Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magost

Dieta kopenhadzka?? Kto zaczyna ze mna??

Polecane posty

Gość zaczynam
Gonius=> a ile schudłas na 13-ce? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka=
Gonius widze ze idziesz takim smaym tepem jak ja:) ja własnie dzisaij mam 6 dzieni jem własnie tego kurczaka co prawda nie całego bo w zyciu bym całego niezjadła.... kurde waga praktycznie nie ruszyła.. dajej stoi na 66kg a tu jeszcze 7 dni... powoli trace nadzieje ze przynajmiej dojde do 64 lub 63 (mój cel to 60kg) ale dam rede zobaczymy buiaki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po 13 dniach schudlam 5 kg (z 65 na 60 przy wzroscie 1,72); pozniej mi przybyl 1 kilogram, ale ja mam dziwny organizm-jak jem normalnie to tyje, jak jem tycie porcje niskokaloryczne z niskim IG i przy tym cwicze to udaje mi sie zachowac wage; zeby schudnac potrzebuje rygorystycznego jadlospisu :/ Jest 1 w nocy, wiec zaczynam 7 dzien :) Rano sie zwaze. Teraz bedzie mi trudniej zrzucic cokolwiek, bo waze tyle ile wazylam przez ostatnie dwa lata (58-60kg taka byla moja waga) organizm sie przyzwyczail do takiego stanu rzeczy. A 65 nalecialo bardzo szybko (2 tygodnie-5kg) i dosyc latwo i szybko spadlo. Ale kurcze nie bede sobie stwarzac problemow. Jak wazylam 65 to te 5 dodatkowych kilogramow bylo widac WSZEDZIE! 5 wiecej na buzi, 5 w ramionach, a brzuch, pupa i uda-olaboga! Patrzylam wtedy na moje wczesniejsze zdjecia i sobie myslalam jaka ja glupia bylam, ze mi wtedy przeszkadzalo tyle rzeczy w moim ciele, ile bym dala, zeby znow taka byc! I mam to co chcialam i glupia nie bede :) Wygladam lepiej niz wczesniej nawet, bo widac mi pionowe miesnie nie wspominajac o tym, ze brzuch jest idealnie plaski. A twarz :) Znowu mi mowia, ze ksztalt twarzy mam w rodzine Mamy, bo oni maja bardzo charakterystyczne kosci polikowe. Wczesniej w ogole zadnych kosci nie bylo widac! Marzylam o 55 ale waga nie jest wyznacznikiem. Mam biust, pupe a nie dwie deski, przy tym plasciutki brzuch- cholera dobrze jest! :P Wybacznie zabrzamilo dosc nieskromnie ale nie chce być jedna z tych dziewczyn co maja wieczny problem niewiadomo skad :) Odpadl mi kompleks brzucha, wiec nie bede go na nowo stwarzac, jesli wiecie co mam na mysli. Jak zwykle sie naprodukowalam no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
Gonius -super, tak trzymac:D ! Dzisiaj zaczynam 9 dzien.Powaznie , drugi tydzien idzie znacznie latwiej i wlasciwie to nawet nie wiem kiedy te dni mijaja. Waga poki co zeszła tylko o 2 kg, niewiele ,ale sama po sobie czuje ze jest lepiej ,.Tak jak pisala Gonius , mam płaski brzuch i ubywa mi w kazdym miejscu po rowno:) Swietnie! Powodzonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka=
kurcze dzisaj juz 7 dzien a waga dalej stoi... zobaczymy... zostało mi jeszcze prawie 7 dni...(z dzisiejszym) moze cos sie ruszy... a potem po kopenhaskiej próbuje amerykanska... co wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey! Zaczynam dzis 5 dzien - do tej pory stracilam tylko ok. 3 kg... :( No ale nie stosuje diety az tak rygorystycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziweczynki dzis zaczynam druga 13 tym razem do konca :) zaraz smigam na obiadek :) startuje z waga 63kg przy 173cm zobaczymy jak pojdzie !! po pierwszych 9 dni zgubilam 2.5/3kg teraz dobije do konca Buziaki pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
hej Dziewczyny! i jak Wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
czarnamarusia=> nie martw sie , słyszalam ,ze waga na poczatku odchudzania szybko spada a potem zwalnia. Wiesz , na poczatku czyszcza sie jelita i takie tam a teraz spalasz tkanke tluszczowa , dlatego nie ma takich zniewalajacych wefektow...Gratuluje tych 6 kilo ktore juz schudłas! A jak sobie radzisz z dietka? ja postanowiąłam ze zwaze sie ostatniego dnia dietki.Poki co , wciaz 2 kilo mniej, mam nadzieje ze troszeczke spadnie. Jutro czeka mnie wspaniały dzie z kompocikiem i twarozkiem , az slinka cieknie!:D Byle do Niedzieli:D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Jak ja się cieszę, ze to zaraz koniec. Nawet nie wiecie! Nigdy nie zjadałam tyle mięsa! Sposób na szpinak został mi po norweskiej vel. diecie z Toronto. Na wadze było dziś ździebulko przed 70, liczę, że w niedzielę będzie 69, czyli schudnę na niej (niech policzę... zaczynałam mając jakieś 73/74 czyli 4/5 kg). Nie jest to obłędna cyfra, ale... założyłam sobie pamiętnik na Vitalii (vitalia.pl) i skrupulatnie wpisuję moje postępki i przemyślenia. Mam plan na niedzielę, tudzież na poniedziałek - na kolejną dietkę (styl odżywiania). Wiecie co zjem? Zaszaleję - na śniadanko melonik z jogurtem naturalnym 0%, przegryzka jakieś jabłko, pomidor czy czoś takiego, na obiadek planowałam ryż z jogurtem słodkim light, ale wpadłam na pomysł kapuśniaczka z kiszonej kapustki - kapustka + ziele angielskie + listek laurowy + marcheweczka + pietruszka (natka) - podsmażę to na teflonowej z kapką oliwy z oliwek i wrzucę do wody z listkiem i kuleczką;) i zagotuję. Dodam potartą marchewkę. Mniam. Na podwieczorko-kolację zapodam sobie upragnionego arbuza:) Co Wy na to? No i jak Wam idzie dietkowsnie? Co planujecie po kopenhaskiej? Ja rzucam się na ogórki, pomidorki i arbuzy i mam pioruńską ochote na grapefruita;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka=
hej dzisaij juz mam 9 dzien... jeszcze 4... a waga dajej stoi... po kopenhaskiej zamierzam przez jakies 2-3 tygodnie stosowac amerykanska... ciekawe co mi ztego wyjdzie ale mam nadiej ze dam rade dobic do 55kg(czyli musze zrzucic 10kg) heh do 12 sieprpnia przyjamiej z połowe bo wtedy mam wesele kuzyna i trzeba jakos wygladac.... buziaki dla wszystkich dziewuch 3majcuie sie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
11 dzionek! ach jak przyjemnie . Co po kopenhadzkiej? @ dni przerwy na nabranie troche sił, no i najedzenie sie pysznych owockow a potem nie wiem , musze przejrzec dietki i wybrac jakas racjonalna diete. Moze sama sobie cos wymysle ...:) wolałabym ocywiscie miec spis posiłkow ale jak nieznajde nic ciekawego to nic na sile. W niedziele sie waze ...ciekawe co wyjdzie. Pozdrowionka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka=
hehe ale sie ciesze dzisaij 10 dzien waga naszczescie ruszyła.... spadło mi8 kolejne kilo...nareszcie (albo dopiero) 3... moze jeszcze 1 spadnie przez te 3 dni które mi zostały.... buziołki dla Was Kochaniutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
gratuluje Patka=!!!!:D ja mam juz 12 dzien i w poniedzialek sie waze!:\od wt. nie stawalam na wadze wiec jestem ciekawa co pokaze. Chorobcia , tak strasznie chce mi sie dziaij jesc , jetem bez sił ,ale to dlatego ze nie bylo dzisiaj kawki. Jutro bedzie lepiej! 3majcie sie ! przesyłam duzo energii!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeatryczNa
JA zaczynam w przyszłym tygodniu :) już nie moge sie doczekać moja kumpela zrobiła ta diete w lutym i wyglada teraz idealnie ani nie za gruba ani nie za chuda no idealna poprostu :D :) tylko boje sie bo ta dieta jest bardzo rygorystyczna i osłabia bardzo ale duzo osob schudło po niej wiec i ja zaczynam :D przy wzrosie 168 waże 58-60 kg i musze zmniejszyc do ok 50 :D hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharina 24
witam ja mam dzis 6 dzien, narazie 2, 5 kg w dol ale mam nadzieje ze zejdzie 5 kilo. pozdrawiam wszystkich wytrwalych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
dzisiaj moj ostatni dzien! ten ttydzien jak z bicza strzelił.jutro wazonko! chciałabym schudnac 3 kilo ale co waga pokaze...?!jak idzie reszcie?:)Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
Hej Kobitki! wczoraj zakonczyłam ta drakonska diete. dzisaj sie zwazyłam ..i... waga spadła mi o prawie 2,5 kilo....nie jest to rewelacyjny wynik ale dobre i to. Teraz 3 dni przerwy na pysznosci tego lata i zaczynam znowu jakas dietke. A Wam moje miłe zycze wytrwałosci i pieknych wyników!!! Powodzenia!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hand
Eh mam pytankoo... mam 15 lat i waze 56kg :( I własnie dzisiaj postanowiłam zacząć tą dietę ... Tylko jest jeden problem .. ja nie pije kawy! więc dzisiaj rano wypiłam herbate bez cukru(bleeeee) przeważnie to słodziłam 3łyżeczki :O i nie wiem czy to nie jest źle... zamiast tej kawy -herbata ?! plz odpiszcie! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hand
chcialam jeshcze dodac ze dla mnie ta dieta to bedzię jak więzienie, coś najokropniejszego! :( bo ja... eh ja poprostu nie nawidze warzyw! od dawno ich nie jadłam .. chociaz mama mi ciągle każe je jeśc =\ moj dzień wyglądał przwarznie tak : śniadanie - nic , lunch - cos slodkiego albo nic , obiad - zupa chinska :/ albo jakis obiad np. kotlet , zupa itd. ale mecze sie ztakim obiadem chyba zgodzine :P kolacja - duuzo słodyczy bo wtedy fajne filmy leca .. i wogule .. przed komputerem spędzam conajmniej 7-8 godzin dziennie :( i od tego siedzenia mam żylaki :(:( w wieku 15 lat :( a do tego wzrostu mam okolo 165 cm i waże 56kg :(:(: najbardziej nie podobają mi sie moje nogi =\ i na dodatek moich paznokci nie da sie złamać .. bo są okropnie miekkie i moge je zgiąć jak tylko chce =\ eh mam duzo problemow ze zdrowiem .. ale to tylko i wyłącznie moje wina .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
Hand Jestes bardzo młoda jeszcze , moze zastanów sie nad inna dieta jesli ta tak bardzo Cie przeraza. Wg. BMI masz prawidłowa wage . Moze warto skoncentrowac sie tylko na zdrowym zywieniu i tyle..?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hand
NIe.. chce chcociaż troche schudnąć... chociażby dlatego aby uszcęsliwić samą siebie ;) i mam nadzieje ze mi sie uda :D tylko wlasnie to jedno mnie dreczy czy zamiast kawy moze byc herbata bez cukru i cytryny :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
jesli nie pijesz kawy to nie masz wyjscia :), a lubisz kawe zbozowa "Anatol-Inka"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hand
Aaa no tak ...piłam ją kiedyś (Inka) :D zaraz skocze do sklepu i kupie :P własnie mi sie gotują2 jajka na twardo ^^ tylko nie wiem jak wcisne pomidora ... ostatni raz jak go jadłam było chyba 7 lat temu ... ciekawe jak moj organizm na to zareaguje ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam
:) w takim razie powodzenia!!!:) bedzie dobrze , na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie - te warzywa oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skiperNL
Hej , ja juz sie drugi raz przymierzam do tej diety ale wiecznie dopadają mnie "zachcianki" :/ ale naprawde chce zaczać , wiem ze mam na tyle silnej woli , zawsze jest razniej z kimś , wiec moze ktos zaczenie ze mna? pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hand
Eh mi sie nie udało :( nisetety chyba nie zmienie sowjego zachowania wobec słodyczy :( np. wczoraj w nocy o 00:00 wtedy leca fajne programy na discovery :p zjadłam całą paczke paluszków z makiem :( a dzisiaj zjadłam to co trzeba i biszkopty :( ale i tak jest spoko... zawsze to jadłam batona, chpisy jakies lody i wgoule a teraz ... jest spoko !:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula23
mam pytanie czyli jak wypije kawe miedzy lunchem a obiadem to jest ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostrożnie
Ja o mały włos nie trafiłabym przez tą cholerną dietę do szpitala. Dostałam mniej więcej w połowie trwania tej diety strasznego bólu nerek, tak że nie nie mogłam podnieść się z łóżka. Co ja mówię podnieść- nie mogłam unieść ciała nawet o kilka centymetrów. Trwało to intensywnie 2 dni i jakieś jeszcze 2 dni mi przechodzio- dopiero jak zaczęłam normalnie jeść. Także U W A Ż A J C I E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×