Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Gość Asik74
balitata, ja musiałam sie upomniec przed laparo zeby mi sprawdzili jajowody ... tak naprawde to trudno znależc lekarza,zeby zajał sie nami tak jak byśmy tego chciały i tutaj nawet nie chodzi o finanse....ale nie martw sie na zapas i zabieraj do pracy nad maluszkiem :) napewno z jajowodami jest wszystko ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
nevergetup mialam od soboty do wczoraj trche plamień i to wszystko. Dziś miałam dostać okres a tu czystko, czy tzn,że to wszystko w tym cyklu. Dodam że od wczoraj mam napady głodu i myślałam,że to faktycznie na @ czy miałaś podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
Werka ciężko powiedzieć czy to była @. Może to była implantacja??? Nie wiem każdy organizm inny i inaczej reaguje..... Ja miałam napady apetytu jak nie wiedziałam o maleństwie i przed @. Zresztą w cyklu, którym się udało wszystkie objawy miałam jak na @. Bolały mnie jajniki troszkę piersi i miałam ssanie. Więc naprawdę ciężko powiedzieć...... Poczekaj....... jak nic się więcej nie wydarzy zrób test i wszystko będzie jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
dodam jeszcze ze w sobotę kiedy zaczęłam plamić ( i miałam jeden raz żywo czerwoną krew) w nocy bolał mnie brzuch jak nigdy. Ale do kiedy mam czekać. Zresztą plamienie impl. było by dopiero teraz 2 dni przed @. Oczywiście nie spodziewam się ciąży ale żeby chociaż było regularnie krwawienie. Sama nie wiem co myśleć ale dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi1979
werka ja tez nie wiem o co kaman, miałam dostac @ w sb., ale cisza, niedziela i poniedzialek też, zero bólu piersi a miałam zawsze wielkie i cieżkie i strasznie bolesne przed @. dziś okrutnie zaczal mnie bolec brzuch i ma jakieś mini plamienia brązowawe. Oczywiście @ zapewne sie rozwinie ale jakos dziwnie i inaczej niż zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balitata34
nie nie miałam robionej wcześniej droznosci, lekarz powiedzia ze ta duza torbie uniemoziwiała bebe a teraz jest ok, mozliwe jest to ze przez torbiel endo 7 cm nie mogłam mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27a
dziewczyny a robilyscie testy ??? bo podejrzane te wasze cykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ , nie wytrzymałam i zrobiłam test wczoraj, niestety jedna kreska, czuję że @ przyjdzie jutro :(:( no trudno, czyli szykuję się na laparoskopię w przyszłą środę, jestem pozytywnie nastawiona na razie, że mi pomoże taka operacja :) trzymam za was kciuki dziewczyny żeby wam się w tym cyklu udało, bo mój cykl chyba już przegrany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
batalita jeśli chodzi o torbiel to ja ją mam od 2 cykli (ciężko ją zmierzyć dokładnie bo jest taka bardziej podłużna niż okrągła), na ostatnim usg lekarka powiedziała że mam małe szanse z tego jajnika mieć prawidłową owulację, bo torbiel zasłania mi połowę jajnika i jajeczko by chyba nie miało którędy się przedostać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dostanę @ to umawiam się na poniedziałek z lekarzem i na środę /czwartek planuje operację, właśnie żeby wyciąć tą torbiel i zrobić przy okazji drożność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też czekam na okres, tzn nie żebym chciała żeby przyszedł ale napewno to nastanie.Byliśmy na wczasach i tam poszaleliśmy ale widać nie wszystkim jest dane mieć maleństwo. idę w piątek do gin pierwszy raz po laparo i zobaczymy co każe robić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie od dzisiaj nowy cykl :( a może :) ide po clo do lekarza moze w tym cyklu się uda trzymam kciuki za WAS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balitata34
no tak ale na 2 nie było wiec generalnie mogłabym zajsc przez 2 a tu nici , rany jak ja bym chciała w 1 cyklu po lapo zajść:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
mi też mam dziś brązowe plamienia od czasu do czasu. Piersi też są takie inne, ale tak jak piszesz pewnie się rozwinie inaczej niż zawsze ale pewnie będzie z czasem, małpa jedna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi1979
ja dostałam @ na dobre i wiecie co, zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, ale to co sie dziś dzieje to jest k..... jakaś masakra nic mi nie pomaga, a ból jest niedoopisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Ja tylko na chwilke. Mam juz synka przy sobie!!!! Filipek urodzil sie 11 wrzesnia,silami natury wypchalam go w 25 minut,wody odeszly mi w domu podczas snu. Filipek wazyl 3641g i mierzyl 53.5cm! Jest cudowny!!! We wtorek skonczyl tydzien!!! Dzisiaj odpadl mu kikut z pepka :-) Karmie piersia i wyje przy tym z bolu bo Fifi lapie za same sutki i nie moge go przekanac by lapal dalej. Jestesmy tacy szczesliwi!!! SLOWA NIE OPISZA NASZEJ RADOSCI I WDZIECZNOSCI BOGU! DZIEWCZYNY NIE PODDAWAJCIE SIE! NAPRAWDE WARTO PRZEZYC SWOJE I POCZEKAC NA TO MALE SZCZESCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekałam Na Twoje wieści !!! Bardzo się cieszę, najważniejsze, że wszystko poszło tak jak trzeba. Trzymajcie się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
Plotka gratuluję ! Masz to juz wreszcie to za sobą i synka w domku. Czekamy na Ciebie mam nadzieję, że czasem jeszcze do nas wpadniesz na forum. Mi u Ciebie się wyjaśniło, a u mnie nadal nic, dziś jakieś mocno brązowe plamienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia81
Plotka z całego serca gratuluję, aż się przy tym poryczałam.Jeśli chodzi o sutki to możesz sobie kupić silikonowe nakładki ,dzięki temu dziecko ssie pierś a Ciebie nic nie boli.Ja karmiłam przez te nakładki aż 3 miesiące bo mały tak mnie pogryzł że piersi w sińcach a i krew się pojawiła. Jeśli znajdziesz chwilę (co teraz może być trudne)napisz jak wyglądała Twoja miesiączka w trakcie picia ziół bo ja miałam totalną masakrę, wydawało mi się że kawałki wnętrzności ze mnie wylatują . Jeszcze raz gratuluję tego szczęścia którego nie da się opisać słowami, cieszcie się sobą nawzajem -nikt nigdy wam tego nie zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płotka jesteście żywym przykładem, że cuda się zdarzają. ?nawet jak już brakuje sił i nadziei to za następnym zakrętem może jest właśnie ten nasz cud! Wszystkiego dobrego i życzę Wam szczęścia i wiele zdrowia i radości!!! ::-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje Plotka. nawet nie wiem jak bardzo chciałabym byc na Twoim miejscu. a do mnie @ w ten weekend przyjdzie, bóle brzucha już sa także raczej nie ma odwrotu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalkaa, coś nam się trochę załamujesz... Nie jest lekko, ale nie trać wiary i nadziei. Każda z nas zasługuje na dziecko, na dar macierzyństwa. Nie wolno nam myśleć inaczej!!! Wszystko tylko to kwestia czasu, jedni mają za pierwszym razem, inni muszą czekać. Najtrudniejsze są niewiadome... ale nadzieja umiera ostatnia. Trzeba się jej trzymać! Będziesz miała teraz nowy cykl i zbieraj na niego siły :-) To samo oczywiście pozostałe Dziewczynki Staraczki :-) wiem jak to jest, bo kilka miesięcy temu dla mnie nie świeciło słońce, drzewa nie były zielone itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
Płotka Gratulacje:)) Cieszcie się tym najpiękniejszym czasem:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotka gratuluję Ci serdecznie!!!!! u mnie na razie brak @ to już 46dc, ale tempka od wczoraj mi spadła więc wątpię żeby się udało:( pewnie dziś bądź jutro przyjdzie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PLOTECZKO SERDECZNE GRATULACJE:):):) Super ze u Ciebie i Filipka wszystko dobrze, ucaluj malenkiego od ciotki z kafenteri:*:*:* Jak ja bym tez chciala taki szybki porod:) Ploteczko tak za te wczesniejsze cierpienia bog Ci wynagrodzil masz juz swojego skarba przy sobie:) Pozdrawiam Serdecznie:):):) U mnie tez juz pomalu ku koncowi we wtorek bylam u gin i okazalo sie , ze mam za mala ilosc wod plodowych i za tydzien ma mi dac leki na wywolanie porodu, probuje jeszcze pic bardzo duzo , moze sie cos poprawi , chociaz nie wierze w to , ale co zrobic. Najwazniejsze jest ze od poniedzialku zaczynam 36 tydzien a lekarz mowil , ze bede rodzic tak tydzien lub dwa przed terminem wiec mysle , ze moze w 38 a to i tak dobrze, ze to teraz z tymi wodami wyszlo a nie wczesniej. A Wy kobietki nie zalamujcie sie tu , bo na prawde jest o co walczyc:)Pozdrawiam Was Waszystkie i kazda z osobna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płoteczko, pewnie mnie nie pamietasz ale ja nadal jak mysle o Tobie to nie trace nadzei, pamietam jakie Ty mialas przejscia ile muislas wycierpiec zeby doswiadczyc takiego szczescia.... Ciesze sie razem z Tobą, naprawde GRATULACJE!!!! A ja...no cóż, pisalam kilka stron temu o moich wynikach na mLR( hodowla limfocytów) miala wlewy z immunoglobulin miesiac temu i we wtorek maz odebral wynik i byl super dobry, hamowanie 49 % i przeciwciala blokujace obecne. Coeszylam sie jak głupia, ale radoisc nie trwala dlugo, dzis bylam pierwszy raz w klinice nieplodnosci, i lekarz mnie zdolowal, jako jedyny ze wszytkich chyba 10 lekarzy u ktorych sie lezcuylam wykryl u mni PCO!!!!! pomimo tego mam co miesica owulacje a cykle sa ksiązkowe, w zyciu bym nie przypuszczala....wyszlam z rykiem ze kolejny problem, a kazdym razie w przyszlym cyklu bedziemy robic inseminacje prawdopodbnie, ale ja juz nie wierze, za duzo ciagle nowych rzeczy wychodzi, skad czerpac sile???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym czytam o tym lekarzu i tez sie doluje, owszem pomogl wielu parom, ale wiele osob pisze ze jak tylko wyczuje ze ktos ma kase to dazy do in vitro... chyab niepotzrebnie powiedzialam o tych wlewach, on doskonale wie ile one kosztują ( & tys jeden) i teraz bedzie pewnie robil wszytko zeby doszlo do in vitro, a ja jeszcze na to nie jestem gotowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym czytam o tym lekarzu i tez sie doluje, owszem pomogl wielu parom, ale wiele osob pisze ze jak tylko wyczuje ze ktos ma kase to dazy do in vitro... chyab niepotzrebnie powiedzialam o tych wlewach, on doskonale wie ile one kosztują ( & tys jeden) i teraz bedzie pewnie robil wszytko zeby doszlo do in vitro, a ja jeszcze na to nie jestem gotowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×