Jak wygląda lewatywa przed porodem? I czy każdy ja ma i po co?

nie mam o tym zielonego pojęcia...jak to przebiega? Chyba po co to się domyślam, ale chcę jeszcze potwierdzić...

ja nie miałam robionej lewatywy, robią ją chyba wtedy kiedy kobieta ma problemy z k.... . Ale do końca nie wiem dlaczego i kiedy ?!!

Wszystkie moje kolezanki mialy. Po to zeby razem z bobaskiem nie urodzic... kalu :/

do odbytu wsadzają ci plastikową rurkę i przez nią wlewają płyn - wodę z mydłem - bo się zpytałam co to jest. Ogólnie nie boli i da się wytrzymać... lepsze to, niż k... na łóżku porodowym. Po tym czymś urodzisz bobaska, a nie gówniarza.

z pełnymi jelitami dzidzia ma o wiele mniej miejsca w kanale rodnym i ciężej ci urodzić.

1. stajesz w szerokim rozkroku 2. opierasz rece na łóżku 3. wypinasz jak najmocniej pupe 4. do odbytu wprowadza się rurke przez którą wpuszcza się płyn do lewatywy 5. zaciskasz pośladki i musisz wytrzymać tyle ile możesz 6. oddajesz stolec sama w toalecie lub na leżąco do basenu

Lewatywy nie robią standardowo. Mnie to ominęło. Dodatkowym efektem podania lewatywy jest przyspieszeie skurczów i wypróżnienie kiszki stolcowej, aby dziecko miało więcej miejsca na "wyjście na świat:"

zrobić sobie lewatywę przed porodem chociaż nie jest obowiązkowa. Mi przed porodem zrobili za pomocą ENEMY ( dostępne w aptece możesz zrobić sama) więc trwało to chwilkę i wcale nie było nieprzyjemne. Nie dość że podczas parcia nie narobisz na stół , to jeszcze po porodzie ciężko się załatwić z powodu szwów a po lewatywie masz czyste jelito i przynajmniej dzień spokoju na dojście do siebie

czas przed porodem najlepiej mieć robioną lewatywę,tzn,czy musi być już jakieś konkretne rozwarcie????czy w momencie dojechania do szpitala???? oczekująca mama :-)

Ja też miałam robioną lewatywę chociaż miałam cesarkę i wiecie co chociaż teraz wydaje mi się to obrzydliwe wtedy nie miało to dla mnie najmniejszego znaczenia. Przejęta byłam tym, ze za niedługo zobacze mojego dzidziusia a nie jakimiś zabiegami okołoporodowymi.

jak jeszcze nie było żadnych skurczy tylko bardzo małe rozwarcie, lekarz powiedziała że to może pomóc i rzeczywiście wtedy się zaczęło