Ciąża po laparoskopii !!!

Ploteczka jak miło że o mnie pamiętasz :) fajnie też się czyta,że już prawie 13tc u ciebie jak to leci. No ja mam zrobić badanie progesteronu,żeby zobaczyć czy była owulacja tylko nie wiem czy 19dc będzie odpowiednim jak myślicie? bo chyba robi się 19-21 dc. No i wtedy zobaczę jak będzie w normie to będę przeszczęśliwa bo to będzie oznaczać,że była owulacja a jak nie to to chyba się załamię. 3m cie kciuki. A wszystkim dziewczyną przed laparoskopią życzę powodzenia i nie macie się czego bać nic nie boli. Barbe to pewnie będzie super chwila usłyszeć serduszko swojego dzidziusia w brzuszku. Zdaj relacje po wizycie.

szareczek dobra wiadomość, pozazdrościć takiej chwili. :)

Czesc dziewczyny, ja sie melduje po urlopie;) Caly czas Was poczytuję, ale jako, ze ciagle czekam az decapeptyle depot przestanie dzialać i cykl wroci do normy by zaczac starania- siedze cichutko. Wielkie gratulacje dla nowych mamusiek;)

Cześć dziewczyny!! jestem miesiąc po laparoskopii. W poniedziałek zrobiłam test wyszły dwie kreski!!! Szkoda, że nikt nie widział mojej miny jak zobaczyłam wynik testu. Byłam nieźle zdziwiona:)) Ogarnęła mnie nie samowita euforia. Żeby potwierdzić ciążę zrobiłam test z krwi. Wyszło 655. W najbliższy poniedziałek idę do lekarza oby potwierdził, że jest wszystko ok. Jakoś nie umie do mnie dotrzeć że jestem w ciąży. Napiszcie o swoich doświadczeniach

Oleńka jesteś w 3 lub 4 tygodniu gratuluję!!!

Oleńka Gratulacje!!! Ja robiłam 3 testy aby choć troszke dotarło. Nie przejmuj się tym że na razie do ciebie to nie dociera... ja jestem w 17 tygodniu ciąży i nadal nie dociera to do mnie. Może jak by wymioty były i inne dolegliwości to może by dotarło.

szareczek to super , ze wszystko dobrze:) olenka gratuluje ciazy:) danuti a Ty nic tylko sie ciesz ze nie masz wymiotow i innych dolegliwosci, najwazniejsze, ze Ty i dzidzia czujecie sie dobrze, a wiesz juz moze czy bedziesz miec coreczke czy synka? Ja dzis jak poszlam sie kapac to myslalam , ze zemdleje na nastepny raz nie ide sie kapac jak nikogo w domu nie ma, bo ledwo wyszlam i tylko w recznik obwinelam i szybko do lozka zeby sie nie przewrocic:( Dziewczyny trzymajcie za mnie i moja dzidzie kciuki oby wszystko bylo dobrze , ja za chwilke zbieram sie na wizyte, dzis na pewno jeszcze dam znac co i jak u nas . Pozdrawiam i trzymam kciuki zeby wszystkim Wam udalo sie zaciazyc, moze zaczela sie w koncu szczesliwa passa dla nas:)

Werka ja nie moge ci pomoc bo nie wiem w ktorym dniu cyklu sie robi takie badanie, ale moze znajda sie dziewczyny ktore wiedza cos na ten temat, a jak nie to Twoj gin z pewnoscia Ci powie , moze dla pewnosci zadzwon i zapytaj go , i trzymam kciuki zeby sie okazalo , ze owulacja u Ciebie wystapila:) I zeby przy nastepnej udalo Ci sie zaciazyc:):):)

Danuti, Barbe ma racje tylko się ciesz że nudności cię ominęły. Ja od tygodnia ledwo żyję. Z łóżka zwlekam się dopiero po południu. Ból brzucha i te nudności zwalają mnie z nóg. Dopiero po południu mi przechodzi i mogę jakoś funkcjonować. Nie wspomnę o tym że cały czas jestem głodna a na co tylko spojrzę okazuję się, że to akurat nie jest to co bym zjadła. Wieczne niezdecydowanie. Jeszcze tydzień i mój Paweł ze mną zwariuje.

Tym się nie martwie mam tyle innych problemów na głowie. Co do płci to jeszcze nie wiem co będzie może 21 się dowiem, ale mam przeczucie że będzie dziewczynka. Zastanawiam się tylko czy mogę iść na l4 , bo pracuje jako przedstawiciel handlowy. Dużo za kółkiem i przed kompem. A pracuje dopiero od 10 stycznia...

Barbe trzymam kciuki i czekam na info jak po wizycie.

Danuti zawsze mozesz isc na zwolnienie, tylko wiadomo nie jest lubiane to przez pracodawców? na jaki czas masz umowe???

Umowe mam do końca tego roku.

Pracodawca nie ma nic przeciwko tylko czy zus nie będzie się czepiał że dopiero zaczęła pracować i już na l4 idzie i to ciążowe. Chodzi i o to żeby póżniej nie kazali sobie oddać wszystkiego co mi zapłacą. Znajoma tak miała i ponoć wszystko musiała oddać.

Szareczek! Cudowna wiadomosc! Jak szybko bilo serduszko? No i ktory to tydzien w koncu? Barbe! czekamy na dobre wiadomosci! A apropo twojego "prawie omdlenia"... mam nadzieje ze nie bralas kapieli w goracej wodzie tylko prysznic?????????????? Olenka! Gratuluje serdecznie! mam nadzieje ze wszystko bedzie super! Danuti! ja tez mam przeczucia na dziewczynke :) Zobaczymy czy sie sprawdzi, jutro zaczynam 14 tydz wiec jeszcze troche musze poczekac :( Werka! Z tym badaniem progesteronu to nie sadze zeby 19 dc to byl problem, jak byla owu to bedzie widac bez wzgledu na to czy pojdziesz 19,20 czy 22 dc. Trzumam kciukasy!

danuti a ile osób zatrudnionych jest w firmie?? jezeli powyzej 20osób (chyba ta granica) to wynagrodzenie wyplaca zaklad pracy, poniżej ZUS. Pierwszy raz slyszę aby ZUS kazał zwracać za zwolnienie- jezeli jest umowa o pracę

a no i oczywiscie jezeli masz L4 i dotyczy to ciąży to w jednym i drugim przypadku masz średnią z wynagrodzeń z ostatnich 12mcy- w Twoim przypadku z 2

Dzisiaj zaczęłam 7 tydz. I termin porodu mam na 25 października.

Ja jutro zaczynam 14 tc i termin mam na 19-21 wrzesnia :)

Barbe!!!!!!!!!!!!! odezwij sie kochana! Daj znac co i jak.

No kochana twoje niunio prawie dwa razy większe. Ciekawe jak na zdjęciach wygląda ;)

No niestety nie mialam ostatnio usg, kolejna wizyta w wielki piatek ale nastepne usg bede pewnie miala dopiero w 20-21 tyg czyli jeszcze 6 dluuuuugich tygodni :( a obecnie moja kruszynka ma juz pewnie ok 7-8cm :)

Przepraszam , ze wczoraj nie napisalam , ale wrocilismy dopiero o 22 do domu i juz mi sie nie chcialo kompa uruchomic. U nas wszystko dobrze, serduszko bije jak szalone:):):) Tak bardzo ciesze dziewczyny:):):) Dzidzia ma 1,28 cm i termin wyznaczony na 25.10 to tak jak u Ciebie szareczek:):):):) Kolejna wizyta na 2 kwietnia. Ploteczka nie kapalam sie w wannie , bo posiadam tylko kabine prysznicowa, ale i tak slabo mi bylo nawet nie bylam 5 min i musialam szybko wyskoczyc, bo myslalam , ze sie przewroce, a woda ciepla , ale nie goraca.

aaaa Barbe Proficiat :D ciesze sie bardzo... trzymam kciuki.... maz stwierdzil ze chce zebym sil nabrala itd... ale w dni plodne i owulacje bylo przytulanie i jak mu mowilam o tym to gadal ze nie szkodzi sam juz nie wie co papla raz tak raz tak... no i czuje ze w tym miesiacu nic nie wyjdzie taka kobieca intuicja... tak jak wtedy czulam ze jestem w ciazy tak teraz nic... no ale coz bedzie sie probowac dalej...

Kochane normalnie popłynaeła mi dziś łezka miałam chyba owulacje bo wynik mam 40,00 ng/ml :) strasznie się ciesze :)

Werka to super. Oby tak dalej z szczęśliwym zakończeniem. Barbe fajnie posłuchać serduszka swojego maleństwa!!! Milenka myśl pozytywnie i nie za dużo na ten temat. Jak będziesz myslała to może blokada być taka....

Barbe! Baaaaaaaardzo sie ciesze ze wszystko jest w porzadku! Barbe, Szareczek!!! Uwazajcie na siebie, nie dzwigajcie absolutnie nic, unikajcie stresow na ile to mozliwe(u mnie sie nie dalo bo przez moje hustawki nastrojow sama prowokowalam klotnie) lykajcie witaminki i duzo odpoczywajcie! Bedzie super! Werka! Zarabiscie!!! Owu to juz polowa sukcesu :) Trzymam za Ciebie kciuki kochana! Tak jak mowilam na poczatku roku, czuje ze ten rok okaze sie owocny dla nas wszystkich :)

Witam ja to checi do niczego nie mam, ciagle bym tylko spala i spala. Dzis mialam pierwsze przytulanie z kibelkiem i o dziwo czulam sie lepiej, moze mi cos zaszkodzilo aczkolwiek za wiele to ja nie jem wiecej wmuszam, myslalam ze mdlosci minely a tu niestety jeszcze sie nasilily.Mam tylko nadzieje , ze z koncem trzeciego miesiaca minie, bo moja mam mowi , ze jak byla z moim bratem w ciazy to cale 9 miesiecy ja mdlosci meczyly, oby u mnie bylo inaczej ufff Dzis zaczynam 9 tydzien . Milenka no to nic tylko cierpliwie poczekac, zobaczysz jezeli teraz sie nie udalo(bo moze jednak tak :):):) ) to nastepny ,albo kolejny raz bedzie udany :) Nie mysl duzo o tym, ja to Ci powiem , ze nie wierzylam w to , ze tak szybko po cp, uda mi sie ponownie zajsc w ciaze i to prawidlowa, nie dawalam sobie szans na ten cykl a tu patrz niespodzianka. A co do przeczucia ,ze jestem w ciazy to tez mialam , bo bolaly mnie piersi a ja na okres nigdy tak nie mialam a w ostatniej cp tez tak mialam i przed terminem @ robilam juz test z tym ,ze ten byl duzo wyrazniejszy od tego ktory robilam tydzien po spodziewanej @ w poprzedniej ciazy. Werka to super , ze masz owulacje, ja to mam nadzieje, ze ten rok bedzie dla nas dziewczyny tym szczesliwym :) Oby szczesliwa passa trwala nadal, a ja mysle , ze Ploteczka jest zywym przykladem na to , ze wszystko moze sie zdarzyc:):):) Dziewczyny a co tak cichutko u Was??? Ja mam nadzieje, ze teraz posypia sie same posty z dobrymi nowinami:):):) Pozdrawiam :):):)

cześć nic nie piszę chociaż zaglądam codziennie żeby nacieszyć się szczęściem tych którym się udało. Jestem miesiąc po laparotomii, i po pierwszych staraniach, pod koniec tyg.mam zrobić test.Boję się bardzo i nic na to nie poradzę, nie potrafię przestać o tym myśleć. Mam kłucia z lewej strony tak jakby w jajniku i pobolewa mnie brzuch, piersi swędzą mnie też, wszystkie te objawy jak wiadomo nie koniecznie mogą być zwiastunem tego na co tak mocno wiele z nas czeka. Czy wszystkie z Was czekały do zrobienia testu do dnia spodziewanej miesiączki czy robiłyście szybciej? Ja mam cykle od 28 do 35 dni i tak naprawdę nie wiem czy czekać czy robić, czekanie mnie dobija ale robienie testu za szybko też nie ma sensu.POZDRAWIAM i najlepsze życzenia dla przyszłych mamusiek z pełnymi brzuszkami.

Ja robiłam test dzień przed wizytą u lekarza bo tak samo jak ty nie dowierzałam, że coś mogło zaskoczyć. Więc musisz zrobić test jak najszybciej żeby się cieszyć i żeby się cieszyły wszystkie forumowe ciocie.