Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Biała Dama 20

tabletki antykoncepcyjne...

Polecane posty

Gość biała13
Do aaaaaaa ---> dziękuję z odpowiedz na moje pytanie:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namieszalam
u mnie na ulotce jest napisane o tych tygodniach, ze w 2 tygodniu skutecznosc nie spada niby, tez biore novynette

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
namieszalam To wyluzuj i ciesz się życiem ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namieszalam
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do mojego postu... nie moge sie skontaktowac z moja pania gin bo jest na wolnym..A juz dzis biore ostatnie yasminell i powinnam zrobic 7 dniowa przewe.W ulotce pisze ze w razie brania wczesniej innych tabl anty nalezy wziac yaz po skonczonej przerwie.Z tym ze sama nie wiem co teraz zrobic bo gin mi powiedziala ze moge jak okres mi sie zacznie. Ale mowie wam ze ja mam takie plamienia i takie bole brzucha ze dla mnie to juz praktycznie jak okres...I teraz co zrobic?kiedy wziac ten YaZ?Jutro?czy robic 7 dni przerwy? NAprawde nie ma w ulotce nic o takich przypadkach,szukam odpowiedzi wszedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
afrodyzjak1 To weź po tej przerwie skoro ulotka tak przemawia ;). Skądś znam to-od 1go dnia krwawienia w przerwie. Mi tak zawsze mówi ginka jak namieszam z tabletkami,bo wtedy zaczyna się niejako od nowa :P. I naprawdę skoro w ulotce yaz napisali,że można wziąć po przerwie i nic się nie dzieje,to zrób tak i daj odpocząć organizmowi przez ten tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samasobie
kieruj się ulotką :) czyli po przerwie, a jeśli nie czujesz się pewna, to potraktuj to jak przyjęcie pierwszej tabletki w 2-5 dniu cyklu czyli przez tydzień dodatkowe zabezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa jak uważasz czy moge przestać brac tabletki definitywnie(miomo ze jestem w polowie opakowania)??? czy zeby mój organizm nie zwariowal to dla swietego spokoju dokończyć opakowanie i juz wiecej nie brac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANA10
Witam Was :) Mam małe pytanko,licze,ze mi pomozecie.W tym cyklu po raz pierwszy w zyciu brałam tabletki antykoncepcyjne OC-35(gin mi przepisał na uspienie jajników,gdyz nie moge zajść w ciaze od prawie 3lat).Zaczełam je brać od 1dc(4kwiecien) do 11dc(14kwiecien,w tym czasie zapomniałam wziąć 3tabletek,czyli w sumie wziełam tylko 8tabletek,poniewaz żle sie po nich czułam).16dc(19kwietnia)dostałam brazowego plamienia,ból brzucha jak przy @(domysłam sie ,ze było to krwawienie z odstawienia,które trwało do 23kwietnia).Dziś mam 32dc i czekam na własciwą miesiaczke(miała być przedwczoraj,).Z ciekawosci mierzyłam temp(cykl jednofazowy,chociaz wczoraj nastapił niewielki skok).Czy takie nieregularne branie tabletek anty(tylko 8tabl)może zaowocować ciąża,czy poprostu miesiaczka moze sie opóznic,z powodu przyjmowania tabletek.Czy nastepna miesiaczke mam liczyc od 4kwietnia,czy od plamienia z odstawienia(19kwiecien)Dziękuje za wszystkie sugestie i odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaamx
zamierzam brać tabletki antykoncepcyjne LOGEST, czy one są dobre i zabezpeczą mnie przed niechcianą ciążą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANA10
Witam Was Wczoraj zadzwoniłam do mojego lekarza i umówiłam sie z nim na piatek na usg(wtedy sie dowiem w ktorej fazie jestem).Zadałam pytanie na Smyku i Pani połozna odp mi,ze krwawienie z odstawienia nalezy liczyć jako 1d.c,a wszedzie w necie czytam,ze dziewczyny ktore odstawily tabletki najpierw mialy krwawienie z odstawienia,a max 2tyg pózniej swoja naturalną @.Ja odstawiłam tabl w 11dc,a plamienie z odstawienia miałam 16dc-20dc),dzis mam 33dc.Test robiłam wczoraj,niestety negatywny.W piatek sie wszystko wyjaśni.Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaQ...\"A mi się zdaje,że po prostu są dwie opcje\"--->No możliwe:) namieszalam...\"u mnie na ulotce jest napisane o tych tygodniach, ze w 2 tygodniu skuteczność nie spada niby\"--->Skoro tak jest napisane, a Ty nie wzięłaś w 2 tygodniu, to znaczy, że nie masz się czym przejmować:) afrodyzjak1...\"Z tym ze sama nie wiem co teraz zrobić bo gin mi powiedziała ze mogę jak okres mi się zacznie\"--->Że możesz, co nie znaczy, że musisz... \"Ale mowie wam ze ja mam takie plamienia i takie bóle brzucha ze dla mnie to już praktycznie jak okres\"--->No dlatego na Twoim miejscu zrobiłabym przerwę...Mówiłaś gince, że nie robiłaś przerwy już ostaniu? \"I teraz co zrobić?Kiedy wziąć ten YaZ?\"--->Ja bym zrobiła przerwę w takiej sytuacji...Ginka Ci powiedziała, ze możesz tak i tak, a skoro w ulotce jest napisane, żeby zrobić przerwę i tym bardziej, ze Ty ostatnio połączyłaś opakowania, to ja bym zdecydowanie zrobiła przerwę... \"NA prawdę nie ma w ulotce nic o takich przypadkach,szukam odpowiedzi wszędzie...\"-->No napisałaś przecież \"W ulotce pisze ze w razie brania wcześniej innych tabl anty należy wziąć yaz po skończonej przerwie\", to masz odpowiedz... aniaa25...\"czy mogę przestać brać tabletki definitywnie(mimo ze jestem w połowie opakowania)???\"--->Konsultowałaś to z lekarzem?Jaki jest powód tego, że chcesz odstawić?Źle się czujesz, czy coś innego? \"czy żeby mój organizm nie zwariował to dla świętego spokoju dokończyć opakowanie i już więcej nie brać??\"--->No skoro się już zdecydowałaś na odstawienie, to najlepiej iść do ginekologa i mu o tym powiedzieć...Ale już prędzej bym tak zrobiła, niż przerwała w połowie opakowania... ANA10...Nie znam tych tabletek, więc ogólnie się mogę wypowiedzieć, nie konkretnie o nich...Nie wiem jak działają inne tabletki niż jednofazowe...A one są jakie?Jednofazowe?Jeśli tak to osłabiłaś działanie bardzo, nie biorąc 3 tabletek...Okres może się opóźnić po odstawieniu...Krwawienie miałaś zapewne z odstawienia... Poza tym - od czego masz ulotkę? A i jeszcze jedno - przy tabletkach najważniejsza jest regularność...Skoro Ty potrafisz w 2 tygodnie pominąć 3 tabletki to ta metoda jest nie dla Ciebie... kaaamx...\"zamierzam brać tabletki antykoncepcyjne LOGEST\"--->A byłaś u lekarza?Miałaś badania, rozmowę, badania krwi?Skąd wiesz, ze akurat LOGEST?Przepisał Ci je lekarz, czy tak sobie wymyśliłaś, ze je chcesz stosować?Idziesz na wizytę, lekarz przeprowadza z tobą rozmowę, bada Cię na fotelu, kieruje na badania, później na podstawie wyników przepisuje odpowiednie dla Ciebie, a nie trak, ze Ty sobie wybierasz jakie Ci się zamarzą... \"czy one są dobre i zabezpieczą mnie przed niechcianą ciążą?\"--->Każde tabletki są dobre (wystarczy je tylko odpowiednio dobrać) i każde zabezpieczają przed ciążą w ponad 99%, ponieważ nie ma 100% metody anty!! Nie czaję pytania \"czy one są dobre\"? - Po co niby miałyby istnieć nie dobre tabletki? I każde zabezpieczają, bo każde mają ten sam schemat działania, trzeba tylko przestrzegać wszystkich zasad w braniu... Idź do lekarza i wszystkiego się dowiesz, potem przeczytaj ulotkę kilka razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam pytanie troche inne niż każda z was i prosze o odpowiedź, potrzebuje tabletek antykoncepcyjnych po których sie tyje i rośnie biust . macie jakies propozycje ? jesli tak to podajcie nazwe i opiszcie skutki, z góry dziekuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara89
Hej. Mam pytanie czy tabletki naprawdę sa takie skuteczne?? Mój chlopak naciska abym zaczela brac, ale i tak mam watpliwości ze to nie pomoże i ze zajde w ciaze. Boję się również skutków ubocznych tycia, wyniotów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara89
I jakie tabletki są najlepsze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze zestresowana
Cześć, dziewczyny! Nie mam czasu czytać takiej ilości postów, bo umrę ze stresu. Powiedzcie, czy wiecie coś o współżyciu po przerwaniu stosowania tabletek? Sytuacja wygląda tak - brałam tabletki przez 3 miesiące i ostatnią wzięłam 16-ego kwietnia. Okres mi się potem trochę spóźnił, dostałam 20.04. Ostatnio wyjechałam i po powrocie byłam tak zakręcona, że źle policzyłam dni... Myślałam, że minęły 3 tygodnie, a wtedy już nie ma okresu płodnego prawie na pewno a to cholera był sam środek tegoż (13 i 14 dzień!). I umieram a do okresu jeszcze dwa tygodnie, rany... Kochałam się z moim chłopcem 2 razy w niedzielę i poniedziałek, 3 i 4 maja, oba z prezerwatywą oczywiście. Wiecie, jak to jest z płodnością po tabletkach? Dramat, poratujecie wiedzą lub doświadczeniem? Ps. Sara89, brałam Yasminelle i miałam zawroty głowy i mdłości przez pierwsze 5 dni, a potem żadnych skutków ubocznych, naprawdę, a mam skłonności do tycia na przykład i naprawdę bardzo wrażliwy organizm. Tylko, że miesiączkowanie wcale nie bolało mniej;) Natomiast zanim zrezygnowałam z pigułek mój ginekolog chciał mi dać Yaz - nowe tabletki z serii Yasmin, Yasminelle, które się bierze przez całe 28 dni, w tym 4 ostatnie to placebo, może rozważ i to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlena1oz znowu ręce opadają... NIE MA TAKICH TABLETEK!!! To są po prostu skutki uboczne brania pigułek i u jednej wystąpią,a u innej nie. Poza tym piersi nie rosną,tylko woda się zatrzymuje w organizmie i zaraz po odstawieniu biust wróci do dawnego rozmiaru. Wszytko zależy od tego jak dobrane są pigułki. sara89 I kolejna... Nie ma tabletek lepszych i gorszych. Wszystkie zabezpieczają tak samo-w ponad 99% przy braniu dokładnie ze wszystkimi zasadami. Skutków ubocznych nie będzie jeśli tabletki będą dobrze dobrane. Idź do ginekologa na badanie,a on Ci dobierze odpowiednie pigułki zawsze zestresowana płodność zazwyczaj powraca bardzo szybko po odstawieniu,ale różnie może być. Jeżeli prezerwatywa nie pękła,ani nic nigdzie przypadkiem się nie dostało to nie masz chyba powodów do obaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze zestresowana
GosiaQ, dziękuję, ale nie masz żadnego potwierdzenia, nie wiesz np. czy dni płodne są takie same jak gdybym nie brała tabletek? I czy to łatwo, żeby się coś dostało przypadkiem? Wybacz infantylność pytań, ale po pierwsze mój nick jest adekwatny do charakteru a poza tym jestem nowicjuszką w tych tematach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze zestresowana powinny być takie same jak podczas niebrania,ale naprawdę różnie bywa,bo organizm może wariować ;). Objawem dni płodnych jest taki ciągnący się śluz,dość przeźroczysty-jakbyś chciała wiedzieć. A co do dostania się-powiedzmy,że sperma musiałaby być wetknięta do pochwy,np. przeniesiona na palcach no i ew. pęknięta prezerwatywa. A można się spytać czemu odstawiłaś tabletki po 3ech miesiącach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze zestresowana
mhm, no takie okoliczności nie zaszły... wiem, tylko ja na swoim śluzie nie mogę polegać, bo mam bardzo obfite upławy związane z chorobą. Odstawiłam tabletki, bo taki był plan, żeby brać tylko trochę. Ze względu na strach przed problemami z zajściem w ciążę w przyszłości i in. powikłaniami. Niestety, nie "dorosło" na tabletkach obecnej generacji jeszcze żadne pokolenie kobiet, zresztą do czasu, kiedy "dorośnie" będą już inne, też nieprzebadane w stu procentach. Wiesz, moja kuzynka brała Yasmin przez 4 lata i teraz od prawie roku nie może zajść w ciąże, chociaż bardzo próbuje z mężem. A mama miała poważne problemy zdrowotne z tamtymi okolicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze zestresowana Ale tabletek nie można brać tylko trochę,bo to robi wariacje organizmowi. Poza tym nigdzie nie udowodniono,że przez tabletki nie można potem zajść w ciążę. Zazwyczaj dziewczyny miały te problemy cały czas,ale nie zostały zdiagnozowane,a potem się zrzuca winę na pigułki...Jeśli pigułki są dobrze dobrane to skutki uboczne nie występują,a przed rozpoczęciem należy zrobić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aaaaaaa ja juz sie tu udzielalam pod innym nickiem ale jakoś nie moge sie na niego zalogowac Oczywiscie wszystko mam pod konsultacja lekarza.Z tym że mialam robione wszelkiego rodzaju badania i wszystko jest ok .Zdecydowalismy sie na dzidziusia i dlatego odstawiam.Taks ie sklada ze b okresie brania tabletek czulam sie swietnie nic mi nie dolegalo malo tego okres mialam ja w szwajcarskim zegarku i taki to byl plus:] Moja lekarka kazala brac do konca .A dlatego wczesniej chcialam odstawić bo chcielismy juz sie strac o dzidziusia Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlena1oz...\"potrzebuje tabletek antykoncepcyjnych po których się tyje i rośnie biust\"--->Jest trochę inne niż każda zadaje, bo jest głupie...Tabletki są na antykoncepcję a nie na tycie i zwiększenie biustu...Woda się zatrzymuje w organizmie co powoduje powiększenie piersi, ale jak odstawisz to powrócą do naturalnego wyglądając, bo na bank Ci się nie powiększą na stałe, jeśli już coś... \"macie jakieś propozycje ?\"--->Jedną jedyną osobą, która może dać Ci jakieś propozycje jest lekarz...Idziesz do ginekologa, bada Cię na fotelu, przeprowadza rozmowę, kieruje na badania krwi, potem na podstawie wyników przepisuje Ci tabletki najbardziej dla Ciebie odpowiednie...I jeśli coś, to może Ci dać do wyboru jakieś podobne do siebie, a różniące się na przykład ceną i Ty możesz sobie wybrać jakie wolisz, tańsze czy droższe...Ty sobie sama nie wybierasz tabletek jakich Ci się chce albo jakie Ci ktoś poradzi, to nie są witaminy, tylko hormony... \"jeśli tak to podajcie nazwę i opiszcie skutki\"--->Jedna po jednych przytyje inna po tych samych nie, druga nie przytyje po jakiś tam, a inna właśnie od tych przytyje...Każda z nas jest inna i każdy organizm reaguje inaczej...Skutki to też rzecz indywidualna...Jedna ma inna nie ma przy tych samych tabletkach...Ja brałam dwa rodzaje (obecnie stosuje te drugie) i nie przytyłam ani po jednych ani po drugich i nie miałam żadnych skutków ubocznych, co nie znaczy, że Ty też byś tak miała przy tych samych tabletkach... sara89...\"czy tabletki naprawdę są takie skuteczne??\"--->Takie, czyli?Tabletki dają Ci ponad 99% skuteczności, jeśli tylko przestrzegasz wszystkich zasad w braniu... \"Mój chłopak naciska abym zaczęła brać\"--->To Ty musisz wiedzieć, że chcesz je stosować, bo to Ty będziesz się truć hormonami... \"ale i tak mam wątpliwości ze to nie pomoże i ze zajdę w ciążę\"--->Jeśli będziesz przestrzegać wszystkich zasad w braniu, to ryzyko wynosi prawie 1 %... \"Boję się również skutków ubocznych tycia, wymiotów....\"--->Ja nie miałam w ogóle skutków ubocznych...Jedna ma inna nie, niekoniecznie musisz mieć... \"I jakie tabletki są najlepsze???\"--->Nie ma tak, jakie są najlepsze...Wszystkie tabletki są takie same, tak samo dobre, tylko jedne są dobre dla jednych kobiet inne dla innych...Lekarz kieruje na badania i dobiera według wyników jak najbardziej dla Ciebie odpowiednie... zawsze zestresowana...\"Powiedzcie, czy wiecie coś o współżyciu po przerwaniu stosowania tabletek?\"--->No coś tam wiem... \"Kochałam się z moim chłopcem 2 razy w niedzielę i poniedziałek, 3 i 4 maja, oba z prezerwatywą oczywiście\"--->No to czym Ty się dziewczyno przejmujesz, skoro z gumką?Przecież jeśli gumka nie pękła to nie ma możliwości zapłodnienia!!Bo niby jak?Przez lateks plemniki nie przejdą!!Czym Ty się stresujesz? \"Wiecie, jak to jest z płodnością po tabletkach?\"--->Moim zdaniem jest tak - Bierzesz to ostatnie opakowanie i masz 7 dni, w których jesteś jeszcze na bank zabezpieczona plus jeszcze te kilka godzin co możesz się spóźnić z przyjęciem...Potem skuteczność powoli spada...Jeśli nie bierzesz w niby tym 8 dniu przerwy tabletki to od tego czasu coraz mniejsze masz zabezpieczenie... \"może rozważ i to\"--->Ona nie będzie sobie sama tabletek wybierać!! GosiaQ...\"Jeżeli prezerwatywa nie pękła,ani nic nigdzie przypadkiem się nie dostało to nie masz chyba powodów do obaw...\"--->Na pewno nie ma...Jak gumka nie pęknie to daje 100 % pewności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze zestresowana..."I czy to łatwo, żeby się coś dostało przypadkiem?"--->Jeśli nie pękła albo nie zsunęła się to nie ma możliwości żadnej absolutnie...No chyba, żebyś sobie wsadziła spermę palcem albo Twój partner... "jestem nowicjuszką w tych tematach"--->Proponuję ulotki, broszurki, strony internetowe, itp...Tam jest masa info:) "Odstawiłam tabletki, bo taki był plan, żeby brać tylko trochę"--->Ale to ustalił lekarz? "Ze względu na strach przed problemami z zajściem w ciążę w przyszłości i in. powikłaniami"--->Nie ma żadnych dowodów, ze tabletki wpływają na ciążę... "Wiesz, moja kuzynka brała Yasmin przez 4 lata i teraz od prawie roku nie może zajść w ciąże, chociaż bardzo próbuje z mężem"--->A badała się przed rozpoczęciem brania tabletek na płodność?Albo jej mąż się badał?Nie zwalajcie wszystkiego na tabletki, czytałam, ze dowodów żadnych nie ma na to, ze tabletki negatywnie wpływają na późniejsze zajście w ciążę... "A mama miała poważne problemy zdrowotne z tamtymi okolicami"--->Może taka natura? aniaa25..."Zdecydowaliśmy się na dzidziusia i dlatego odstawiam"--->Aha:) "okres miałam ja w szwajcarskim zegarku"--->Ja też tak mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia124
hej kochane! Mam pytanie od wczoraj biore novynette. dzisiaj miałam jednorazowe rozwolnienie, czy to może wpłynąc na skuteczność tabletek? I tak wogóle od kiedy jestem zabezpieczona na 100%? Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia124 ulotka!!! sama biorę novynette i wiem,że ją uaktualnili i odpowiedzi na Twoje pytania są w niej zawarte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia124...\"dzisiaj miałam jednorazowe rozwolnienie, czy to może wpłynąć na skuteczność tabletek?\"--->Nie!! Zapewne masz w ulotce napisane, że to biegunka wpływa na skuteczność, czyli bieganie do kibla, a nie jednorazowe rozwolnienie - ulotka!! \"I tak w ogóle od kiedy jestem zabezpieczona na 100%?\"--->Jakie 100%?Dziewczyno, tabletki nie dają Ci 100% zabezpieczenia...Nie ma żadnej metody, która dawałaby 100% zabezpieczenia...Tabletki dają ponad 99%, czyli zawsze istnieje prawie 1 % ryzyka...Jeśli przestrzegasz wszystkich zasad w braniu (patrz ulotka), to jesteś zabezpieczona po 4 h od zażycia pierwszej tabletki, jeśli oczywiście zażyjesz pierwszą w pierwszy dzień okresu (w sumie to jedna z zasad)... Czerwony Tulipan...\"Nigdy nie miałam takiej sytuacji, żeby brać równocześnie antybiotyk, do teraz\"--->A sprawdzałaś w ulotce, czy ten antybiotyk w ogóle osłabia Twoje tabletki?Bo jeśli nie, to nie masz się czym martwić...Nie wszystkie antybiotyki osłabiają tabletki... \"Antybiotyk skończyłam brać w niedzielę\"--->Jeśli osłabia działanie tabletek (jeśli to sprawdziłaś w ulotce), to zabezpieczałaś się przy tym antybiotyku dodatkowo? \"Ile muszę czekać po odstawieniu antybiotyku, żeby nie stosować dodatkowego zabezpieczenia?\"--->Ja, jak brałam kiedyś taki silny lek, nie antybiotyk, ale osłabiał działanie moich tabletek, to ginka mi powiedziała, że muszę się zabezpieczać w czasie, w którym go stosuje plus jeszcze 7 dni po zakończeniu brania tego antybiotyku, tym samym, jeśli miałabyś postąpić tak jak ona mi zaleciła, to mogłabyś się kochać po 7 dniach po skończeniu stosowania tego antybiotyku, jeśli osłabia on działanie Twoich tabletek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaa Chyba muszę zmienić tabletki...od kilku opakowań krwawienie podczas przerwy mam cholernie obfite,a plamienie kończy się dopiero przy ok.3 pigułce i na dodatek prawy jajnik mnie tak napinkala czasami,że ledwo chodzę... Myślałam,że nie spotka mnie przymus zmiany tabletek,a tu taki psikus. Mam takie nieprzyjemności,jak wtedy,kiedy tabsów jeszcze nie brałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaQ...Aha, a gadałaś już o tym z lekarzem?Może jakieś usg nich Ci zrobi odnośnie tego jajnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoiaQ
aaaaaaa Dopiero będę miała wizytę. A co do USG->po prostu organizm zaczyna mi pracować jak przed tabletkami :P. Zobaczę co mi moja ginka powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×