żałoba

hej. czy moglibyście mi pomóc...? zmarła mi babcia i chciałabym wiedziec jaki jest okres żałobny dla wnuków.Słyszłam opinie 3 , 6 misięcy.prosze pomóżcie!!!

z tego co pamietam, to pół roku

a co jest dla Ciebie wazniejsze -to ze bedziesz musiała nosic zalobe czy to ze zmarałam Ci babcia, bo zal jakos przez Ciebie nie przebija tylko prawdopodobnie przerażenie tym ze nie bedziesz mogla sie pobawic, zalosne

nie to nie tak...śmierc babci przeżyałam bardzo jak i cała moja rodzina...nie mam ochoty jednak na zwierzenia o tym jak sie teraz czuje...chciałam tylko wiedziec mimo tego iż uważam że żałobę sie nosi w sercu...

alika - głupio i niepotrzebnie się czepiasz; większość ludzi ma takie problemy; poza tym - żałoba to jest taki zewnętrzny przejaw, dla mnie w podobnej sytuacji ważne było też to żeby ludzie wiedzieli, że szanowałam i kochałam osobę, która odeszła; różni ludzie różnie przeżywają takie sytuacje, przy tym są różne takie "wymogi środowiskowe" i nie ma sensu się czepiać

żałoba po dziadkach trwa 3 miesiące - jestem pewna na 100%

dziekuje bardzo za pomoc...nie wiem ile nie bede chodzić na dyskoteki ile będe nosić czarną opaskę ...wiem tylko ze babcia jest gdzies tam w niebie czówa nade mna i moją rodziną i pamięć o niej zawsze będzie w nas... a chyba najważniejsze jest mieć tę osobę w sercu...

czuwa czuwa tylko ja jestem już nieźle zawieszona po tych pogrzebowych uroczystościach;/

witam!!chcialabys sie dowiedziec ile trwa zaloba wnukow po dziadkach??? slyszalam ze 3 miesiace ...czy to prawda?? prosze o odp

Tylko dla ludzi :O Ja nie nosiłabym żadnej opaski ani tym bardziej czarnych szmat :O Nie trzeba się z tym obnosić

ELTOMATOS,dokladnie!ciekawe po ile maja latek ci biurokratyczni "zalobnicy"?........Ale jaja!Czas trwania zaloby to jest wasz problem a nie sasiadow,czy znajomych,waszego sumienia,ty wogole nie musisz chodzic na czarno ubrana,czy z czarna opaska,to zalezy tylko od ciebie czy bedziesz mogla np. po 3 m-cach bawic sie na imprezie

Pytanie dotyczące żałoby jest całkiem słuszne. Właśnie odeszła moja babcia, a planowałam wziąć za trzy miesiące ślub (+ wesele). Szanując tradycję, okazuję też szacunek całej rodzinie. Dla mnie to istotnie.

Jeśli masz ślub za 3 miesiące to pewnie od roku masz już zaliczkowaną "sale" itd. Masz zamiar wszystko odwołać z powodu śmierci babci ? W takim razie chyba ślubu nigdy nie weźmiesz, bo zawsze ktoś umiera.

Kogo i jak długo obowiązuje żałoba? Już przed II wojną światową zwracano uwagę na to, że noszenie pełnej żałoby jest wskazane tylko wtedy, gdy stać nas na żałobny strój, w którym przecież wszystko wciąż musi być czarne. Nie można więc np. nosić zielonego płaszcza do czarnego żałobnego stroju. Już wtedy można więc było sygnalizować żałobę czarną opaską, pamiętając o tym, by kolory naszych ubrań były bardzo spokojne i zbliżone do czerni, o ile to tylko możliwe. W czasie żałoby powstrzymujemy się oczywiście od tańców i udziału we wszystkich "radosnych" rozrywkach. Tradycyjnie żałoba po śmierci współmałżonka trwa przez rok i sześć tygodni, po śmierci rodziców żałobę nosimy przez sześć miesięcy, a przez kolejne pół roku trwamy w tzw. półżałobie (szare stroje). Po rodzeństwie i dziadkach żałoba trwa pół roku, a po dalszych krewnych trzy miesiące. Stanisław Krajski Źródło: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=mo&dat=20080318&id=mo13.txt

zalobe nosi sie w sercu a nie na pokaz, a co do wesela, to jest tak zwana dyspensa , na pewno babcia by sie cieszyla z tego najwazniejszego dnia w twoim zyciu, a umartwianie sie i tak nic nie da . . .

nie ma określonego czasu żałoby. Wszytsko zależy tylko od nas samych, od naszego sumienia. Kościół nie wyznacza żadnego okresu żałoby powinna ona trwac tyle ile my zami chcemy. wiadomo jeżeli zmarla osoba byla dla nas ważna to żałoba zgodnie z własnm sumieniem powinna trwac dłuzej aniżeli po stracie kogoś z rodziny mniej nam bliskiego.

żałoba trwa tyle ile jej potrzebujesz.

na 100% 3 miesiace,dzis pozegnalam babcie,pytalismy ksiedza o to ile trwa ze wzgledu ze z narzeczonym mielismy sie pobrac i teraz wszystko sie przeciagnie,a trzeba dzialac szybko bo w brzuszku rosnie mala fasolka,tak ze musimy czekac 3 mies. Ps.Wyrazy wspulczucia osobom zainteresowanym tym tematem...

Witam! W czwartek zmarła moja babcia. Choć wiedzieliśmy o tym, że to niedługo nastąpi, to strasznie boli. Babcie będą pamiętać do końca życia i będę ją mieć w sercu. Jednak chciałabym wiedzieć ile czasu trwa żałoba dla ludzi, tzn. noszenie ubrań na czarno, nie uczestniczenie w dyskotekach itp. Moja mama też nie wie jak długo oficjalnie powinna nosić żałobę po matce. Może ktoś z Was mi pomoże i udzieli odpowiedzi na te pytania.

W moich stronach obowiązuje żałoba po dziadkach 6 tygodni. Wszyscy wkoło się do niej stosują. Nie rozumiem skąd taka rozbieżność.

3 miesiące temu zmarł mi dziadek na nowotwór ;( nikt, kto nie przezy czegos podobnego nie wyobraza sobie co wtedy czula cala rodzina.. w ciągu 2 miesiecy od diagnozy tego czlowieka juz nie bylo ;( Jesli chodzi o żałobe to słyszalam, że wnuki powinni nosic ją od 6 tygodni do 3 miesiecy. teoretycznie jutro konczy mi sie zaloba... ale w sercu będe ją nosic zawsze.... miesiac temu zmarla mi rowniez prababcia.. miazdzyca starosc... miala 87 lat i od kilku tygodni praktycznie nie bylo z nia kontaktu.. gdy spytalam mamy ile powinnam ubierac sie na ciemno odpowiedziala ze po prababci chyba nie nosi sie zaloby albo trwa ona tyle co po dziadkach.... zajzalam wiec do internetu zeby sie cos o tym dowiedziec.. doskonale wiem ze zalobe powinno nosic sie w sercu., jednak mieszkam w malej miejscowosci. jesli chodzi o ubieranie to nie robie tego na pokaz, ale nigdy dzien po smierci bliskiej osoby nie wyszlabym z domu w czerwonej bluzce. to jest kwestia przekonan i zasad. moja zasada polega na tym iz zalobe nosze w sercu ale takze odzwierciedlam ją ubraniem. przez 3 miesiace nie chodzilam na zadne imprezy. ubieralam sie na ciemno... i nadal nie bede zakladac jaskrawych ubran.... zaloba to w moim przekonaniu ionwidualna sprawa kazdej osoby,ale ktos kto np dzien po smierci prababci robi urzadza chuczna 8nastke moiim zdaniem zniewaza osobe która zmarla. w moim przekonaniu: zaloba po matce, ojcu, synu, corce, męzu zonie powinno nosic sie przez rok, po dziadku, babci od 6 tyg do 3 miesiecy, po prababci, pradziadku, wujku ciotce, kuzynach ok miesiaca to tylko moje skromne zdanie. kazdy am wlasne sumienie najwazniejsze to co w sercu

że też pytałam nie dawno (2 tygodnie temu) księdza ile trwa żałoba I odpowiedział ze zdumieniem oraz lekkim oburzeniem że w kościele Katolickim nie ma czegoś takiego jak "żałoba", że jest to zwyczaj pogański, a wierzący katolicy cieszą się, że bliska osoba jest już w lepszym świecie.

Dla mnie żałoba (miedzy innymi noszenie czerni) to rodzaj pewnego sygnału dla społeczeństwa, że straciliśmy bliska osobę. Co do księdza, który powiedział, ze czegos takiego nie powinno byc to hmmm ... jednak nie da się po prostu przejśc n atym do porządku dziennego , bo tracimy osobę i jest to szok, chociazby psychiczny i ból. a co do tego ze jest się w lepszym świecie. Nie we wszystkich kulturach ludzie płaczą na pogrzebach, czasami jest to obchodzone jako radosne święto.

Trzy miesiace temu stracilam meza...Mial wypadek samochodowy,9 dni pozniej urodzilam sliczna coreczke..Bardzo sie kochalismy i bylismy niemal nierozlaczni..Wspolczuje wszystkim ktorzy stracili bliska osobe..Nosze zalobe,bo nie widze sie teraz w innym kolorze niz w czerni,nosze rowniez dalej obraczke,bo nadal czuje sie zona i nisze obraczke meza na jego srebnym lancuszku,bo wtedy czuje jego obecnosc...Ale najgorsze z tego wszystkiego jest fakt,ze do konca nie potrafie cieszyc sie z naszej coreczki,ktora tak kochal gdy jeszcze byla w brzuszku u mnie i ktorej nie zdazyl zobaczyc..

A dajcie już spokój ja już nie czytam tych wpisów bo to tylko dołuje

A dajcie już spokój ja już nie czytam tych wpisów bo to tylko dołuje

Żałoba - jest tradycyjnym uzewnętrznionym odzwierciedleniem tego co się dzieje z kimś, kto stracił bliskiego. sądzę, że żałobę powinno się nosić tyle ile potrzeba i nie można uważać, że żałoba to jakiś "przymus"!!ktoś umarł z Twojej rodziny, a nie specjalnie była ta osoba bliska Twojemu sercu nie zamartwiaj się, że musisz być przez jakiś okres czasu smutny, czarne ciuszki zakładać lub rezygnować z zabawy.. mniej więcej większość darzyła osoby zmarłe jakimś pozytywnym uczuciem, a co jeśli odszedł z tego świata ojciec lub babcia, których się źle pamięta??którzy zmienili czyjeś życie w piekło??czy ja idąc na dyskotekę nie cały tydzień po pogrzebie babci jestem bezduszna, bez uczuć?? żałoba powinna być czymś indywidualnym i każdy powinien osobiście określać ile powinna ona trwać oraz jak powinna przebiegać..

wczoraj zmarła moja babcia, której prawie nie znałam, bo mieszkała zagranicą. Poznałam ją, kiedy miałam kilkanaście lat, więc nie byłam z nią związana tak silnie emocjonalnie. Przejęłam się śmiercią babci, bo to jednak bliska osoba. 24 stycznia 2010r. mam studniówkę i nie wiem czy powinnam iść przez szacunek dla zmarłej

generalnie żałoba nie została określona terminowo. Ale u nas w mojej rodzinie , miejscowości stosuje się tak: - po rodzicach, tesciach - 1 rok. - po dziadkach - pół roku po własnym dziecku ( zwłaszcza gdy miało kilka lat) nie nosi się żałoby wcale. To co napisałam dotyczy żałoby czysto teoretycznie tej noszonej czerni. Załoba w sercu - zależy indywidualnie od każdego z nas i jest uwarunkowana jak blisko byliśmy związani t tą osobą. A taką żelazną granicą jest 6 tygodni od śmierci. Wtedy nie rusza się rzeczy zmarłego, nie pierze jego ubrań ani nie sprzata pokoju. Wszystko stoi tak jak je ta osoba zostawiła. Wydaje mi się , że w twoim wypadku 100 dniówka jest prawie po 6 tygodniach więc możesz iść. Ale Twoja wola czy będziesz szalec do upadłego czy z klasa. Zatańczysz co trzeba bez większych wywijasów.