Ciąża po laparoskopii !!!

te ziółka sama zakupiłam lekarz o nioch nie wiedział. Zdecydowałam się na nie bo w aż 3 książkach na temat niepłodności o nich piszą znani na całym świecie specjaliści. Temperatury nie mierzyłam bo kiedyś przez rok robiłam wykresy i wszystkie cykle były bezowulacyjne, pozatym jak pisałam nie miesiączkowałam bez lekarstw na wywołanie także to było bez sensu. Śluz też zawsze raczej był biały.

dodam ze ziółka brałam cały miesiąc a w momencie kiedy lekarz kazał mi brac clo odstawiłam ziółka żeby się nie przestymulować. W książkach piszą że dają one bardzo dobry efekt po półrocznym regularnym przyjmowaniu ale wiele osób miało owulację już w pierwszym cyklu ich stosowania.

Poniżej opis do ziółek Vitex/Chaste Tree, czyli Niepokalanek: Dawkowanie: dwie kapsułki 2 razy dziennie po 2 kapsułki w trakcie posiłku. Kapsułki można otworzyć i zaparzyć jak herbatkę. Pobudza receptory dopaminowe. Dopamina nazywana jest również "hormonem szczęścia", jest odpowiedzialna za procesy emocjonalne. Niedobór dopaminy objawia się m.in. depresją czy chorobą Parkinsona. Niepokalanek u kobiet działa stymulująco na owulację, na wytwarzanie ciałka żółtego i syntezę progesteronu. Hamuje wydzielanie prolaktyny (hormon laktogenny, laktotropina). Zwiększa produkcje estrogenów. Przywraca prawidłową równowagę hormonalną: progesteron-estrogeny. Zapobiega zwłóknieniom tkanek piersi. Zapobiega i leczy endometriozę (zapalenie błony śluzowej macicy). Znosi PSM - zespół napięcia przedmiesiączkowego. Stabilizuje cykl menstruacyjny. Usuwa przykre objawy przekwitania związane z zaburzeniami hormonalnymi oraz niedoborem progesteronu. Działa również moczopędne, napotnie, przeciwgorączkowo, rozkurczowo, reguluje układ dokrewny, ma działanie odkażające, uspokajające, przeciwdepresyjne, żółciopędne. Obniża stężenie cholesterolu we krwi. Niepokalanek łącznie z wyciągami z kozłka (waleriana) działa silniej przeciwbólowo i silniej uspokajająco niż każde z osobna. Badania dowodzą, że ekstrakty z niepokalanka wzbudzają śmierć komórek nabłonkowych, hamują rozrost nabłonków i mają właściwości cytotoksyczne. Działają tak między innymi na gruczoł krokowy (prostata) czy przy endometriozie. Nadmiar prolaktyny powoduje zanik miesiączki u kobiet i impotencję (niemoc płciową) u mężczyzn. Zatem podanie wówczas niepokalanka będzie działać leczniczo. U mężczyzn zwiększa wytwarzanie i uwalnianie testosteronu w komórkach Leydiga jąder. Właściwości lecznicze: reguluje układ hormonalny działa przeciwdepresyjnie zaburzenia hormonalne wywołujące nieregularne miesiączki pomocny w menopauzie przywraca równowagę hormonalną zwiększa produkcję estrogenów leczenie różnych rodzajów trądzików hamuje wydzielanie prolaktyny (nadmiar tego hormonu powoduje zaburzenia cyklu miesiączkowego, obniżenie popędu seksualnego, bóle głowy, zaburzenia widzenia) przeciwgorączkowe, odkażające, uspokajające, przeciwbólowe obniża cholesterol we krwi właściwości moczopędne przeciwdziała impotencji (zmniejsza ilość prolaktyny)

Hej dziewczyny. Właśnie wróciłam od lekarza i dostałam lek Bromergon. Mam nadzieje ze teraz będzie już dobrze, Gratuluje wam zafasolkowania,,,,

venaa dzieki ci ze powiedzialas o tym śluzie lekarz mi tak szczególowo nie wytłumaczył:):)

Danuti nie wiem jak ci lekarz zalecił Bromergon, bo ja też brałam na poczatku pół tabletki a teraz biore juz całą tabletke, ale tylko i wyłacznie na noc, bo raz wzięłam rano to czułam sie okropnie.

Iwcia - Nie ma sprawy ;) Danuti - Bromergon na pewno pomoże na obniżenie prolaktyny. Mam nadzieję, że będziesz się na nim dobrze czuła, bo to bardzo silny lek Co do ziółek, to ja osobiście nie stosuje, bo trzeba wybrać albo kuracja hormonalna typu CLO, albo ziółka. Nie należy łączyć tych dwóch rzeczy, bo tak jak wspomniała Małycud może dojść do przestymulowania jajników. Manikomio, Aga G - Dziewczyny co tam u Was?

Małycud i wiara_nadzieja gratuluję z całego serca , trzymam mocno kciuki za zdrowe , donoszone ciąże !!!!!! Venaa idę w poniedziałek do lekarza no i zobaczymy co mi tym razem zaoferuje najgorsze jest to że ten cykl mam już stracony bo @ powinnam dostać jutro a brałam Clo od 3 dnia więc po robocie :-( następny cykl z głowy . Przeraża mnie trochę to że dziś już drugi dzień potwornie boli mnie brzuch dziś wzięłam dwie no spy i cały czas mnie dół brzucha bolał nie marzę nawet o tym że to ciąża ale trochę się boję że coś jest nie tak bo aż tak nigdy dół brzucha mnie nie bolał a jeśli już to w trakcie @ mam jeszcze słowo do Endopech ja zaszłam w ciążę rok po laparo a w donoszoną rok i pięć miesięcy po tak że nie ma się co sugerować słowami lekarza bo nawet później się udaje jestem tego dobrym przykładem . Trzymam kciuki no i może Venaa to my będziemy te majowe w końcu te bociany coś chyba znaczą ;-)

No na razie oczywiście się nie będę brała tych ziółek bo i tak już mm 8 dc a 20 maja idę do lekarza któy zcznie mnie stymulować. Chciałabym skorzystać jeszcze z tego cyklu ale co z tego jak nie wiem kiedy mogę mieć owulację i jak ją zaobserwować, będę próbowała na podstawie śluzu. Postaram też się próbować z mężem regularnie choć nie zawsze to jest takie łatwe bo pracuje często w delegacji. A jeżeli chodzi o bromergon to faktycznie jest to bardzo mocny lek ja tego nie wytrzymałam i przepisano mi bromocorn i od roku biorę1/2 tabletki na noc i bez porównania. Niby o samo działanie ale pobromocorn to była masakra.

Werko, spróbuj podziałać z tym śluzem. Wiem, że za pierwszym razem to będzie bardzo trudne, ale myślę że dasz radę. Po drugie może wybierz sie do jakiegos zwykłego gina w twoim mieście i poproś o sam monitoring. Wiem, że masz 20-tego wizytę, ale mi chodzi o sam fakt sprawdzenia czy rośnie jakieś jajeczko, bez zbędnego badania gin i wywiadu. I możesz jeszcze wypróbować testy owulacyjne. na mnie osobiście nie działają, bo mam PCO, ale dużo dziewczyn je sobie chwali. Tylko pamietaj, że obydwie kreski muszą być tak samo intensywne. jeśli jedna jest jaśniejsza od drugiej to będziesz zbliżać się gdzieś do owulacji. No i jest jeszcze mikroskop owulacyjny.

Agnieszka G - No to nie za dobrze z tym Twoim brzuchem! skoro boli cię inaczej niż zwykle, to może trzeba to sprawdzić? jutro masz dostać okres, wszystko się wyjaśni. Może to się szykuje jakaś niespodzianka?! no w końcu na nas tez musi przyjść kiedyś pora :P

Venaa no niestety nie dostałam znowu dziś @ a co do bóli to dziś jakby mniej boli ale jak będę w poniedziałek u gin to oczywiście jej to powiem :-) Po ostatnich perypetiach wstrzymuję się narazie z testem zresztą jeśli by tak było to dopiero około tydzień bo mam wyjątkowo późno owulację i długie cykle 34-36 dni dziś właśnie ten 36 cóż poczekam do poniedziałku i może lekarz coś mi powie chociaż jestem przekonana że przez weekend @ się pojawi .

No nie wiem czy niestety..... ;) w razie czego miej przy sobie teścik ;)

Wena86 wiesz jak to jest lekarzami z NFZ trzeba długo czekać na wizytę więc może być już owulacji.Próbuję go wykryć ale serio nic nie widzę, Ostatnio robiłam test owulacyjny i faktycznie była jedna jaśniejsza od drugiej, ale zabrakło mi już potem testów i spodziewałam się na dniach owulacji ale jak widać nie trafiliśmy. Teraz zastanawia mnie coś innego, miałam okres jak nigdy 3 dni dziś jest 9dc i miałam śluz jakby nawet plamienie... nie wiem jak to opisać i jeszcze przed okresem bolały i swędziały mnie piersi tak mam zawsze przed okresem teraz jestem już dawno po a uczucie to nadal jest. Nie wiem co to może oznaczać. Może miała tak któraś.Mnie ciągle dołuje i martwi ten śluz :(

hej dziewczyny, gratuluje wszystkich dobrych wiesci po pierwsze! ja mialam laparoskopie na poczatku marca - lekarz wrecz kazal sie zaczac starac od razu, lekow nie biore zadnych (oprocz kwasu foliowego). narazie jeden cykl minal wiec jestem pozytywnie nastawiona. ale martwi mnie ze lekarz mi nie powiedzial nic o zadnych lekach? moja laparoskopia byla, zeby zdiagnozowac 8cm torbiej na jajniku. okazala sie endometrioza.

Ja jestem ok 1roku i 7m po laparo i nadal nie ma 2 kresek. Mam za soba 6 cykli na clo i tez to nic nie pomoglo.

Venaa masz rację dziś zrobię test bo rano przedwczoraj miałam 36,7 wczoraj 36,8 a dziś 37 więc temperatura nie spada tylko rośnie , już sobie powiedziałam że dziś po pracy jadę po test w końcu trzeba wiedzieć co jest na rzeczy . Manikomio co tam u Ciebie ?

wczoraj byłam na pierwszej wizycie i okazało się że zdarzył się podwójny cud - bliźniaki dwujajowe!!!!

Wspaniale Gratuluje JA tez mam brata blizniaka.

malycud ale suuuuuuuper, strasznie Ci gratuluję :)

Ale jaja Małycudzie, w zasadzie to powinnaś zmienić teraz nick na "podwójny małycud"!!!!!!!!!!! Super!!!!!!!!!!! mi się zawsze marzyły bliźniaki :) No to dbaj teraz o siebie podwójnie a nawet potrójnie kochana. Mąż chyba w szoku co? ;) Agniecha - dawaj nam od razu znać co jest grane jak tylko zrobisz test!!! czekam z niecierpliwością!!! no dziewczyny - któras ma jeszcze jakieś dobre wieści?? pochwalcie się!! A Manikomio dalej nie widać.... ciekawe co u niej ?

Hehe ja doczekam sie po invitro blizniakow....

Kolor Mango - laparoskopia to duża ingerencja w organizmie i sama powinna załatwić sprawę. Leki stymulujące przepisuje się tylko opornym pacjentkom, które mają problem z owulacją lub laparoskopia nie pomogła. Może Twój organizm sam zacznie poprawnie pracować, a jeśli nie będzie owulacji w kolejnych cyklach, to pewnie wtedy lekarz coś ci przepisze. prinzesska - a jaka jest diagnoza lekarzy w Twojej sprawie? co jest przyczyną niepowodzeń?

U nas jest troche skaplikowana sytuacja. Po laparo okazalo sie ze mam mase zrostow , prawy jajowod zupelnie niedrozny a lewy taki na "pol". Do tego moj M ma bardzo zla sperme. Staram sie od 9 lat juz i jestem po 4 ciazach zakonczonych poronieniem. Po slubie bedziemy robic specj badania immunologiczne i bedziemy podchodzic do icsi jak uzbieramy fundusze.

wena86 podam Ci moje temperatury od 1dc do dziś czyli do 11dc 1dc- 36,10 2dc-7dc- 36,2 8dc-35,9 9dc-36,00 10dc-35,9 11dc-36,2 czy dziś może to być skok owulacyjny czy za mała różnica?? Na wykresie to ładnie widać,że był spadek a teraz skok. Czy powinien być skok powyżej 36,2 ? A śluz dalej nie widoczny. Ja chyba dam sobie teraz spokój do wizyty lekarza bo bez jego wskazówek to chyba nic nie wyjdzie. Małycud gratuluję ale jesteś szczęśliwa zostać mamą z dwójką dzieciaczków na raz. :) Chciałam zauważyć,że coraz to więcej ma dwie kreseczki. Oby było ich coraz więcej.

Werko - żeby móc stwierdzić czy był to skok, to wyższa temperatura musi się utrzymać jeszcze jutro, a najlepiej i po jutrze. Ale wydaje mi się że przy twoich wartościach tempka powinna być przy skoku ciut wyższa. myślę, że skokiem będzie temperatura wyższa niż 36,2. Narysuj sobie linie poziomą na wysokości 36,2. Jeśli temperatury zaczną utrzymywać ci sie nad tą linią, to znaczy że miałaś owulację i zaczęła się faza lutealna. Do wizyty jeszcze daleko, więc nie rezygnuj z mierzenia temperatury. Jestes może zalogowana na 28dni.pl??? wtedy mogłabym ci bardziej pomóc przy wykresie.

Vena98 tak mam tam 2 cykle na 28.pl mogłabyś zobaczyć ten pierwszy cykl i napisać Twoim zdaniem czy doszło do owulacji i w których dniach. Prawdopodobnie mam udostępniony wykres werka98, dzięki za pomoc

może jak mi powiesz coś o moim wykresie to może załapie to kiedy można działać. :):) czekam na jakąś wiadomość.

malycud gratuluje również! ja czekam na owul. i sprawdzam śluz temp. nioe mierze bo wstaje wczesnie rano do szkoły to lekarz powiedz ze tak rano o 5 to nie wyjdzie dobra temp. a tez nie kiedy zapominałam i wstałam myłam sie w sumie juz w ruchu bylam to i tak by zle wychodziła raz to nawet miałam 36.7 a na drugi dzien 39.7jednak wazna tez jest pora i wzmorzony wysiłek

werko wyślij ma linka z twoim wykresem, bo inaczej cie tam nie znajdę