Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noma

Samotni 20stoparoletni - są tacy?

Polecane posty

🖐️ – mam nadzieje, ze jakos wyjdzie :p skoro o desperacji dysputy. Noma, bardzo obrazowo to ujelac:) ciekawe jakby ludzie faktycznie wygladali z kateczkami „bierz mnie” :D w sumie mogloby to byc dosc zabawne:) tylko nie polecam tej metody. to juz chyba szczytowa desperacja :D za to bardzo podoba mi sie, ze doceniasz to co masz – sama tak powiedzialas:) tak sie sklada, ze obecnie jest z tym problem, a takie myslenie jest coraz mniej spotykane:) a teraz pytanie. moze niekoniecznie chodzi o desperacje, ale co czujecie gdy jestescie samotni? tak szczerze, jakie macie nastroje? od kiedy jestescie samotni, a kiedy zaczela doskwierac samotnosc? Chciałbym po prostu odpowiedzi skonfrontować z moimi spostrzezeniami :) Zadumana pozwol, ze zacytuje „\"bierz mnie\" dobre na to nie wpadłam” to znaczy – chcialas sprobowac? :D mimo wszystko jakos nie widze siebie w takiej koszulce :) no bo jak tak mozna? To jakby doszczetnie skomercjalizowac tak piekne uczucie, ktore moze w koncu przyjdzie do kazdego z nas:) no moze kazdego z Was:D a co do tego bylego, to faktycznie jakis %$^ (nie pisze bo nie znam) z niego niezly. Jak mozna zakazac spotykania sie z przyjacielem? przeciez Ty chyba tego nie zrobilas, wiec dlaczego az tak zazdrosny byl? Leszczynowa, pozwol, ze zadam pytanie. czy Ty jestes samotna w zwiazku? :o jak nie czuc sie samotnym? przyjaciele, znajomi i owszem. ale nie mozna spotykac sie z nimi codzinnie. hobby jak najbardziej - tylko czasem przesada je obrzydza i znowu pustka zostanie. Noma, moze jestes wstanie wmowic sobe, ze samotnosc to nic zlego, lecz niektorzy tego nie potrafia. czlowiek czy tego chce czy nie, jest istota stadna i zycie w pojedynke nie lezy w jego naturze. moze inaczej. nie należy myslec, ze samotnosc to cos zlego – bo jesli do tego dopuscimy, to moze sie okazac, ze polowa spoleczenstwa tkwi w czyms zlym. samotnosc nie jest zla, ani dobra (jeśli ktos twardo nie postanowi, ze bedzie sam) to jest to po prostu jakis okres przejsciowy:) i tak to sobie probuje tlumaczyc. a, ze w miedzyczasie trafialismy na nie te osoby to juz inna bajka:) w koncu kiedys przyjdzie ta wlasciwa :D i wtedy Wasze buzki zaczna sie smiac bardzo czesto:D caly weekend zostaje w domu, wiec postaram sie byc obecny:) choc pogoda taka ladna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no widzę, że szczegółowo przeczytałeś topik :) Jeśli chodzi o koszulki, to nie mówię, aby w nich chodzić na co dzien po ulicy, ale gdyby topikowe spotkanie doszło do skutku i gdyby wszyscy pojawili sie w takich koszulkach byłoby bardzo zabawnie ;) Co do mojego związku, to ja w tym wszystkim nie byłam bez winy, ale cóż tak to jest jak człowiek niedoświadczony i niedojrzały ładuje sie w poważny związek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry. wlasnie wstalam.. zaraziliscie mnie spaniem :P skoro wszyscy ida jutro na grilla to ja ide sie najesc dzisiaj. zglodnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ledwie wracam i wszyscy zaraz uciekaja.. no ladnie i co ja mam sobie pomyslec :P lepiej sie wezme za gotowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczegolowo topiku nie przeczytalem Zadumana, bo musialbym przesiedziec chyba cala noc, ale kilka ostatnich stron :) uwielbiam dowcipy i takie koszulki mogloby byc calkiem zabawne:) ale niechcialbym aby brala mnie jakakolwiek, bo to mozna miec na codzien. kogokolwiek latwo znalezc, te/tego jedynego – no coz same wiecie:) brak doswiadczenia robi swoje. choc po prostu do powaznego zwiazku trzeba dorosnac:) bo tu nie chodzi o to aby miec, tylko byc:D Noma a jak to jest gdy wstaje sie po 18? to jakas siesta poobiednia?:) nie no, glodna jestes to nie mogla byc poobiednia:) co upichcilas? za kazdym razem aby wyslac post, trzeba haslo wpisywac?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej w przeciwienstwie do reszty nie sypiam popoludniami, ale dzisiaj wrocilam w pracy i padlam jak dluga na srodku pokoju ;) a wstaje sie okropnie, zaspana jestem wiec musze sie dobudzic bardzo glosna muzyka. moja wada. wstaje i rozkrecam glosniki na caly regulator ;) jeszcze nie pichcilam. dopiero mam zamiar. no poznaniak jesli wygladasz jak uruk-hai to dla mnie moze byc. ja lubie uruk-haie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, ze mieszkasz w domu a nie w bloku:) skoro co ranek mialiby miec pobudke glosna muzyka:) a jaka dokladnie muzyka bombardujesz?:D lepsze na pobudke jest spryskanie twarzy zimna woda a pozniej kawka. to rano:) za dnia nie pamietam, bo nie moge sobie przypomiec, kiedy ostatnio uskutecznialem popoludniowe drzemki:) co zamierzasz upichciac w takim razie?:) dobrze, tylko powiedz mi jeszcze co to jest ten uruk-hai:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie mieszkam teraz w domu, choc nie sama, to moja czesc jest dosc wytlumiona i nic nie slychac. ale jak rok temu po kilku latach wyprowadzalam sie z bloku to sasiedzi z radosci chyba impreze sobie urzadzili ;) nie wiem jeszcze co pichce. najpierw musze sprawdzic, czy ktos w ogole zrobil zakupy i jest co jesc ;) no jak mozesz nie wiedziec co to sa uruk-hai\'e.. oj tak od razu na wstepie dac sie zdyskwalifikowac. tu wsrod fanatycznych wyznawcow mistrza tolkiena mozesz zostac za to zlinczowany nawet. toz to jakby nie wiedziec, ze ziemia jest okragla. oj dluuuuuugo bedziesz musial nadrabiac taka wpadke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz... caly problem w tym, ze nie jestem fanem Tolkiena :) moze dlatego, ze jeszcze nie mialem okazji dzierzyc jego dziela w reku :D wybaczysz?:) skoro kiedys w bloku mieszkalas i stamtad sie przenislas, to z pewnoscia byla impreza sasiedzka:D no i jak mozesz liczyc, ze ktos zakupy zrobi, a sama w lozeczku?:) nieladnie, oj nieladnie:p:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serce mi stanelo, oddechu zlapac nie moglam.. teraz juz nie moglabym Ci wybaczyc.. chyba, ze sie zrehabilitujesz, wezmiesz w rece cala trylogie, przeczytasz i jeszcze do tego obejrzysz dzielo petera jecksona, zeby miec poglad jak wygladaja uruk-hai\'e, ktore w filmie sa naprawde przepiekne :) w ostatecznosci gdy nie wygladasz jak uruk-hai, moze byc aragorn, ale wtedy to ja nawet poswiece sie i arwena zostane i w ogien prosto nawet pojde :D ehh ja len jestem okropny i to przez to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej spokojnie:) nie umieraj mi tu bo bede mial Ciebie na sumieniu:) i jak pozniej z tym zyc?:) juz lepiej? oddychasz rownomiernie?:) problemik w tym, ze nie mam czasu na czytanie ani nawet na inne rzeczy:) ale moze jak ktos mi wytlumaczy skad ta fascynacja Tolkienem?:) nie, zebym byl temu przeciwny, ale po prostu sie nie znam:D a ktory z nich jest nabardziej podobny do siebie? http://images.google.pl/images?q=uruk-hai&hl=pl a jesli o aragorna chodzi to najbardziej przypominam tego trzeciego od gory i drugiego od prawej zarazem:) http://images.google.pl/images?q=aragorn&svnum=10&hl=pl&lr=&start=0&sa=N do pozostalych bardzo mi brakuje :p ja rowniez jestem leniuszkiem:) chociaz cos wspolnego mamy:p:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiedzialem, ze moje gołąbeczki wezmą się mimo wszystko do roboty :) ciiii..........poslucham co piszecie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich w ten pogodny lipcowy wieczor ;) topik jak widze ma powodzenie i bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich :] hm.. jak mowila mi zadumana fajni z was people wiec musze sie zaglebic w ten topic i poczytac troszke o was :) narazie jednak zmeczenie daje o sobie znac ale wkrotce sie odezwe ;) narazie zycze milego wieczorku i udanego weekendu :) ciau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc wszystkim:) hmmm... może ja też rozpropaguję forum wśród samotnych \"realnych\" znajomych? fajny pomysł:) cześć marek (z nowym się osobiście przywitam:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby nie bylo ze sie przenioslem na inny topik na stale;) to juz wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam spiochy ;) poznaniak tej fascynacji nie da sie wytlumaczyc, to trzeba poczuc :) a ten aragorn to troche za zolty jak na moj gust jest ;) jakis chinski chyba ;) Myst Ty za to slabo sie starasz bo Zadumana nic sie obraczka nie chwalila jeszcze :) a my tak tu czekamy wszyscy :) Marek witam :) skoro Zadumana Cie poleca to Myst chyba ma klopoty ;) paolla im wiecej nas tym lepiej, wiec propaguj :) gosc Ty jestes wszedzie mile widzianym gosciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noma nie podzielam Twojego zamiłowania dla Tolkiena. Owszem przeczytalem dosyć niedawno bo byłem ciekaw co wszyscy czytają. Można przeczytac ale bez entuzjazmu. Wlasciwie poza baśniowymi osobnikami nie ma tam nic wiesej niż w trylogii Sienkiewicza. Wszyscy bohaterowie są czarni lub biali przez co brak zaskakujacej puenty. Ale jako lektura w szkole wolałbym to niz Potop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noma - ze co? obraczka? ...................... ;) jakos mi sie z sekundy na sekunde humor popsul ale bede patrzyl co tu piszecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilke wpadłam, bo już chyba sie od Was uzależniłam :P niedawno sie obudziłam :P a teraz czeka mnie cała noc nauki :( Trzymajcie za mnie kciuki, bo jutro mam ostatni egzamin :) Pozdrawiam wszystkich :) P.S. spokojnie Myst nie ma kłopotów, On wie, ze pałam do Niego sympatia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aseko i Ty przeciwko mnie... :( no to chyba zostane sama ze swoim zamilowaniem do fantastyki. wladce uwielbiam strasznie, moze dlatego, ze to byla pierwsza powiesc z cyklu fantasy jaka przeczytalam. po przerobieniu quo vadis i podobnych w wieku lat 8 potrzebowalam czegos bardziej prostego :) ale wlasnie ta prostota wyroznia sie wladca. teraz bardziej z fantastyki wciaga mnie pratchett i swiat dysku. i jeszcze dobry omen napisany z gaimanem tez lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadumana czyli czuje, ze mamy kolejna okazje do oblewania :) kciuki trzymiemy :) Myst no humorku nie chcialam Ci popsuc a poprawic ;) juz tak sie nie denerwuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noma>>>>>.oboje bedziemy bronic WLADCY przed profanami ;) i krzewic kult prawdziwego arcydziela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc no wiedzialam, ze mnie nie zawiedziesz :) no jednak mozna na kogos liczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadumana - powodzenia !!!!! Tolkiena lubie - jest dobrze napisany, klasyka Pratchet - czasami mam bardzo dobre fragmenty, ale mimo iz to male ksiazki, raczej sa ciekawe tylko fragmenty, cala historia nie jest nigdy IMHO rownomiernie genialna jak u Tolkiena noma - nie ty popslas mi humor przeciez :) no co ty tak jakos sie zamyslilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myst pratchett to juz troche inny typ literatury niz tolkien ;) ale wlasnie zdolnosc porownania dysku do naszego swiata tak mi sie podoba u niego. a fragmenty niektore ma genialne, choc ksiazki ogolnie raz lepsze, raz gorsze. wciagnelam wszystkie i moimi ulubionymi pozostana chyba te, gdzie jest smierc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie wole kryminały niż Tolkiena. Wystarczy jedno zabójstwo na poczatku i potem mozna zgadywac kto je popełnił. W ksiązce musi być zagadka. A co szczególnie polecacie Pratcheta może sie skusze chociaż w google mi wyskoczylo ze to jakas fantastyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz aseko sie z Toba nie zgodze. w kryminalach to juz po 2 stronach wiadomo kto kogo z kim i dlaczego. pratchett fantastyka, ale dosc zabawna i ciekawie napisana. polecam, choc jak lubisz kryminaly to moze Ci sie nie spodobac. ale sprobowac warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×