Ciąża po laparoskopii !!!

danuti a mozesz napisac jak przebiega ta inseminacja??

DANUTI Ja tez trzymam kciuki zeby sie udała ta inseminuacja :) Dowiemy sie po 15stej czy w tym roku jeszcze bedzie :)

pewnie. Na samym początku to partner oddaje nasie w sterylnym pojemniku i oddaje je lekarzowi a my czekamy tak około 2 godziny. Potem kolej na nas. W gabinecie gina, zwykłym, siadamy na fotel, ten do badania i lekarz podaje nam przez zwiernik z węrzykiem ( coś na podobe cewnika) do pochwy. Cały zabieg nietrwa długo. Około 3-5 minut. Potem lerzysz z nogami do góry mniej więcej od 15-40 minut. Prawie w cale nieboli.

aha:) czyli nie jest tak zle :) a powiedz mi jeszcze kiedy bedzie wiadomo czy sie udało? i czy jest mozliwosc ciazy blizniaczej czy raczej jedna dzidzia ?:):)

Barbe, Tak zgadza sie, metformina to lek dla cukrzykow, przepisywany rowniez kobitkom starajacym sie o dziecko, u ktorych stwierdzono PCOS. KOBIETY Z TYM SYNDROMEM MAJA Z REGULY PODWYZSZONY TESTOSTERON I INSULINOODPORNOSC(choc nie zawsze)Nadmiar testosteronu objawia sie nadmiernym owlosieniem w miejscach charakterystycznych dla mezczyzn. Metformax reguluje poziom tego hormonu umozliwiajac owulacje. Na internecie jest sporo na ten temat. Poczytaj sobie. Ja nie chce zeby wyszlo ze sie tu madrze, ale tez przepisano mi ten lek"ot tak" a jak powiedzialam w klinice nieplodnosci ze go biore to kazali przestac natychmiast. Ja mieszkam w USA. Jesli nie maszPCO to po co sie dodatkowo faszerowac? Ja bym porozmawiala o tym z lekarzem.

Zawsze jest możliwość ciązy bliżniaczej. Za 2 tygodnie mam zrobić test domowy i w tedy wszystko będzie wiadomo. Ja miałam 2 pęcherzyki i mam małą nadzieje że coś z tego wyjdzie. A zabieg na prawde nie jest taki straszny, no oczywiście jeśli lekarz wie co robi.

Asiek Wiesz mój lekarz mówił że in vitro w takim przypadku jest prawie pewne, więc jeśli jesteś za tą metodą, bo ja niekoniecznie, to masz ogromne szanse na dziecko :). Powodzenia! Ja nigdy na nic nie chorowałam, ale nie zawsze się czuje infekcje, które mogą powodować jakieś stany zapalane w jajowodach...poza tym zawsze wszystko z cyklem idealnie. Żadnego bólu ani przed laparo ani po nie czułam, beta HCG wysoka od początku, no szok...tylko małe brązowe plamienia, a że jakiś mały polip mi wykryli, to niby norma te plamienia były. U mnie na USG też był 6 tc z wyraźną akcją serca...później spokojnie trawiłam do szpitala, bo czułam się normalnie, następnego dnia laparo, makabra...

Zapomniałam dodać też mi usunęli prawy jajowód...

dziewczyny doła mam po tej mojej laparoskopii:(:( teraz czekam na @ wizyta u lekarza tabletki i do dzieła.....

Danuti,trzymam mocno kciuki. Ja w piątek podchodze do ostatniej 3 już inseminacji.Ja też nie wiem co będzie , bardzo chciałabym aby się tym razem udało. Mój męzuś marzy abym na święta była już w ciąży. Mówi, że kolendy do brzuszka bedzie śpiewał. Tak mnie to rozczula. Ale wszystko w rękach Boga i ...lekarzy. Staraczka głowka do góry i do dzieła.

DANUTI Więc na ten rok juz nie ma szans na zabieg,zapisali go na liste rezerwowych:/ ale jak juz to zabieg bedzie po nowym roku ale nie wiadomo jeszcze kiedy :(

Plotka(taka rybka) PCO u mnie lekarz nie stwierdzil, albo dobrze nie zrozumialam, na nastepnej wizycie zapytam. Dziekuje Ci za rady , bo ja jestem w tym nowa i nie znam sie na tym wszystkim. Czytalam o PCO i jako takie objawy mam tzn:nieregularne miesiaczki,nadwaga -przy wzroscie 165 waga 81 kg i owlosienie tez lekkie jest, ale z tego co wiem to cysta jest z powrotem , na badaniu krwi tez to wyszlo a po za tym wyniki dobre.Wiec nie wiem czy to PCO , a u Ciebie jak to jest czy dlugo sie starasz lub staralas o dzidzie?Jezeli oczywiscie moge zapytac

Barbe, Ja staram sie juz ponad 3 lata i przeszlam juz wszystko oprocz laparoskopii ktora juz w krotce. Opisalam swoja historie na 135 str. Dokladnie 10tego. Mozesz sobie poczytac. Staramy sie o nasze pierwsze dziecko.

do Plotka(taka rybka) Zycze Ci powodzenia po laparoskopi,oby ta dluga droga w koncu zakonczyla sie upragniona dzidzia:) A powiedz mi moze wiesz jezeli ja mialam laparoskopie, ale na usuniecie cysty czy oni moze od razu sprawdzaja czy jajowody sa drozne ? Bo ja tez sie zastanawialam nad tym ,ze moze mam niedrozne; Do wszystkich was dziewczyny jezeli cos wiecie na ten temat prosze wypowiadajcie sie Pozrawiam

barbe77 ja miałam laparoskopie z powodu endometriozy i przy okazji miałam zrobiona droznosc jajowodow z tym ze ja robiłam laparo prywatnie i za droznosc musiałam dopłacic na wypisie ze szpitala miałam napisane ze mam drozne jajowody:) takze mi sie wydaje ze jezeli jest robiona droznosc to powinnas o tym wiedziec

Ja jeszcze przed laparo, ale z tego co czytalam, to jak juz robia laparoskopie to sprawdzaja wszystko :) Barbe, nie bede Tobie dziekowac, zeby nie zapeszac, ale nie ukrywam, ze jestem juz bardzo zmeczona, choc nadal nie trace wiary w to ze jeszcze przytule do serca tak upragnione dzieciatko :) Najgorsze sa cykle takie jak obecny. @ spoznia sie juz 4 dni(choc zawsze jest regularnie, co 30 dni) no i oczywiscie wiem, ze to nie ciaza, bo moje jajowody sa do d... i jeszcze laparo nie mialam, no i owu tez nie bylo raczej. Moze to te ziolka cos mi namieszaly??? hhmmm....

Nic bede sie musiala zapytac lekarza jak to z tym jest , ale tez czytalam artykul , ze najpierw wprowadzaja jakis aparat przez pochwe , wpuszczaja jakis niebieski plyn aby sprawdzic droznosc jajowodow. A nastepnie dziurka w pepku na laparoskop no i 2 jeszcze zeby moc opereowac . No to w pepku i 2 male blizny na brzuchu mam, ale czy ten aparat byl wprowadzany to nie mam pojecia , bo przeciez spalam:)

Ale dziekuje wam dziewczyny za odpowiedzi :) Pozdrawiam

Plotka a co do Twojej @ hmm to na prawde nie wiem ale skoro mowisz , ze zawsze masz regularnie to dosc dziwne , a od kiedy te ziolka pijesz?I czy masz 100 % pewnosc , ze oba jajowody sa niedrozne? Staraczka a z ta laparoskopia to ja nie wiem jak to jest, ale ja na wypisie ze szpitala to sie nie moge doczytac co ten lekarz tam nabazgral po za tym nawet po polsku nie jest a nawet jakby bylo to nie wiem czy bym sie rozczytala :)

Barbe, jeżeli miałaś wprowadzany ten niebieski kontrast na spr drożności to przez jakiś czas po laparo powinnas sikać na niebiesko:) pozdro

andziagandzia no to oznacza ze nie mialam tego bo nie sikalam na niebiesko hmm a szkoda co nie mialam bo to by wykluczylo kolejny powod dla ktorego nie moge byc w ciazy:( nic bede musiala powedziec lekarzowi zeby dal mi w taki razie skierowanie na badanie , bo po co mam miec niepotrzebne stymulacje , jezeli jajowody miala bym niedrozne. Chociaz jeszcze nie wiem czy nic nie dala ta stymulacja okaze sie juz w krotce, ale przypuszczam , ze po pierwszej takiej stymulacji clomid nic nie bedzie, ale jednak nie trace nadzieji:)

ja mialam wszystko jasne napisane na wypisie krok po kroku co bylo robione droznosc miałam sprawdzana na koncu i nie ma czegos takiego ze jak sprawdzaja droznosc to sie sika na niebiesko:):) owszem wprowadzaja niebieski plyn ale nie sika sie sie na kolorowo:)

Staraczko:) jak ja była w szpitalu i obudziłam się po laparo to pielegniarka poprosila zebym poszla do lazienki na siusiu, żeby sprawdzic ile oddaję moczu, a jak zobaczyłam, że jest niebieski to sie jej Zapytałam co jest grane, a ona odpowiedziala mi że wprowadzili kontrast żeby spr. drożność i przez jakiś czas, dopuki się nie wyplucze bede sikać na niebiesko:) no i tak było:) (na karcie wypisu oczywiście powinna znalezc sie info o tym czy byla spr drożność czy nie)

Tak czytam o tym siusianiu na niebiesko i moja pierwsza laparoskopia którą robił lekarz,którego już od razu zmieniłam powiedział że mam niedrożne jajowody co oczywiście było napisane w karcie na wypisie,ale nie siusiałam na niebiesko?? czy tzn że to ściema,że ja miałam ją sprawdzaną tak z ciekawości pytam. W sumie leczę się już u innego lekarza który, który przy hsg powiedział że mam drożne.

Hej dziewczynki Mi przede wszystkim sprawdzali na laparokopii drożność i ja też siusiu robiłam na niebiesko.

Hej Barbe, Ziolka zaczelam pic mniej wiecej w polowie cyklu(bo z tego co czytalam mozna je zaczac kiedykolwiek) i mysle ze one mi tam troszke namieszaly przy tym "naprawianiu" , no i do tego nie mialam owulacji wiec stad to opoznienie.Chyba??? W kazdym badz razie, wczoraj rano zrobilam dla swietego spokoju test ciazowy, bo ostatnio troszke podpalam(wiem nie powinnam, ale przez ostatnie 3 lata wyrzekalam sie wszystkiego na rzecz dziecka a i tak sie nie pojawilo :( ) i chcialam miec pewnosc. Oczywiscie test negatywny, dzisiaj juz tydzien jak @ sie spoznia, ale w sobote i wczoraj wieczorem zauwazylam troche sluzu zabarwionego na braz wiec moze w koncu przyjdzie menda wredna. Najbardziej wkurza mnie to, ze bede ja pewnie miala na swoich wakacjach na Florydzie :( A jajowody......... lewy na 100% niedrozny a prawy ????????? jakies 70% bo udowodnione nie zostalo, w lutym na hsg sie udroznil ale teraz podejrzewaja hydrosalpinx :(

hej dzisiaj przyszła ta wredna @ :( w srode do lekarza i zobaczymy co dalej myslalam ze po laparoskopii mnie nie bedzie az tak boalal brzuch a tu ból n maksa nawet nie wychodzilam dzisiaj z domu bo sie nie moge wyprostowac:( przekichane my mamy pozdrowiona dla was dziewczynki:*

Wiesz co Staraczko, mnie po laparo wcale mniej nie boli @, choć ja nie miałam takiej masakry jak Ty:/ . Tak sobie mysle o tym kontraście i może w różnych szpitalach mają różne metody i dlatego niektóre siusiają na niebiesko inne nie;) Pozdrowienia i powodzenia;)));))

I jeszcze pytanko. Wczoraj odebrałam badanie histo po laparo i napisane jest:Wycinek z jajnika prawego- w pobranym wycinku widoczne jest mierne włóknienie podtorebkowe, dwie zwyrodniałe komórki jajowe i drobna torbiel surowicza.Wycinek z jajnika lewego-nieregularne włóknienie podtorebkowe, w pobranym wycinku widocznych jest 6 kom,órek jajowych z tego tylko 2 niezmianione.????? Co to znaczy???? orientujecie sie może????

Andzia... Ja nie mam zielonego pojecia co to oznacza, ale poszukaj w necie, moze cos wyszperasz, a najlepiej to poprosic lekarza o wytlumaczenie :) @ przyszla w nocy :) nie bedzie mnie meczyc na wakacjach :)