Jeszcze roczek do ślubu...

Powiem ci tak, jak są za lużne to zjeżdżają a żeby nie zjeżdżały to są ciasne i mnie uwierały gumą, chyba, że tylko ja na takie trafiłam:P

acha - poszukuje naszyjnika na zylce (kilka zyłek) z nawklezonymi kryształami svarovskiego:) w salonie mi pokazali, slicznie wyglada, ale cena 110 zł, a mysle ze mozna taniejznalezc, bo to drogi salon... dlatego szukam, ale nie moge znalezc:( gdyby ktos znalazł przypadkiem, bylabym wdzieczna:)

my tak możemy :) bez końca :P

a apropo nocy poslubnej, to ciesze sie ze moj zwiazek skonsumowalam daaawno temu:D bo chyba na weselu byloby trudno:( Pewnie goście porozchodzą sie około 6 ranno, a nie moge przeciez wcześniej zniknac:( A wy bedziecie miec noc poslubna?

kochane, ale się opóźniam :) ja pończochy tak :) bo uwielbiam i z takim silikonkiem - wtedy się trzymają super - byłam stewardessą naziemna i latem w rajtkach nie dało się wytrzymać - stąd zamiłowanie do pończoch :P a stringi - nie lubię :( bardzo nie lubię... będę miała takie płytkie niemal przeźroczyste a\' la bokserki - takie lubię :)

już gdzieś kiedyś pisałam, że o noc poślubną po całonocnym weselu to trudno ... przecież to wszystko trwa do 5 albo dłużej :P

mój mordek stwierdził, że będziemy mieli jedynie poranek poślubny ;) ale dobre i to - równiez po konsumpcji :P

poranek poślubny, albo świt poślubny :D:D:D

O a może tak perłowe pończoszki....Świeczko a z silikonem to jeszcze nie miałam trzymaja się nie uciskając????

Wiecie co, trochę już mi się topiki mylą, albo jestem taka zakręcona :) a o bieliźnie ślubnej jeszcze nie myślałam ... najgorzej to się boję, żeby w dniu ślubu nie mieć okresu .... :(

Noc poślubna to dla tych par które maja zamiar uciec o północy na miesiąc miodowy jak to bywa w filmach...:P

To tylko ma taką nazwę, ale kazda chyba w łóziu wyląduje nad ranem :D

nie czytajcie ostatniego zdania :P miało być, że boję się dostać okres w dniu ślubu :) no i teraz jest dobrze :D pończoch nigdy nie miałam na sobie, więc niestety się nie orientuję ...

tak było w czasach dawno-dawnych ..... :P po zaślubinach młodzi kilka godzin się bawili, a potem babki odprowadzały ich do sypialni i na drugi dzień sprawdzano, czy związek został skonsumowany ........... ale to były czasy :D

Hahhahahahahhaha, dobre Leti. Oj z tą miesiączka by było okropnie!!!

no ja tez sie boje, ale od czego sa tabletki:D ech chciałabym tak uciec o północy i w samolot i fru gdzies gdzie cieplo:) ech...:) rozmarzylam sie:) :) :) :) ale mam nadzeje ze podróż poslubna wypali, chociaz na tydzień - jakas grecja hiszpania czy bułgaria:D

Ja mam taka pracę, że tylko mogę pomarzyć o wolnym, jedynie tydzień na przygotowania do ślubu w ramach urlopu:(

domenka - ale przynajmniej masz prace i to chyba spoko, skoro mozesz tutaj ciagle siedziec:P ja bede szukac dopiero:(

miałam taki czas, kiedy czytałam dużo powieści histoirycznych, wiecie, czasy średniowiecza i trochę później i tam były takie opisy :D a najlepsze było, jak młodzi oszukiwali te babki :) bo dawniej wydawałoby się, że przed ślubami "nic nie było" .... ale było :D

Mogę bo się wyrabiam z pracą a gdybym była powolna to pewnie nawet bym tu nie zajżała:( A co do zaproszeń o które pytałaś to są otwierane z dołu i mają namalowane biało-złote łabędzie. Są śliczne, oj mój dziubek ma gust;)

swieczko - zazdroszcze:D piekne miejsce:) Cudne:) ja niestety mam w brzydkim miejscu:( tzn w górach ale mi sie wcale moje miejsce nie podoba, ustapilam po prostu, zeby w koncu cos miec:(

Świeczusio odpowiesz mi co z tymi silikonowymi pończochami????

Zmykam do domku;) Pa dziewczyny! Do jutra!

hmm... ja już tabletek nie biorę od lutego :( nie chcę zaczynać bo po ślubie chcemy starać się o dzidzię ;) no nie tak zaraz ale conajmniej dwa lata chciałam nie brać :) pończoszki z silikonkiem nie uciskają w ogóle, tak się ładnie \"przyklejają\" do nózi i potrafiłam 12-14 godzin w nich latac ;)

pa domenka - wysłałam ci swieczko moje miejsce!

domenko - jest za 10 piąta - nie uciekaj tak szybko - zostań do tej 17 :P

czekam daglezjo - i cieszę się, że Ci się podoba - to chyba najpopularniejsze miejsce na wesela w moich stronach :) ale to prawda ma swój urok ;)

Pa Domenko

świeczka, świetnie, że myślicie o dzidzi :) mi po ślubie zostanie jeszcze 2 lata nauki, więc o dzidzi nie myślimy na razie, zresztą mamy plany się budować i wogóle..... tabletek jeszcze nigdy nie brałam, ale czasami o nich myślę, bo nie chciałabym przez czas mojej nauki , żyć w ciągłym stresie, a znając mnie, to ciągle bym się o wszystko zamartwiała ...

http://www.anitaberg.pl/kat74-Ponczochy.htm