Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

Kochane ludki! Przyłączam się house elf--->Może zacznę od tego dlaczego jestem hopeless: otóż dlugo już szukam i nie mogę znaleźć.Moim zdaniem po prostu mam problemy ze sobą, z którymi najpierw muszę się uporać, a dopiero potem mogę zająć się szukaniem osobnika, który zdoła ze mną wytrzymać Na przykład teraz mam taki problm ze sobą, ze choć czuję się taak przejedzona po świętach, że musieliby mi odessać ze 20 kg tłuszcu żebym mogła normalnie funkcjonować, ale nadal jem:( zodiak---> aż takie to dziwne, ze zagładają tu nowe twarze? Sympatyczne z Was ludki, więc się przyłączam:) Nigdy bym nie pomyślała że jesteście niegościnni, ja tez nie zawsze dysponuję czasem żeby tu zajrzeć:) Skoro to szczęśliwy topik to cieszę się że tu trafiłam... Dla wszystkich---> miłego dnia

Witam :) Hopeless---> Zważywszy na to, jak ostatnio rozkwitał ten topic ;) nowe twarze tutaj naprawdę miło mnie zaskoczyły :) Cieszę się, że wróciłaś do nas i mam nadzieję, że będziesz miała z kim pogadać, bo rzeczywiście nie bywamy tu zbyt często ostatnimi czasy. Szkoda, bo było tu naprawdę sympatycznie, mniej lub bardziej wesoło, ale swojsko :) Odpowiem może na to, co powiedziałaś do elfa (on to i tak skomentuje po swojemu :D ) Cytuję : \"Moim zdaniem po prostu mam problemy ze sobą, z którymi najpierw muszę się uporać, a dopiero potem mogę zająć się szukaniem osobnika, który zdoła ze mną wytrzymać\". Wydaje mi się, że jeśli chcesz uporac się z problemami, zrób to, ale dla siebie. Najważniejsze to samej zaakceptować własne niedoskonałości, polubić siebie taką, jaką sie jest. Musisz mieć świadomość własnej wartości, własnych zalet, które na pewno masz, o których wiesz :) A ktoś, ten, którego szukasz, powinien pokochać Cię \"z całym inwentarzem\", z wadami i zaletami. Powinien pragnąć z Tobą być, a nie \"wytrzymywać\". Powinien kochac w Tobie wszystko, nawet 20 kg tłuszczyku do odessania, o ile posiadałabys takowy. Wierz mi, że znajdziesz kogoś takiego, jeśli będziesz soba i polubisz samą siebie. Mówię to wszystko dlatego, że moim zdaniem tylko ktos taki będzie wart Twojej miłości, Twojego zaangażowania. Każdy z nas ma jakieś słabości, sama mam mnóstwo :) więc głowa do góry, usmiech na buzi, \"iskry\" w oczach, a reszta przyjdzie sama :) Tego życzę Ci z całego w nadchodzącym Nowym Roku i w każdym następnym :) kotkotrzpiotko---> Wiem, ze rozmowa moze uratowac czasem życie, przecież po to powstały telefony zaufania :) Tylko, zeby jeszcze chciały funkcjonowac jak powinny... Chyba każdy człowiek czuje sie lepiej kiedy wie, że ma z kim porozmawiac o swoich problemach i radościach. Jeszcze lepiej, gdy wie, ze może liczyc na pomocna dłon :) Serdecznie pozdrawiam wszystkich :) Ale się rozpisałam :D

zodiak---> Ja też się cieszę że wróciłam :D :D :D A co do moich problemów ze sobą to myślę że chcałabym się z nimi uporać raczej dla samej siebie. Moim najważniejszym problemem nie jest nawet 20 kg nadwagi (choć po Świętach i to wydaje się realne), ale ogólnie kompleksy, a konkretniej fakt, że nie potrafię się z nich wyleczyć. Stąd mój brak pewności siebie. Poza tym mam jeszcze kilka problemow, np. zawsze gdy kogoś pozanję, wydaje mi się, że albo ja jestem dla niego za dobra, albo on dla mnie... Może nie lubię ryzykować- to mój kolejny problem. Tylko nie wiem jak z tym walczyć :( Moje kompleksy być może biorą sie z tego, że brakowało mi w życiu mężczyzny, który mógłby mnie dowartościować,a w dzieciństwie dużo się nasłuchałam o tym, jak bardzo brzydkim dzieckiem byłam. Raczej już taka nie jestem, wyrosłam i z brzydoty, ale kompleksy zostały... Mam wielu znajomych, ogólnie jestem towarzyską osobą, ale ciągle brakuje mi pewności siebie. Wiem, że posiadam i zalety, ale te kompleksy mi je przysłaniają. Mam jeszcze inny problem, tzn.często i dużo się śmieję :D :D :D i może właśnie to odstrasza mężczyzn, am ogólnie oryginalne poczucie humoru, i chyba tylko moi przyjaciele się juz do niego przyzwyczaili. Wiem, że jeśli ktoś mam mnie pokochać to w całości, ale coraz bardziej wątpię że taka osoba się znajdzie. Za to lubię pomagać innym, udało mi się wyswatać 3 pary, z czego jedna już jest po ślubie... Przepraszam za zanudzanie, ale się rozpisałam:) Dziękuję za ciepłe słwa. Dla wszystkich--->

Hopeless---> Widzę, że znów nie zagląda tu nikt, oprócz nas :) Kiedy czytam to, co napisałas widze siebie sprzed ....lat ;) Nie da się ukryć, że jestem spoooro starsza. Ja nie słuchałam, że jestem brzydkim dzieckiem, ale, że mój brat jest taki bardzo ładny - stad wysnułam wniosek, że jak mnie nie chwałą to... :( Wiem, ze trudno nagle nabrać pewności siebie, ja nigdy nie nabrałam :) Tylko nie rezygnuj czasem z częstego, szczerego śmiechu. Śmiech na pewno nie odstrasza, jeżeli, to przyciąga. No, chyba, że ktoś myśli, że z niego sie śmiejesz, ale to już inna para kaloszy:) I ja mam specyficzne poczucie humoru ale nie uważam tego za przywarę, nawet to u siebie lubię... Wierz mi, nie zmienisz sie na siłę bo przestaniesz byc sobą, zatracisz własna osobowość, wreszcie nie będziesz wiedziała, kim jesteś. Człowiek nie może byc szczęśliwy kontrolując bez przerwy swoje zachowanie, słowa czy uśmiechy. Wydaje mi się, że najlepszą rade dla siebie masz we własnej stopce :) i właśnie tego się trzymaj. Pozdrawiam cieplutko

Zodiak---> Mimo wszystko cieszę sie że tu trafiałam, nawet jeśli tylko my tu zaglądamy, to na razie topik nie umiera, prawda?? I to jest najważniejsze, by nie umarł śmiercią naturalną- wszak już kilku osobom przyniósł on szczęście, może więc i z nami tak będzie? Cieszę się że jesteś co do moich problemów, tomają one swój początek w dzieciństwie. Jestem średnim dzieckiem, więc nigdy nkt mnie ani nie rozpieszczał, ani nie zrzucał na mnie za nic odpowiedzialności. Ale przez to zawsze żyłam w cieniu mojego rodzeństwa. Tak jest w mojej rodzinie do dziś, tzn. nawet jeśli stuiuję już na 4. roku na najlepszej ponoć uczelni w kraju, i to na dobrym kierunku, dla większości moich kuzynek jestem życiowym nieudacznikiem. Smutne to, ale prawdziwe. Przez jedną z mpoich kuzynek miałam kiedyś poważne zaburzenia, nie były to już tylko kompleksy, ale zancznie poważniejsze problemy... Konieczne były wizyty u psychologa. Teraz jest juz lepiej, tzn. jest super, gdy przebywam tylko z ludźmi, którym ufam. Moje kuzynki zaś widuję tylko raz w roku, ale nawet ten 1 raz psuje mi nieźle humor. Tak było i w czasie tegorocznych Świąt, niestety :( Znowu w Nowym Roku chciałabym wreszcie znaleźć szczęscie w miłości. To dla mnie najważniejsze, niczego innego aż tak bardzi nie pragnę. Ale wiem, ze bedzie ciężko. Dziękuję że jesteś i napisz, czego Ty najbardziej pragniesz w Nowym Roku. To moj ostatni post przed Nowym Rokiem, więc życzę zarówno Tob ie, jak i wszystkim, którzy odwiedzają te strony, by Nowy Rok obfitował w szczęście, pomyślnośc i miłość a uśmiech nieodlącznie gościł na Waszysch twarzach Pozdrawiam gorąco

Jeszcze raz: cieszę się, że tu trafiłam:)

hopeless ---> juz wszystkim zyczylem szczesliwego nowego roku ale po przeczytaniu Twoich tekstow przyszla mi ochota zyczyc Ci dodatkowo. Poto zeby Twoje marzenie mialo wieksze szanse sie spelnic. I zebys sie nie tylko zakochala ale z wzajemnoscia. Bo zakochanie sie bez wzajemnosci jest zupelnie nieciekawe i trzeba tego stanowczo unikac. Jezeli bedziesz tu po nowym roku to Ci napisze co mozna robic zeby pomoc marzeniom sie zmaterializowac. Bo nie ma to jak pomaganie marzeniom pewna iloscia magii. Oczywiscie bialej stosowanej przez elfy a nie czarnej stosowanej przez zle czarownice, niestety takze skutecznej, ale ktorej elfom nie wolno uzywac pod kara zostania skonsumowanym przez stado zlych wilkow (wyjasnienie na wypadek gdybys sie dziwila dlaczego nie ma elfow stosujacych czarna magie).

Witam wszystkich w nowym Roku!! Dziękuję za to, że nadal tu jesteście Dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia house elf---> dziękuję za życzenia , wciąż tu jestem:) dlatego proszę o rady, co ma zrobić, by pomóc moim marzeniom się zmaterializować:) Jakiego rodzaju magii powinnam użyć? Jestem pewna, ze Ty jako elf będziesz o tym wiedział najlepiej. Z góry dziekuję. W Nowym Roku postanowiłam nie narzekać i jak na razie mi to wychodzi. Na szczęście:) Nie ma co tracić czasu na narzekanie. Jeszcze raz życzę wszystkim duuużo zdrowia, szczęscia i mołości

Witam Hopelles, witam elfie :) Dziś wpadłam tylko na momencik, powiedzieć, że jestem i będe tutaj zaglądać, ale na razie zupełnie nie mam czasu pisać. Odezwę się za jakies dwa dni :) Wszystkiego najlepszego w Nowym roku i oczywiście dziękuję bardzo za życzenia. Hopeless, gdybyś miaa ochotę zawsze możesz odezwać się na maila :) Ciesze sie, że tu jesteście A gdzie podziała się Milli?

Witam. Chętnie się przyłącżę. Nie dziś, bo nie mam juz czasu ale będę tu zaglądać.

zodiak---> dziękuję za zyczenia, pewnie niedługo odezwę się na maila. Do usłyszenia Maayaa----> Witaj Jak miło że jakaś nowa twarzyczka tu zagląda.

:)ja tylko na sekundkę ....podnoszę temat ale cholera nie mam czasu, żeby coś więcej napisać:(

Witam Was pierwszy raz w tym roku i życzę dużo szczęścia . Ja też jestem ostatnio zabiegana i nie mam zbyt wiele czasu, żeby tu zaglądać. Mam jednak nadzieję, że znajdę go dla Was . Powiem szczerze, że bardzo się cieszę z Waszej obecności tutaj. Jesteśmy jak niewielkie grono znajomych i możemy czasem sobie porozmawiać jakbyśmy znali się od lat. Przynajmniej ja tak to odbieram. Czasem zagląda ktoś nowy i zostaje z nami. To miłe. Zodiak napiszę do Ciebie z drugiego konta , może wreszcie się znajdziemy. :) Piszcie co u Was, chętnie poczytam w wolnym czasie. Elfie jak tam rany? Mam nadzieję, że zostały już tylko blizny, bo przecież życie nam ucieka i nie powinniśmy cierpieć, gdy można się cieszyć z tego , co mamy. Gorąco pozdrawiam.

Witajcie wszyscy w Nowym Roku! Widze, ze wszyscy sa bardzo zajeci ale mimo to maja czas zeby zajrzec na stary topik :). Przeciez chodzi tylko o to zeby nie stracic kontaktu z kims kogo sie lubi. Mimo braku czasu. Milli ---> rany to juz chyba sie zagoily. Tylko troche je czuje. Szczegolnie przy zmianie pogody. Wiec ostatnio sie odezwaly, bo pogody nie byly ciekawe, ale zodiak dala mi na nie specjalna masc i przestaly bolec. Dlaczego warto miec przyjaciol. zodiak ---> dziekuje za masc. Ciagle dziala :). Maayaa ---> Witaj i zagladaj. Opowiedz nam cos o sobie. Dlaczego tu zajrzalas? 1977 ---> Gdzie Ty sie dziewczyno podziewasz caly czas? My tu tesknimy a Ciebie gdzies nosi. Ale dobrze ze czasem sie pojawiasz. Wpadnij czasem na dluzej :) hopeless ---> myslalem, ze jestes z Krakowa bo najlepsza uczelnia w Polsce jest tam, a tutaj to tylko druga najlepsza. Tez sie w niej ucze i tez na drugim roku ale chyba nie na tym samym wydziale co Ty bo zadna z moich kolezanek nie jest \"hopeless\" :). Napisz mailem czego sie uczysz a ja Ci napisze o zasadach bespiecznego stosowania magii. Bo czlowiekow nie wolno wtajemniczac w magie zanim nie obiecaja nie stosowac jej dla szkodzenia innym czlowiekom. Zasady BHP stosowane przez stworzonka magiczne.

Witam wszystkich Wpadłam tylko na momencik bo dziś nie bardzo jestem w humorze a nie chcę Wam tu za bardzo smęcić... Elfie----> Wysłałam Ci mailem odpowiedź na nurtujące Cię pytania nt. mojej osoby Zodiak---> Do ciebie pewnie też się odezwę:) Miłego wieczoru:)

A może właśnie powinnaś sie wygadać, czasem to pomaga.

Jakoś mi już przeszła ta chandra-- w końcu do mnie zadzwonił i spotkamy się w sobotę. I stwierdził że mam piękny głos przez telefon:) milli---> Cieszę się że jesteś szczesliwa, az miło się Ciebie czyta Kolorowych snów

Znów jestem tylko na chwilkę, więc podnosze topic. Jakto miło zobaczyć wszystkich właściwie starych znajomych :D Milli---> Trzymam za słowo :) Madziu---> :) Gdzie sie podziewasz [wielki znak zapytania] Elfie--->Z tą maścią, to nie ma za co ;) Hopeless---> Tak trzymaj jak najdłuzej :) I oczywiście pozdrawiam Was gorąco

Ja wpadłam na chwilkę bo zaraz zacznę się szykować.\\ Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że weekend miło upływa. Ja próbuję sie zmotywować do nauki i jakoś nie idzie. Trzymajcie kciuki- mam kupę egzaminów już w nast. tygodniiu. A dzis jeszcze wychodzę z koleżką. nic mi nie pomaga w skupieniu Zodiak----> Fajnie że zajrzałaś, ja wczoraj nie wytrzymałam i wysłałam Ci maila Elfie----> Dziękuję za kolejną porcję rad, które na pewno dziś wypróbuję Dla wszystkich--->

zodiak Niestety ostatnio troszkę pogmatwało się moje życie i nie mam weny żeby tu zajrzeć na dłużej i pogadać. Prawdopodobnie od lutego nie będę już miała swobodnego dostępu do internetu więc o kontakt będzie jeszcze trudniej. Pozdrawiam wszystkich gorąco...w końcu za oknami trzaskający mróz a ja chcę wiosny:)

zodiak czy mi się to tylko wydaje, czy Twój ostatni wpis pojawił się tu kilkanaście minut po godzinie 3 w nocy??????????????? RATUUUUUUUUUUUUUUNKU:P

a tutaj można znaleźć jakichś fajnych ludzi?

1977---> :D :D :D Jestem jak widac niezmienna, wciąż ta sama, nocna Marka :D Napisz cuś o tym pogmatwaniu :( Komórka potrzebna od lutego :P :) Ja chce móc mieć kontakt

\"ja chcę móc mieć kontakt\".....ciekawe...bardzo ciekawe:D o pogmatwaniu napiszę Ci ...ale może nie tutaj:P

ja tez szukam przyjaciol ---> Witamy. Tutaj sa same fajne czlowieki. Wszystkie plci piekniej i jeden elf, tez fajny i w dodatku domowy. Wpadnij czasem to sie moze zaprzyjaznisz z tutejszyni dziewczynami i zaczniesz z nimi pisywac maile. Tutaj czasem jest cicho bo dziewczyny pisza do siebie maile a zagladaja czasem zeby topik nie zginal. Bo by bylo szkoda wlsnie dlatego ze tak latwo sie tu zaprzyjaznic z fajnymi dziewczynami. Albo z elfem, ktory moze doradzic na temat facetow, bo bedac facetem zna ich psychike na wylot, zeby nie wiem jak skomplikowana.

Cichutko tutaj:( Ja tylko chciałam się przywitać, nie zaglądam tu za często ostatnio, ale mam nadzieję że topik nie umrze śmiercią naturalną, bo byłoby szkoda. Dlatego miło że jakaś nowa twarzyczka się pojawiła (ja też szukam... ) I dla całej reszty po

Rzeczywiscie cichutko. Dobrze, ze mamy e-mail... Dziekuje za .

ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... buziaczkidlawszystkich

fajnie, że jeszcze ktoś tu zagląda... Pozdrawiam wszystkich.

Witajcie 1977 i milli! Po kwiatku dla kazdej i . Jak sie Wam zaczela wiosna?