Stwórzmy sobie internetowy klub osób systematycznie ćwiczących.Kto dołączy???

Ehh..no i nie wytrwalam w diecie..:( Moj chlopak jest w innym miescie..a tu poznalam takiego swietnego chlopaka..przy nim czuje sie tak wyjatkowo..jak juz od dawna nie czulam sie z moim chlopakiem...:( i jutro znow mam sie z nim spotkac..mam takie wyrzuty sumienia ze nie moge logicznie myslec...;( no i na pocieszenie zjadlam baardzo duzo lodow..(i tak nic nie dalo;( ) ehh.. z tego wszytskiego nawet mi sie cwiczyc odechciewa...

ej łakomczuszku trzeba sobie czasami podjeść hihihiihihi ja przez 3 dni piłam cytryne ( kuracja powinna potrwać 10 dni ale cytrynki już nie było bo zabrały się za to jeszcze moja mama i siostra eh ale musze przyznać że jescze przez nastempne 2 dni miałm super przemiane materii to mój 11 dzień i jak narazie super mi się ćwiczy Eh nie wiem może się juz powtarzam ale znacie juz wyniki rekrutacji na studia eh ja musze jescze czekać do końca miesiąca strasznie długo ale cóż.:)

u mnie 14 dzień, poćwiczę wieczorem bo teraz jestem lekko załamana,...:( są wyniki na pedagogikę i ... niestety się nie dostałam , ale cóż... możę zrobię odwołanie? jutro mam wynki z ekotechnologii, zastanawiam się nad politologią, bo mogę papiery składać do 20 sierpnia... pozdr ps chociaż ćwiczenia mi się udają...:P

puk puk a co tu tak cichutko, co się tak obijacie? zapraszam do ćwiczeń:) ja dopiero poćwiczę tak za godzinkę, ale wiem że dam radę. ale co będzie jutro? dochodzą dodatkowe powtórzenia buuu:( pozdr :*

hej co tam ?? u mnie 15 dzień uff ale ćwiczenia dopiero wieczorem bo teraz nie mam jak ich zrobić, a później mam wyniki na ekotechnologii... trzymajcie kciuki:) haloooo jest tu ktoś?sama na bolu bitwy???hę?:D

Hej=) Juz mi sie problemy rozwiazaly..i znow zaczynam cwiczyc..fakt ze od poczatku wszystko..ale co tam:D a do tego ciagle chce mi sie tanczyc...no i milosc tez odchudza...:D:D:D:D

Za chwile ruszam na siłownie. Dzisiaj barki. .....Ależ mi się nie chce tam iść, ale jak już będę na miejcu to będzie spoko. Najgorzej się zebrać ;)

Dzisiaj 11 dzień.Trzymam się i myślę ,że dociągnę do końca.

przyznam się bez bicia:P że nie ćwiczyłam wczoraj, bo..... zasnęłam:) ale dzisiaj od samego rana zrobiłam sobie 15 dzień a późnym wieczorem zrobię 16 dzień, więc wyjdzie na równo. mięśniom trzeba dać przy tych ćwiczeniach , więc 13 godzin pewnie starczy co? piszcie chociaż trochę więcej jak wam idzie ok? ja np dzisiaj zrobiłam ćwiczenia bez większego wysiłku:) widać u was jakieś efekty?mi się zrobiły takie fajne dwie kreski na bokach brzucha, tłuszcz pewnie spadł bo nowiuśkie spodnie są mi trochę luźne, a kupiłam obcisłe rozmiar S, nie wiem jak się zmieściłam ale mały być moją motywacją. moim zdaniem NAPRAWDĘ TE ĆWICZENIA DZIAŁAJĄ , ale musi upłynąć trochę czasu, więc dziewczyny nie zniechęcajcie się że po tygodniu nie widać efektów, na to potrzeba pracy. a u nie których efekty widać po zakończeniu tych wszystkim ćwiczeń.. więc............................. do dzieła:) trzymam kciuki.. ale napiszcie jak idzie, bo tak samej troszeczkę nudno ;) pozdr

Też mam takie kreski ma brzuszku.Ja kazałam mężowi zrobić zdjęcie brzuszka po tygodniu ćwiczeń i zrobię po zakończeniu.Ciekawa jestem czy efekty będą widoczne.Coś mi się ostatni pomyliło ,dzisiaj mam 13 dzień. Zauważyłam,że przy trzeciej serii idzie mi dużo lepiej,też tak macie?Najgorzej przy drugiej.

Co jest? Nikt już nie ćwiczy?

Hej słonka,nie wiem czy wiecie ale zakwasy wcale nie sa dobra oznaka ,sumiennie wykonywanych ćwiczen,mowia one o tym,ze nie oddychalyscie rownomiernie podaczas cwiczen,tym samym nie zaopatrujac komorek w tlen.Nastapilo wiec niedotlenienie,wtedy miesnie obumieraja,wiec uwazajcie!!!Nie forsujcie sie zbytnio,bo to meczy serce i poglebia nadodatek prawdopodobienstwo efektu jo-jo,bo zrzucacie tluszcz a wzmacniacie miesnie.Proponuje wiec joge,ona tez zajebiscie meczy i rzezbi sylwetke na cale zycie a nie na chwile!!!!

Ja nie mam zakwasów... bo oddycham równomiernie. kładę się to WDECH , robię skłon to WYDECH więć nie mam problemu z większymi zakwasami:) pozdr {kwiat]

ja już jestem po 16 dniu, robiłam ćwiczenia bo Misiek przyjeżdża... papapa ćwiczyć i pisać jak wam idzie...;)

Ja też nie mam zakwasów!

Widzę że prawie nikt tutaj nie ćwiczy??halooo co jest? u mnie 17 dzień:Da już proszę widać małe efekty więc dziewczyny nie ma się co załamywać. ja poćwiczę późnym wieczorem bo ostatnio jakoś cierpię na bezsennośc, a po ćwiczeniach jakoś lepiej mi się śpi...:) a jak jest z wami? pozdr

Mój brzuszek zaczyna wyglądać coraz lepiej .Hi! Hi! Super! Zaczynam urlop i wrócę do was za 2 tygodnie. Mam nadzieję ,że jeszcze ktoś tu będzie! Trzymajcie się i ćwiczcie.Pa! mam pytanie ,ile czasu zajmuje wam ćwiczenie tak w trzecim tygodniu? Bo mi coś długo,za bardzo się guzdram?

hej :( Dobra przyznaje się bez bicia już 2 dzień nie ćwicze a zaczeło się od bólu brzuha eh niudzi mnie to juz i sama nie wiem am oże znowu wróce do robienia 1 serii eh doła mam dzisiaj jeszcze 8 dni do wyników eh rozleniwiłam się strasznie cały dzień czytałam ehheheh dosyć mam juz tych wakacji papapapp

uffff u mnie już 18 dzień zakończony:) dzisiaj robię pyszną kolację dla Mojego Misiaczka:) fajnie że chociaż ty ONA31 ze mną cwczysz:) mi te ćwiczenia zajmują trochę ponad 20 min. a jak jest u ciebie? oliwia nie załamuj się, ćwicz dalej... pozdr

Oliwio 111 to ty założyłaś ten topik i to dzięki tobie tutaj jesteśmy ,więc proszę nie zniechęcaj się i ćwicz kolejny dzień... jesteśmy z Tobą... są dni w których się nie chce nic robić.... ale jakie będą efekty:) dla mnie dzień bez ćwiczeń to dzień stracony.... i jakoś miałabym wyrzuty że wytrzymałam tyle i przestałam , a czas naprawdę szybko leci... ja jestem już prawie prawie w połowie:) pozdro buźka ;)

dzisiaj 19 dzień:) ale ćwiczenia dopiero wieczorem bo teraz jakoś nie mam siły.... a wszyscy na wakacjach że nikt się nie odzywa????

hej dziewczyny sama juz nie wiem w sumie to ćwicze rano 1 serie hihii bez sensu teraz wracać tak nagle do 3 serii hm ale macie racje niech moc będzie z nami hihihiihihi a co tam humorek wrócił to ćwiczyć się chce w dodatku moje nowe spodenki juz się opinają trzeba coś z tym zrobić papappapapapap

Ja jestem po ćwiczeniach w 20 dniu.ale dzisiaj mnie jakoś mięśnie brzucha bolą... czuję że mięśnie się wyrobiły, są twarde, ale pozostał tłuszczyk... a znacie jakieś ćwiczenia na dolne partie mięsni brzucha?bo te ćwiczenia są przecież praktycznie na górne? Oliwia nie poddawaj się !ćwicz dalej:) razem musimy się wspierać , bo widzę że tylko my zostałysmy? ja jestem prawie na połowie więc mam nadzieję że wytrwam:) pozdr

hej dobra dzis zrobiłam 3 serie po 10 razy nom i ćwicze dale j dzieki za wsparcie pomogło ppapappapapap

co tu więcej pisać? 22 dzień:) ps gdzie wszystkie jesteście??

Witam miłe Forumowiczki! mam prośbę - zagłosujcie na śmieszne zdjęcie Ali :D)) http://www.danviva.pl/galeria/show.php?idf=337 dziękuję i pozdrawiam :)

23 dzień:) a jak u was?

24 dzień zakończony:)coraz bliżej końca:):):):) wytrwam, na pewno wytrwam do końca:) nic mnie nie powstrzyma.... nawet te upały:) pozdrawiam:) efekty są rewelacyjne:)

Może ktoś coś wreszcie napisze?bo troszkę głupio tak pisać sama z sobą!nie uważacie? a gdzie te wszystkie dziewczyny,które motywowały innych się podziały?gdzie marzenia o pieknych brzuszkach do pokazania, opcisłych bluzeczkach? ja planuję zmianę swojego wyglądu i ćwiczenia mi w tym mają pomóc.chcę wysmuklić sylwetkę, zacząć się ubierać w jaśniejsze kolory, a przede wszystkim pofarbować włosy na jakiś jaśniutki kolor:) (a z natury mam czarne).... i to wszystko na \"nowej drodze życia\" czyli w moim przypadku studia:) chcę dobrze się czuć i dobrze wyglądać :) dla samej siebie i dla mojego kochanego miśka:0 chcę aby każdy jego kolega zazdrościł mu takiej zgrabnej i ładnej dziewczyny....! więc co wy na to dziewczyny?może jakaś zmiana w tym życiu by się przydała??

witam:) jestem pełna podziwu, że tak długo wytrzymujecie:) ok pół roku temu zaczęłam szóstkę Weidera lecz po połowie jakoś przestałam i to nie dlatego, że ćwiczenia nie działają, lecz z nudów:D a robiłam już po 18 w każdej serii... wyszło na to, że moje mięśnie zaaklimatyzowały się do takiego wysiłku bardzo szybko i poprostu niesamowicie nudziłam się robiąc kolejne serie:) teraz chciałabym zacząć znów i jak widzę na Wasz zapał to aż chce mi się ćwiczyć:D no, zobaczymy, może uda mi się w końcu pokonać dziś lenistwo:D pozdrawiam!!