ma.Niech to szlaG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinko25 Mąż jak tylko przyjedzie i usłyszy, to co Ty usłyszałaś, to pewnie bardzo szybko zadziałacie i fasolka będzie. Co do firmy i jej pozywania do sądu. Lepiej nie zadzierać, możecie tylko stracić. Trzymam za Ciebie i Twojego męża kciuki, bardzo, bardzo mocno. Pozdrowionka i wielkie życzenia fasoleczki, która tym razem urodzi się zdrowa i kochająca swoich rodziców. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×