Jeszcze roczek do ślubu...

domenka - tp super ze masz szanse, pisalas ze juz umiesz na ten egzamin, wiec tylko powtorzysz i bedzie dobrze !!! Musi byc !!! Tak samo w moim przypadku !!! Ja mam nadzieje ze zalicze ten glupi egzamin w piatek - ale sie nie umawialam wiec nie wiem... juz jestem zmeczona tym wszystkim, bo ciagle sie martwie a jak juz zmobilizowalam sie zeby sie nauczyc, to mnie choroba wziela :(:(:( Wiecie co , ja juz postanowilam, jak nie znajd w ciagu roku dobrej pracy w Polsce , to bede chciala wyjechac !!! Nie wiem gdzie, ale tutaj nie widze przyszlosci :( Przykre to strasznie, bo jak dla mnie za granica jest fajnie, ale nigdy to jednak nie jest sie u siebie :( Pozatym tu mam rodzine ... Ale jak nie znajde pracy , z ktorej sie bede mogla spokojnie utrzymac , to wyjedziemy z Miskiem !!!

no tak po mojej wypowiedzi znowu cisza :(:(:( a jak mnie nie bylo, to ruch był ogromny :P

Hahahah nie Daglezjo ja miałam akurat klienta:)

Ja też już chodziłam jak na igłach przez tą szkołę i chyba nabawiłam się nerwicy żołądka.

ale bedzie dobrze !!! musi byc :) Domenko - kupilas ten garnitur w końcu ? jaki ? a powiedcie mi macie juz jakies plany apropo pieniedzy zebranych na weselu ? my odkladamy, bo chcemy wyremontowac mieszkanie, jak sie do niego juz w koncu wprowadzimy :) Generalny remont łazienki, łacznie z kuciem scian i zmiana wszystkich rur itp... No i reszta jak nam starczy :) Juz sie nie moge doczekac, uwielbiam urzadzac mieszkanie :):):) do momentu zareczyn zamiast o slubie, to paplalam tylko i wylacznie o remoncie, jake flizy itp :)

Mam nadzieję, że dziś zdążymy wejść do sklepu po ten garnitur, jutro wam powiem;) A co do pięniędzy z wesela właściwie jeszcze się nie zastanawialiśmy, bo w domu ze sprzętów wszystko mamy ale starsze natomiast też wszystko z dziadków mieszkania ma być moje i dlatego nie chcemy kupować np. 5 kanapy. Mysleliśmy bardziej nad jakimś sprzętem dvd, wieżą, komputerem, mikrofalówką...itp.

my bedziemy potrzebowac lodowki tylko bo reszte to mamy :) No i telewizor by sie przydal, bo mamy takiego dziada... Ale remont - to na pewno, cale mieszkanie chce wyremontowac, bo chociaz da sie mieszkac, to mi juz odbilo na tym punkcie :):)):)

no jestem dziewczynki, szukałam metody depilacji pastą cukrową - nienawidzę depilatora, a maszynka wiadomo... jeśli chodzi o pieniądze, to zależy ile uda nam się uzbierać... :) na pewno chcemy pojechać gdzieś na \"miesiąc miodowy\" :) no i jakaś lokatka, czy coś :) chcemy mieć dzidzię i warto odłożyć troszkę kaski :)

ja też lodówkę i telewizor mam stary ale znów u baci są nowe.Ja tez bym remontowała mieszkanie gdybym miała swoje lub w bloku ale jak na razie mieszkam w kamienicy i nie zamierzam mieszkać dłużej jak 2 lata więc po co mam wkładać w nie kasę.

Świeczko ja słyszałam, że ta masa cukrowa to: 1/2 cytryny, 1/2 szklanki cukru i woda. inni dają jedną cytrynę i jedną szklankę cukru ale bez wody itp.

gdzies na kefe byl o tym topik - ale ja nie wiem, czy samemu to wychodzi ???

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3023110 tu cos jest o tym

ja też jestem ciekawa ale jeszcze nie próbowałam. Niby trzeba podgrzać i jak lekko ostygnie to nałozyć na ciało. niektórym nie wychodziło.

no wiem daglezjo naczytałam się tego, spróbuję może dziś dam znać jak wyszło :) Mordek będzie mi robił :P on lubi takie zajmowanie się mną :) zawsze mnie goli, depiluje, myje, wyciera, balsamuje i takie tam ;) kochaniutki jest... a no i podstawa czesze mi włosy :)

swieczko a od kiedy masz chec posiadania dziecka ? Bo ja narazie nie mam zupelnie, tzn bardzo fajne sa dzieci, ale siebie w roli matki zupelnie nie wyobrazam :( Martwi mnie to bo w sumie to chcialabym miec kiedys dziecko, ale tak sie strasznie tego wszytkiego boje, ze chyba sie nigdy ni zdecyduje :(:(:( Boje sie ze jestem jakas wyrodna czy co, ale nie chce miec dziecka, teraz nie chce, ale nie wiem czy kiedys zachce :(:((: Nie wyobrazam sobie porodu (oj :( )!!! I boje sie ze jak nie wpadne, to sie nie zdecyduje nigdy na dziecko :( mam wielka nadzieje ze za jakis czas zamiast mysli o slubie i mieszkaniu opeta mnie mysl o dziecku, bo inaczej to sie nie zdecyduje :( a domenko - jak z tobą jest ? Chcoalabys dzidziusia ?

Świeczko!!!! Ten Twój narzyczony toż to SKARB żywy:):):) Mój Łukasz w zyciu mnie nie mył i nie balsamował,nie mówiąc o czesaniu włosów.Nawet by mu to przez myśl nie przeszło:(:(:(:( A szkoda,bo to musi być cudowne uczucie:):):) A jeśli chodzi o dziecie,to chyba się do tego z wiekiem dojrzewa. Ja obecnie wiem,że nie mamy na razie warunkóww dla dziecka,muszę znaleźć prace i trochę popracować. Ale mam koleżanke,jest rok ode mnie młodsza.Wyszła za mąż w czerwcu i akurat tak się złożyło,że niedługo przed ślubem zaszła w ciążę.A nie planowali:):):)Teraz się bardzo z tego cieszą,a ona aż promieniuje jak się na nia patrzy:P:P:P I jak taka ja widzę radosna i szczęsliwą,to aż chce zostać mamą:):):) Tyle nas jest na świecie,więc mnóstwo kobiet rodziło i jakoś to wytrzymały,więc i my wytrzymamy.Wprawdzie jest to bardzo duże wyzwanie dla kobiety,ale ...jaka wielka radość:):):) Już nie mogę się doczekać!!!!!!!

Jestem, nie mogłam wejść na stronkę. Ja jak sobie pomyślę o naszym przyszłym maleństwu to już czuję do niego miłość. bardzo bym chciała ale jeszcze nie teraz. chce skończyc studia, dojść do czegoś a z dzidziusiem nie byłoby to łatwe.

Jestem, nie mogłam wejść na stronkę. Ja jak sobie pomyślę o naszym przyszłym maleństwu to już czuję do niego miłość. bardzo bym chciała ale jeszcze nie teraz. chce skończyc studia, dojść do czegoś a z dzidziusiem nie byłoby to łatwe.

Świeczko!!!! Ten Twój narzyczony toż to SKARB żywy:):):) Mój Łukasz w zyciu mnie nie mył i nie balsamował,nie mówiąc o czesaniu włosów.Nawet by mu to przez myśl nie przeszło:(:(:(:( A szkoda,bo to musi być cudowne uczucie:):):) A jeśli chodzi o dziecie,to chyba się do tego z wiekiem dojrzewa. Ja obecnie wiem,że nie mamy na razie warunków dla dziecka,muszę znaleźć prace i trochę popracować. Ale mam koleżanke,jest rok ode mnie młodsza.Wyszła za mąż w czerwcu i akurat tak się złożyło,że niedługo przed ślubem zaszła w ciążę.A nie planowali:):):)Teraz się bardzo z tego cieszą,a ona aż promieniuje jak się na nia patrzy:P:P:P I jak taka ja widzę radosna i szczęsliwą,to aż chce zostać mamą:):):) Tyle nas jest na świecie,więc mnóstwo kobiet rodziło i jakoś to wytrzymały,więc i my wytrzymamy.Wprawdzie jest to bardzo duże wyzwanie dla kobiety,ale ...jaka wielka radość:):):) Już nie mogę się doczekać!!!!!!!

Jestem, nie mogłam wejść na stronkę. Ja jak sobie pomyślę o naszym przyszłym maleństwu to już czuję do niego miłość. bardzo bym chciała ale jeszcze nie teraz. chce skończyc studia, dojść do czegoś a z dzidziusiem nie byłoby to łatwe.

Jestem, nie mogłam wejść na stronkę. Ja jak sobie pomyślę o naszym przyszłym maleństwu to już czuję do niego miłość. bardzo bym chciała ale jeszcze nie teraz. chce skończyc studia, dojść do czegoś a z dzidziusiem nie byłoby to łatwe.

CHYBA NIE TYLKO MI STRONKA WARIUJE, :P

no wreszcie zaczelo dzialac a najdziwniejsze ze inne stronki na kafe działaly znakomicie tylko ta str 62 nie chciala mi wejsc :( ja czasem chciałabym dziecko, ale to takie moje napady tylko, mam nadzieje ze to z czasem przyjdzie !!! Licze na to ogromnie !!! Chociaz moja kolezanka, 2 lata juz po slubie, finansowo sobie radza, jej mąż juz by chcial, ona jest pod presja bo nie chce ale wszyscy ją naciskaja... Ja jestem taka ( mam to po mamie ) ze musze czyms zyc, teraz zyje slubem, potem bede zajeta remontem, jak juz wyremontujemy mieszkanko to znowu cos bede musiala wymyslec, bo sie zanudze !!! ciagle bym cos planowala i zmieniala :) Acha i no i troszke popodróżowacv bym chciala , bo potem jak bedzie dziecko, to moze byc ciezko :(:(:(

a pozatym moja mama mi powiedziala, ze jak nie bede miec dziecka, to za kilkanascie lat - kiedy juz moze byc za pózno, bede patrzyla na kazdy wozek i kazde dziecko na ulicy... bede zazdroscic i nigdy sobie nie wybacze, ze sie nie zdecydowalam ...

mój Mordek to skarb - prawda, ma tam małe wdy jak każdy, ale jak patrzę na jego rodzicow to wiem po kim jest taki super :) o dziecku zaczęlismy myśleć krótko po poznaniu się :) nie wiem tak jakoś poczułam, że to jest właśnei ojciec moich dzieci i jak zaczęliśmy planować ślub... to zaraz przyszedł pomysł (a raczej chęć) na dzidzię... nie ma znaczenia kiedy, nawet teraz nie za bardzo się zabezpieczamy ;) co będzie to będzie - ale wolałabym na ślubie nie rodzić :P

zastanawiam sie czy nie kupic bo mi sie podoba http://www.allegro.pl/show_item.php?item=66081997 tylko boje sieze duza bedzie:( oczywiscie nie na codzien do spania :P

Oj, przed ślubem to ja bym nie chciała dzidziusia.Szkoły bym nie skończyła a po drugie w suknię bym nie weszła:P

no rozumiesz mnie domenko ;) ja tez nie chcę, przed ślubem :P a co do sexi pidżamki --> daglezjo, jest bardzo fajna i właśnie seksowna :)

Ufff, troche dziś u mnie ruch. Ale cały czas śledzę co piszecie. Daglezjo bardzo fajna ta haleczka;)

no i znów cisza...:) oj laseczki jak mi się tu siedzieć nie chce - mowię Wam... od jakiegoś czasu mam lenia potwora :( blee