Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

Gość Sara76
Coś dzisiaj mały ruch na forum, więc Sylwia chyba fluidów nie nałapiemy... Sprawdzę sobie na necie kiedy mi dni płodne wypadają i spadam od komputera. Tylko co mi po dniach płodnych jak moje pęcherzyki nic sobie z nich nie robią i za cholerę nie chcą współpracować. Pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcecie fluidki proszę bardzo, łapcie. ************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ok, tylko dziś strasznie bolała mnie głowa, a i stertę prasowania zwalczyłam, może mnie rozbolała jak zobaczyłam ile mi się tego nazbierało. Czuje się bardzo dobrze poza tym, a moje maluszki czasami bardzo głodne.Czas tak szybko ucieka.Duzo czasu leże, bo czuję się zmęczona, ale w końcu byłam sama a teraz nas jest 3. Sylwio i Kasiado życzę ,żeby Wam się udało, trzymam kciuki. Myszko gdzie jesteś, odezwij się, wracaj, smutno mi bez Ciebie. Misiaczki czekam na Twoje dobre wieści, moze już w lipcu nam oznajmisz,ze jesteś w ciąży, co? EfQa nareszcie kobieto wróciłaś, gdzie byłaś jak Cię nie było? Asiunia a ty gdzie jesteś? Pani Misiowa przeraziłaś mnie tym ząbkowaniem, co ja zrobię jak moje oba skarby zaczną ząbkować? Olawd aco u ciebie, już lepiej się czujesz? No i do choinki co tutaj tak pusto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Smerfetko! Łapię ile wlezie! :-)) :-)) :-)) :-)) :-)) :-)) :-)) Od ciebie jest dodatkowy bonusik - liczą się podwójnie :-)) Uwielbiam takie promocje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona225
Cześć!!ja też bardzo pragnę mieć dzidziusia....czy wobec tego moge sie do was przyłączyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona225
Narazie biorę tabletki antykoncepcyjne w celu wyregulowania okresu. Poza tym niedawno miałam robione usg i okazało się ze mam policystyczne jajniki, zatem prawdopodobnie czeka mnie długa droga do macieżyństwa. Mam tylko nadzieje, ze mi się to uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Smerfetko, ty ciagle coś robisz! Jak nie wycieranie podlóg, to fura prasowania! Zacznij naprawdę leniuchować, bo jak przyzwyczaisz swoje maleństwa do wiecznego ruchu, to co będzie, jak one się przyzwyczają i bedą równie szalone??? Pozdrawiam I proszę pogłaskać brzusio w imieniu cioci Sylwii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się Mona! Tutaj wszystkie dziewczyny przeszły długą drogę. Wielu juz się udało zostać mamami, lub właśnie sa w ciąży (niektóre nawet w podwójnej ;-) albo zaraz będą. Inne dziewczyny ci zaświadczą, że niemożliwe jest możliwe! Uszy do góry! Mam nadzieję, że wkrótce pogadamy dłużej, dzisiaj muszę już niestety uciekać :-( (u nas znowu zaczyna się burza) Pozdrawiam Papaśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona225
Sylwia dziękuje za dodanie otuchy obyś miała racje, czego również życzę dziewczynom, które cały czas się starają:-) Ja też uciekam spać bo rano trzeba wstać do pracy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,ja juz nie moge spac,wczoraj bylam u gina,nie zbadal mnie:( wypisal L4,powiedzial zebym jutro tzn juz dzisiaj przyjechala do szpitala na szczegolowe badania,byc moze jest to bardzo wczesna ciaza i macica sie obkurcza,ale cholera jak mnie to boli juz teraz nie tylko przy sikaniu ale tez przy chodzeniu:( nie wierze,ze to jest ciaza,nie wierze ze moglam zaciazyc,to jest dla mnie nieosiagalne:( no i cycki mnie bola,a zawsze tylko przed okresem,mezus powiedzial,ze mi urosly,ale ja sie nie nakrecam zeby sie nie rozczarowac,na 9 mam byc,powiedzial ze jakies enzymy trzustkowe i watrobowe mi zrobia tzn badanie:) i po cholere???aaa dopiero teraz sobie wszystko przypominam co mo powiedzial,bo moze od czegos innego mnie boli:( kurcze boje sie tam jechac:( trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo dobrze,buziole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki hej. Ja leczę się od 4 lat. Stwierdzono u mnie pco i nieco podwyższona prolaktynę. Brałam masę leków przez rok czasu między innymi, bromergon, a także coś na insulinoodporność. Później była laparoskopia i duphason. Obecnie jestem w trakcie kolejnych badań i nie wiem czy nie czeka mnie inseminacja, ale to dopiero zadecyduje lekarz po badaniach. Miałam badania na owulację i okazało się żę ją mam ale przed 12 dniem cyklu. Ponawiam swoje pytanie na temat palenia papierosów w moim przypadku, czy to bardzo szkodzi? Może spotkałyście się z jakąś opinią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sloneczka u mnie znow dzis upal i duchota 😠 nie lubie takiej pogody bo kolejny dzien siedzenia w domu buuu... jak ja bym chciala np zime!! buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że nie do końca też wierzę że jak się odpuści i nie myśli o tym to coś pomaga. Ja mialam taki okres po laparoskopii. Przez trzy miesiące nawet nie myślałam o tym żeby zajść w ciąże bo mi lekarka mówiła żeby raczej odpoczywać po zabiegu i nabierać siły a raczej żeby za bardzo nie kochać sie z mężem. Ja się kochałam bo miałam taka ochotę, a ciąży jak nie było tak nie ma. Teraz przeżywam jeszcze większy stres, bo w domu teściowa patrzy na mnie bokiem, że to już tyle starań i nic, zero rezultatów. Kończe studia więc wszyscy nastawili się ( bo nie wiedziaa dalsza rodzina i znajomi o naszych problemach z poczęciem dziecka) że może teraz postaramy sie o dzidziusia. Wszyscy dopytuja, nalegają a j z mężem przeeeeżywam koszmar. Do tego wszystkiego widzę że mój mąż też chyba ma tego dosyć, bo w ogóle nie ma ochoty na sex. Kochamy się raz może dwa w miesiącu. Tłumaczyłam mu, rozmawiałam, że tak nie można bo przecież dzieci z powietrza się nie biorą,a on mi na to że mi się wydaje że jest oschły i że jest wszystko w porządku, ale ja widzę że nie. Prosze o rady, co ma dalej robić. A także o opinię na temat mojego palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi ________ witaj większość z nas miala lub ma problemy z rodziną (chociaż podobno teściowa to nie rodzina :) ) i najgorsze są te pytania no kiedy wy? a może już jesteś w ciąży? nic nowego nie wymysle jeżeli napisze ze trzeba to olewać i żyć dla siebie a nie dla ludzi a zobaczysz że jak zajdziesz w ciąże to dopiero wszystkim pokażesz a jeżeli chodzi o męża to go może to wszystko już przerasta najważniejsze że macie siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Ja na moment bo obiecalam ze ten tydzien bede lezec zeby troszke odpoczac aby dzidzia jeszcze nie chciala wyjsc na swiat :) a do tego ugryzla mnie osa i cala noga mi spuchla bo mam uczulenie na osy :( niegniewajcie sie ze rzadko zagladam ale caly tamten tydzien konczylam prace i cale dnie przed kompem az mi sie cos robi tezraz na widok komputera Pozdrawiam wam serdecznie aa i GRATULUJE kkini dzidiusia wiedzalam ze sie uda Trzymam kciuki za reszte staraczek i wysylam im fluidki ************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Ja tylko na moment tzn.przywitać się chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Witam Was dziewczyny! Musze sie pochwalic, ze pare godzin temu sie obronilam na 5 :) ale ulga!!! No i znowu skpupiam sie na... czekani az @nie zawita. Prosze napiszcie, czy spotkałyscie sie z bolem piersi pod brodawką? Nie wyczuwam tam zadnego guzka ani nic, ale jak dotykam to strasznie boli! Co to moze być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutek29
Witam was serdecznie Musiałam nadrobic z 10 stron, ale się dzieje Kkinia gratulacje z całego serca cieszę się z twojego - waszego sukcesu. Kasiada gratulacje z obrony, a może nie zdawałaś już sama ;-) Mam dalej doła, ale jedno mnie tylko cieszy że już w sobotę wyjeżdżam na wakacje razem z mężem i to na całe 2 tygodnie. Nigdy nie wyjeżdżaliśmy na tak długo bo ciągle praca i praca Trzymajcie się ciepło moje kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiada 👄 slonce zmierz sobie temperature jak masz @ po terminie mozesz zrobic test powodzenia!!!!!!!!!!!!!:D Sarus 76 👄 witaj opowiadj co u Ciebie? olawd 👄 :))) wyleguj sie w cieniu hihi Smerfeciu jak sie czujecie?? 👄 u mnie po straremu dzis mnie gosc z pracy wkurzyl ale nie bylam mu dluzna hehe mowi a u pani Kasi to juz cos jest??a ja nie mam czas:p a on ze jak cos my mozemy pomoc a ja niech pan sie odczepi i daruje sobie takie propozycje !coza ludzie heeh ale ja sie nie daje ! o nie! tacu ludzie gadaja glupoty zarty a nie sa w stanie sobie wyobrazic co czlowiek przezywa i jak boli to ze nie mozna zajsc w ciaze..dobra juz njie marudze! staraczkui 👄 👄 zbierajcie sily teraz musimy zapoczatkowac kolejny wysyp maluszkow!!! cos czuje ze kasiada obwiesci mam dzidzie;D kaplek koniecznie lec do lekarza!!! i bedzie ok!!!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauly78
czesc kochane dawno mnie tu mnie nie bylo.mam do Was pytanie:jakie badanie robilyscie na sprawdzenie czy jest owulacja?i jakie na sluz czy nie ma przeciwcial na plemniki? dziekuje z gory pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Kasiada gratuluję udanej obrony - 5 to brzmi dumnie! Alutek coś czuję, że z tych wakacji możesz wrócić w podwójnej postaci. Mówię Ci Smerfetce też przepowiedziałam jak jechała w góry... A Ty pewnie nad morze, to przywieziesz jakiegoś Wodnika Szuwarka... albo jakąś Rusałkę. Trzymam kciuki, żeby ci się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello-no iwc mam zapalenie miednicy mniejszej,biore tab ale powiedzial,ze jesli jestem w ciazy to nie zaszkodza,bylam dzisiaj na badanich jutro wyniki,w koncu jakies konkretne,prolaktyna,tarczyca,krew mocz,toksoplazma,nie wiem jakie tam jeszcze ale w sumie ich 15,moze w koncucos one powiedza czemu nie moge zaciazyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Pauly78, żeby ustalić czy jest owulacja musisz chodzić do ginekologa na monitoring cyklu, ja latałam tak co drugi dzień. Ginekolog robi USG dopochwowo i ocenia wielkość pęcherzyka i czy koniec końców pęcherzyk pęka czy się może wchłania. Jak nie pęka to znaczy, że nie ma owulacji i nie może dojść do zapłodnienia (ja tak mam). Jeżeli pęcherzyków nie ma lub są za małe przepisuje clo lub coś innego na wzrost (u mnie akurat to zagranie było bez sensu, bo i bez stymulacji miałam piękne, dorodne pęcherzyki - tylko, że nie pękały). Na pęknięcie podaje się pregnyl w zastrzyku (chyba), niestety moja gina mi tego nie zapisała, bo się nie zajmuje leczeniem bezpłodności no i czekam zawieszona w próżni co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Kalpek a masz poważne podejrzenia co do ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Widzę Kalpek, że jak Cię "wzięli na kanał" to Ci zafundowali badania od A do Z. Ale to chyba dobrze, bo za jednym zamachem i może się coś w końcu wyjaśni na temat Twojego stanu zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Kalpek Ty nie jesteś beznadziejnym przypadkiem, bo widzę, że byłaś już w ciąży.Na pewno to tylko kwestia czasu i Ci się uda. Gorzej ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Myszko dlaczego się nie odzywasz? Zaczynam się martwić czy u Ciebie wszystko w porządku? Pewnie jak zwykle dużo pracujesz, ale jak znajdziesz chwilkę to daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara76-wiesz piersi mnie bola,ale juz jakis czas a zawsze bola tylko na okres i to kilka dni przedi chyba sie powiekszyly troszke..ale takie mam gdzies przeczucia,ze sie udalo,ale nie mowie o nich nikomu tzn juz powiedzialam:) ale nie chce sie nakrecac,no i to ze nie mam ochoty na te rzeczy ktore uwielbiam,ale nie wiem czy to jest argument zeby byc w ciazy,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Misiaczki ten facet z pracy musiałby w gębę zarobić to może by się uspokoił. Ludzie to nie mają wyczucia ani taktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×