Dlaczego tylko opalon dziewczyny mają takie duże powodzenie u facetów???????????

Pamiętaj , że faceci oglądają się nie tylko za ładnymi dziewczynami ale też za takimi które jakimś szczegółem zwróciły ich uwagę a przecież 96kg żywej wagi w ciemnej powłoce śmiesznie wygląda:);D Każdy ma jakiś kompleks , ja jestem mocno opalona a powodzenia jak nie miałam tak nie mam.

Pytanie jest tendencyjne. Mnie sie wcale nie podobaja, a takie wypalone przez solarium sa wrecz obrzydliwe.

do autorki Co to za bzdury tu wypisujesz!!!! Od razu widać ze Ci odbiło i masz obsesje. Patrzysz tylko na to czy jakiś facet bardziej zwraca uwage na Ciebie czy na rywalki. Bo tak by wynikało jakbyś w każdej kobiecie widziała tylko rywalkę. Na siłę starasz sie znaleźć powód dla którego nie masz faceta. No i najwygodniej zrzucić wine na brak opalenizny i się użalać nad swym \"ciężkim\" losem. Jest tyle ludzi na świecie którzy rzeczywiście mają powód żeby się martwić. Są niepełnosprawni, jeżdzą na wózkach inwalidzkich, są poważnie chorzy a mimo to potrafią się uśmiechać i cieszyć z życia. Jasne ze wygodniej sie uzalać nad sobą ale to kurde nie ma żadnego sensu, tracisz tylko czas, a znacznie lepiej zrobiłabyś dla siebie jakbyś zrobiła atut z jasnej cery. Ileż tu topików powstało wyśmiewających tzw. solarki - zbyt mocno opalone dziewczyny które opalenizna postarza. Ja widzę ze im kobieta ma jaśniejszą cerę tym młodziej wygląda w porównaniu do równieśniczek. Czy to nie jest powód do zadowolenia. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I chyba lepiej bedzie w Twoim wypadku dostrzec to dobre.

strasznie postarza i to dla mnie jedyny i najważniejszy argument przeciw słońcu a tym bardziej solarce

Może rzeczywiscie wyszłam na desperatkę...ale tak jakos u mnie sie skłąda, ze wszystko i wszyscy potwierdzaja, ze jesli nie jest sie opalonym to nie jest sie atrakcyjnym...a z facetem zerwalam tydzien temu..

Jestem brunetką i ciemną karnację mam od urodzenia. Nigdy się nie opalałam bo jak byłam mała to w szkole wołali na mnie cyganka :-( Miałam straszny uraz i zawsze chowałam się przed słońcem. Każdy mi mówił że mam piękną karnacje, koleżanki zawsze mi jej zazdrościły.One musiały smażyć się godzinami na słońcu, gdy ja nie robiłam nic. Teraz naszczeście przeszedł mi mój kompleks :-)

Wydaje mi się że zmieniają się teraz gusta mężczyzn. Kiedyś ideałem kobiety była jasna blondynka, teraz większość mężczyzn raczej woli brunetki.

bratek dzieki za pocieszenie...:( Ale tak naprawde to wiadomo, ze brunetki bronia brunetek i odwrotnie..z tym ze ja nie bronie blondynek (pod wzgledem urody) bo sama nia jestem i nie podoba mi sie to, zawsze chcialam byc brunetka o ciemnej karnacji i ciemnych oczach...:(

upupu

A ja lubie dziewczyny z jasną, porcelanową cerą. Wydają sie takie delikatne...

moja ukochana kobietka ma jasniutka delikatna cere , ciemne bardzo wloski i czarne brwi do tego jasne-zielone oczka i jest piekna...to niestety nie tylko moje zdanie, faceci sie za nia ogladaja..ale to pewnie nie jest kwestia tego ze ma jasna cere tylko tego ze ma ladne rysy twarzy...w kazdym razie ta jej jasna skora wcale nie przeszkadza w tym zeby sie mogla podobac

upuppppppp

Ale sami powiedzcie.. jak idziecie przez miasto i widzicie opalone laski ubrane w białe mini.. i bluzki to wiadomo, że to ładnie i sexownie wygląda... o wiele sekxowniej niż gdyby ta sama dziewczyna nie byla opalona a ubrana tak samo.. prawda?:(

na ławce w parku boże co za pustuła z tej blondynki

Ale gdyby ta blada była szczupła a ta opalona ważyła 150 kg to zwracam uwagę na szczupłą chociażby bladą jak ściana.

Jasne. Ale gdyby szly obie szczupłe i jedna z nich była blada a druga opalona to pomimo urody faceci wybierają tą opaloną.

że opalenizna maskuje wszelkie przebarwienia na skórze i wysmukla sylwetkę. cała tajemnica.

Wg mnie opalenizna po prostu pięknie wygląda, zwłaszcza do białych strojów. a blada się z tym zlewa :(

Do autorki topicu: Nie jest prawdą, że tylko opalone dziewczyny maja powodzenie u facetów, no chyba ze masz na mysli tych metro seksualnych, ale prawda jest taka ze nie wszystkim facetom podoba się ta wysuszona i zniszczona skóra po opalaniu.

No ale oni widzą tylko opaleniznę a zmarszczek nie..bez przesady...co za czasy nastały..:(

juz jechac po tych opalonych, opalenizna to nie tylko wynik przesiadywania w solarium!!! Ja np. nigdy nie bylam w solarium, bo mam zakaz opalania sie w wyzej wymienionym miejscu od dermatologa. Za to korzystam z naturalnego slonca, oczywiscie smarujac cialo kremami z filtrem (nie schodze ponizej 12). I co? Mam cudowna opalenizne, na taki zauwazalny efekt potrzebne mi jest ok.4-5 dni opalania. Nie wygladam sztucznie ani pomaranczowo, po prostu jestem jasnobrazowa. Jestem naturalna szatynka, w zimie strasznie bledne, bo mimo tego, ze stosunkowo szybko "lapie" ciemny kolor, to jeszcze szybciej go trace. Lubie byc opalona nie ze wzgledu na to, czy ktos sie bedzie za mna ogladal, czy nie, tylko z prostego powodu_podoba mi sie, kiedy moja skora ma brazowawy odcien. Uwazam, ze faceci maja na tyle zroznicowany gust, ze nie ma co popadac kompleksy z powodu swojej bladosci!

Ja nie najezdzam na opalone! Własnie mi się to też podoba i załuje, ze nigdy przenigdy nie bede miała brązowego odcienia skóry.. Bo mi się pomatarczowy tez za bardzo nie podoba (chociaz wolalabym byc pomaranczowa niz biala) ale taki własnie jasnobrazowy albo chociaz brzoskwiniowy...ale nic..albo jestem biała jak sciana albo rózowa od krótkiego opalania albo bordowa od dłuzszego...pieknie po prostu..:(:(:(

Niekoniecznie tylko opalone mają powodzenie, daj spokój dziewczyno, coś sobie wmawiasz. Jak bedziesz chodziła skwaszona z powodu urojonego kompleksu bladej skóry, to na pewno nikt na Ciebie nie poleci, bo skrzywionych dziewczyn nikt nie lubi. Białe też jest piękne. Opalenizna ma tyle do siebie, że tuszuje różne problemy skórne, które za to jesienią wychodzą z podwójną mocą. Uśmiech, głowa do góry, krótka spódniczka, a biała skóra będzie Twoim atutem. Czymś, co Cię wyrózna wśród tłumu opalonych czekoladek. :)

...i oto typowe kobietki...ja juz jakas opalona,to na pewno glupia idiotka,ktorej tylko wyglad w glowie...blada,to zapewne intelektualistka ktora przesiaduje w bibliotece....uogolniacie.......mowienie tu o zmarszczkach i przesuszonej skorze,to tez głupota...bo chciecie w ten sposob podkreslic to (a noz ktorys facet przeczyta i bedzie wiedział ze te opalone to na pewno staro wygladja),ze one tez sa be...dajcie spokoj.Chyba naprawde nie macie co robic.Dobrze ktos napisał wczesniej..zmartwienia i problemy to maja ludzie chorzy,sparalizowani ,na wozkach....to sa probelmy,a nie to czy jakis oblesny lub mniej oblesny facet popatrzy na mnie na ulicy.No cóz-leczymy sobie kompleksy-kazdy swoje. ps.ale fakt,mi moje opalone ciałko tez sie bardzo podoba-i nie tylko mi:)))...hm...i nie mam zmarszczek a moja blada młodsza o 4 lata kolezanka tak.... pozdrawiam...

Moja mama też tak mówi, że będę się wyrózniac.tylko, ze napewno nie pozytywnie tylko jak jakis mutant..bo teraz malo bladych osob widze. Rzeczywiscie to jest uogolnianie, moze dlatego ze ja mam siore jak juz pisalam i ona ma straszne zmarszczki ale i tak opalenizna mi sie podoba.

No i spojrzcie same... na kazdym prawie topiku o pytanie jaka kobieta jest sexi albo jaka ma seksapil jest napisane ze musi miec piekne opalone nogi... wszedzie tylko opalona i opalona....koniec po prostu, a ja nie moge spodniczki zalozyc:(:(:(

a nie pomyślałaś, że może masz mało pigmentu i powinnaś iść z tym do lekarza, ja miałam taki problem - jestem albinosem nietypowym, bo szatynka tylko biała cera i nie rozciągliwa, jakieś trzy miesiące przed letnimi biorę b-karoten, albo poprostu codziennie piję sok z marchwi-lekarz tak mi doradził i proszę: może nie czekoladka tylko brzoskwinka o złocistym odcieniu ale i tak dobrze, a poza tym podobna cera opalona szybciej się starzeje - decyduj sama, a narazie noś lniane spodnie też ładnie, a tak wogóle to ładne co się podoba więc polub siebie samą :)

jestem sztaynka o ciemnej karnacji. wystarcza mi 2 dni na plazy i juz widze efekty. nie podobaja mi sie opinie typu "szybciej sie zestarzeje", "bede miec zmarszczki" wkurza mnie takie gadanie!!!! kazdy z nas jest inny i to ze mam ciemna cere to wcale nie znaczy ze jestem jakas pusta lalunia, ktora za 10 lat bedzie wygladala na duzo starsza niz jest w rzeczywistosci!!!! w zimnie faktycznie bardzo bledne, nie chodze na solarium, a poza tym mam problemy zdrowotne wiec wygladam jak biala sciana ;) ale dlaczego mam nie krzystac z lata i sie nie opalic?!!

jas ale ja slyszalam ze beta-karoten to tylko dziala jesli biorac go czlowiek sie opala jednoczesnie. A samoopalacz jaki jest dobry?BO mi nie ma kto doradzic tutaj same wredne sprzedawczynie sa..

odświeżamm...