Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

Wiem, że jest tu wiele takich tematów, ale trudno mi wskoczyć na stary topic i zacząć rozmowę. Z natury jestem bardzo nieśmiała. Może są tu inni, np. nowi na forum, którzy podobnie jak ja czuja się samotni.

hej - ja jestem chetna jesli masz ochote mozemy po prostu pogadac. czasem pomaga ! odezwij sie

i ja tez chętnie pogadam:)

no to już, rozmawiajmy :-)

rozmawiajmy wlasnie!!! napiszcie cos o sobie moze stworzymy super paczke

Łażę po forum, czytam, patrze z boku i wydaje mi sie, że nigdzie nie pasuję, nigdzie mnie nie zechcą. Jakis dół chyba. Ale ogólnie rzeczywiście czuję sie bardzo osamotniona i w necie i w realu.

ale nie tylko o bzdetach, ale takze troche goretsza rozmowa tez by mnie interesowala;) jak nie masz awersji to chetnie pogadam!

kurcze ,\"trochę samotna\" skąd u Ciebie aż taki pesymizm??pozdrawiam , słonko przesyłam:)

Dieki za słonko:) Juz mi lepiej. Jestem raczej wesołą osobą, tylko życie jakos nie rozpieszcza i czasem trudno się odnaleźć.

no tak, ja też czasami łapie doła. głowa do góry:)

oj widze, ze troche samotna jednak woli o bzdetach;)

o zyciu : madrzy sie go nie chwytaja a glupcy sie w nim gubia

oj, znam ten ból a dól mnie jakoś tak dziś dopadł może ta pogoda taka dołująca .... trochę samotna - będzie dobrze, musi tak byc ;) trzymaj się!

Ale mam nadzieję, że w końcu przejdzie, choć na razie się nie zapowiada... Chętnie dołączę jeśli są tu osoby w moim wieku.... Na razie się nie przyznam. Wy pierwsze....

no ja 29

czyli 28

Czy o bzdetach? No, nie wiem... Zalezy co kryje sie pod "troche goretszą rozmową" :)

ja 25:)

a ja 27 niedługo skończę

to i ja dołączę się z moim dołem, ale zarezerwowałam bilety na "Madagaskar", więc może będzie lepiej? również jestem rocznik 76:)

To ja starsza troche sporo :( bo bliżej mam do 40 niz do 30, pasuję do towarzystwa?

pasujesz

no jasne, zaraszamy:) to zacznijmy o czymś gadac :)

a czy "ja też mam doła" przyzna się wreszcie do wieku?

zapraszamy:)

Do aliki To ja jestem chyba tym głupcem, bo jestem coraz bardziej pogubiona. Trafiaja się sytuacje, zdarzenia, sploty wydarzen, gdzie człowiek nie bardzo ma wpływ na swoje własne zycie.

To ja jestem \"ja też mam doła\". Chyba pasuję :-) We wtorek kończę 30 lat :-(

coś pechowe te lata 70-79

To może zacznę. Ostatnio rozstałam się z kimś po wieloletnim związku. Właściwie mieliśmy w tym roku wziąć ślub. On bardzo szybko się pocieszył (10 lat młodsza), a ja nie potrafię.... A najgorsze jest to że marzę o tym żeby mieć dziecko. Czuję ten nieszczęsny zegar biologiczny i jestem coraz bardziej załamana... W pracy też nie najlepiej. I do tego te 30-te urodziny..

do Troche samotnej no definicja "goretszej rozmowy" nie jest chyba jakos specjalnie zagadkowa;) ot poprostu wole tematy okoloerotyczne niz dywagacje o pogodzie, badz filozoficzne rozwazania na temat natury bytu;) pogoda jaka jest kazdy widzi, a filozoficznie to szkoda mi klawiatury, lepiej przy piwku werbalnie;)