Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magost

Dieta kopenhadzka?? Kto zaczyna ze mna??

Polecane posty

Gość neCia87
a mam jeszcze jedno pytanie jak wy rybe przyrządzacie? i dziś jest sałatka owocowa... to z jakich składników ją robicie? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocica32
ja robie sałatke owocową z kiwi pomarańcza winogrona i jbłuka. i poijam jogurtem naturalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocica32
no a jutro muj ostatni dzień huraaaaaaaaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasssna
hej:) Ja zaczynam jutro,chciałabym schudnąć 6kg.Tyle mi wystarczy.Od stycznia do czerwca (2008)udało mi się zgubić 22kg-i nie wróciły :)byłam wtedy na innej diecie,ale teraz chciałbym zrzucić jeszcze 6 (zależy mi na czasie dlatego wybrałm taką rygorystyczną dietę)przed weselem,na które wybieram się w maju.Ktoś się przyłączy od jutra??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasdienkao1
Hej, ja zaczynam ta diete od czwartku (7-05-09) jest ktos chetny do przejscia ja razem, w sumie sie troche boje bo nie za dobrze rradze se z glodem. Pozdrawiam i gratulacje dla wszystkich co wytrwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Witam! Dziś zaczęłam dietkę, jak na razie spoko. Jestem już po \"Extra\" śniadanku, obiadku też. Ale jak wszystkie dietki pewno przyjdzie kryzys i nic z tego nie wyjdzie. A mam dużżżżo sadełka do rzucenia (ok 25 kg!!!!!) Szukam więc kogoś kto także jest na tej dietce, może razem wytrwamy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
J to mam pecha!!! Drugi dzień dietki (trzymam się dzielnie!) i dostałam okres i związane z tym zawroty głowy, ale postaram się wytrwać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Trzymam za Ciebie kciuki Julcia101 i ja zaczynam jutro daz rade, mi tez wypada okres w trakcie trwania diety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Super! Więc może od jutra będziemy się wspólnie motywować aby wytrwać i osiągnąć zamierzony cel!!!! P>S> Rano myślałam, że będzie nieciekawie ale na szczęście świat przestał wirować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Hej u mnie narazie OK, ale to dopiero polowa opierwszego dnia. Zaraz dopiero bede jadla jajeczka, A ile Julcia masz do zrzuceni i ile wiosen masz. Powiedz jak ci idzie, czy miesiaczka strasznie dokucza. Ja zawsze jem tony podczaas miesiaczki i tego sie obawiam. Pozdrawiam i 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Myślałam, że dietka bardziej będzie mi dokuczać, ale jest ok. Ja pół roku temu urodziłam synka i pozostał mi wielki balast do rzucenia - ok 25 kg aby ważyć tyle co rok przed ciążą (zaniedbałam się znacznie!!!!) a obecnie ważę 85 przy wzroście 165, więc stanowczo za dużo!!!! Liczyłam, że przy karmieniu trochę zgubie, ale się przeliczyłam:) A tak to najgorszy pierwszy dzień i następny poranek, a później to już wszystko obojętne (Dziwne, ale nic mnie nie kusi!!), może się uda!! A jak sprawa wygląda u Ciebie??? Tez masz taki wielki balast do zgubienia??? Trzymaj się dzielnie i pamiętaj najlepsza jest kolacja i duuuuuużżżżżżo sałaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Ja nie mam balastu bo jeszcze nie rodzilam czasami to i zaluje ;) W kazdym razie tez sie troche zaniedbalam i chciala bym jakies 7-8kg zgubic, mam 158 wzrostu i waze 64 jeszcze nie dawno wazylam 58 i nie chce mi sie juz kupowac nowych ciuchow. Chcem bardzo sie wcisnac w stare, tym bardziej ze urlop mi sie zbliza. No i pierwszy dzien minął calkiem OK. Najgorsze że co chwile myslalam co by tu przekasic i wtedy zapijalam woda (ponad 3l dzisiaj wypiłam) Jak robisz ten befsztyk - folia aluminowa i piekarnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Jak wyczytałam w internecie befsztyk robi się następująco: na odrobinę rozgrzanego oleju (ja miałam oliwę z oliwek) kładzie się mięso i smaży ok4-5 minut z każdej strony!!!! Dla mnie ohyda!!! Ale tak zrobiłam i zjadłam... Ja także pije bardzo dużo wody i zielonej herbaty. Dziś czwarty dzień, trzymam się ale zaczyna mnie co nieco kusić, więc....... BIEGIEM DO ŁAZIENKI NA WAGĘ iiiiiiiiiiii PRZECHODZI!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Początek 5 dnia i już 2,5 kg na minusie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Hej ja poczatek dnia piatego 2 kilo, liczylam na troche wiecej, ale to moze dlatego ze nie jem szpinaku tylko go zamieniam na brokuly. I tak sie ciesze narazie z wyniku. Jak Tobie idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Hej dziewczyny dołanczam do was :)) Dzisiaj jest mój 1 dzień tej diety :) Jak na razie jest ok . Mam nadzieję że wytrwam do końca chociaż ciężko jest z moją silną wolą a do zrzucenia mam sporo :( Mam nadzieję że mi się uda . Mam pytanko czy zamiast befsztyka można zjeśc pierś z kurczaka??? POZDRAWIAM:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Ja mam najgorszy 7 dzień. Mam kryzys i wszystko tak cudownie pachnie..... Na wadze rano było - 3kg. Mam nadzieje że wytrzymam! syla87 niestety nie można zamieniać mięska, ponieważ "podobno" wołowinka ma więcej białka!!! a tak to ile masz do zgubienia???? Trzymajcie się dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Julcia 101 hej a ja słyszałam i gdzieś wyczytałam że zamiast befsztyka mozna zjeść filet lub schab , zamiast szpinaku - brokuły no i jak ktoś nie lubi sałaty to fasolkę......a do zgubienia mam sporo chciałabym chociaż te 20 kg ...chociaż z tego co wiem to jest to możliwe , moja koleżanka zgubiła 13 kg ... ale i tak będę się cieszyć z każdego zgubionego kg byle tylko żeby ta dieta zadziałała :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Właśnie byłam na jakiejś stronie ile białka zawiera wołowina i pierś z kurczaka i zawierają tyle samo więc chyba mogę to zamienić:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Przeczytałam tą stronę co mi podałaś niby tam pisze że sie nie zamienia ale chyba nic się nie stanie jak tylko to zamienie ......zobaczymy jaki będzie końcowy efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Więc zamieniaj!!! Pewnie będziesz miała smaczniejsze jedzonko....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Przeżyłam już 2 dzień nie jest aż tak żle trochę się czuję słaba i spać mi się chce...ale jest ok myślę że do końca uda mi się wytrzymać ...Pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Ja mam dzisiaj 6 salata mi juz zbrzydla i to strasznie, ale jeszcze tylko 7 zostalo. Jak narazie mam 2.5 kg mnie liczylam na wiecej ale tez jest OK, byle do tego nie powrocic po diecie. Napewno wytrzymasz. Wierze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
U mnie dzisiaj także sałata powodowała efekt wymiotny - bleeeeeeee!! Końcowe dni są gorsze niż początek.... Ciągle sałata - befsztyk - sałata -befsztyk i tak w kółko - strasznie monotonna ta dietka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka00909
Dzien 7, na wadze mniej o 3,5 kg calkiem niezle. Ale dzisiaj jest naprawde cizeko bo tylko herbatka i mala piers z kurczaka, ale przypomnienie o wadze narazie trzyma mnie na duchu. Dzisiaj to juz nawet ta salate co mi tak zbrzydla bym zchecia zjadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syla87
Dzień 3 jest ok powiem że nawet mi się jeść nie chce ... Na wagę nie wchodzę dopiero jak zakończę kurację ... szczerze narazie żadnych efektów nie widzę może tyle ż e już tak bardzo jeść mi się nie chce ...mam nadzieję że uda mi się coś schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia101
Kasienka00909 ten dzień najgorszy, ale jak go przetrwasz to później już będzie luzik!!! A ja dzisiaj nie jestem w stanie przełknąć sałaty więc na kolację zjem brokuły i gotowaną pierś kurczaka. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi, a na wadze wczoraj było -4kg!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×